FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 531, 532, 533  Następny
  Co w tej chwili oglądacie - edycja druga
Wersja do druku
Tywlyn Płeć:Kobieta
W ciemnym kąciku...


Dołączyła: 04 Lut 2009
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 20-07-2009, 13:27   

Kemono no Souja Erin do 4. odcinka

Mam problem z tą serią. Z jednej strony - jest niesamowicie ciepła, rodzinna i nastraja optymistycznie. Lubię historie, których bohater przygotowuje się do jakiejś profesji. Poza tym - czyżbym słyszała Akirę Ishidę? ^^' Dobra, postać drugoplanowa (narazie przynajmniej) i do tego raczej odpychająca, ale! Na pewno jest to miły akcent ;)

Z drugiej strony - oczekiwałam czegoś na miarę Seirei no Moribito i niestety przyszło mi się rozczarować. Nie wywołuje to, aż takich emocji i miejscami jest trochę infantylne. To nie do końca jest wadą, ale nie jest to seria, którą da się oglądać non-stop. Raczej, odcinek, dwa na dzień, na poprawienie nastroju.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Meliana Płeć:Kobieta
desert rose


Dołączyła: 22 Kwi 2008
Status: offline
PostWysłany: 20-07-2009, 15:44   

Glass Mask - jestem dopiero na 4 odcinku, ale wrażenie już jest spore! Tak! To jest klimat, którego szukałam, to jest kreska która najbardziej mi odpowiada, to jest anime, które ma duszę. Właśnie o coś takiego mi chodziło. :) Dziękuję Eire za rekomendację, to był strzał w 10! ;-)

_________________
"Niebo tego świata. Odtąd każdy rok jest wygraną." Issa
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 21-07-2009, 01:00   

Guin Saga, odcinki 7-10 - z początku byłam z tą serią na bieżąco, ale nie za bardzo mnie wciągnęła i trochę mi się nazbierało tych odcinków. Jednak teraz muszę przyznać, że to całkiem przyzwoite fantasy - wprawdzie pozbawione wad ono nie jest, ale przyjemnie się ogląda i z każdym odcinkiem wciąga coraz bardziej.

Bardzo podoba mi się postać Guina - takie ciepło i zaufanie od niego bije. Poza tym to Prawdziwy Główny Bohater - świetny strateg, wódz, wojownik i opiekun. Mam nadzieję, że wkrótce powiedzą coś więcej na temat jego przeszłości, bo to chyba największa zagadka.

Za to bardzo mnie irytuje postać małpy-maskotki - szkoda, że nie zginęła podczas walki z Mongołami (a miałam na to cichą nadzieję po tym, jak wpadła do tej przepaści).
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 21-07-2009, 16:00   

Yoku Wakaru Gendai Mahou 1. Zapowiadało się po openingu całkiem nieźle, tytuł odcinka (hello, world) zapowiadał, że podejście do magii w tym anime może być ciekawe. Po pięciu minutach stwierdziłem jednak, że nie mam ochoty na oglądaniu badziewia opierającego się na fanserwisie i to w wydaniu wyjątkowo odpychającym. Podziękowałem.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 22-07-2009, 01:28   

Dotarłem do 16-tego odcinka Hayate no Gotoku. Muszę przyznać jak każdy j.c.shaft ogląda się to całkiem przyjemnie ale nie jest to tytuł przepakowany w żadną stronę. Nie jest to już śmiechodetonator jak początki kare kano ani powolna historyjka obyczajowa jak azumanga. Jest to coś pomiędzy w ładnej oprawie typowej dla tego studia. Co do fabuły to muszę przyznać że się nie nudzę i raczej trudno mi przypasować tam jakiś uklepany model. Znaczy to że dla mnie jest dość zaskakująca i nigdy nie wiem co jeszcze wyskoczy zaraz na ekran no ale bez rewolucji. Całe szczęście że nie jest to ecci bo mi się przejadły takie scenki. Cóż powiedzieć fajny długi i przede wszystkim udany tytulik. Ciekawi mnie tylko jak to wypadnie w porównaniu z kontynuacją . No ale to się jeszcze kiedyś przekonam.

