Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 21-05-2011, 09:13
|
|
|
Last exile do końca
Nie spodziewałam się takiego zakończenia.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Domyślałam się (mogę powiedzieć, żę nawet byłam pewna), że Alex zabije Delphine, ale nie że sam zginie i to właściwie przez nieszczęśliwy traf. Poza tym skoro tak łatwo mu z nią poszło, czemu nie zrobił tego wcześniej? Szkoda mi też, że Dio zginął w taki sposób.
Jeżeli chodzi o całość to jestem pod wrażaniem. Wspaniale wykreowany świat i dużo akcji. Fabuła co prawda ma trochę niespójności i niektóre sceny są do granic uproszczone, ale jestem w stanie to wybaczyć. Claus i Ravi też wypadają dość blado, ale za to inne postaci nadrabiają. Prawdę powiedziawszy bardziej interesował mnie wątek Alexa i Dio (choć tego akurat na początku nie mogłam) niż głównych bohaterów. Grafika też robi wrażenie, zwłaszcza wnętrza wewnątrz Gildii. |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 21-05-2011, 16:05
|
|
|
Nie przejmuj się, Dio za sprawą modłów fanów został wskrzeszony i wepchnięty do drugiej serii, która zaczyna się już niebawem. |
|
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 21-05-2011, 17:09
|
|
|
Aż się boję co oni tam wymyślą. Że nie wspomnę już o tych dziwnych statkach latających zamiast normalnych vanshipów. |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 22-05-2011, 11:55
|
|
|
HanaIro - 6
Drodzy twórcy. Jaja se chyba robicie.
Dżizas, co to ma być? Pierwsze odcinki sugerowały urocze okruchy życia, a toto to już nawet nie wiem czym jest. Ani to śmieszne, ani wzruszające... Odcinek o bandzie zakompleksionych facecików, którzy pewnie mają takie pojęcie o prawdziwym wojsku jak ja o sinusach i cosinusach (podpowiedź: wiem, że istnieją), którzy obrali za cel najbardziej cycatą panienkę ze służby, a potem biegali tu i tam wymachując plastikowymi zabawkami - DNO. Może nie aż takie dno, jak odcinek z bondage'em, ale i tak dno, bo tamto to było dno na dnie dna. Plus niestety zostałam uraczona półnagim marnym pseudo-pisarzyną i wzrok mi skwadratowiał. Ha ha, strasznie śmieszne. Tomoe była całkiem niezła, zwłaszcza gdy się wnerwiła i spuściła manto tym nieudacznikom, chociaż te problemy starzejącej się singielki (czy coś w tym stylu) to dość oklepany, smutny i smętny temat.
Jeszcze jeden odcinek i jeśli się nie poprawi, daję sobie spokój.
Ao no Exo - 6
Drodzy twórcy. Chyba sobie żartujecie.
Rzut okiem na wersję bez subów - filler. Filler już w 6 odcinku. Ja wiem, że mangi jest mało i trzeba sobie z tym radzić. Ale to trzeba było poczekać, aż się jej narysuje trochę więcej, zwłaszcza że w mandze intryga dopiero zaczyna się rozkręcać.
Wypchajcie się, poczekam, aż fabuła wróci do właściwej fabuły.
Tiger&Bunny - 8
Jak dobrze, że w sezonie wiosennym jest to anime.
ORIGAMI CYCLONE~!! Jest taki kjut~!! A jak jeszcze Barnaby powiedział do niego "senpai"~!!
Okej, dobra. Fabuła tego odcinka (jak i całego anime) była mało oryginalna, ale wielka siła tkwi w bohaterach (i w tytułach przyszłych odcinków czytanych po angielsku, za KAŻDYM razem mnie to rozwala xD). No bo Origami to takie małe, urocze blond kjutne ciut-emo, jak można go nie lubić? I jeszcze te jego "shuu shuu". Zabawne jest obserwować, co sądzą o swoim scenicznym zachowaniu bohaterowie już poza sceną. Chociaż w tym aspekcie dalej króluje Barnaby. Do Lunatica, czy też raczej do jego normalnej wersji Pan-Prawnik-Z-Długimi-Włosami, mam słabość, bo w pewnym stopniu przypomina mi Murakiego z "Yami no Matsuei". Ale, przede wszystkim: Tigeeer. Na koniec odcinka, kiedy Tygrysek oglądał telewizję, autentycznie naszła mnie myśl: "Jakiż to jest wspaniały mężczyzna". I jeszcze ten jego głos. Mru.
