Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Piractwo |
Wersja do druku |
Isonetic
Dołączył: 03 Sty 2013 Status: offline
|
Wysłany: 06-06-2013, 15:43
|
|
|
Gdybym ja był na miejscu producenta.
Moje postulaty:
1. Uważam, że gra nie powinna zawierać uniemożliwiających jej użytkowanie błędów.
2. Patche (jeśli błędy się pojawią) powinny być dostępne dla wszystkich zarejestrowanych użytowników.
W takim przypadku byłbym jednym z nieznanej liczby przypadkow producentow, ktorzy troszcza sie o odbiorcę.
Poza tym producenci animacji i filmów sa w lepszej sytuacji - raczej nie wypuszcza się uaktualnień do filmów.
Chybą, że nazwie się to 'special edition' albo 'remake':) |
|
|
|
|
|
Raul
Dołączył: 17 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2013, 18:23
|
|
|
Isonetic napisał/a: | raczej nie wypuszcza się uaktualnień do filmów.
Chybą, że nazwie się to 'special edition' albo 'remake':) |
Jesli film bez połączenia z internetem nie dałoby się obejrzeć dłuzej niż 15 minut to by się pojawiły. |
_________________ “Why is it," he said, one time, at the subway entrance, "I feel I've known you so many years?"
"Because I like you," she said, "and I don't want anything from you.”
|
|
|
|
|
Isonetic
Dołączył: 03 Sty 2013 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2013, 19:23
|
|
|
Dlatego uważam, że lepsze od streamingu jest kupowanie filmu w formie pliku. Ma się wtedy zawsze dostęp,
nie jest się zależnym od kaprysów łącza i ISP. Inna sprawa, że producenci wolą konta ze "streamingiem na żądanie"... |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2013, 19:46
|
|
|
To takich nie kupuj. Nie będzie zbytu, nie będzie produktu, może będzie inny. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
nervyzombie
Dołączył: 15 Kwi 2013 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 08-06-2013, 22:01
|
|
|
Isonetic napisał/a: | Gdybym ja był na miejscu producenta. |
Ahahahah, lol. I skąd ty niby wiesz jak się zachowasz? Mając pełno kasy i pełno idiotów na całym świecie którzy nie pozwalają zarobić ci znacznie więcej? Uważaj bo zachowałbyś ten sam punkt widzenia co obecny, typowo konsumencki.
Kasa zmienia wszystko, oj poza tym nawet teraz nie chciałbyś żeby ktoś zabierał ci część należnego tobie zysku, łamiąc przy tym prawo i zwalczałbyś takie działania. To logicznie i w pełni uzasadnione działanie.
Piractwo powinno być uniemożliwione, ale społeczeństwo do tego nie dorosło i o czymś takim ciężko dzisiaj dyskutować, jak miałby wyglądać internet i życie codzienne bez piractwa? Może nie byłoby to problemem w krajach gdzie już dzisiaj większość softu jest legalna - u nich to rzeczywistość. Ale w sumie to nawet w rozwiniętych krajach problem piractwa istnieje, tam gdzie ludzie i tak mają pieniądze, ostatnio mi się obiło o uszy jak to piracą Grę o Tron w takiej Australii, że aż jakiś polityk wystosował do piratów przemówienie... |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:03
|
|
|
nervyzombie napisał/a: | Piractwo powinno być uniemożliwione, ale społeczeństwo do tego nie dorosło |
Ja bym raczej stwierdził, że to organizacje antypirackie do tego nie dorosły. I właściciele praw autorskich. Zwłaszcza to pierwsze bez piratów przestaje istnieć. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
nervyzombie
Dołączył: 15 Kwi 2013 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:13
|
|
|
Slova napisał/a: | Ja bym raczej stwierdził, że to organizacje antypirackie do tego nie dorosły. I właściciele praw autorskich. Zwłaszcza to pierwsze bez piratów przestaje istnieć. |
Ech naprawdę stać was tylko na 3 zdania?
Slova, dude, o czym ty piszesz? Do czego organizacje antypirackie nie dorosły? One są złe? Wypaczasz rzeczywistość i to o 180 stopni. To nie antypiraci są źli. Tylko piraci. Złodzieje. Tak, piractwo to pospolite złodziejstwo, przestępstwo a piractwo to tylko takie ładniejsze określenie. Chyba wam pasuje. W każdym razie nie dorośli niby w jaki sposób? Skoro ktoś im kradnie pieniądze to mają prawo ubiegać się o swoje prawa i robić co uznają za stosowne żeby powstrzymać ten haniebny proceder.
