Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Piractwo |
Wersja do druku |
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2009, 16:33
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Żeby było śmieszniej: Gears of War 2 będzie miało zabezpieczenie chroniące przed... odsprzedażą gry. Twórcy uznali bowiem, że za dużo gier klienci sprzedają potem komuś innemu. | Rozumiem, że chcą powtórzyć "sukces" Spore? |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-02-2009, 17:00
|
|
|
Pamiętajmy o tym, że HL2 i pochodne też miały takie zabezpieczenia (powiązanie z kontem) i sprzedały się dobrze. Ważne, żeby nie wprowadzać ograniczonej ilości instalacji itp. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 02-02-2009, 17:38
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | W środę 28 wygasła certyfikacja Gears of War na PC. W grę nie da się grać. |
Zegarmistrz napisał/a: | Żeby było śmieszniej: Gears of War 2 będzie miało zabezpieczenie chroniące przed... odsprzedażą gry. Twórcy uznali bowiem, że za dużo gier klienci sprzedają potem komuś innemu. |
Wy sobie jaja robicie, prawda? Chociaż nie, przecież prima-aprilis będzie dopiero za miesiąc, więc... ma ktoś Gearsy?
Potrafię zrozumieć zabezpieczenia przed kopiowaniem, wymaganie płyty w napędzie, a nawet (częściowo) DRM, ale to już jest całkowite przegięcie. Wygląda na to że kilku smutnych panów w garniturkach zbyt długo siedziało nad bilansami z ksiąg rachunkowych i sobie wyliczyło że każde ściągnięcie, odsprzedanie i pożyczenie gry oznacza dla nich straty. Przecież nie jest tak, że każda osoba która ma grę z innego źródła niż sklep, w innej sytuacji by ją kupiło.
I na miłość, nie wiadomo czyją, czego oni chcą od handlu używanymi grami. Nawet nasz CD Project dawno zrozumiał że nie jest to dla niego żadną szkodą i oferuje wsparcie w ramach portalu "Gram". |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 02-02-2009, 18:42
|
|
|
Keii napisał/a: | Pamiętajmy o tym, że HL2 i pochodne też miały takie zabezpieczenia (powiązanie z kontem) i sprzedały się dobrze. Ważne, żeby nie wprowadzać ograniczonej ilości instalacji itp. |
"Zabezpieczenia" HL2 ograniczają się do tego, że trzeba być posiadaczem klucza i mieć dostęp do internetu. Pozwala to instalować grę bez płytek na nieograniczonej ilości komputerów bez żadnych dodatkowych opłat, wystarczy połączenie z internetem, więc według mnie nijak ma się do DRMów. Oprócz tego po instalacji można grać "logując się" do Steama w trybie offline, chociaż jak to do końca działa nie jestem pewien, bo jedynym przypadkiem, kiedy sprawdzałem był zlot i Portal tamże - działał bez zarzutu. Więc według mnie to do DRMów ma się nijak, a sprzedaż konta Steam na którym mamy licencję do danej gry jest jak najbardziej możliwa.
Tak więc o ile faktycznie, konieczność posiadania połączenia internetowego do instalacji gry może być problematyczna, to przynajmniej dla mnie plusy stanowczo równoważą i wynagradzają minusy w przypadku Half Life'a (i innych produkcji Valve) zwłaszcza że na Steamie mam w zasadzie głównie czysto sieciowe gry (Team Fortress 2, Counter Strike, Audiosurf). Co więcej - kiedy zapodziała mi się płytka z Counter Strike'iem to naprawdę byłem wdzięczny za to, że mogę sobie go ponownie zainstalować po formacie dysku i w zasadzie poza moim hasłem na steam i internetem nie potrzebuję niczego. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-02-2009, 22:02
|
|
|
Steam to co innego niz DRMy ale ja wolę formę GOG.com czyli mam grę i mogę ją pobrać z każdego kompa z internetem a potem zainstalować na KAŻDYM kompie na jakim chcę ;) Do tego gry są za prawdziwe grosze, więc mi to pasuje.
DRMów nie trawię na maksa i jestem zdania, że dużo bardziej szkodzą niż przynoszą pożytku. A przekonacie się o tym jak tylko przyjdzie Wam chetka na pogranie w coś z DRMami na kompie bez sieci (nadal takie są).
CainSerafin - przeczytaj trzy moje wczesniejsze posty a wnioski wyciągnij sam... |
_________________ http://www.defectivebydesign.org/
Nienawidzę politycznej poprawności.
I feminizmu.
http://www.rebel.pl/x.php/193/Rebel-Times.html
http://de99ial.polter.pl/,blog.html?8301 - co myślę o DRMach
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-02-2009, 10:32
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Bogowie... Jeśli w pozostałych działach gospodarki siedzą podobni geniusze to mnie naprawdę nie dziwi wybuch największego kryzysu od 80 lat. Może niech od razu wprowadzą zabezpieczenie przed odczytem, to powinno wyeliminować wszystkie ich problemy. |
Rozczarowany wynikami finansowymi Electronic Arts stwierdził, że wypuści 2 części gier, które okazały się klapą, "bo sequele sprzedają się lepiej". To chyba wystarczy, żeby wyrobić sobie opinię o ich kondycji intelektualnej. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 05-02-2009, 10:59
|
|
|
... Tego się obawiałem. Te debile są tak zapatrzone w wykresy i regułki, że zupełnie ignorują rzeczywistość. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 05-02-2009, 15:15
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Rozczarowany wynikami finansowymi Electronic Arts stwierdził, że wypuści 2 części gier, które okazały się klapą, "bo sequele sprzedają się lepiej". To chyba wystarczy, żeby wyrobić sobie opinię o ich kondycji intelektualnej.