Btw. yaaay, w przyszłym odcinku w końcu na dłużej pojawi się Dragon Kid. I w ogóle będzie chyba faza, bo, hm, będzie bachor. Mały, ryczący bachor. Fuj. |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 22-05-2011, 15:16
|
|
|
Tiger&Bunny - 8
Moje fujoshi serce się raduje.
Po pierwsze - Ivan. On jest... moe. Polubiłam go bardziej, niż podejrzewałam.
Bunny, który w końcu zaczyna ŁAPAĆ. NARESZCIE. I nawet nie poprawił Tigerowego "Bunny"! A jakie smutne minki na koniec nam trzasnął, aw.
Lunatic autentycznie mi się podoba. Co prawda momentami jego włosy wyglądają jak posklejane od tłuszczu, ale i tak uważam, że jest sexy. I ma świetny głos.
Easnadh napisał/a: | "Jakiż to jest wspaniały mężczyzna" |
Tru, tru. Szkoda, że komp mi padł, bo od jakiegoś czasu chcę założyć ten zrobiony przez Ciebie komplecik z nim...
DAJCIE MI MÓJ ODCINEK ZE SKY HIGHEM. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 22-05-2011, 17:13
|
|
|
Easnadh napisał/a: | HanaIro - 6 |
Siódmy, Eaś, siódmy. Ale ciiiiiii.
Zaś co do 8 Kfiatuszka...
Hm. Niby wróciło na tor obyczajówkowy, ale nadal mam wątpliwości. W jednym odcinku nagle tyyyyle musiało się wydarzyć. Jeżu, te przypadki pt. "Co mówiłeś, bo nie usłyszałam, coś przerwało..." No, ludzie. I ta baba od "innowacji", gadająca po angielsku jest wnerwiająca. Pismak od siedmiu boleści też. Minko sama jest sobie winna, jeśli pozwala Ohanie na wpychanie się zawsze tam, gdzie sama by chciała. Kou jedzie do miasteczka. Ciekawe, czy czeka na niego nieporozumienie a la "Yuina i Tooru"? Ciekawe tez, czy seria wygrzebie się z dołka...
One Piece 499
Aż szkoda gadać. Generalnie, nudnego zapychacza ciąg dalszy. Ja wiem, że chcą zwiększyć odstęp względem mangi, ale czy to musi być w taki sposób? Rozciągnięcie tego wątku to chyba jeden z gorszych pomysłów.
Easnadh napisał/a: | Ao no Exo - 6
Drodzy twórcy. Chyba sobie żartujecie. |
Dokładnie.... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2011, 23:22
|
|
|
AXM 7
No cóż, skoro niezałatwiona sprawa miłosna Wolviego bodajże była w anime Wolviego to ktoś musi inny mieć tą sprawę ;P
Szkoda że Emma nie miała już swej normalnej mimiki z komików i wróciła do ciepłej kluchy.
Okazuje się że mamy też Not!Moirę... Dlaczego nie mogła Moira po prostu przenieść się do Japonii? "Chuck, bo cię nie cierpię wyjechałam z Szkocji, trzymaj X-men ode mnie z daleka" i już po sprawie.
Ogólnie średnio jest, dobrze że mają ciągłą konstrukcje fabularną ale "U-men" byli filler enemy i cała sprawę z Hisako można było załatwić o odcinek szybciej i powrót do Japonii o kolejny.
T&B 8
Kolejny świetny odcinek no i w końcu rozwój Królika, choć spodziewałem się że przed tym Lunatic będzie "join me, together we can kill criminals", ale może to jeszcze się zdarzyć. Zastanawia mnie jak często planują by Lunatic się pojawiał, czy będzie on arcowym przeciwnikiem, czy powracającym zagrożeniem. Wiadomo że oddzielną sprawą są Ouroboros (swoją drogą, Królik całe życie ich szuka i nie zauważa ich symbolu na banknotach? ;p), no i jest oczywiste knucie szefa TV, a odcinków ma być 25. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-05-2011, 19:49
|
|
|
C 7
A to był bardzo przyjemny odcinek! Dostajemy zgrabnie podaną przeszłość Mikuniego i kilkanaście minut z perspektywy Mashu. Naprawdę fajna z niej postać. Jej relacje z Kimimaro są przeurocze.
