[Morg]

Przeciw. Nie mam zamiaru go bronić, bo na to nie zasługuje, ale nie widzę za co miałby go dostać. IMO taki Norka bardziej sobie zasłużył, a bana nie ma. Różnica jest taka, że Red się podkłada, ale gdybyśmy banowali za głupotę, to byłoby trzeba wieki temu Megamana zbanować.
Poza tym pierwszego osta dostał wczoraj, co znaczy, że nie będzie go prawie calutki miesiąc i pewnie do tego czasu da już sobie spokój.

[Serika]

[Keii]

Morg, nie chodzi o bana za głupotę, tylko olewanie regulaminu i chociażby to 'podkładanie się".
Jestem za banem, Reda się podczas tego powrotu czytać nie da wręcz.

[Morg]

[Vodh]

Norrc bywa wkurzający, ale oprócz tego też pisze normalnie. A Red 50% użytkowników mocno wkurza, pozostali są obojętni - czy on kiedykolwiek podczas tych powrotów napisał coś co miałoby jakąkolwiek wartość i usprawiedliwiało jego obecność? Przychodzą mi do głowy tylko dyskusje o 40k, w których jak na siebie gada z względnym sensem, co nie zmienia faktu że i tak jest mocno poniżej średniej. Jedyny problem z Redem i banem jest chyba taki, że wszystkie jego wykroczenia zasługują na osta, więc zanim zdąży zarobić na bana permanentnego dostaje tymczasowego...

(a nawiasem mówiąc pisanie z gościa w celu ominięcia czasowego bana zawsze może być jednym z pretekstów: http://forum.tanuki.pl/tematy25/3977.htm?sid=1d6041c2d6707f63b56288b9ffdea244#217523 Bo z jednej strony tak jak mówi Serik, kiedy ban się skończy to może mu się znudzi. Ale kiedy sobie przypomni, a świat go znudzi bardziej niż tanuki, to znowu przylezie ludzi wkurzać)

[Serika]

Morg, chodziło mi o omijanie bana i pisanie z gościa akurat w tym przypadku.
(i tym razem nie ma to nic wspólnego z faktem, że jak dla mnie sam fakt, że jest Redem jest uzasadnieniem dla permbana).

[Mitsurugi]

No, ja postulowałem już bana wcześniej, więc teraz zdanie podtrzymuję. Mówione było, żeby nie dawać, to się odczepi. Nie odczepił się, a tylko froum zaśmieca. A czytanie jego postów przyprawia mnie o ból oczu i głowy (dosłownie). Nie wspomnę o zachowaniu się. Jestem za banem.

Ale jeśli chodzi o Norrca, to mimo swoich fochów, facet pisze normalnie i w jakiś sposób ustosunkował się i zasymilował z forum i jego polityką. Jasne, nie do końca, ale my przecież nie jesteśmy "złym systemem", który nie pozwala na jakiekolwiek uchybienia od "jedynej idei". Ale Red to inna sprawa. Facet przegina, umyślnie, złośliwie i perfidnie. Moje zdanie.

[Avellana]

O ile widzę, Red robi właśnie to samo, w temacie o Warhammerze.

Ja szczerze mówiąc nie mam zdania, bo mnie akurat ten pan nigdy nie nadepnął na odcisk. Rozpatruję go pod kątem ogólnej szkodliwości: zasadniczy problem polega na tym, że on się ostentacyjnie nie daje temperować, prezentując przy tym zachowania w rodzaju takich, jakich nie tolerowalibyśmy u żadnego użytkownika (acz bez wątpienia uważa, że na niego specjalnie się uwzięliśmy). Dopóki kłócił się z chłopakami o gry, nie widziałam specjalnego problemu, natomiast on nieodmiennie zaczyna najeżdżać na przypadkowych użytkowników w rozmaitych tematach - jasne, że po to, żeby sprowokować moderację (to się chyba "attention whore" nazywa).

Vodh podsumował sprawę dobrze: wyskoki Reda są wyskokami, za jakie wystawiamy ostrzeżenia, nie permbany - jeśli patrzeć na ich "ciężar gatunkowy". Niemniej prawdą jest, że ten akurat użytkownik nie rokuje żadnych nadziei na "poprawę", ponieważ to nie jest tak, że on nie wie, co robi - wie doskonale i robi to celowo. No i jednak różnica między nim a Norką jest taka, że Norrc, jakkolwiek mam o nim też wyrobione zdanie, pomiędzy atakami buntu przeciw światu zachowuje się jak względnie normalny użytkownik forum. I jeszcze jedno, ważniejsze: Norrc prowokuje i atakuje moderację, Red prowokuje i atakuje zwykłych użytkowników. To decyduje o różnicy traktowania. Innymi słowy, nie chcę sama podejmować decyzji o permbanie, ale jest to przypadek, w którym - jeśli większość redakcji jest za - należałoby go wręczyć prewencyjnie.

[Ysengrinn]

Po zastanowieniu nalegam na perma.

Za przeproszeniem, ale pieprzyć regulamin, jak dla mnie gdyby chodziło tylko o to moglibyśmy co miesiąc bawić się w ping ponga. Sęk w tym, że facet nie tylko sprawia samą swoją obecnością przykrość kilku forumowiczom, ale dodatkowo gnidowato rzuca "subtelne" oskarżenia i obraża je na każdym kroku. Jednocześnie wiemy, że jest całkowicie impregnowany na argumenty, więc nie ma co się łudzić, że zrozumie, że zachowuje się jak śmieć i bydlę. Dla porównania Lunar to po prostu nieboski kretyn.

