Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Forgotten Realms - komentarze. |
Która postać powinna dostać pokojowego Nobla? |
Altruista - za głoszenie ideałów zjednoczonego świata i rozwiązanie problemów dla pokoju (np. sprawa Mishtan). |
|
10% |
[ 4 ] |
Caladan - za wkład w rozwój technologii, handlu, nauk ekonomicznych oraz dialogu między nacjami (tzw. sojusz caladański). |
|
8% |
[ 3 ] |
Costly - jest czarny i jest rzecznikiem pokoju. |
|
48% |
[ 18 ] |
Daerian - za gloszenie ideałów zjednoczonego Faerunu i pracę nad zapewnieniem pokoju. |
|
10% |
[ 4 ] |
Velg - za pracę nad pokojowym zjednoczeniem Faerunu (sprawa Nimbralu) i zakończenie udziału Bractwa w wojnie. |
|
10% |
[ 4 ] |
Lazarus - za pracę na rzecz wolnej Halruy i godności Halruańczyków. |
|
10% |
[ 4 ] |
|
Głosowań: 37 |
Wszystkich Głosów: 37 |
|
|
|
Wersja do druku |
Fei Wang Reed
Łaydak
Dołączył: 23 Lis 2008 Skąd: Polska Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 11-11-2009, 23:16
|
|
|
Śmiem wątpić, by flota poniosła zbyt duże straty. Po pierwsze: w porcie znajdowała się tylko jej część (nie ważne, jak wielka), po drugie, większość statków zapewne zdążyła ewakuować się - w końcu to była jedyna bezpieczna droga ucieczki z Luskan. Właściwie w obecnej sytuacji jedyną sensowną siłą Nowego Luskan jest jej flota, nawet jeśli mniejsza niż wcześniej.
Jak już wspomniałem w queście - podstawowe materiały budowlane szły z ruin Luskan - kamienie, cegły, a także drewno z niespalonych części miasta (bo trudno założyć, by miasto spaliło się całe). W czasie odbudowy pomoc Neverwinter była nieodzowna i właściwie miasto to zostało na ten czas podstawowym partnerem kupieckim Luskan. Ale nie wszystko pochodziło stamtąd - tzn. jeśli chodzi o jedzenie, to Luskan miało własne ich źródła w postaci rzeki i morza (a dysponując statkami mogli się sami w ryby zaopatrzyć). Oczywiście dla urozmaicenia diety sprowadzano także inne produkty, ale nie może być mowy o jakimkolwiek zagłodzeniu miasta. Nawet bez dostaw z Neverwinter Luskan przetrwałoby samo (zresztą samowystarczalność w jak najszerszym znaczeniu była celem nowego miasta), a dopóki w mieście stacjonowały enty (co zapewniało względnie duże bezpieczeństwo) wydzielona część nowej armii miasta zajmowała się po prostu myślistwem (o rolnictwie na razie nie było mowy). Zresztą przy życiu pozostało niecałe tysiąc mieszkańców - trudno ich potrzeby porównywać z potrzebami dawnego Luskan. A wykupienie? O nim w ogóle nie może być mowy - w ogóle nie ma teraz czegoś, co może przypominać wolny rynek. Gospodarka obecnie jest centralnie sterowana przez Radę Luskan za porozumieniem z Tworem. Przez pewien czas nie będzie to najbogatsze miasto, ale będzie w stanie się samo utrzymać. Czego jak czego, ale wasalizacji Luskan na pewno będzie unikać. (Dodatkowo Luskan handluje z Mirabarem).
Kolejna sprawa - w bitwie pod Neverwinter uczestniczyły prawie wyłącznie enty. Z prostych przyczyn - raz to mobilność armii (trudno było znaleźć jakąś sensowną ilość koni...), a dwa - przeciwnik. Jednak enty były daleko bardziej efektywne w walce (nie wspominając o niechęci mieszkańców Luskan do Neverwinter, szczególnie dużej w tamtym czasie - niedługo po masakrze). |
_________________
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imiona miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie
Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie.
A. Mickiewicz
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-11-2009, 23:23
|
|
|
Jeżeli mogę się wypowiedzieć. Luskan nie był potraktowany jak stolica Amnu i jej okolice przez smoki. Straty były w ludziach(łupieżcy nie gobliny), a nie w inflastrukturze(jakieś były, ale nie drastyczne). Kolejna rzecz mniejsza ilość ludzi równoznaczy mniej gęb do wyżywienia.
