Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najgorsze M&A |
Wersja do druku |
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 23-02-2004, 15:54 Najgorsze M&A
|
|
|
jakie jest wasze nahgorsze anime bądz manga?
moje typy
Cowboy bebop manga >> żałosne, głupia kreska i bez fabuła, fajne na jeden raz (strasznie oczernia fajną animkę)
Slayers manga (ta wydana w pl)>> w porównianiu z serialem (nawet z kiczowatym polskim tłumaczeniem) wypada blado, kiepskie rysunki(czytałem 1 tom)
gundam wing manga- w porównaniu z seraialem straszne, ostatni to wydany w polsce był w miarę
Hellsing >> manga i anime (g odcinków ok 1 tom mangi)
te tytuły łączy
zbyt wysoka cena w stosunku do jakości, im więcej czytasz/oglądasz tym gorzej, inajgorsze cecha : kiedyś to mi się podobało i byłem gotów to zaczhwalać
btw można tu kometować czyjeś decyzje, rozmawać o nich , swój wybór powinno się uzasadnić
i pamiętacie o gustach się DYSKUTUJE na forum dyskusyjnym
przypomnialy mi się jeszcze
>>wszystkie klony pokemona (pokemon, beyblade, digimon, yugioh ) oprócz medabots i Digimon tamers
>> skrzydła serafina(może nie takie złe, ale straszne dłużyszny) no ale są fajne laski pokazujące majtki (czytałem 1 tom) |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 23-02-2004, 22:39
|
|
|
Och, cóż za cudowny temat dla wiecznej malkontentki... Mang wprawdzie nie dotykam, ale za to mogę poznęcać się nad anime...
No dobrze, zacznijmy od tego, czego za najgorsze anime nie uznaję.
Po pierwsze, są rzeczy, od ktorych odpadłam od razu z powodów czysto estetycznych (np. Dr Slump) albo innych podobnych - więc one nie mają szansę się tytułu "najgorszego" dosłużyć, bo żeby ocenić, muszę obejrzeć choć kawałek.
Po drugie, nie łapią się na ten tytuł produkcje pokemono- digimono i beybladopochodne, bo takiej "tfurczości" w ogóle nie liczę w żadnych rankingach. One nie do tego są, żeby mi się podobały, tylko żeby innym gadżety sprzedawać. To robią skutecznie. A w ogóle ich adresatem jest widownia znacznie ode mnie młodsza.
Po trzecie, nie mają szans na tytuł najgorszego anime marne, które mi się nie bardzo podobały, ale o których zapominam w tydzień po obejrzeniu. Nie podobały się, ale też nie wzbudziły negatywnych emocji.
Najgorsze anime to takie, które wzbudziło moją czynną, żywą i trwałą niechęć... A zatem:
Trzecie miejsce, czyli druga wicemiss: Ayashi no Ceres.
Historia niby się obiecująco zawiązuje ale ogólny przepis wygląda tak: wziąć wątek romansowo-melodramatyczny rodem z telenoweli, dodać mistycyzm, nadprzyrodzone moce i wędrówkę dusz, a także kilka wiader krwi. Dużych wiader. Zmieszać i wstrząsnąć widza. Wywoływało salwy śmiechu w miejscach całkiem przez twórców nieprzewidzianych i na zawsze zmieniło moją definicję "krwawej szmiry".
Drugie miejsce, czyli pierwsza wicemiss Gundam Wing. Pomijając już to, że nie lubię mechów, bo to drobiazg: anime, w którym akcja nie ma sensu, bohaterowie pozytywni nie mają charakterów, a bohaterowie negatywni nie mają charyzmy. Do tego dęte przemówienia o wojnie i pokoju, niezwykłej nawet jak na ten gatunek długości.
