Poradnia Psychologiczna "Urzekła mnie twoja historia&am |
Wersja do druku |
Aria
Matka Opiekunka
Dołączyła: 25 Paź 2003 Skąd: piąta cela po lewej ^^ Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 00:14
|
|
|
Pytania Ini:
- zaraz ci mamusia odpowie };P biedne dziecko...
Cytat: | Dlaczego wy wszyscy się tak na mnie uwzięliście? |
No bo jesteś chora.
Cytat: | Dlaczego wszyscy chcą mojej krzywdy? |
Wszyscy? Przeraził cie Mazoku? Ale przeciesz to miły mazoku.. nie przejmuj sie nim ^__^'' <Uśmiechnij sie ładnie do cholery Maz!>
Cytat: | Dlaczego wciąż robicie mi krzywdę? |
To dla twojego dobra ^____^.
Cytat: | Dlaczego tu tyle ludzi? |
Bo oni TEŻ są chorzy.
Cytat: | Dlaczego wszyscy uważają, że powinnam ich znać? |
Bo powinnaś ich znać! połowa to twoja rodzina!
Cytat: | Dlaczego niektórzy mówią, że są moją rodziną? |
Ja ci dam! jestem twoją psełdo matką! a To twój mąż! nie wyprowadzaj mnie z równowagi!
Cytat: | Dlaczego w tamtym pokoju jest tak ponuro? |
Bo Alira sądzi że okna psują architektóre tego baraku..ekhum.. jakże pieknego budynku.
Cytat: | Dlaczego wszyscy tu siedzimy? |
Bo jesteśmy chorzy!
Cytat: | Skąd ja się tu wzięłam? |
Z BH?
Cytat: | Skąd wy sie tu wzięliście? |
Na Astralu? Jakie dziwne pytania zadajesz! z Domu!
Cytat: | Skąd na nim tyle krwi? |
Na nim? Pewnie odbieał poród, albo zarzynał krowe.
Cytat: | Dlaczego ona nie uważa, że on miałby komuś pomóc? |
No.. tego to nawet Agenda nie wie czemu on chce pomóc..
Cytat: | Czemu zdziwiło cię, że ona ma to zdjęcie? |
Bo malo kto nosi w portfelu zdjęcie niebieskich ludzi (?)
Cytat: | Kto jest na tym zdjęciu? |
NIE WIESZ?! O_O''
Cytat: | Dlaczego on ma niebieską skórę? |
A czemu ty masz czarne włosy? Ma i już!
NIE! Zdecydowanie NIE smerf!
Cytat: | Czy macie tu Smerfetkę do kompletu? |
eee.. odziwo Smerfetka jest... ^^' <na ironie owa Smerfetka przeszła sie po pokoju> mógby jej ktoś ubranie kupić! >< |
_________________ http://niziolek.deviantart.com/
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 28-02-2004, 00:30
|
|
|
Uprzejmie jeszcze raz proszę o odsunięcie się... Jestem w naprawdę niewygodnej sytuacji... |
_________________
|
|
|
|
|
Aria
Matka Opiekunka
Dołączyła: 25 Paź 2003 Skąd: piąta cela po lewej ^^ Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 00:41
|
|
|
patrzy sie na drowa
- a po cholere? z tymi krzywymi nogami wyglądasz bardziej egzotycznie ;P
- =='...
- Mi to zwisa i powiewa- znika i pojawia sie na parapecie jedynego okienka w całym psychiatryku. - czaruj. |
_________________ http://niziolek.deviantart.com/
|
|
|
|
|
Mazoku
Dołączył: 20 Lut 2003 Skąd: znienacka ;) Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 02:29
|
|
|
Aria napisał/a: | No.. tego to nawet Agenda nie wie czemu on chce pomóc.. |
- Eghm... - wtrącił się Mazoku, unosząc wzrok znad książki. - Śmiem twierdzić, że Agenda wie wszystko! ^^ (nie patrzcie się na mnie... wymóg Działu Propagandy...)
- ...Jak ten pan wypowiedział tą białą ramkę? - kontynuowała w tle Inai. - Co to jest agneda?... |
_________________ You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^ |
|
|
|
|
Zellan^^
Dołączył: 28 Lut 2004 Skąd: sore wa... Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 12:32
|
|
|
*Skrzyyyp... drzwi się uchylają. Wchodzi osobnik w ciemnym płszczu z nakrytą głową*
-Przepraszam. Czy to tu jest poradnia psychologiczna?
Aria: Tak, słucham?
-A bo widzisz mam mały problem.
Aria: Posłucham ale proszę zdiąć kaptur.
-Wolę nie...
