FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
  Prasa: zue wartości z M&A sączą się do mózgów młodzieży!
Wersja do druku
pegasus Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 10 Wrz 2007
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 09:49   Prasa: zue wartości z M&A sączą się do mózgów młodzieży!

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=ro&dat=20080225&id=ro12.txt

szczególnie zaciekawił mnie fragment
"Zazwyczaj jedynym celem produkcji anime jest zwiększenie sprzedaży komiksów kolekcjonerskich. W Japonii, z wyjątkiem nastolatków, mało kto ogląda i kupuje anime, natomiast w Polsce anime oglądają głównie dzieci i młodzież. Wśród większości odbiorców w Polsce japońskie filmy anime postrzegane są jako produkt przeznaczony wyłącznie dla dzieci."
widać że autor nie ma zbyt wielkiego pojęcia o czym pisze..
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Doreen Płeć:Kobieta
Little Lotte


Dołączyła: 02 Maj 2005
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 10:22   

Oooo, nawet się ałtorka podpisała...

Do niebotycznej ilości błędów merytorycznych w tego typu tekstach to już wszyscy się zdążyliśmy przyzwyczaić, ale ja tu widzę pełno baboli językowych i stylistycznych ("Zwolennicy tego gatunku uważają anime, powstałą na bazie mangi") i zdań, które po prostu kretyńsko brzmią ("Filmy te pełne są agresji słownej (wrzaski, krzyki, przekleństwa, obraźliwe odzywki), a także aktów agresji fizycznej, np. ciosy zadane nogą, bicie, zabijanie" - a ciosy zadane ręką to już nie jest agresja fizyczna, czy po prostu noga zasługuje na specjalne wyróżnienie?)

"Pedagog"... Strach się bać.

_________________
"The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."

Ikonka stąd
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3149200
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 12-04-2008, 10:55   

Toż to jaoistka! Albo yuristka. Taki wniosek nasuwa się, kiedy autorka pisze o Slayers" czy "Love Hina" jako tytułach zawierających wątki homoseksualne.

Niemniej, uczciwie przyznam, w porównaniu z tym, co kiedyś wyprawiały rydzykowe media, ten artykuł jest zaskakująco wręcz poprawny. Pal diabli że myli jej się chyba astrologia z astronomią.
Powrót do góry
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 11:05   

Yay! Przeczytałem tylko nagłówki i już żałuję, że resztę będę mógł przeczytać dopiero jak posprzątam pokój XD. Reeeeeety, stereotypy przed nami!

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 12-04-2008, 11:09   

Parę rzeczy jej się myli, parę serii wymienia w dość dziwnych kontekstach, zdarzają się błędy językowe, ale obiektywnie patrząc, jest to artykuł napisany dość rzetelnie, jak na osobę nieznającą dogłębnie tematu, a wnioski, zwłaszcza zawarte w ostatnim zdaniu, są według mnie słuszne i nieprzesadzone.

Cytat:
Niezmiernie ważna wydaje się również edukacja nauczycieli i wychowawców, aby mogli skutecznie rozwijać u dzieci i młodzieży umiejętności aktywnego i krytycznego odbioru treści medialnych, aby potrafiły dojrzale korzystać z dobrodziejstw kultury masowej.


Jeżeli chodzi o przekazywanie niewłaściwych wartości, epatowanie seksem, przemocą i okultyzmem, to w sumie (zwłaszcza, że autorka nie płonie świętym gniewem, tylko opisuje wszystko "na zimno") trudno się nie zgodzić.

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Myorek Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 07 Kwi 2008
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 11:14   

re up:
Na zimno? Mozna opisywac jesli zna sie tematyke, ona nie zna. Trudno oprzec sie wrazeniu czytajac ten artykul ze jest to wszystko potraktowane plytko. Oczywistym jest ze dziecku nie damy do obejzenia filmu przeznaczonego dla doroslych prawda? Autorka tego tekstu za zwyczajne uwaza ze anime przeznaczone dla widza doroslego bedzie ogladac dziecko.