Pierwsze miejsce, czyli Miss Najgorszego Anime: Arjuna. Zainteresowanych odsyłam do odnośnego topica w tym dziale, tam są wszystkie moje uwagi. Pokrótce streszczając dla leniów: za potworny, pseudonaukowy i pseudoekologiczny bełkot, którego bezmiar i szkodliwość mogę jako osoba z wykształceniem przyrodniczym ocenić... Produkcja wysokoszkodliwa dla tych, którzy zawarte tam mądrości zechcą wziąć na poważnie. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Ostatnio zmieniony przez Avellana dnia 17-11-2004, 18:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 23-02-2004, 22:58
|
|
|
Cytat: | Po pierwsze, są rzeczy, od ktorych odpadłam od razu z powodów czysto estetycznych (np. Dr Slump) |
a widziałaś dr. slumpa z końca lat 90 , estetyka podobna jak w DBGT
dla mnie estetyka jest mało ważna
Cytat: | anime, w którym akcja nie ma sensu, bohaterowie pozytywni nie mają charakterów |
jak to nie
hero- silny, zdecydowany, nie cofnie się przed niczym, wiecznie zły
duo- wesoły , ma skłonności mordercze
wufei- ma opsesję sily, waleczny
quatre- pacyfsta
trowa- człowiek bez psychiki, lubi quatre
po za tym w serii są fajne walki mechów i oto chodzi, gundam to nie evangelion , tu chodzi o to by jeden robot <censor_hack>drugiego, i o akcję
podobało mi się jeszcze że bohatrowie nie wiedzieli chyba, czasem po ktorej stronie stanąć i wszyscy walczyli ze wszystkimi
i jeszcze gundam anime w porównaniu do mangi to dzieło
gundam może nie jest jakiś superdobry, ale gniotem też nie jest, ot taki przeciętniak |
_________________ przepraszam wszystkich
Ostatnio zmieniony przez Ragnarok_666 dnia 23-02-2004, 23:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Inai Nerse
Dołączyła: 22 Wrz 2003 Skąd: Cytadela Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 23-02-2004, 23:10
|
|
|
cóż, Ragnarok... jak sam powiedziałeś, forum służy do tego, aby DYSKUTOWAĆ (zresztą nie musisz nam o tym przypominać). Nie chodzi o to, żeby dyskutując używając takich słów jak "napiepszał" bo w kulturalnej dyskusji nie o to chodzi.
PS. czy można by prosić, żebyś przed wysłaniem przeczytał swoje posty, żeby sprawdzić, czy nie ma w nich zbyt wielu rażących błędów ortograficznych? jeden, dwa to żaden problem, ale Twoje posty są nimi wręcz nadźgane, a to naprawdę przeszkadza w czytaniu...
a może ja się czepiam? choć myślę, że wiele osób podziela moje zdanie
/przepraszam za off-top/ |
|
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 23-02-2004, 23:23
|
|
|
Cytat: | Nie chodzi o to, żeby dyskutując używając takich słów jak "napiepszał" bo w kulturalnej dyskusji nie o to chodzi. |
czemu, nie jest to przekleństwo i nie obrażam nikogo, ale dobra zmieniłem
Cytat: | czy można by prosić, żebyś przed wysłaniem przeczytał swoje posty, żeby sprawdzić, czy nie ma w nich zbyt wielu rażących błędów ortograficznych? |
dobra, co mi tam
BTW. czemu się nie wypowiedzialaś |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-02-2004, 23:24
|
|
|
Moze wyjde na istote o niewyrobionym smaku..ale jak dotad niewiele bylo tytulow, ktore by mnie rozczarowaly.
hmmm, jedynyne, co mi do glowy przychodzi:
Blood. powody? Chara design. I nie lubie wampirow. wrecz ich nie znosze >) |
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 23-02-2004, 23:56
|
|
|
Najgorsze anime jakie widziałam? Hmmm... Powiedziałabym, że Saint Seya, ale byłoby to nieprawdą - to anime nie było złe, to polska wersja była zła. A tak poważniej, najgorsze anime jakie widziałam to Superbohaterki, które były puszczane na Canal+...całe szczęście, że było tylko dwuodcinkowe. No i Gundam Wing. |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
Inai Nerse
Dołączyła: 22 Wrz 2003 Skąd: Cytadela Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 24-02-2004, 07:05
|
|
|
ja się nie wypowiedziałam, ponieważ wcale tak dużo anime nie widziałam (choć mam zamiar w najbliższej przyszłości to nadrobić), a pośród tych które widziałam, nawet tak zjeżdżana przez wszystkich Arjuna mi się (względnie)podobała.
więc ja naprawdę niezbyt mam coś do gadania w tym topicu ;)
PS. Gundam RLZ |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 09:21
|
|
|
Ragnarok_666 napisał/a: | a widziałaś dr. slumpa z końca lat 90 , estetyka podobna jak w DBGT
dla mnie estetyka jest mało ważna |
NIE widziałam, jak łatwo zgadnąć. A "estetyka" to nie tylko wygląd, akurat tu mam na myśli całokształt. Zresztą jak mówię - nie będę dyskutować o rzeczach (to nie tylko Slump), od których odpadłam po 5-10 minutach. Może mnie coś w ten sposób ominęło, ale trudno się mówi.