Aria :JUŻŻŻŻŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
*zdejmuje*
-Buuu...jestem.... |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 12:34
|
|
|
Chimeria - ostrzeżenie - to nie jest umieszczone nigdzie w regulaminie forum (jeszcze!), ale tworzenie fałszywych userów jest zabronione! |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2004, 12:58
|
|
|
0_0
No tak... Avellana...
Xella -moja siora, dobrała sie mi do nicka i załatwiła tego zellana. Straaaaasznie cie przepraszam i Xella zaraz to potwierdzi. Piszemy z jednego kompa i dobrała mi się do kodu. Naprawde przepraszam i jeśli możesz to skasuj ten nick "zellan", ok??? |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 09:37
|
|
|
OK, nie ma sprawy... Skasowane zostanie przy okazji, bo muszę adminowi przypomnieć. Nic strasznego się nie stało, nie mogłaś wiedzieć, że mu mieliśmy już złe doświadczenia z osobami, które zakładały sobie dodatkowe profile, żeby rozrabiać. Więc nie przejmuj się i wracaj do Poradni :) |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 10:06
|
|
|
Oki, wielkie dzięki!!!! A tej małej to ja skórę przetrzepię!!!grrr... |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 29-02-2004, 14:09
|
|
|
Daerian momentalnie zamienia się w smoka, przygniatając/wciskając w ścianę wszystkich obecnych poza Inai (jest w tarczy) i Arią, która zostaje wypchnięta ogonem za okno. (czy ta poradnia nie stoi przypadkiem na wysokim klifie?) |
_________________
|
|
|
|
|
Inai Nerse
Dołączyła: 22 Wrz 2003 Skąd: Cytadela Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 29-02-2004, 14:35
|
|
|
<w wyniku rozproszenia się koncentracji Bambosha tarcza Inai znika, więc już słychać jej pytania> (Inai znajduje się poza zasięgiem smoczego cielska)
Inai: Co ten czarnoskóry mężczyzna zrobił? Dlaczego to coś jest takie wielkie? Co to jest? Gdzie jest ta jasnowłosa pani która zrobiła mi kuku? Gdzie jest mój mąż? Czemu pod tego wielkiego czegoś słychać tyle jęków? |
|
|
|
|
|
Mazoku
Dołączył: 20 Lut 2003 Skąd: znienacka ;) Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 15:52
|
|
|
Mazoku doszedł już do rozdziału 319: "hydrofobia i jej praktyczne wykorzystanie w transporcie", kiedy nagle zobaczył przed sobą coś wielkiego, czerwonego i łuskowatego. To coś wypchnęło go z siłą taranu na zewnątrz razem z drzwiami.
Wstał, otrzepał się i wsunął do książki zakładkę.
- Heh... Nie wiem, czy to był najlepszy pomysł...
Mógł podziwiać efekt przemiany w 50-metrowego smoka w niewielkiej poradni... W dachu powstała duża dziura, z której sterczała obsypana tynkiem głowa, przez okno zwisał smętnie długi ogon, a spora część frontowej ściany musiała ustąpić wielkiemu skrzydłu. Na jego końcu wbite były drzwi.
- Alira nie będzie zachwycona ^^" |
_________________ You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^ |
|
|
|
|
Aria
Matka Opiekunka
Dołączyła: 25 Paź 2003 Skąd: piąta cela po lewej ^^ Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 16:02
|
|
|
Aria wyladowała w chaszczach.
- ła! cholera... kur... ja mu dam! SMOKI! ><- przekleństwa sie ciągły ak długo póki Aria zaprzestala niemożliwiej czynności wydostania sie z cierni. Znikła i pojawiła sie w bezpiecznej odległości od poradni. Miała swietny widok na Daera.
- Ja mam wrażenie że on tego nie konroluje ^^'' |
_________________ http://niziolek.deviantart.com/
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 02-03-2004, 17:10
|
|
|
*kropelka Daera*
-Ups...chyba się tego..no...zaklinowałem. Gdzie mi noga weszła??? Widzicie może? Jakoś tam mokro^^...
Inai: A w co ten pan włozył nogę? Czemu tu tak dziwnie pachnie? Gdzie są wszyscy? Dlaczego nigdzie nie widać mojego pluszowego misiiiiaaaa?!?!?!?!?!!? A tak w ogóle co to miś? |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 02-03-2004, 20:37
|
|
|
<pstryk><materializacja>
o.O co tu się dzieje imprezka??
<uskok przed ogonem>
Oj chyba nie! czyżby ktoś miał problem z drugą naturą?
właściwie czemu nikt go nie połaskocze w podbrzusze (podobno to jedno z najdelikatniejszych miejsc)a jak już bedzie obezwładniony to się go odsmokuje^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
|