Kfiatek o Imieniu Nam Nieznanym 7
Ym, no to kaplica. Jak mówiłam, gdy całość przestaje krążyć wokół Menmy robi się nawet znośnie, ale powrót do jej wątku jest taki... nieco infantylny. Ja już nie wiem, czym ta seria chce być =_=''. Gdyby potraktować Menmę jako metaforę, ale się przecież nie da... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2011, 22:05
|
|
|
C 7
Co prawda nothing new jeżeli chodzi o plot (poza tym co Mikuni zobaczył i sprawą wieżowców), nawet było trochę recapu by zaoszczędzić budżet, ale pokazano nam szczegóły przeszłości Mikuniego i punkt widzenia Myshu/Mashu/Mwhaveter i oczywiście idziemy w stronę miłości ludzko-nieludzkiej ;P
Udane sceny z siostrą Mikuniego i ojcem, także oglądanie filmu może być. Miło że Kimimaro spotkał swego pierwszego przeciwnika. I Kimimaro wracający do baru by nie popełnić pomyłki ;p.
Pieniężnie mieliśmy w dzisiejszym odcinku o kolesiostwie łapówkarskim.
Enma-Kun 8
Jak tak poważne cienie tak odcieniowali to ja się zastanawiam co będzie z tą dwójką w przyszłym tygodniu :P
W tym odcinku była najlepsza trauma z dzieciństwa jaką w życiu widziałem.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Enma przez pół odcinka jęczał o mamie i tacie po tym jak przypomniano mu o "tym co się stało" jak odblokował swą pełną moc, a okazało się że rodzice zabrali mu 100 letnie zapasy figurek chogokinów za karę
Poza tym, odcinek był edukacyjny dla dziewczyn ;d. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-05-2011, 13:10
|
|
|
Chyba jestem wygłodniały i zmęczony, ale epizod 07 Maria Holic Alive był śmieszny.
Ten drugi opening jakoś nabiera w moich oczach coraz więcej punktów. Owszem jest obleśnie zaśpiewany i wygląda raczej jak parodia parodii, ale jest po prostu dobry. Wracając do odcinka, stało się dokładnie to co Kanako wypapliwała na każdym opku v1. (pool , ... , butterfly , flaing top, mouth to mouth ...) Co najdziwiejsze, ten fragment całkowicie pominęli.
Kolejna ofiara tego ranka to Bóg wie co to było(s2) odcinek 07, czyli przejście z obrony do ataku. Keima pokonany przez własne zwycięstwo. Elka będzie gwiazdą. Oraz wielkie i przesadnie zdramatyzowane " Nie rób tego". Mówcie co chcecie, moim zdaniem najlepszy watek właśnie się skończył. Był przesadnie schematycznie opisującym przejscie od przyjaźni do romansu z najlepszym męskim przyjacielem, brakowało tylko ,aby to Kami poderwał tamtego kolesia i ofiara była zazdrosna :P Gdyby on tylko nie był facetem ... :] Elka trzaśnij go mopem i zrób z niego prawdziwą lolitkę, potrafisz prawda, chociaż przez przypadek.
A Channel epizod 08. Nauczyciele !! Serio dzisiaj trochę i m nawet czasu poświecono. Poza tym Toru beserker x2, Toru truck driver x1 i Toru vs puszki x2 Oraz parę scenek typu Mipo-rin. Całkiem ładnie zgrany odcinek.
Seksowne Muminki odcinek 08. Tym razem w konwencji wpadka życia. Lekko biograficzny odcinek, mający na celu przedstawienie postaci. No i dobrze, na reszcie ruda pokazuje, ze yakuza powinna pracować w rodzinnej restauracji w stylu maido kisa. Ale zrobić taka plamę przed kolega z uczelni, to już lekka przesada dokąd strach przed upokorzeniem może doprowadzić.
