[Keii]

*Keii gwałtownie budzi się ze snu spowodowanego zbytnim zużyciem many*
- Rasa? Człowiekiem jestem, tylko ktoś kiedyś zapieczętował we mnie demona :) Może to jego wina...

[xellas]

Tak to by miało sens pod warunkiem, że demon by się uwielbiał, a może to naturalny narcyzm^^ czy ty robisz coś za co ludzie cię uwielbiają??

[Zegis Black Priest]

Chyba nie spodziewasz się innej odpowiedzi niż:
"Poprostu jestem idealny"

[xellas]

spodziewałam się^^'''
Zeg, a może w końcu mi powiesz co było na tamtej kartce??

[Keii]

Naturalny narcyzm? Tego się nie da wyleczyć? T_T W sumie to dobrze, bo bez tego nie byłbym już tak perfekcyjny :)

[xellas]

Skoro nie ma Aliry to może zaczniemy tak<Xellas siada na krześle wskazuje sofkę pacjętowi>Zegis usiądź nie stuj mi nad głową!!! Przepraszam on jest do mnie przywiązany:P<wskazuje kajdany> Dobrze zacznijmy. Kiedy zauwarzyłeś, że jesteś idealny?? Czy ma to związek z czymś co zrobiłeś??

[Zegis Black Priest]

A może to za sprawą idealnej młodości? Lub rodzinki?
<off>Nie powiem co było na kartce bo to tajemnica... nawet Copy dokładnie tego nie wie bo specjalnie wydzieliłem pewną część pamięci by nie wiedział o pewnych żeczach</off>

[xellas]

Zegis obiecałeś że powiesz po wyleczeniu!!!!!!!!

[Zegis Black Priest]

<off> Ja się nie wyleczyłem tylko pogodziłem z Copy to 2 różne rzeczy </off>
Więc... ma pan pomysł co wpłynęło na pańską perfekcyjność?

[xellas]

Zegis to mój pacjęt!!!!!! To może pan powie od czego to się zaczeło?

[Mazoku]

- Heh... Ten wasz pacjent ma straszne lagi ;P

[xellas]

nie ważne!!! jak się chce wyleczyć to mósi w końcu odpowiedzieć^^
pozatym sprawdziłam jak doszło do twojej teletubisiofobii^^
faktycznie wypadek przy pracy^^

[Keii]

*Keii podnosi głowę - znowu usnął*
- Idealny byłem odkąd pamiętam, zawsze wszyscy mi to mówili... A ja uwierzyłem no i widzicie co z tego wynikło...

[xellas]

^______________^ w takm razie najlepsza terapia to pobycie jakiś czas z nami to się przekonasz że nie jesteś idealny^_____________^ o ile wytrzymasz lub przeżyjesz^______________^

[Alira14]

Ari:WYNOCHA STĄD ALBO WAS ZJEM FUTRZAKI JEDNE!!!!!!!!>< *przerażone chomiki zwiewają do Bombaju*
*Koszatniczka śmieje się pod koszulką*
Ari: A ty wyłaź! Co ja jestem? Motel?!?
*Koszatniczka wbija pazurki w ramię żeby jej nie wywalono ze schronienia*
Ari:AŁAAAAA!!!!!!!!!!!!!*przypomina sobie co robiła jak jej koszatniczka Skoczek nie chciała wyjść z kryjówki*
*bierze miseczkę z miętą (moja koszatniczka ją uwielbiała! Później jej z pyszczka tak fajnie pachniało^^''')*
Ari: No chodź tutaj koszatniczko! Dostaniesz pyszną mięęęętę!
* z koszulki Aliry wystaje kartka*
Ari*czyta*: "Czy ja mam napisane na czole "Koszatniczka z niedorozwojem mózgowym"? Zapomnij! Mogą się tutaj czaić inne chomiki!"==... Okej... Spróbujmy inaczej... Przestaniesz dla nich być atrakcyjna jak:
a) zaczniesz okazywać im uczucia
b)zmienisz płeć
c)obetniesz sobie ogon
d) zostaniesz mężatką i będziesz paradować wszędzie z obrączką
e) Będziesz im opowiadać jak to kiedyś miałaś 7 mężów i wszyscy ginęli w tajemniczych okolicznościach godzinę po ślubieXD
To co wybierasz?
Pamiętam Sat, pamiętamXD