Wnioski koncowe? Jakos mi tak do tego calego artykulu nie bardzo pasuja.

Szkoda ze nigdzie nie widac tam mozliwosci dodania komentarza, ani tez maila do tej pani "pedagog". Wielka szkoda.

_________________
Pozdrawiam,
Myorek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 12-04-2008, 11:30   

Cytat:
Szkoda ze nigdzie nie widac tam mozliwosci dodania komentarza, ani tez maila do tej pani "pedagog". Wielka szkoda.

Nobody expects the polish mangatards.
Cytat:

Autorka tego tekstu za zwyczajne uwaza ze anime przeznaczone dla widza doroslego bedzie ogladac dziecko.

Bo w Polsce hentaje oglądają przede wszystkim nastoletnie smarkacze?
Cytat:
Mozna opisywac jesli zna sie tematyke, ona nie zna

Z tekstu wynika, że zna. Jak mniemam, znasz tą panią na tyle dobrze, iż jesteś w stanie autorytatywnie stwierdzić, iż na interesującym nas temacie sie faktycznie nie zna.
Cytat:
Trudno oprzec sie wrazeniu czytajac ten artykul ze jest to wszystko potraktowane plytko.

Bo to artykuł, mający swoje ograniczenia, a nie monografia?
Powrót do góry
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 12-04-2008, 11:30   

Myorek napisał/a:
Oczywistym jest ze dziecku nie damy do obejzenia filmu przeznaczonego dla doroslych prawda?

Zapominasz o jednym. W Japonii podejście do seksualności na przykład jest inne niż w naszej kulturze. Jest to ugruntowane kulturowo i pozwalają sobie tam na o wiele więcej w seriach dla DZIECI.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Góral Płeć:Mężczyzna
Firefly/Serenity fanatic


Dołączył: 05 Sty 2007
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 11:35   

Cytat:
Filmy te pełne są agresji słownej (wrzaski, krzyki, przekleństwa, obraźliwe odzywki), a także aktów agresji fizycznej, np. ciosy zadane nogą, bicie, zabijanie
Doreen napisał/a:
- a ciosy zadane ręką to już nie jest agresja fizyczna, czy po prostu noga zasługuje na specjalne wyróżnienie?)

"Pedagog"... Strach się bać.


Nietrudno zauważyć skrót "np.", czyli "na przykład". Aż nie chce mi się wierzyć, żebyś nie znała tego skrótu.
Cytat:
Jednak odbiorcy często nie są przygotowani do właściwej percepcji treści zawartych w anime. Wiele filmów anime, które są emitowane w telewizji, nie jest przeznaczonych dla dzieci i młodzieży, brakuje na nich oznakowania, dla jakiej grupy wiekowej jest dany film. W ten sposób nieświadomy odbiór anime, bez właściwego przygotowania, może narazić młodego odbiorcę na kontakt z przemocą i agresją, pornografią jawną i ukrytą, synkretyzmem oraz licznymi wątkami pseudomistycznymi.

Niestety to prawda. Obserwując fanatyzm narutardów czy elfenotardów miałbym ochotę zakazać emitowania tego chłamu w TV, bo wywołuje on tylko agresję i zmiękcza bachorom mózgi.
Cytat:
Przedstawiając takie sytuacje w filmach anime dla dzieci i młodzieży, zniekształca się ideał miłości i seksualności, kształtuje się fałszywy i zniekształcony obraz małżeństwa i rodziny, a związki homoseksualne, a nawet zachowania o zabarwieniu pedofilskim (Dragon Ball) ukazuje się jako coś normalnego i pożądanego. Ciało traktuje się przedmiotowo - jeżeli chcesz coś osiągnąć, zdobyć, pokaż odpowiednią część ciała, a otrzymasz dobra materialne.