No i oczywiście Winter Wonderland Enma-kun. Jak Embi-chan zdejmie czapkę, to rzeczywiście są podobni z Enmem jak rodzeństwo. Pamiętajcie dzieci, zawsze bijcie w środkowy róg, łechtajcie ego lub po prostu nie dajcie się rozerwać. Poza tym jak wyżej :P |
|
|
|
|
|
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2011, 14:06
|
|
|
Hidan no Aria ep 7
Z odcinka na odcinek coraz gorzej. Zupełnie bez wyrazu, brak niczego co mogło by zainteresować na dłuższą mete, a może to mi Tsundere się znudziło? W każdym razie, niby jakiś wielki zły czyha na życie "bezbronnej" niewiasty. Kinji jest kompletnie bez duszy, coś tam mruknie, coś tam skrobnie, w momentach akcji się to trochę poprawia ale nie zawiele...
A już to z przodkami Holmsa było przegięciem... Myślę że anime nawet by zyskało bez tej wiedzy, ale znając życie wpi#$@%la tez dwudziestu innych wnuczków, prawnuczków.
a pani snajper to dziesiąta wnuczka, po piątej kądzieli, szóstej babki, przez styja, czwartego dziada, wójka z szwagrową, praojca, matki, córka Robin Hood'a...
+Trafiłem na kiespki fansub gdzie zamiast dać normalnie po angielsku słowa, wszędzie gdzie się dało nawalili zupełnie niepotrzebnych japońskich słówek... Rozumiem jeden czy dwa , lub honorfiksy, ale bym co 2 minuty filmu musiał stopować obrać by dowiedzieć sie co oni mówią? litości...
Steins;Gate
Niby nic nowego, niby cały czas gadają w kółko o jednym i tym samym, potwierdzają tylko to co wszyscy się domyślali. Ale i tak cały czas z przyjemnością oczekuje nowych odcinków. Jak dla mnie jedno z najlepszych anime sezonu.
Gosick
Wreszcie coś ruszają z główną fabułą. Miło że osoba, którą podejrzewałem za złą, nie do końca jest złą. Anime to nabiera trochę poważniejszego klimatu. Mam duże nadzieje związane z tym tytułem. |
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 29-05-2011, 02:00
|
|
|
NecroMac napisał/a: | A już to z przodkami Holmsa było przegięciem... Myślę że anime nawet by zyskało bez tej wiedzy, ale znając życie wpi#$@%la tez dwudziestu innych wnuczków, prawnuczków. |
Biorąc pod uwagę początek openingu, Kinji ma szansę okazać się Jezusem Chrystusem LXXXI (czyli dalekim potomkiem właściwego). W końcu skoro Aria na Baker Street sugerowała dalszy rozwój wydarzeń, to czemu nie miałoby tak być w przypadku scenki rodzajowej z Betlejem ;P |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 29-05-2011, 15:50
|
|
|
NecroMac napisał/a: | +Trafiłem na kiespki fansub gdzie zamiast dać normalnie po angielsku słowa |
YHBT (You have been trolled). gg solennie zapowiedziało że to zrobi, i robi ^_^
A teraz to już nawet próbują Yoda-suby produkować.
Just according to keikaku! ;3
A mnie się ostał Gosick który z odcinku na odcinek robi się coraz mhrrrroczniejszy, dwa rodzaje kfiatuszków (nieznane i hodowane) oraz TWGOK. Tyle, że ten ostatni mam beznadziejnie zaspoilerowany mangą - ale co tam :D |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Zangetsu
Lady of mercy
Dołączył: 12 Maj 2005 Skąd: jenotolandia Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2011, 20:54
|
|
|
wa-totem napisał/a: | NecroMac napisał/a: | +Trafiłem na kiespki fansub gdzie zamiast dać normalnie po angielsku słowa |
YHBT (You have been trolled). gg solennie zapowiedziało że to zrobi, i robi ^_^
A teraz to już nawet próbują Yoda-suby produkować.
Just according to keikaku! ;3
|
Wait....Yoda-subs? |
_________________
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 29-05-2011, 21:39
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Yoda-suby produkować. |
Z moich informacji wynika, że to po prostu dosłowne tłumaczenie z nippońskiego, razem z gramatyką oryginalną.
A najgorsze jest to, że UTW będzie spoooooro opóźnione. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|