Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Nasze oczy |
Wersja do druku |
barnaba30wr
Dołączył: 27 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2006, 09:11
|
|
|
Hej, noszę okulary od niepamiętnych czasów, wadę wzroku mam ogromną, ale staram się jakoś z tym żyć tak by być zadowolonym z siebie i z życia Uśmiech...
Pierwsze okulary dostalem na poczatku podstawowki, jakis malutki minus (oj chcialbym miec takiego teraz), okularow bardzo nie lubilem i nosilem, a jakze, ale w kieszeni. Nie minelo jednak wiele czasu a wzrok zaczal pogarszac sie w zastraszajacym tempie, a ja musialem przeprosic sie z okularami bo zycie bez nich stalo sie coraz bardziej uciazliwe. Stalym okularnikiem zostalem przy -2,5. Idac na studia mialem juz na oczach -7,5 i bez okularow bylem bezradny.. Obecnie mam -9,0 na oba oka, co oznacza tyle, ze bez okularow lub soczewek widze tylko rozmyte ksztalty i kolory. Swoja droga ciekawy jest psychologiczny aspekt takiej wysokiej krotkowzrocznosci, jest to jednak znaczne uposledzenie jednego ze zmyslow co wplywa na wyostrzenie pozostalych i ogolna percepcje swiata. Niesamowity jest tez moment gdy wkladajac okulary przenosi sie czlowiek z rozmytego swiata do tego ostrego i realnego - ale to zrozumie tylko ktos, kto ma tych minusow niemalo. Generalnie to lubie siebie w okularach, ale przy takiej wadzie soczewki maja mnostwo zalet-wygoda, nieograniczone pole widzenia, szczegolnie gdy zyje sie aktywnie.
Powiem szczerze, ze podobaja mi sie kobiety w okularach, swoj ciagnie do swego Uśmiech... - ladnie dobrane oprawki podkreslaja urode, oczy schowane zza szklami okularow maja taki nieco tajemniczy i intrygujacy wyraz, a gest poprawiania okularow zsuwajacych sie po ladnym nosku ma w sobie wiele zmyslowosci.
Zastanawiam sie nad operacja laserowa, ale szczerze mowiac boje sie jakiejkolwik ingerencji w tak delikatna tkanke.
Pozdrawiam wszystekich patrzacych na swiat zza szkiel Uśmiech...
ps. a to brykli moje: |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-07-2006, 09:44
|
|
|
Ingerencji w tak delikatną tkankę nie musisz się bać. Polecam krakowską klinikę, miałam tam trzy operacje (nie laserowe, na zeza - dość powiedzieć, że jak przed trzecią miałam kąt "rozrzutu" widzenia 15 stopni, tak teraz mam 2 i ludzie nie wierzą, że nadal mam tego zeza :D). Chociaż problem z trójwymiarem mam nadal, ale to od początku wiadomo było, że się tego nie wyleczy >.> (zez i nierówna krótkowzroczność radośnie spowodowała, że każde oko widzi inaczej... Dzięki czemu ja nie widzę filmów trójwymiarowych ^^") |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
xan
Siakis taki jom.
Dołączył: 25 Lip 2006 Skąd: Warszał Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2006, 09:53
|
|
|
Pozdrowienia dla okularników ;)
Oi! -9.0 to nieźle, już sobie wyobrażam co się dzieje jak wstajesz rano i chcesz iść do kibelka.
Ja miałem pierwsze brylki w 8 klasie, mała wada -0.75 w LO zmieniałem okulary ze 3 razy, Az na -1.20 potem skok na -3 a potem na -3.75. Jak poszedłem na studia to o dziwo mój wzrok się poprawił bo wada się cofnęła na -2.75. No ale to nie zmienia faktu, że bez okularów widzę nie wiele.
