[IT.]

Bardzo miłe rozwiązanie sytuacji.
Może mnie za to Grimm znienawidzisz ale też nie mogę się powstrzymać...

Ale żeś się wykazał dojrzałością! Normalne szczeniactwo przez ciebie przemówiło!
I to mówi niedojrzała szesnastolatka więc umiem poznać swego.

Nie obrażaj się tylko [chociaż ostrzeżenie mógłbyś mi wlepić] ale to naprawdę nie były wilkie rzeczy a wyszło z tego halo bo żeś się zadławił dumą. To nie dodaje hwały ale pewnie sam to wiesz najlepiej.

Wiem. Wypowiedź spóźniona i prawdopodobnie zadrapuję się głębiej w nieswoje mięcho ale... Nie mogę się powstrzymać.

Dorośli są niesamowicie dziwni a do tego niekiedy trochę napuszeni jak ktoś im nastąpi na ogon.
Ale całkiem lubię koty.

[Avellana]

Przepraszam bardzo, ale jako moderacja wyższego rzędu proszę o niekontynuowanie tego wątku, bo po pierwsze, to offtop, a po drugie, zmierza prosto do następnej kłótni. Uznajmy, że wszystko zostało powiedziane.

[LunarBird]

Yes my chieftain... :P

To o czym właściwie mówiliśmy? :)