Jesteście kompletnie nieobiektywni, widzicie całą sprawę tylko od swojej strony. Piracę, nie muszę płacić grubej kasy za gry i filmy - wygodnie mi. To się odbije na was po jakimś czasie i tak. Po prostu będziecie dostawać coraz gorszą papkę do przełknięcia. Producenci będą zwijać interes. Bo po co starać się, pakować miliony dolarów i oddawać je za free? |
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:20
|
|
|
nervyzombie napisał/a: | To się odbije na was po jakimś czasie i tak. Po prostu będziecie dostawać coraz gorszą papkę do przełknięcia. Producenci będą zwijać interes. Bo po co starać się, pakować miliony dolarów i oddawać je za free? |
Koszta wyprodukowania produktu medialnego nie są miarą jego jakości. Film czy gra za miliony dolarów może być takim samym badziewiem, jak amatorszczyzna za 100$. Jak również może być takim samym arcydziełem - różnie to bywa. W każdym razie twórcy opływający w dostatek i luksusy nie tworzą lepszy dzieł niż ci przymierający głodem i żyjący w skrajnej nędzy (choć są od nich moralnie gorsi, ale to już moje opinie ^^). Krótko mówiąc argument o degradacji poziomu twórczości za względu na spadek przychodów twórców jest inwalidą. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:21
|
|
|
nervyzombie napisał/a: | W każdym razie nie dorośli niby w jaki sposób? |
W taki prosty, że już nawet ludzie z tytułami naukowymi zajmujący się prawem autorskim stwierdzają, że jest ono już przeżytkiem i musi się zmienić - pytanie jest nie czy, tylko kiedy.
shugohakke napisał/a: | Film czy gra za miliony dolarów może być takim samym badziewiem, jak amatorszczyzna za 100$. |
W przypadku gier ostatnio to te tanie produkcje zaczynają wygrywać, jeśli kogoś interesuje coś innego niż emo nastoletni angstujący bizoni/twardzi mężczyźni rozwalający z gnatów innych mężczyzn. |
_________________
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:33
|
|
|
Cytat: | W przypadku gier ostatnio to te tanie produkcje zaczynają wygrywać, jeśli kogoś interesuje coś innego niż emo nastoletni angstujący bizoni/twardzi mężczyźni rozwalający z gnatów innych mężczyzn.
|
Już nie chciałem o tym wspominać ^^ Ale nie da się ukryć, że o ile w kinematografii to rzadkość to w przypadku gier "niszowe" staje się synonimem "lepsze". |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
nervyzombie
Dołączył: 15 Kwi 2013 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:40
|
|
|
shugohakke napisał/a: | Koszta wyprodukowania produktu medialnego nie są miarą jego jakości. Film czy gra za miliony dolarów może być takim samym badziewiem, jak amatorszczyzna za 100$. Jak również może być takim samym arcydziełem - różnie to bywa. W każdym razie twórcy opływający w dostatek i luksusy nie tworzą lepszy dzieł niż ci przymierający głodem i żyjący w skrajnej nędzy (choć są od nich moralnie gorsi, ale to już moje opinie ^^). Krótko mówiąc argument o degradacji poziomu twórczości za względu na spadek przychodów twórców jest inwalidą. |
Cytat: | W przypadku gier ostatnio to te tanie produkcje zaczynają wygrywać, jeśli kogoś interesuje coś innego niż emo nastoletni angstujący bizoni/twardzi mężczyźni rozwalający z gnatów innych mężczyzn.
|
Stek bzdur, porównaj dochód nawet tych Indie które osiągnęły sukces a EA czy Activision. To że jakaś prosta gra znajdzie odbiorców to nie znaczy że to nie wiadomo jaki sukces, poza tym studia Indie, które zrobiły coś za grosze i mają z tego miliony podpinają się pod gigantów albo same zdzierają kasę. A i jak nazywasz takie np. arcydzieło fantasy jak WoW czy SC drogim badziewiem nie wartym swej ceny to podziękuję za dyskusję z tobą.
Skończcie z tym żałosnym powiedzonkiem "Twój argument jest inwalidą". Wtf? 0 szacunku dla drugiego człowieka.
