FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 69, 70, 71  Następny
  Piractwo
Wersja do druku
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2007, 08:03   

Byłem jakiś czas temu na spotkaniu autorskim z Pilipiukiem. Opowiadał, jak jakiś facet wziął jego książkę (bodaj "Bliźniaczki"), wydrukował z 1000 egzemplarzy i sprzedawał przez Allegro (oczywiście nic Pilipiukowi nie płacąc). Dzięki niższej jakości wydania i brakowi jakichkolwiek innych kosztów związanych z działalnością przedsiębiorstwa, był w stanie sprzedać je taniej niż normalnie. Przypuszczalnie nieźle na tym zarobił...

Oczywiście, można powiedzieć, że Pilipiuk powinien tak samo postąpić (tanio wydrukować, sprzedać przez Allegro itp.). Rzecz w tym, że jeżeli ktoś chce zrobić coś takiego legalnie, musi założyć działalność gospodarczą, zapłacić ZUS, podatki itp., aż per saldo przestaje się opłacać.

Teraz wyobraźcie sobie sytuację po zniesieniu praw autorskich. Tak jak jest teraz, Pilipiuk może przynajmniej teoretycznie (praktycznie też, tyle że musiałby się mocno przyłożyć i mieć sporo cierpliwości) dochodzić od faceta zapłaty wynagrodzenia. W świecie bez praw autorskich byłby zupełnie bezsilny. Prawo to trochę taki system naczyń połączonych - nie wystarczy zlikwidować jednej instytucji (praw autorskich), doprowadziłoby to raczej do skutków przeciwnych do zamierzonego. Należałoby przekształcać cały system prawny. Będąc cynicznym realistą, raczej nie chce mi się wierzyć w taki obrót sytuacji.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2007, 08:48   

Średnio to zrozumiałem, ale jest jeszcze ranek i mogło się zdarzyć...

Teukros napisał/a:
dochodzić od faceta zapłaty wynagrodzenia. W świecie bez praw autorskich byłby zupełnie bezsilny.

Tzn. wynagrodzenia za co? Za napisanie książki czy wysłanie egzemplarza? Różnica przecież jest spora.

Teukros napisał/a:
Dzięki niższej jakości wydania i brakowi jakichkolwiek innych kosztów związanych z działalnością przedsiębiorstwa, był w stanie sprzedać je taniej niż normalnie.

No i właśnie o to chodzi, żeby wykopać wydawcę-pośrednika i dzięki temu samemu zarobić więcej, sprzedając taniej. Przy tym nie mówimy tu o książkach, ale o tych mediach, w których nie liczy się nośnik. Z książką jest ten problem, że najlepiej mieć ją wydrukowaną, a do tego ładnie oprawioną. Plik muzyczny czy film już tego raczej nie wymaga, więc autor nie musi się bawić w zakup maszyn do tłoczenia płyt i takich pierdół - załatwi sprawy urzędowe i może udostępniać plik. Prawo autorskie powinno zapewnić mu to, że nikt inny nie może powiedzieć "to moje dzieło".

Teukros napisał/a:
Należałoby przekształcać cały system prawny. Będąc cynicznym realistą, raczej nie chce mi się wierzyć w taki obrót sytuacji.

Właśnie problem polega na tym, że chyba większość osób tak myśli i nikomu się nie chce, a giganci liczą zyski. Głównie dlatego, że im się CHCE utrzymywać taki stan rzeczy.

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 11-06-2007, 11:12   

Teukros napisał/a:
Teraz wyobraźcie sobie sytuację po zniesieniu praw autorskich. Tak jak jest teraz, Pilipiuk może przynajmniej teoretycznie (praktycznie też, tyle że musiałby się mocno przyłożyć i mieć sporo cierpliwości) dochodzić od faceta zapłaty wynagrodzenia. W świecie bez praw autorskich byłby zupełnie bezsilny. Prawo to trochę taki system naczyń połączonych - nie wystarczy zlikwidować jednej instytucji (praw autorskich), doprowadziłoby to raczej do skutków przeciwnych do zamierzonego. Należałoby przekształcać cały system prawny.

