Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Poradnia Psychologiczna "Urzekła mnie twoja historia&am |
Wersja do druku |
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 29-03-2004, 16:42
|
|
|
*Ari patrzy się krytycznie na resztę*
Ari: Zachciało im się kuriera zabijać==
Aerian: Łiii! Zupełnie jak w Rzymie za czasów Kaliguli!^^
Ari:== Może przestałabyś odgrywać komedię? Wychodzi na to, że jestem obojniakiemXD
Aerian: Nie zabieraj mi rozrywki! Chcę wiedzieć kiedy się skapną!
Ari:==.... *puka w czoło Aeriana* foto-morgana a kysz!
wszyscy:O_O
*przed nimi stoi dziewczyna podobna do Aliry, ale z białymi krótkimi włosami, niebieskimi chłodnymi oczami (jak się na nie patrzyło miało się uczucie pustki) w granatowej gotyckiej sukni ozdobionej ludzkimi czaszkamiXD*
Xellas: Aaaa..a..Aerian?O_o
Ari: Nie, to nie jest Aerian== To jest Ayashii Neko. Czasami jej odbija i zmienia sobie postać. W zeszłym miesiącu była lamią XD (potworzyca atakująca najczęściej poetów i pisarzy. Wysysa z nich energię i twórczość zostawiając...worek z kośćmi?^^'''). Nie wiem jakiej rasy jest i nie chcę wiedziećXD. Podejrzewam, że to jakiś mazoku==
AN: Nie obrażaj mnie! Pochodzę z rodu Kobiet W Szkarłatnej Sukni! Żywimy się wampirami, wszelkimi formami stresu i...odkąd wystąpił ten "mały wypadek" tym co ty==
Xellas: Jak mały wypadek?
AN: Ujmę to tak: Jeżeli kiedyś jakaś Kobieta W Błękitnej Sukni będzie ci mówić, że nie możesz jej wyrwać z rąk pucharów połączenia to znaczy, że NIE MOŻESZ!== Od tego czasu jestem jej ZZR
Ari: Nie marudź== Mogłaś go puścić, kiedy złapałam jedną ręką!==
Kurier: ZŁY PIES! ZŁY PIES!*odgłosy walenia deską w czyjąś głowę*
AN: Coś mi się przypomniało...A! Obiad!^^ Za chwilę wracam!
Zegis: Gdzie ona poszła?
Xellas: Czy ona czasem nie mówiła, że żywi się WAMPIRAMI?!?O_o
Maz: Obstawiamy zakłady!
Ari*podaje mu teletubisia* :Wiesz co masz robić
Maz:== |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 17:10
|
|
|
Xellas wlokąc za sobą Zegisa: Nie!!!!!!! ja nie chce umierać!!!!!!!!!!!!Ayashii nie!!!!!!! Jak ona zginie to ja też!!!!!!!
Xellas biegnie za Ayashii, Zegis jeszcze dyszy: Ayashii będziesz przeklęta przez LON, jak nas zabijesz!!!!
Ayashii zatrzymała się: przez LON? A niby czemu?
Xellas<zauwarzyła, że już wszyscy nadstawili uszu>: No bo, no bo...<zaczeła szarpać swoją pelernę jak 5-latek kiedy się przyznaje>bo...to Ona mnie stworzyła, żebym...nie mogę tego powiedzieć to tajemnica^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 19:43
|
|
|
Zegis nagle zatrzymuję się:
- Hoho czyli mały buncik? Ona stworzyła ciebie... w nagrodę ją zamknęłaś w swoim ciele a potem pewna wyrzsza forma inteligencji wyzwoliła ją z ciebie :)...
Wszyscy patrzą na niego jak na idiotę.
-No co? Przecierz dobrze wykombinowałem prawda? Jednakże w tej sytuacji to jeśli was nie połącze zginiecie w przeciągu 48 h... ciekawe jak mnie zmusisz bym was połączył ^^ |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 19:52
|
|
|
Xellas z paniką w oczach: Zegis przecież nie pozwolisz mi zginąć, prawda??
Zegis pogwizduje.
-Zegis
*olewka*
-Zegis!
*olewka*
-Zegisss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<siada na podłodze>Dobra to umre. Ale zanim to zrobie<nachyla się nad kajdanami i branzolet>jak czegoś sprubóje to niech słyszy infradźwięki |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 20:00
|
|
|
Zegis patrzy na nią i mówi:
- wiesz że i tak zmartwychwstanę? Zresztą zagrajmy w karty... wygram to nie połącze was, przegram to nie połącze was :) co ty na takie warunki? |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 20:06
|
|
|
Xellas przywaliła mu sierpowym.
Xellas: ty bezczelny, parszywy,bezduszny, nieuczciwy, magu TRZECIEJ KATEGORII!!!!!!!!!!!Powtarzam ci!!! jak umrę nie zdejmiesz tych kajdan bo tylko osoba która je ZAŁOŻYŁA może je zdjąć!!!!!!!!!!!! |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 20:13
|
|
|
Jeśli ktoś mnie zabije to kajdany pozostaną na martwym ciele ^^ - powiedział Zegis po czym zamachnął się, i zatrzymał rękę tuż przed twarzą Xellas. - No dobrze demoni bokser to nie jestem... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 20:18
|
|
|
Xellas: boisz się bo i tak bym ci przyłożyła!
All: jak dzieci -_-''
Xellas: mówiłam już żadne sztuczki nie wchodzą w gre one cię przytrzymają w ciele nawet po śmierci<w myślach: niech uwierzy!!!!> |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:06
|
|
|
Zegis, a ja myślałam że ty jesteś shinma-dżentelmen....^^
pomóż kobiecinie w potrzebie!!! Gdzie te rycerskie ideały???^____^ |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:08
|
|
|
Shinma patrzy na zegarek:
- Póżno już więc poszły spać...
Poza tym Mazoku płci nie mają ;p |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:12
|
|
|
czepiasz się!^_^ miałeś zerwać z nałogiem:P
Nie poszły, jeszcze jesteśmy^_^ |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:15
|
|
|
Chimeria napisał/a: | czepiasz się!^_^ miałeś zerwać z nałogiem:P
Nie poszły, jeszcze jesteśmy^_^ |
Chyba nie tylko moje ideały śpią bo nie rozmumiem... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:17
|
|
|
Nie czytasz między wierszami^^ >a tak przy okazji... czy to nie offtop?:P< |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:23
|
|
|
miło że to zauwarzacie^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2004, 21:35
|
|
|
Wreszcie przeczytałem 2 razy i zrozumiałem. Patrzy na Alirę:
- To co rozdzielanko na stałe? Zresztą wiesz Ayashii, jako Aerian byłaś milsza - teraz zwraca się do Xellas - Czemu aż tak zależy ci na połączeniu? Jakieś lęki? strach przed byciem samym? - Rzuca przez okno miotacz ciekłego Azotu. - Łap pan! Przyda się! |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|