|
Można wiedzieć, o jakie konkretnie gry chodzi? |
_________________
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 05-02-2009, 15:23
|
|
|
Jedna to chyba Dead Space, a druga hm... Mirror Edge? |
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 05-02-2009, 18:41
|
|
|
(znowu offtopuję)
W takim razie zastanowił bym się dwa, a może nawet trzy razy, zanim wypowiedziałbym się na temat "kondycji intelektualnej" EA. Raz, że te sequele naprawdę mają szansę sprzedać się lepiej - jeśli tylko poprawią błędy poprzedniczek, bo może do najlepiej sprzedających się te pozycje nie należały, ale w prasie zebrały niezgorsze opinie i - przede wszystkim - narobiły wokół siebie sporo hałasu, nawet jeśli ktoś w nie nie grał, to jeśli choć od czasu do czasu czyta growe czasopisma/strony, tytuły musiały mu się przynajmniej obić o uszy. Ja na przykład z pewnością kupię drugiego Mirrora, jeśli tylko wyjdzie, a co do jedynki zastanawiałem się tylko nad używanym (i tak skończyło się na tym, że grałem w pożyczonego). Poza tym, można to traktować po prostu jako inwestycję w marketing - EA wreszcie zaczyna walczyć z przypinaną im łatką Wielkiej Zuej Korporacji, zrzeszającej wrednych, grubych, śpiących na pieniądzach milionerów, wypuszczającej crapy dla niezbyt rozgarniętych mas (zwłaszcza produkowane taśmowo serie sportowe). Taki Mirror's Edge na przykład świetnie się do tego nadaje - raz, że gra innowacyjna, dwa - że niszowa i dla "tru hardkorowych graczy", trzy - sprzedała się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jeśli EA ma kosztem własnych zarobków budować reputację firmy dbającej o klienta, to może z ekonomicznego punktu widzenia jest to posunięcie iście kretyńskie, ale ja im szczerze kibicuję (bankructwo im raczej nie grozi). |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-02-2009, 19:42
|
|
|
JJ napisał/a: | ale w prasie zebrały niezgorsze opinie i - przede wszystkim - narobiły wokół siebie sporo hałasu, nawet jeśli ktoś w nie nie grał, to jeśli choć od czasu do czasu czyta growe czasopisma/strony, tytuły musiały mu się przynajmniej obić o uszy. |
Sądząc po tym, co w zeszłym roku wyczyniały strony internetowe w sprawie gier długie (naprawdę długie) lata upłyną, nim odbudują swoją opinię na tyle, by znów móc kształtować gusta klientów.
JJ napisał/a: | Taki Mirror's Edge na przykład świetnie się do tego nadaje - raz, że gra innowacyjna, dwa - że niszowa i dla "tru hardkorowych graczy", trzy - sprzedała się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jeśli EA ma kosztem własnych zarobków budować reputację firmy dbającej o klienta, to może z ekonomicznego punktu widzenia jest to posunięcie iście kretyńskie, ale ja im szczerze kibicuję (bankructwo im raczej nie grozi). |
W biznesie istnieje dość prosta zasada: klienci głosują portfelami. Punkt trzeci tej listy oznacza tylko jedno: klienci totalnie olali Mirror Edge. Po prostu nie zainteresował ich. Woleli wydawać kasę na coś innego. W tym wypadku EA może kosztem własnych zarobków budować wszystko: zamki na lodzie na ten przykład. Zaufania klientów w ten sposób się nie buduje. Z tej prostej przyczyny, że w wypadku ME ich zwyczajnie nie ma...
A co do EA: bankructwo narazie im jeszcze nie grozi. Nie da się jednak ukryć, że w tym roku wtopili naprawdę dużo kasy: porażka Warhammera, kiepsko sprzedające się ME i Dead Space. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 05-02-2009, 19:57
|
|
|
Zeg, piszesz o porażce Warhammera... Sprzedane nieco poniżej miliona egzemplarzy i 300 000 aktywnych graczy, przy progu opłacalności na poziomie 250... Poza tym wielkimi krokami zbliża się (całkiem spore) darmowe rozszerzenie, a miesiąc po premierze Warhammera na półki sklepowe trafił drugi dodatek do WoWa. Zanim zaczniemy mówić o porażce trzeba jeszcze poczekać co najmniej pół roku. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-02-2009, 20:26
|
|
|
Vodh napisał/a: | Zeg, piszesz o porażce Warhammera... Sprzedane nieco poniżej miliona egzemplarzy i 300 000 aktywnych graczy, przy progu opłacalności na poziomie 250... |
Według moich informacji próg opłacalności to 500 000 stałych kont. O tu jest fragment wywiadu:
Cytat: | With EA and the resources backing “Warhammer Online,” I asked Jacobs how one would measure a successful MMO in the age of “WoW” with its 11 million worldwide subscribers. “I would say we don’t have to get anywhere near that number to be considered successful,” he said. “Would I like us to be number one? Well, of course. Do we have to be number one to be successful? No. I want us to be no less than number two; that would make me very happy.” For the number two spot, Jacobs reasoned that “Warhammer” would need at least a half-million subscribers, which he guessed was close to what “Final Fantasy” and “EverQuest 2” have now. “Let’s just say north of half a million would mean we’re successful. Now how a far north? I wouldn’t mind being a little bit cold.” |
|
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|