Znów trafiła w sedno. Choćby w Sailor Moon czy Kyou Kara Maou nie brakowało pedalstwa, choć obu serii nie można zaliczyć do gatunku yaoi. O legendarnych polskich yaoistkach nie wspomnę, takich idiotek ze świecą by szukać.
Co do traktowania ciała przedmiotowo, http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,5108147.html
Cytat:

Jednak magii, nawet tzw. białej, nie można utożsamiać nigdy z dobrem. W wielu animacjach widzimy fascynacje spirytyzmem, astrologią, podróżami w czasie i zjawiskami okultystycznymi.

Chyba Ty Grisznak mylisz pojęcia. Jak nietrudno zauważyć autorka żongluje 5 tytułami, a żaden z nich w najmniejszym stopniu nie posiada odniesień do astronomii (chyba, że podróżowanie z Ziemi na planetę Namek pod to podpada), natomiast do astrologii jak najbardziej. W takim Sailor Moon kolesiówa patrzy w kryształową kulę, a przy okazji widz obserwuje obracające, gwieździste niebo.

Cytat:
Może to prowadzić do ukształtowania błędnych, a nawet niebezpiecznych dla dziecka przekonań dotyczących funkcjonowania w rzeczywistości oraz podejmowania zachowań, których skutki mogą prowadzić do tragedii.

Sam oglądam anime od 6-go, 7-go roku życia i raczej mnie to nie wypaczyło za bardzo, ciężko się więc z tym zgodzić. Może to jednak dlatego, że nie jestem wrażliwą osobą, a poza tym nie miałem dostępu do tak idiotycznych anime jak Gantz, Elfen Lied czy Naruto. Anime studia Ghibli, Tajemnicze Złote Miasta, Pszczółka Maja, Rodzina Trappów, Heidi, Kot w butach oraz inne adaptacje książek europejskich pisarzy, a także większość anime sportowych jak najbardziej poleciłbym osobom w każdym wieku (no prawie). Jednak to co najłatwiej zassać z sieci to ecchi, haremówki, Naruta, Bleach'e, D.Gray-many, itd. itd., więc ciężko mieć pretensje do autorki artykułu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 12-04-2008, 11:47   

Wszczebrzeszyn napisał/a:
Chyba Ty Grisznak mylisz pojęcia.

Czy aby na pewno?
Pedagog napisał/a:
pani Naoko Takeuchi jest członkiem Klubu Astronomicznego. Wymyślając fabułę komiksu, przemyciła do niego sporo danych astrologicznych.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Asthariel Płeć:Mężczyzna
Lis


Dołączył: 10 Kwi 2008
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 12-04-2008, 12:02   

Jak to jest, że co artykuł o anime/grach komputerowych/Harrym Potterze itd. itp. to jest napisany przez beztalencie, które nie zna isę na opisywanym temacie? Trudno, już sie wszyscy przyzwyczaili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Góral Płeć:Mężczyzna
Firefly/Serenity fanatic


Dołączył: 05 Sty 2007
Status: offline
PostWysłany: 12-04-2008, 12:04   

Keii napisał/a:
Wszczebrzeszyn napisał/a:
Chyba Ty Grisznak mylisz pojęcia.

Czy aby na pewno?
Pedagog napisał/a:
pani Naoko Takeuchi jest członkiem Klubu Astronomicznego. Wymyślając fabułę komiksu, przemyciła do niego sporo danych astrologicznych.

Faktycznie, mój błąd :). Wynikał on z tego, że przeglądałem artykuł pobieżnie, zatrzymując się w miejscach, które szczególnie rzuciły mi się w oczy. I tak dostrzegłem jedynie fragment:
Cytat:
W wielu animacjach widzimy fascynacje spirytyzmem, astrologią, podróżami w czasie i zjawiskami okultystycznymi.
, a tego który podałeś nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 12-04-2008, 12:19   

Cytat:
Jak to jest, że co artykuł o anime/grach komputerowych/Harrym Potterze itd. itp. to jest napisany przez beztalencie, które nie zna isę na opisywanym temacie?