Daerian napisał/a: | W taki prosty, że już nawet ludzie z tytułami naukowymi zajmujący się prawem autorskim stwierdzają, że jest ono już przeżytkiem i musi się zmienić - pytanie jest nie czy, tylko kiedy. |
Jak dla mnie branża musi ewoluować a nie legalizować kradzież. F2P z mikropłatnościami to ciekawa idea, ofc niemożliwa do spełnienia we wszystkich tytułach ale jedna z możliwych dróg zapobiegania piractwu. |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:46
|
|
|
nervyzombie napisał/a: |
Jak dla mnie branża musi ewoluować a nie legalizować kradzież. F2P z mikropłatnościami to ciekawa idea, ofc niemożliwa do spełnienia we wszystkich tytułach ale jedna z możliwych dróg zapobiegania piractwu. |
Tutaj nie ma mowy o konkretnej branży, tylko o całej koncepcji obecnego kształtu funkcjonowania prawa autorskiego. Jeśli nie rozumiesz o co chodzi, powinieneś poczytać więcej na ten temat zanim się wypowiesz.
nervyzombie napisał/a: |
Stek bzdur, porównaj dochód nawet tych Indie które osiągnęły sukces a EA czy Activision. |
Dochód nie jest równoznaczny wartości artystycznej, ani jakości samego produktu. |
_________________
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2013, 23:51
|
|
|
nervyzombie napisał/a: |
Stek bzdur, porównaj dochód nawet tych Indie które osiągnęły sukces a EA czy Activision. To że jakaś prosta gra znajdzie odbiorców to nie znaczy że to nie wiadomo jaki sukces, poza tym studia Indie, które zrobiły coś za grosze i mają z tego miliony podpinają się pod gigantów albo same zdzierają kasę. |
Nie czytasz, albo nie rozumiesz o czym piszę. Stwierdziłeś, że:
nervyzombie napisał/a: | To się odbije na was po jakimś czasie i tak. Po prostu będziecie dostawać coraz gorszą papkę do przełknięcia. Producenci będą zwijać interes. Bo po co starać się, pakować miliony dolarów i oddawać je za free? |
Co się upraszcza do zdania "jak będziecie kraść dry, to twórcy będą robić gorsze". Otóż nie będą, bo pozbawianie ich zysku nie ma z jakością produktu wiele wspólnego.
Ale biorąc pod uwagę jak często ponosisz na tym forum porażkę w starciu z najprostszymi koncepcjami, zasadami czy wypowiedziami nie oczekuję zrozumienia z twojej strony. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
nervyzombie
Dołączył: 15 Kwi 2013 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 09-06-2013, 00:03
|
|
|
shugohakke napisał/a: |
Co się upraszcza do zdania "jak będziecie kraść dry, to twórcy będą robić gorsze". Otóż nie będą, bo pozbawianie ich zysku nie ma z jakością produktu wiele wspólnego. |
Lawd. Zawaliłeś tym zdaniem całą rzeczywistość chyba. Kolejny z wypaczonym obrazem świata.
Skoro twórcy nie dostają pieniędzy to jak mają tworzyć lepsze dzieła? Dobrych filmów ani gier nie da się tworzyć bez użyciu ogromnych środków - może czasem coś tam się uda, może niektóre Indie są godne uwagi, ale i tak to wygląda gorzej niż superprodukcja.
shugohakke napisał/a: | le biorąc pod uwagę jak często ponosisz na tym forum porażkę w starciu z najprostszymi koncepcjami, zasadami czy wypowiedziami nie oczekuję zrozumienia z twojej strony.
|
Czyli: nie potrafiąc przekonać dyskutanta do swojej racji siłą argumentów, używamy argumentu siły i obrażamy go i prowokujemy. Coś słabo ci to idzie, radzę ci takich tanich "ripost" używać w starciu z podrzędnymi idiotami a nie z kimś na moim poziomie(prowokacja z mojej strony jakbyś nie zrozumiał). Btw. źle skonstruowałeś całe to zdanie. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-06-2013, 01:11
|
|
|
nervyzombie napisał/a: | To nie antypiraci są źli. Tylko piraci. Złodzieje. Tak, piractwo to pospolite złodziejstwo, przestępstwo a piractwo to tylko takie ładniejsze określenie |
To jak mam nazwać kogoś, kto sprzedaje mi zepsutą grę i nie może oddać kasy, bo nie i steam i też jej nie naprawi, bo lel konsument xD
No jak?
nervyzombie napisał/a: | Skoro ktoś im kradnie pieniądze |
Kto niby okrada organizacje antypirackie?
nervyzombie napisał/a: | Jesteście kompletnie nieobiektywni, widzicie całą sprawę tylko od swojej strony. |
A z czyjej mam widzieć? Mam tylko swoją parę oczu. Nie muszę być obiektywny, wystarczy mi, że mam swoje zdanie.
nervyzombie napisał/a: | Po prostu będziecie dostawać coraz gorszą papkę do przełknięcia. |
EA zarabia bardzo dobrze, a jakoś gry robią coraz gorsze, bo:
nervyzombie napisał/a: | po co starać się, |
nervyzombie napisał/a: | Skoro twórcy nie dostają pieniędzy to jak mają tworzyć lepsze dzieła? |
I tak ich nie dostają, większość kasy zatrzymuje wydawca/producent. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|