Problem systemu prawnego jest jeden - taki, że jest to sprawiedliwość ZA PIENIĄDZE. Ten, co pieniędzy nie ma, nie ma co liczyć na sprawiedliwość. Skutek jest taki, że autorzy nie mający pieniędzy na prawników nie mają realnie żadnych praw autorskich. Dobitnie tego udowadnia przykład bodajże Nelly Furtado (z tego co pamiętam użyła w piosence beatu jakiegoś gościa z wolnej sceny a gość nie mógł nic zrobić, bo nie ma kasy na procesy). Realnie rzecz biorąc jest to już nie sprawiedliwość tylko dżungla - kto ma więcej kasy i jest silniejszy, ten wygrywa.
BOReK napisał/a:
Prawo autorskie powinno zapewnić mu to, że nikt inny nie może powiedzieć "to moje dzieło".

Dokładnie. Łamanie praw autorskich powinno być związane z realnymi i jasno udowodnionymi stratami powiązanymi z zyskami finansowymi łamiącego to prawo. Bo jeśli ktoś skopiował nielegalnie plik którego legalnie kupić nie można to gdzie tu łamanie praw autorskich? Czemu na przykład nie mogę sobie używać starej wersji Photoshopa czy Corela tylko muszę płacić majątek za nową skoro i tak bym jej nie kupił? To nie są prawa autorskie, to jest monopol.
Teukros napisał/a:
Będąc cynicznym realistą, raczej nie chce mi się wierzyć w taki obrót sytuacji.

Powiedziałbym, że wygrywając proces z Napsterem panowie z wytwórni fonograficznych myśleli to samo. A potem stało się MP3, stał się wysyp bezserwerowych sieci p2p, stały się stacjonarne odtwarzacze z obsługą DivX i inne tego typu kwiatuszki. I efekt jest taki, że panowie z RIAA i spółka zaczynają panikować i najwyraźniej przekupili Microsoft by wprowadził do Visty blokady DRM. Co może się okazać strzałem do własnej bramki. A w każdym razie ja się zdecydowanie przerzucam na linuksa. Na nieszczęście dla wielkich firm, to szarzy ludzie mają głos decydujący. Wszystkich pozwać do sądu się nie da.

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 11-06-2007, 13:02   

Cytat:
Teraz wyobraźcie sobie sytuację po zniesieniu praw autorskich.


Uściślijmy - wątpię, by to w ogóle było możliwe, acz przyznaję, że konsekwencje mogłoby mieć trudne do przewidzenia. Dlatego też to o czym myślałem to rozwinięcie sytuacji obecnej, czyli ofensywa przeróżnych linuksów, wikipedii i tfurczości internetowej.

Co do Pilipiuka, to on jest przykładem, wspomnianego zresztą w artykule, gatunku artysty, któremu obecny stan rzeczy odpowiada. W związku z czym to, że zniesieniu praw autorskich by stracił, jest bardziej niż prawdopodobne. Autorowi chodziło nie o niego, a o tych, którzy nie mieli tyle szczęścia.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2007, 20:39   

Cytat:
Ten, co pieniędzy nie ma, nie ma co liczyć na sprawiedliwość.

Eee tam. Tekst jak z tabloidu. Koszty procesu w Polsce nie są mordercze, a jak już zupełnie kogoś nie stać na ich poniesienie, to najczęściej dostaje od sądu zwolnienie. Nawet pomoc prawną - w tym adwokatów i radców prawnych - można dostać za darmo; jest od groma organizacji, które się tym zajmują.

Cytat:
Co do Pilipiuka, to on jest przykładem, wspomnianego zresztą w artykule, gatunku artysty, któremu obecny stan rzeczy odpowiada. W związku z czym to, że zniesieniu praw autorskich by stracił, jest bardziej niż prawdopodobne.