Cytat: |
jak to nie
hero- silny, zdecydowany, nie cofnie się przed niczym, wiecznie zły
duo- wesoły , ma skłonności mordercze
wufei- ma opsesję sily, waleczny
quatre- pacyfsta
trowa- człowiek bez psychiki, lubi quatre |
To nie charaktery, to kilka kresek i garść stereotypów...
Cytat: | po za tym w serii są fajne walki mechów i oto chodzi, gundam to nie evangelion , tu chodzi o to by jeden robot <censor_hack>drugiego, i o akcję |
To nie jest tak, że ja zupełnie akcji nie lubię. Ale właśnie tutaj i kreska i animacja scen walki była fatalna, roboty wyglądały jak rosyjskie podróbki amerykańskich zabawek, ruszały się jak sztuczne krowy, a wybuchy były wielkimi czerwonymi plamami. No i ja rozumiem prawa anime, ale te mechy były chyba napełniane wodorem, bo trafione w dowolną część eksplodowały całe... Nawet nie wspomnę, że w próżni, bo to by było czepialstwo - tutaj chyba żadna rzecz jaką widziałam nie trzyma się rzeczywistości. Rozumiem, że to rzecz z 1995 roku, ale do licha - w tym samym roku powstał Evangelion! A NGE mi się wprawdzie nie podobało od strony mistyczno-filozoficznej, ale i mechy i sceny walki były tam piękne!
Cytat: | podobało mi się jeszcze że bohatrowie nie wiedzieli chyba, czasem po ktorej stronie stanąć i wszyscy walczyli ze wszystkimi |
Co byłoby pewną zaletą, gdyby nie wspomniane wcześniej dęte gadki. W momencie kiedy obie strony oznajmiły stanowczo, że nienawidzą wojen i walczą po to, żeby ludzie zrozumieli, że wojna jest be, spadłam z krzesła.
Cytat: | i jeszcze gundam anime w porównaniu do mangi to dzieło |
No... Możliwe. Ale to, że coś może być gorsze, to nie argument...
Poza tym: jak łatwo zgadnąć, ten topic pokazuje prywatne preferencje, a nie prawdy obiektywne... Obiektywnie widziałam cały pęczek anime równie słabych jak Gundam Wing, ale tamte mnie jakoś nie poruszyły, podczas gdy GW poirytował czynnie (przede wszystkim dlatego, że obejrzałam całe 49 odcinków - żeby się zorientować, co inni w tym widzą).
BTW. Ragnarok, dziękuję za informację, że forum służy do dyskusji. Jakoś nigdy wcześniej na to nie wpadłam. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 15:16
|
|
|
Cytat: | To nie charaktery, to kilka kresek i garść stereotypów... |
to są charaktery, prymitywne i dziecinne ale charaktery
Cytat: | Ale właśnie tutaj i kreska i animacja scen walki była fatalna, roboty wyglądały jak rosyjskie podróbki amerykańskich zabawek, ruszały się jak sztuczne krowy, a wybuchy były wielkimi czerwonymi plamami |
IMO aż tak żle nie było, zresztą dzięki temu kojarzyło mi się z Daimosem, czymś do czego mam sentyment
Cytat: | ale i mechy i sceny walki były tam piękne! |
a mi się mechy nie podobaly w sumie najlepsze mechy miał Exaxxion, który był głupi a, właśnie
Exaxxion>> niestrawna papka groteski, sensacji , brutalności i Sf
Cytat: | W momencie kiedy obie strony oznajmiły stanowczo, że nienawidzą wojen i walczą po to, żeby ludzie zrozumieli, że wojna jest be, spadłam z krzesła.