Każdy, kto siedzi w temacie dłużej niż dwa - trzy lata dobrze wie, iż ten tekst, w porównaniu z tym, co kiedyś pisano, jest napisany fachowo i rzeczowo.

Radzę też przyjąć do wiadomości, że istnieje też inny punkt widzenia/
Powrót do góry
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 12-04-2008, 12:54   

Aaach, wiwat relatywizm.

Niezwykłe jest że przynajmniej pierwsza sekcja (faktograficzna) wskazuje na jakiś poziom znajomości tematu.

Natomiast sekcja następna, o przemocy i kadrowaniu, równie dobrze mogłaby znaleźć się w tekście o kreskówkach amerykańskich. W tej sekcji widać też że ta pani nie miała do czynienia ze zbyt wieloma seriami, bo to co opisuje jest powszechne raczej w bijatykach i starszych produkcjach, jak nieszczęsny DB właśnie, ale już nie w nowszych seriach.

Zadziwia mnie że pani pedagog nie przyzna wprost że kwestie związane z traktowaniem seksualności to wynik różnic kulturowych ZANIM ich nie skrytykuje, w tej formie jej tekst brzmi jak tania agitacja.

To samo tyczy się okultyzmi itp, założę się że w Japonii "ogniem i mieczem" odpowiedniki pani pedagog krytykowałyby za wojujące chrześcijaństwo ukazane jako jedynie słuszne, i obcą kulturowo agitację wojującego katolicyzmu. O okrucieństwie i krwi nie wspominając.

Budzi moje lekkie rozbawienie krytykowanie przemocy i zarzuty o "sugerowaniu jej odwracalności" bo jednak w większości serii które znam, a znam ich setki, ktoś kogo uderzono zwija się z bólu, pokazywane są rany i cierpienie jako efekt przemocy, podczas gdy to właśnie "nasze", a zwłaszcza amerykańskie produkcje, jak Królik Bugs czy Kaczor Donald, królują w pokazywaniu jak to można walnąć kogoś po łbie młotkiem albo patelnią i nic mu nie będzie.

O tendencyjności świadczy też całkowite pominięcie bardzo ważnych, ogromnie eksponowanych w anime pożądanych wzorców zachowań:
- konformizm w stosunku do grupy i przestrzeganie zasad i obyczajów społeczeństwa
- tzw. ganbaryzm, czyli twierdzenie że nie ma rzeczy niemożliwych jeśli wkłada się w coś całe serce i wszystkie siły
- szczerość wobec innych i wobec siebie, zwłaszcza na płaszczyźnie uczuciowej.
Większe upowszechnienie każdej z tych trzech postaw w naszym społeczeństwie uznałbym za zjawisko pożądane i pozytywne. Większość eurolewicy mnie zapewne poprze, zwłaszcza jeżeli zwrócimy uwagę na aspekt równouprawnienia płci w kontekście tego ostatniego zagadnienia ("oświadczyny" wychodzące od obu stron, otwarte deklarowanie rywalizacji), laicki wydźwięk ganbaryzmu czy naturalny dla socjalizmu konformizm i kolektywizm.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 12-04-2008, 13:13   

wa-totem napisał/a:
Większe upowszechnienie każdej z tych trzech postaw w naszym społeczeństwie uznałbym za zjawisko pożądane i pozytywne.

Jakiś czas temu czytałem na Onecie artykuł odnośnie "ganbaryzmu" właśnie. Ponoć według badań zjawisko to jest bardzo niezdrowe dla jednostki, gdyż życie pokazuje, że istnieją jednak rzeczy niewykonalne i obojętnie, jak bardzo człowiek by się nie starał, nic na to nie poradzi. Był dość ciekawy i z przyjemnością bym go podlinkował, ale niestety znalezienie czegoś na Onecie graniczy z cudem...

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 8 Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group