[Morg]

Cóż, powtórzę tutaj to co powiedziałem Ysenowi w rozmowie na gtalku. Nie widzę za co możnaby mu tego bana dać. Niemniej - swoje zdanie wypowiedziałem i więcej nie będę. Uważam, że Red zwyczajnie nie zasługuje na to, żeby go bronić - szczególnie w świetle tego co mi napisał na PW, gdzie udowodnił, że jest zwyczajnie chamem, prostakiem i idiotą. Ucieszę się jeśli zniknie, ale... sumienie (dziwne jest, bo dziwne, ale jednak moje) mi nie pozwala orędować za prewencyjnym permbanem. Wstrzymuję się wiec od głosu i dyskusji - niech reszta Redakcji zdecyduje.

[Grisznak]

Myślę, że tak. Powiedzmy szczerze - on chce tego permbana. Prosi się o nie uparcie. Dajmy mu go. To, że potem sam sobie ( i może jednej czy dwóm osobom) będzie się żalił, nas już nie powinno obchodzić.

Zdaje sobie sprawę, że niektóre osoby mają mnie tu za obrońcę Czerwonej Zarazy - cóż, podobnie jak w przypadku Ave nie miałem z nim nigdy spięć i wspominam go raczej dobrze, ale tym bardziej, mając świadomość, że nie jest to kretyn ale osoba potrafiąca myśleć, jego zachowanie wystawia mu jak najgorsze noty. Miałem po cichu nadzieję (a wyklnijcie mnie...) że być może zrozumiał swoje grzechy, pokaja się i nawet do pewnego stopnia zsocjalizuje, tak jak to uczynił Lunar. Niestety, jest dokładnie na odwrót, a jego zachowania nie tyle szkodzą i denerwują redakcje, ile zaczynają wchodzić na bogu ducha winnych forumowiczów, czyli rozwalają nam to, nad czym pracujemy od dłuższego czasu - czyli nad zbudowaniem wokół tanuka społeczności. Taka społeczność dopuszcza istnienie osobników asystemowych - vide Norka, natomiast powinna się bronić przed osobami zagrażającymi istnieniu jej spójności - vide Red.

Nie wieszczę oczywiście, aby Red był zdolny dziś zrobić to, co odwaliliśmy kiedyś we dwójkę na drugim forum mangazynu - tutaj jest nikim, nie ma za sobą żadnego poparcia ani wśród użytkowników ani wśród redakcji. Jego perman zapewne przejdzie niezauważony wśród użytkowników, zaś w redakcji wszyscy odetchną z ulgą. Toteż przychylam się do wniosku o stałe odwampirzenie forum. Rzekłem.

Myślę, że tak. Powiedzmy szczerze - on chce tego permbana. Prosi się o nie uparcie. Dajmy mu go. To, że potem sam sobie ( i może jednej czy dwóm osobom) będzie się żalił, nas już nie powinno obchodzić.

Zdaje sobie sprawę, że niektóre osoby mają mnie tu za obrońcę Czerwonej Zarazy - cóż, podobnie jak w przypadku Ave nie miałem z nim nigdy spięć i wspominam go raczej dobrze, ale tym bardziej, mając świadomość, że nie jest to kretyn ale osoba potrafiąca myśleć, jego zachowanie wystawia mu jak najgorsze noty. Miałem po cichu nadzieję (a wyklnijcie mnie...) że być może zrozumiał swoje grzechy, pokaja się i nawet do pewnego stopnia zsocjalizuje, tak jak to uczynił Lunar. Niestety, jest dokładnie na odwrót, a jego zachowania nie tyle szkodzą i denerwują redakcje, ile zaczynają wchodzić na bogu ducha winnych forumowiczów, czyli rozwalają nam to, nad czym pracujemy od dłuższego czasu - czyli nad zbudowaniem wokół tanuka społeczności. Taka społeczność dopuszcza istnienie osobników asystemowych - vide Norka, natomiast powinna się bronić przed osobami zagrażającymi istnieniu jej spójności - vide Red.

Nie wieszczę oczywiście, aby Red był zdolny dziś zrobić to, co odwaliliśmy kiedyś we dwójkę na drugim forum mangazynu - tutaj jest nikim, nie ma za sobą żadnego poparcia ani wśród użytkowników ani wśród redakcji. Jego perman zapewne przejdzie niezauważony wśród użytkowników, zaś w redakcji wszyscy odetchną z ulgą. Toteż przychylam się do wniosku o stałe odwampirzenie forum. Rzekłem.

[Bezimienny]

[IKa]

Ja poproszę o permbana. Dokładnie za to co Lunarowi, czyli za omijanie regulaminu.
I nie, Morg twoje słowa: "Rozumiem podejście osobiste, naprawdę" - NIE, NIE zrozumiesz. Co nie zmienia faktu, że Red właśnie podpadł pod casus Lunara. Li tylko i wyłącznie, na co, szczerze mówiąc liczyłam jako moderator. Bo za jego totalne Sk* i głupotę niestety Regulamin nie przewiduje uziemienia. Dlatego powinien być zastosowany środek regulaminowy.

[wa-totem]

[Morg]