_________________
kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 22-07-2009, 01:32   

kokodin napisał/a:
Ciekawi mnie tylko jak to wypadnie w porównaniu z kontynuacją .

Mangi jest na razie ponad 230 rozdziałów i po prostu jakoś musieli to podzielić, żeby nie robić straszliwego tasiemca. Manga poziom trzyma (mimo, że jestem dopiero w okolicach 150 rozdziału), więc chyba nie masz się czym martwić ;)

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 22-07-2009, 11:35   

kokodin napisał/a:
Ciekawi mnie tylko jak to wypadnie w porównaniu z kontynuacją.
Powiem tyle, że o mały włos nie odpadłem od pierwszego sezonu, bo w jego drugiej połowie była MASA fillerów i nudzenia. Ale jednak obejrzałem. Teraz zaś siadłem do S2, pełen obaw... i dostałem miłą niespodziankę. Pierwszych naście odcinków drugiego sezonu jest zdecydowanie najlepszych ze wszystkiego co dotąd zrobili (i fakt że akurat tu anime dotarło do łuku Hiny nie ma z tym niiiiiiiiiic a niiiiiiiic wspólnego ^^;).

A poza tym, odświeżam sobie Uchuu no Stellvia. I stwierdzam, że dobrej serii nie potrafi zepsuć nawet słabe 3D i tragiczna kreska - ba, te tragiczne projekty postaci, wyglądające jak szkice średnio utalentowanej siedmiolatki, nawet da się polubić.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
krew_na_scianie Płeć:Kobieta
kościsty seksapil


Dołączyła: 23 Gru 2007
Skąd: Bełchatów/Łódź
Status: offline

Grupy:
House of Joy
PostWysłany: 22-07-2009, 12:07   

Fruits Basket i jestem na odcinku 20, na 21 niestety mi się przysneło. Dlaczego w sumie tak się dzieje? Po pierwszych trzech czy czterech odcinkach byłam nawet skłonna wystawić "Fruits Basket" 10. Oczywiście jak usłyszałam, że dziewczyna przez rodzinę zamieszkała w namocie to myślałam, że z tak głupim rozwiązaniem to anime nie ma żadnych szans mi się spodobać. Ale wystarczyło posłuchać Tohru i nagle wszystko nabrało jakiegoś sensu. Na prawdę ta dziewczyna jest niesamowita i potrafi urzekająco opowiadać. Najbardziej właśnie podziałał na mnie ten jej pierwszy monolog. Pomimo całej naiwności dziewczyna posiada "coś" takiego, że nie można jej nazwać głupią - żyje w swoim magicznym świecie, dość momentami wyidealizowanym, i oby tak zostało jak najdłużej. A poczucie humoru było dla mnie totalnym zaskoczeniem - jak ja dawno nie widziałam na prawdę śmiesznego tytułu anime! Tylko niestety ta "śmieszność" troszkę obniża loty w dalszych odcinkach, a to wszystko przez ilość tych nowych dodatkowych bohaterów, którzy co jakiś pojawiają się w nowych odcinkach. Większość z nich jest denerwującą i poza kolejną historią o swoim życiu nie wnoszę nic ciekawego (no może raz na jakiś czas dobrze coś podsumują). Szkoda, bo jak dla mnie pierwsze odcinki były wręcz idealne, a teraz wszystko się dość rozpłyneło i czasami wiele czasu musi upłynąć zanim uda mi się z czegoś uśmiać.

_________________
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
9343376
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 22-07-2009, 21:25   

Grisznak to przerażające ale chyba mam podobne odczucia. Nie śmiałabym porównywać do mojego ukochanego Ourana, ale naprawdę obejrzałam pierwszy odcinek, obejrzałam drugi i trzeci z pewnością też obejrzę. To jest aż straszne.