|
fakt, to było głupie ale serietypu gundam nie mają być inteligentne tylko widowiskowe , jak ktoś chce inteligencji powinnien poczytać "Tu detektywa Jeża"
Cytat: | Poza tym: jak łatwo zgadnąć, ten topic pokazuje prywatne preferencje, |
co nie znaczy że nie można se podyskutować
Cytat: | BTW. Ragnarok, dziękuję za informację, że forum służy do dyskusji. Jakoś nigdy wcześniej na to nie wpadłam. |
chciałem się tylko ustrec przed stwierdzeniem "o gustach się nie dyskutuje"
Cytat: | A "estetyka" to nie tylko wygląd, akurat tu mam na myśli całokształt. Zresztą jak mówię - nie będę dyskutować o rzeczach (to nie tylko Slump), od których odpadłam po 5-10 minutach. |
mówisz o całokształcie serii ,której widziałaś 5-10 minut ? |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Xella
Dołączyła: 24 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 15:48
|
|
|
1.Ajruna
2.Digimon
3.Dr.Slump |
|
|
|
|
|
Xeniph
Buruma
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
Grupy: AntyWiP WIP
|
Wysłany: 24-02-2004, 15:49
|
|
|
Bardzo ładnie. Ale może jakieś uzasadnienie? |
_________________ You don't have to thank me. Though, you do have to get me donuts. |
|
|
|
|
Xella
Dołączyła: 24 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 16:38
|
|
|
Ajruna jest ....hm...jakby to ująć, mdła...a poza tym zgadzam się z powyższymi opiniami...
Digimony w ogóle mi do gustu nie przypadły dlatego w moim mniemaniu są tragiczne. A pozatym to plagiat pokemonów...
Dr Slump...lubię fanatstykę, czari itp.ale jak ta mał robot łazi to mnie wkurza po prostu!!!!! Jest wśibski>co nie znaczy, że np. Lina taka nie jest^^<, dla mnie żałosny i wnerwiający>to już nie Lina^^<. I na dodatek nic mu się nie dzieje. Nudaaa.... |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 17:25
|
|
|
Arjuna. Na początku myślałam, że to będzie coś o życiu po śmierci (cytat: "I pewnego dnia umarłam"), ale drugiego odcinka już nie obejrzałam. Nie dość, że niecierpię wszelkiego niezrozumiałego (dla mnie, czy tym razem nie tylko? :P) gadania, to jeszcze grafika, postacie i ten polski lektor... odrzucające ^^'' I nie bardzo mi pasują traktory z reala w anime.
Ragnarok, nie musisz nas tak pouczać, wyobraź sobie, ze umiemy się forum posługiwać i naprawdę wielkiej szkody ci jedna Inai nie wyrządza nie wypowiadając się na ten akurat temat. |
|
|
|
|
|
jadz_i_ka
Dołączyła: 06 Kwi 2003 Skąd: z krainy wiecznej, pięknej szarości Status: offline
|
Wysłany: 24-02-2004, 17:30
|
|
|
hm... dobra. No to na sam począteczek stwierdzam, że nie podobała mi się manga Gundam Wing, ze względu na kreskę i dość odrzucającą fabułę. Zwykle nie porzucam żadnej mangi nie dajac jej drugiej szansy (tj. nie kupując drugiego tomu) Tak więc siedzę z dwoma pierwszymi tomami i stwierdziam, że mi się nie podoba. Ot co:))) po jakimś czasie kupiłam tom piąty, bo zauwazyłam zmianę rysownika. Ten tom sobię zostawię^^
Drugie. Manga eXaXXion. Niby nie jest tka zła, ale nie wciągnęła mnie. Kupiłam tom pierwszy, potem i drugi. Położyłam je na półce i zapomniałam o nich. Są na sprzedarz i czekają na chętnych (już nie czekaja, teraz tylko kasa w rączki i papa:D)
Trzecie. Chirality. może jestem dziwna, ale ten cały romans... uh, od tej slodyczy do dzisiaj nie mogę słodzić herbaty .Plus taki tyci szczegół, że brat Schiori-chan nigdy nie reagował na goliznę swojej siostry. (scena na ostatnich stronach trzeciego tomu to przesada!!!)
Z anime to będzie Slump |
_________________ Syriusz i Ramus to piękna para...chyba właśnie pokochałam yaoi...
Wy również? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|