Zgadza się. To co, chcemy czytać Pilipiuka, Kresa i innych takich, którym "w duszy nie gra" ? Chcemy oglądać superprodukcje ? Grać w superwybajerowane gry ? Jeżeli odpowiedź brzmi "tak", to może nie spieszmy się tak bardzo do tej Ziemi Obiecanej (Bez Praw Autorskich). Albo przynajmniej miejmy na uwadze, że ostateczny efekt może nas trochę zaskoczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 12-06-2007, 09:45   

Teukros napisał/a:
Koszty procesu w Polsce nie są mordercze, a jak już zupełnie kogoś nie stać na ich poniesienie, to najczęściej dostaje od sądu zwolnienie.

Przypomnę, że polski sąd może skoczyć i pomachac amerykańskiemu obywatelowi... Sprawę z tego co wiem trzeba zakładać w tym kraju, w którym nastąpiło naruszenie prawa. Stac na to koncerny, a jakże, ale prywatnego obywatela?? Upraszałbym o nie obrażanie mojego ilorazu inteligencji... ><

Anyway... that's not the point. The point jest taki, że dochodzenie praw przed sądem to pojedynek prawników który ze sprawiedliwością jako taką ma figę wspólnego. Nie wygrywa słuszna strona tylko LEPSZY PRAWNIK. Do tego z doświadczeń mojej rodziny dobitnie wynika, że prawnicy skwapliwie unikają starcia z co sławniejszymi kolegami z branży. Był taki przypadek, że na moją siostrę napadnięto a sprawczynie napadu wynajęły takiego adwokata, że nikt w naszym mieście nie chciał podjąć się reprezentowania nas. Podobnie ma się sprawa kiedy w grę wchodzi pojedynek sądowy z jakimś rynkowym gigantem - wygrać taką sprawę jest naprawdę trudno, a do tego za granicą i to za darmo??? Panowie, nie róbmy z siebie nawzajem idiotów, oki? ><

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 12-06-2007, 10:14   

Cytat:
Sprawę z tego co wiem trzeba zakładać w tym kraju, w którym nastąpiło naruszenie prawa.

Acha. Sorry, myślałem że chodzi Ci o sprawę w Polsce.

Cytat:
dochodzenie praw przed sądem to pojedynek prawników który ze sprawiedliwością jako taką ma figę wspólnego

No, jest jeszcze sędzia...

Cytat:
na moją siostrę napadnięto a sprawczynie napadu wynajęły takiego adwokata, że nikt w naszym mieście nie chciał podjąć się reprezentowania nas

Zgroza. Jeżeli nie jest to jakaś bardzo stara sprawa, radzę albo wnieść o adwokata z urzędu (jak go sąd wyznaczy, to nie może odmówić), albo poszukać pomocy w bezpłatnym doradztwie prawnym (z jakością różnie bywa, ale za to możesz mieć 99% pewności że wezmą sprawę).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 13-06-2007, 09:09   

Teukros napisał/a:
Zgroza. Jeżeli nie jest to jakaś bardzo stara sprawa, radzę albo wnieść o adwokata z urzędu (jak go sąd wyznaczy, to nie może odmówić), albo poszukać pomocy w bezpłatnym doradztwie prawnym (z jakością różnie bywa, ale za to możesz mieć 99% pewności że wezmą sprawę).

Sprawa jest stara, w końcu adwokat po dłuuuugich poszukiwaniach się znalazł. Niestety sprawczynie napadu (było ich trzy) dostały raptem kuratora, czyli żadną karę. Nawet nie będzie wpisu do akt że była karana. Ale to już bardziej wina kodeksu karnego.
Teukros napisał/a:
No, jest jeszcze sędzia...