Sylar z tego co wiem możesz skorzystać z:
-Sojusz Nowego Netherilu(W ostatnim swoim poście napisałem, że nastąpiła duplikacja, która spowodowała, że Thultantar nr 1 poleciał do mojego multiświata, a 2 został w Faerunie gdzieś, lecz bez mojej technologii magicznej. ) Są tam głównie Khaastowie, Harluaanie Nowego Porządku, Pomroki i itd, ale Kicaniści, Daerian i Zeg bardzo ich nie lubią.
-Calimport jest wolny
-Impiltur jest mniejwiecej też wolny.
-Sojusz psioników, ale nie wiem czy oni już przypadkiem nie przestali istnieć. Siły wyższe. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 14-11-2009, 21:18
|
|
|
Velg napisał/a: | Po tej bitwie, cały Spelljamner stanął otworem przed Bractwem – które nagle okazało się posiadać największe siły powietrzne. | Mam nadzieję, że pisałeś o największych siłach powietrznych w tej kryształowej sferze, a nie w całym Spelljamerze?
Caladan napisał/a: | Sylar z tego co wiem możesz skorzystać z:
-Sojusz Nowego Netherilu(W ostatnim swoim poście napisałem, że nastąpiła duplikacja, która spowodowała, że Thultantar nr 1 poleciał do mojego multiświata, a 2 został w Faerunie gdzieś, lecz bez mojej technologii magicznej. ) Są tam głównie Khaastowie, Harluaanie Nowego Porządku, Pomroki i itd, ale Kicaniści, Daerian i Zeg bardzo ich nie lubią.
-Calimport jest wolny |
Sojusz Netherilu się mniej-więcej porozpadał. Samo Thulthantar uciekło i w tej chwili znajduje się w mojej stefie wpływów. Co się stało z resztą, nie mam pojęcia - częścią zajął się na pewno Zeg i siły Sasayaki.
Calimshanu nie kontroluję (jeszcze), ale mam w nim już bardzo silne wpływy (poprzez układy z Rycerzami Tarczy i magami z Twisted Rune) |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-11-2009, 21:23
|
|
|
Bezimienny - da, mój błąd. Powinno być Realmspace ;) Zresztą, liczebność The Gauntlet pomyliła mi się z liczebnoscią floty neogi... |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-11-2009, 11:50
|
|
|
Zapomniałem o tym napisać wczoraj: dyslokacja moich wojsk na zachód od Halruy nie ma wrogich zamiarów. Przeciwnie: wspieram oddziały Sasayaki przeciwko ludziom-jaszczurom. Prawdopodobnie w następnych postach rozbuduje swoją bazę w tym regionie i wzmocnie zaplecze. Najpewniej też zajmę jakieś porty, by ułatwić sobie zadanie. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-11-2009, 11:57
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | nie ma wrogich zamiarów |
To może być blef z twojej strony Zeg ;-)
Karel, Shizu jeśli możecie to odezwijcie się do mnie na gg. |
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:08
|
|
|
Zegar - jedna sprawa. Od czasu pamiętnego posta Caladana Thindar jest pod oblężeniem "wielkiej armii" krasnoludow. Tak więc, trochę utrudnione mogą być negocjacje - o ile krasnoludy jeszcze nie padły z głodu. (zresztą, rozwinąłem ten wątek w jednym psośie) Tak więc, do listy wrogów proponowałbym dopisać procaladanskie krasnoludy, które niedługo trzeba będzie z gór wyrzucić.
Tak czy owak, armia nimbralska (ze mną - glownodowodzacym) pomocy też udziela. Zwazywszy na mobilność, będzie niedługo po Tobie - czyli chwilowo byśmy się w Thindolu szachowali. |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:18
|
|
|
Velg napisał/a: | Zwazywszy na mobilność, będzie niedługo po Tobie - czyli chwilowo byśmy się w Thindolu szachowali. |
Powtarzam jeszcze raz: nie zależy mi na wojnie o Półwysep Chtul. Zależy mi na stabilizacji w tym regionie.