Dlatego moje wyobrażenie to -9.0 kosmos. |
_________________
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006 Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2006, 17:00
|
|
|
a ja mimo dużej ilości czasu spędzanego przy kompie i tv mam zupełnie zdrowe oczy i świetny wzrok. nie wiem czemu ale zupełnie mi to nie zaszkodziło. okulary nosiłem w wieku 3 lat bo miałem zeza. teraz oczy mam zdrowe |
|
|
|
|
|
LookOUT
The Hitgirl
Dołączyła: 30 Mar 2006 Skąd: znad rzeki Pisy Status: offline
|
Wysłany: 28-07-2006, 08:38
|
|
|
Ja to mam krotkowzrocznosc,ale tylko na jedne (lewe)oko,pamietam jak nosilam kiedys opatrunek...koszmar po prostu:/ |
_________________ Choice for you, is the view to a kill ,
Between the shades, assination standing still...
-Hey, ARE YOU TALKING TO ME?! |
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 28-07-2006, 09:14
|
|
|
Podobno jagody są dobre na oczy. Jak ostatnio byłam u okulistki, powiedziała mi, że powinnam jej jeść, żeby zahamować pogarszanie się wzroku. Najlepiej jeszcze zamrozić je w woreczkach po kilka sztuk, by mieć do nich dosŧęp poza sezonem. |
_________________
|
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 28-07-2006, 18:13
|
|
|
O rety, coraz więcej ludzi z wadami wzroku dookoła. Ja mam zupełnie zdrowy jak na razie, ale trochę się o niego obawiam, ćwiczę go czasami. |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
Szarodziej
adept magii
Dołączył: 06 Lip 2006 Skąd: wieża z kości słoniowej Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2006, 19:45
|
|
|
Ja mam dość mocną dalekowzroczność (do 30 cm od moich oczu można mi machnąć ręką i nie zauważę), to trochę śmieszne... w tej chwili jestem oddalony o 45 cm od monitora, żeby nie widzieć zamazanej plamy. Współczuję Maieczko |
_________________ "Errare humanum est, in errore perservare stultum"
Yeah! Dorobiłem się Avka! |
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 12-08-2006, 18:12
|
|
|
W tym tygodniu byłem u okulisty no i nie mam żadnych problemów widziałem wszystko włączając w to nawet tą linijkę z najmniejszymi literkami :) chociaż musze przyznać że w trakcie badania zauważyłem że na lewe oko widzę odczuwalnie słabiej niż na prawę. |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Syrad
Dołączył: 10 Lip 2006 Skąd: Białystok (tam gdzie żyją smoki) Status: offline
|
Wysłany: 07-09-2006, 20:39
|
|
|
Ja natomiast mam zmniejszonął ostrość widzenia na większe odległości, to znaczy że z 3 metrów rozmazują mi się rysy twarzy ludzkich a pisanie z tablicy jest trudne żeby nie powiedzieć niemożliwe.Lekarz zapisał mi krople, ale gó&*# to daje. I mówi mi, że to zaburzenie ciśnienia w oku, cokolwiek to znaczy. Poza tym powiedział mi żebym nie forsował oczu bo są przepracowane.
Tak przy okazji ma ktoś jakieś ćwiczenia, które może polecić by ćwiczyc wzrok?
Z górki dziękuje |
_________________ "Nie bój się śmierci to moment tylko, módl się żeby przyszła przede mną"
Warto żyć tylko dla chwały, honoru i miłości, reszta to puste frazy.
|
|
|
|
|
Oshii Rion
wtf?
Dołączyła: 24 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 07-09-2006, 21:05
|
|
|
Szczerze? Osoby w okularach wydają mi się sympatyczniejsze i już od pierwszego spojrzenia mam nadzieję, że są ciekawymi ludźmi. :)
Ja na pewno cos popsułam w swoim wzroku od siedzenia przy kompie, aleco tam. :P
Co do oczu ogólnie, jestem wzrokowcem (poza tym też słuchowcem), więc mam wyostrzony wzrok. ;)
Lubię kolor moich oczu. Taka dziwna zieleń, przenikająca w złoto. :) |
_________________ Ones who are born at dawn...
Don't ever lose sight... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|