Chodzi mi o prosty fakt, że lepszy adwokat skuteczniej przedstawia swoje racje i przyćmiewa słabszego, a sędzia przecież jest tylko człowiekiem i ma ludzkie słabości, jak każdy. I możesz być pewien że bez perfekcyjnego wykorzystania psychologicznych chwytów i kruczków prawnych nikt nie będzie świetnym adwokatem. Proces sądowy to gra, piłką jest sędzia a wygrywa ten, kto skuteczniej wciśnie sędziemu swój kit. Taka jest prawda.

Teukros napisał/a:
Acha. Sorry, myślałem że chodzi Ci o sprawę w Polsce.

Pojęcie praw autorskich w dobie internetu w oczywisty sposób natychmiast staje się sprawą międzynarodową. W ramach tego samego kraju to są jeszcze jakieś szanse, ale przypuśćmy, że jakiś amerykański pisarz przywłaszczyłby sobie mój ReWorld. Jak myślisz, duże bym miał szanse upomnienia się o swoje? Bez pracy, bez pieniędzy na proces i tak dalej? Bądźmy realistami, prawo gwarantuje ludziom takim jak ja prawa autorskie, ale to tylko literki na papierze. W rzeczywistości możliwości wyegzekwowania tych praw są żadne. Żeby mieć PRAWO, trzeba mieć najpierw PIENIĄDZE.

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 06-07-2007, 08:32   

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4294289.html - buhaha ;) "no co za niespodzianka" ze tak powiem
Powrót do góry
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 06-07-2007, 13:09   

Jednak są w świecie handlu ludzie, którzy potrafią myśleć :)
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
ClareSilverEyes Płeć:Kobieta
Monika Anna Clare


Dołączyła: 29 Paź 2007
Skąd: Piekło
Status: offline
PostWysłany: 01-11-2007, 22:50   

Ja tam nie jestem ani za ani przeciw fakt ze sciagam itp ale to rzecz ktora bedzie zawsze

_________________
[*][*]/CzarnaAnielica Niewolnica Diabla\[*][*]
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5242415
szczeciarz Płeć:Mężczyzna
Baka :)


Dołączył: 26 Gru 2007
Skąd: Piekary Śląskie
Status: offline
PostWysłany: 26-12-2007, 12:08   

...


Ostatnio zmieniony przez szczeciarz dnia 26-12-2007, 13:26, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2084681
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 26-12-2007, 12:34   

szczeciarz napisał/a:
Tępić piractwo, ale pod warunkiem ,że będziemy mieć prawo ściągania anime nielicencjonowanych w Polsce...

A to z jakiego powodu przepraszam? Bo to tak, jak gdyby legalne było na przykład ściąganie gier, które nie miały jeszcze Europejskiej/Polskiej premiery.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 26-12-2007, 12:46   

True - nie płacisz, to nie masz. I tak, trzeba zdać się na łaskę naszych wydawców albo sprowadzać sobie z zagranicy (Amazon i eBay przecież działają). Ostatnio to nie jest nawet takie strasznie drogie jak kiedyś.

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 26-12-2007, 13:08   

Cytat:
Ponieważ sądzą, że wydawane na jakieś oprogramowanie, nawet za ok. 50 złotych to marnotractwo i wyrzucanie pięniędzy w błoto.

Oznacza to tylko tyle, że tak naprawdę nigdy nie potrzebowałeś jakiegoś specjalnego oprogramowania. Niech zgadnę - masz system operacyjny, jakiś pakiet biurowy, coś do bezpieczeństwa, multimediów, i gry? Poczekaj aż zaczniesz pracować, to zobaczysz ile kosztują profesjonalne programy księgowe, DTP, systemy informacji prawnej itp. I co więcej, zapłacisz te 4000 czy 6000 zł (na dzisiejsze pieniądze) bez gadania, bo bez takich narzędzi już teraz nie sposób funkcjonować na rynku. A co dopiero za parę lat...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 26 z 71 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 69, 70, 71  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group