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Draggy Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Lip 2009
Status: offline
PostWysłany: 24-07-2009, 17:51   

Ostatnio oglądałem "Kanon",i to było moje drugie podejscie do tego anime...
Po nadaniu mu zaszczytnego tytułu pierwszego anime którego nie skończę
wziąłem się za "Noir" ,w końcu cóż może być lepszego od zabójczej blondynki:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 24-07-2009, 18:30   

Zabójcza brunetka. Z resztą sam się przekonasz :D


U mnie zaś króluje Gundam SEED, na razie do 14 odcinka. Jeżeli mógłbym zmienić przeszłość, to obejrzałbym go PRZED 00, ale i tak jest świetny :D

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Altruista
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-07-2009, 15:07   

Wziąłem się za Tengen Toppa Gurren Lagann no i po 8 odcinkach jestem lekko rozczarowany tym anime. Takie to sobie średnio komediowe Science-fiction. Choć na pewno bym nie napisał, że jest to słaba seria( 8 odcinek był naprawdę mocny). Mnie ona jakoś do siebie nie przekonała. Być może nie potrafię w tym anime dostrzec tego czegoś? Planuje obejrzeć jeszcze dwa odcinki, a potem może tą serię porzucę i wezmę się za Slayersów.
Wypada się w końcu na własne oczy przekonać na czym ta nowa seria stoi.
Powrót do góry
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 25-07-2009, 15:25   

Pierwszy odcinek "Urusei Yatsury"... Podoba mi się kreska z tamtego okresu ^^.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Crofesima Płeć:Kobieta
Captain Narcolepsy


Dołączyła: 25 Maj 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 25-07-2009, 19:33   

Tokyo Magnitude 8.0 - odcinek 3
Najwyraźniej rzeczywiście będą iść do domu przez 10 epizodów. Ale teraz rozciągnięcie tej historii na 200 minut wydaje mi się całkiem realne, zwłaszcza biorąc po uwagę ich przeżycia. Wciąż czuć to napięcie w powietrzu, nie wiadomo kiedy znów zatrzęsie się ziemia, kiedy coś może się zawalić, kiedy się po prostu zgubisz w tłumie i zostaniesz zadeptany... na mnie ta seria wywiera spore wrażenie - sytuacja, w której znaleźli się bohaterowie jest przerażająca i ja to CZUJĘ. Wcale nie są mi potrzebne leżące wokół zakrwawione ciała. Jacy my jesteśmy malutcy i bezbronni w obliczu sił przyrody...

Właśnie w całej tej atmosferze beznadziejności znajdujemy niczym anioła Mari - pełną optymizmu kobietę-cud o przeogromnym sercu. Wbrew pozorom tacy ludzie naprawdę istnieją i kiedy takich spotykamy - trzeba ich cenić tak mocno, jak się da. Dlatego tak bardzo boli informacja, że to właśnie -ona- utraciła męża. Czym sobie zasłużyła? "Dlaczego ona?..." Chociaż może kiedyś była innym człowiekiem?
W gruncie rzeczy jest jednak tylko malutką istotą ludzką i ją też przeraża ten kataklizm, co ładnie zostało zaprezentowane.

Ten sezon anime jest trochę nieudany, to fakt, ale wyprodukował nam naprawdę niesamowite postaci kobiece. To akurat muszę im przyznać.

_________________
There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 25-07-2009, 20:43   

Crofe zgadzam się z Tobą. Kiedy oglądam kolejny odcinek mam wrażenie, że jak to? Już, koniec? Przecież ja dopiero zaczęłam. Naprawdę to co się dzieje do mnie trafia i potrafi wciągnąć. A przede wszystkim ta seria każe się nad pewnymi rzeczami zatrzymać i zastanowić.

I zgadzam się co do Mari, naprawdę szalenie mi się spodobała. Taka po prostu ciepła postać. Zresztą generalnie postaci w tej akurat serii mi się bardzo podobają.

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 91 z 533 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 531, 532, 533  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group