Krasnoludy można potraktować jako jeden z tych lokalnych problemów, które Halruańczycy zamierzają rozwiazać swoimi czarami. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:21
|
|
|
Zegarek - owszem, lecz Velg-postać jest nieufny. Acz docenia dobór oddziałów wysłanych do Samarachu, więc nie ściąga sił z Nimbralu, a jedynie wspomaga stabilizację siłami kontynentalnymi. (małymi - nie są to siły mogące zagrozić suwerenności halruanskiej czy kogokolwiek innego)
Edit:
A poza tym - w chwili obecnej mam status podobny do statusu rzymskiego dyktatora. Władza duża (acz w tym przypadku nie absolutna, jak w Rzymie), acz jedynie do zażegnania niebezpieczeństwa. Skoro więc zrzekać się statusu zamiaru nie mam, muszę znaleźć dla armii jakaś misję - np. dalszą stabilizację półwyspu. |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Velg dnia 16-11-2009, 12:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:32
|
|
|
Powiem tak: jeśli nie ufasz moim intencją pokaż mi trzy rzeczy, które są warte toczenia o nie wojny w Chtul?
Jedyne, co tam jest cennego to droga inwazyjna do Lantanu. Przy czym ciągnie się ona przez tysiące mil dżungli. Lantan jest natomiast tak położony, że jego zdobycie nigdy by mi się nie udało. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:39
|
|
|
Zeg, sformułuję to w ten sposób: ten świat widział już aż za dużo przykładów "bratniej pomocy", by wszelkie, nawet najbardziej niewinne nowe przypadki nie budziły przynajmniej pewnej dozy nieufności. Nieufność w świecie FR jest zdrowa - pozwala przeżyć dłużej. Dopiero paranoja (a właściwie to nieuzasadniona paranoja) jest uznawana za przesadę. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-11-2009, 12:41
|
|
|
Velg napisał/a: | w chwili obecnej mam status podobny do statusu rzymskiego dyktatora |
Masz go do najbliższych idów marcowych?
Kitkara przez jakiś czas nie będzie jeszcze pisała - brak dostępu do neta. Ale jak coś jej postać w swoich opowiadaniach możemy wykorzystać(oczywiście bez przesady).
Zegarmistrz napisał/a: | Powiem tak: jeśli nie ufasz moim intencją pokaż mi trzy rzeczy, które są warte toczenia o nie wojny w Chtul? |
Tu nie chodzi o to, że ci nie ufamy. Po prostu staramy się grać zgodnie z charakterem naszych postaci, a one są nieufne wobec wszystkiego co nie pachnie MAC-iem. |
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-11-2009, 13:17
|
|
|
Altruista, MAC nie masoni. Tak więc za wszystkim nie stoją.
Cóż, ja osobiście mam dwa powody:
1. Jak wspomniał Bezimienny. A dodać do tego należy, że Samarach choćby jest ksenofobiczny i raczej lud będzie nastawał, aby senior nie dopuścić do żadnych machinacji w pobliżu.
2. Powód ważniejszy - od pewnego czasu narasta konflikt między mną a Radą Nimbralu. Powolna kicanizacja Nimbralu, użycie magów nimbralskich pod Turmish... Chłodzą relację między mną a resztą Rady. Jeszcze niedawno były one b. ciepłe, a teraz są co najwyżej poprawne. Dlatego staram się trzymać jak najwięcej sił na kontynencie z zamiarem indoktrynowania ich. I z zamiarem uznania zasady „im bliżej mnie, tym bardziej zależne”. Otwarcie się zbuntować nie mogę - geas nakazuje. W zamian chcę mieć jak najwiecej wpływu na wypadek, gdybym:
a) dopełnił geasu.
b) został uznany przez Radę za wroga. (=zerwanie geasu)
c) został wezwany do złożenia swojej funkcji (a żeby to zrobić, muszą znieść geas, który mi rezygnację blokuje).
Przeto chcę trzymać koło Thindaru siły, które mogłyby mi posłużyć przy potencjalnej wojnie domowej.
Edit: Sylar, narysowałbym w paincie... Ale chwilowo pisać mogę tylko z komórki. Niemniej, chwilowo całkiem aktualna jest ostatnia rozpiska moich sił ;) |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Velg dnia 16-11-2009, 13:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sylar
Poszukujący Prawdy
Dołączył: 11 Lis 2009 Status: offline
|
Wysłany: 16-11-2009, 13:46
|
|
|
Hmm... mógłby ktoś poświęcić się i zaznaczyć nowy "podział polityczny", obecne pozycje wojsk i jakichś kluczowych postaci na mapie świata? Na pewno skorzystaliby na tym inni (nie ukrywam, że ja najbardziej;). |
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-11-2009, 14:03
|
|
|
Sylar, a posiadasz jakiś komunikator? Byłoby nam łatwiej tam wszystko powyjaśniać:) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|