Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kto mi powie... |
Wersja do druku |
Arashino Shiro
władająca czasem...
Dołączyła: 28 Mar 2006 Skąd: Poznań Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 24-11-2006, 18:12
|
|
|
zawsze możesz zastąpić kamienie gorącymi ziemniakami^^" |
_________________ Żyj póki możesz, bo każdy twój dzień może być twoim ostatnim... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-11-2006, 15:56
|
|
|
Jaki jest status społeczny Jakuzy?
W anime działają niemalże jawnie, doskonale wiadomo, która osoba znajduje się w mafijnej rodzinie. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 25-11-2006, 16:32
|
|
|
Państwo w państwie? Ja wyobrażam to sobie tak, że po prostu stanowią organizację (nielegalną oczywiście), która ma swój udział w zarządzaniu krajem, w ten czy inny sposób. Dba o oddanych sobie ludzi i stara się likwidować wszystko to, co jej ewidentnie przeszkadza. Podobno jako pierwsi przysłali pomoc dla zniszczonego swego czasu Kobe (ale o tym tylko plotki słyszałem).
A ludzie, zależnie od postawy życiowej, albo z organizacją współpracują, albo działają przeciw niej, albo stoją z boku, patrząc lub nie patrząc na nią (wiadomo - czego oko nie widzi, tego sercu nie żal). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-11-2006, 17:27
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Jaki jest status społeczny Jakuzy?
W anime działają niemalże jawnie, doskonale wiadomo, która osoba znajduje się w mafijnej rodzinie. |
coś jak mafia na Sycylii? |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-11-2006, 20:19
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | W anime działają niemalże jawnie, doskonale wiadomo, która osoba znajduje się w mafijnej rodzinie. |
ale poki nie ma sie przeciw nim dowodow.......... to mozna z taka wiedza guzik zrobic |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 25-11-2006, 21:23
|
|
|
Nie trzeba sięgać do Japonii po przykłady. W okresie "wojny" mafii wołomińskiej i pruszkowskiej w prasie pojawiały się nie tylko pseudonimy szefów obydwu grup, ale również zdjęcia i nazwiska - ale, dopóki się nie znalazły dowody, nie można było tym osobom nic zrobić. Mafia (zarówno włoska, jak i jej amerykańska odmiana) są przykładami jeszcze lepszymi - bo tam też były całe rodziny, i faktu przynależności do nich nikt nie ukrywał. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 25-11-2006, 23:48
|
|
|
Podobno początki yakuzy sięgają XVII w., samurajowie bawili się- dziwnie przebrani terroryzowali ludzi. Największy gang yakuzy ma siedzibę w Osace, cała organizacja utrzymuje kontakty z największymi mafiami na świecie m. in. włoską. Podobno "zainwestowała" w legalne interesy ponad 10 mld $, oczywiście to tylko przykrywka dla jej prawdziwej działalności. Tyle udało mi się gdzieś wyczytać.
Mam wrażenie, że to już instytucja, może reszta narodu traktuje ich już jak część japońskiej tradycji. Nie tak łatwo "rozbić" taką organizację, utniesz głowę- wyrasta następna, na pewno mają swoich ludzi tam gdzie trzeba, możliwe że nawet w rządzie, w końcu muszą dbać o swoje interesy. Poza tym jak można zamknąć na raz kilkanaście tysięcy ludzi- to nierealne. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 26-11-2006, 18:25
|
|
|
Cytat: | Mam wrażenie, że to już instytucja, może reszta narodu traktuje ich już jak część japońskiej tradycji. |
Co w Japonii jest relatywnie łatwe do osiągnięcia. Patrz niżej.
Cytat: | ale poki nie ma sie przeciw nim dowodow.......... to mozna z taka wiedza guzik zrobic |
Chyba nie tylko to. Filozofia Wschodu polega przecież na nie buntowaniu się przeciwko losowi, przeznaczeniu i siłom przyrody. Z anime wynika dość jasno, że dla Japończyka ważne jest nie to, by robić co jest dla niego dobre, ale to, co powinien robić (bo tak chce feng shui/los/cesarz/szef/yakuza właśnie). Baa, nawet najwięksi samotnicy mają jakiś chory Cel, bez którego świat by się zawalił. Zapewne jak już yakuza się wryła w powszechną świadomość i stała czymś normalnym, to Japończykom nie za bardzo mieści się w głowie pozbywanie jej. Podobnie jak zawracać kijem falę tsunami. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-11-2006, 10:21
|
|
|
Pytanie:
Czy istnieje taki program, jak ten http://www.efs.gov.pl pompujący unijne pieniądze w firmy, zakładane przez młodych, ambitnych ludzi z biednych regionów Unii Europejskiej? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-11-2006, 13:50
|
|
|
Zegarmistrz, poszukaj sobie takiego czegos jak PINkubator - tego typu inicjatyw jest pelno.... i to nie zawsze unijnych |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-11-2006, 13:53
|
|
|
Luna, przykro mi, ale ten temat nie służy do roztrząsania prywatnych opinii o użytkownikach. O takie rzeczy nie pyta się tez na forum publicznym == dlatego post został usunięty. Przykro mi.
IKa |
|
|
|
|
|
Luna
Gdzieś tam...
Dołączyła: 25 Lis 2006 Skąd: dom mój tam, gdzie serce me Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-11-2006, 15:58
|
|
|
Ehh... narazie to 70 procent moich postow bylo totalna poraszka... :/
To mam inne pytanie:
Czemu Call of duty 3 stawia przen nami takie male wyzwanie, nawet na poziomie Hard gdzie gra powinna byc pieklem, a przeszlam ja w 6,5 godziny :/ ?
Wydawalo mi sie, ze jak na taki dlugo oczekiwany tytul powinna byc troszke dluzsza, albo chociaz ciezsza... a niestety tak nie jest! czyja to wina? |
_________________ Leżę i czekam aż zło przeminie, jak nie przeminie... Poleżę jeszcze...
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-11-2006, 16:13
|
|
|
Stawiam na developerów, to oni są odpowiedzialni za tworzenie gier. Ewentualnie taki, a nie inny rynek, który najwyraźniej nie sprzyja długim i wymagającym produkcjom. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Luna
Gdzieś tam...
Dołączyła: 25 Lis 2006 Skąd: dom mój tam, gdzie serce me Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-11-2006, 19:01
|
|
|
ale to jest po prostu zalosne... taki tytul przejsc w tak malo czasu :( |
_________________ Leżę i czekam aż zło przeminie, jak nie przeminie... Poleżę jeszcze...
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-11-2006, 19:34
|
|
|
Taki to znaczy jaki?
Pomijając RPG dość rzadko zdarzają się dłuuugie gry dla jednego gracza. Ja jak szukam długotrwałej rozrywki to sięgam po coś dla większej ilości graczy, jak choćby Counter Strike, czy Battlefield. Albo wręcz Worlf of Warcraft, który wchłania tyle czasu, na ile mu pozwolimy. I bez obaw, rozumiem Cię bo też bywałem wkurzony na długość gry. Dlatego już nie kupiję tytułów bez rozbudowanego albo choć grywalnego multi... |
_________________ ...
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|