Kto mi powie... |
Wersja do druku |
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-06-2007, 10:50
|
|
|
Czy ktoś oglądał film Aleksander i mógłby mi powiedzieć czy warto?
Ostatnio przeczytałam książkę Peter Greena Aleksander Wielki i zachęciło mnie to do dowiedzenia się więcej o tej postaci, ale nie wiem czy film opłaca się oglądać. Jako że widziałam Braveheart i Troje to nie jest przekonana czy oglądanie tego typu filmów "historycznych" w których Amerykanie brali udział ma w ogóle jakiś sens. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2007, 11:32
|
|
|
Lain napisał/a: | Czy ktoś oglądał film Aleksander i mógłby mi powiedzieć czy warto? |
Film nie jest najgorszy, tylko zdecydowanie przegadany i niestety chwilami nudnawy. Spodziewałem się większej ilości scen batalistycznych, a niestety film momentami podpada wręcz pod obyczajowy. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 28-06-2007, 13:00
|
|
|
Lain napisał/a: | Ostatnio przeczytałam książkę Peter Greena Aleksander Wielki |
Przeczytałam tą sama książkę i jakiś czas potem obejrzałam film i muszę przyznać, że to było ciekawe (zestawianie wersji papierowej z filmową). Szczególnie jeśli pamiętasz niektóre (chyba jedną jeśli chodzi o film, ale już nie pamiętam...) bitwy, których mapki były w tej książce. Można zobaczyć jak to wygladało w filmie. Jednak Zegarmistrz am rację, troche przegadany i nudnawy, tylko na koniec nieco ciekawszy.
Osobiście poleciłabym Ci ten film właśnie ze względu, że czytałaś tą książkę. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2007, 15:19
|
|
|
Skoro mówicie, że nie był taki najgorszy to sprawdzę, obejrzę najwyżej rano to może nie zasnę jak na Troi. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 01-07-2007, 12:54
|
|
|
Zna ktoś jakiś program do tagowania plików muzycznych? |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 01-07-2007, 13:17
|
|
|
Tag Scanner - wygodny w użyciu, posiada sporo ciekawych opcji (jak tagowanie od razu całych albumów)
Strona domowa: http://www.xdlab.ru/ |
_________________
|
|
|
|
|
wiluS
akka\Semper fidelis
Dołączył: 26 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 01-07-2007, 14:23
|
|
|
Znacie jakiś skuteczny i nieczasochłonny sposób wypłukania gąbki z piany?
(pytanie nasunęło sie po półgodzinnej walce ze środkiem do czyszczenia) |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 01-07-2007, 14:27
|
|
|
Zwykle lanie wody i wyciskanie co chwilę pomaga :> |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 02-07-2007, 16:33
|
|
|
Oto Necktmull... szukam i szukam juz dlugo... jak sie to zwierze nazywa po polsku...
Czemu zamknięto moj temat o zwierzaczku ? moze ktos inny tez chcial porozmwaiac o takim ? :(
EDIT:
kk, znalazłąm, nazywa się Golec. |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 02-07-2007, 16:37
|
|
|
Golec - http://pl.wikipedia.org/wiki/Golec - na przyszłość proszę używać Google. Uzasadnienie zamknięcia tematu zostało podane. Proszę o niekontynuowanie tego wątku. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 02-07-2007, 16:37
|
|
|
Bo temat o zwierzątkach już istnieje. A to jest golec, jak IKa zdążyła już napisać w twoim - słusznie zamkniętym - temacie.
Nawiasem mówiąc, Wikipedia ma taki fajny gadżet "artykuł dotyczący tego tematu możesz przeczytać również po...". Tak, obok Nacktmulla jak wół stoi "polski". Zresztą, polska wyszukiwarka Wikipedii po wpisaniu słowa "Nacktmull" TEŻ wyrzuca golca. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 02-07-2007, 16:40
|
|
|
Lenistwo nie boli... a nie pomyslalam i dalam posta w Kto mi powie... Znalazlam tez sama. Dziekuje za pomoc. |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-07-2007, 10:01
|
|
|
Babcia odebrała kotom wróbla.
Wróbel jest mały i jeszcze nieletni. Nie nosi śladów obrażeń zewnętrznych, bo koty też jeszcze były nieletnie i dopiero uczyły się zadawać cierpienie (obrażenia wewnętrzne i uszczerbek psychiczny po spotkaniu z kotem oraz babcią mógł jednak odnieść). Inną cechą wróbla jest to, że ćwierka i skacze.
Co mogę z tym fantem zrobić, oprócz oddania go kotom w charakterze pomocy naukowej? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2007, 10:09
|
|
|
Z zamierzchłych czasów: jeśli lata, to sobie poradzi. Jeśli nie lata, to możesz spróbować podhodować pticę. Jeśli sam je - możesz chyba karmić ogólnowojskową mieszanką kanarkową plus ewentualnie bułeczka. Jeśli nie... Moje wróble karmiło się na początku maczaną w mleku bułką - robisz z tego malutką kulkę i wkładasz do dzioba. Dziób musisz często sam otworzyć - w tym celu bardzo delikatnie ściskasz po bokach u nasady, wtedy się otwiera. Nie od rzeczy mieć też pipetkę i zakraplać do dzioba wodę. Wszystko to oczywiście jeśli nie będzie żarło samo. Jeśli daje się karmić i dziób otwiera, można mu ww. bułeczkę z mlekiem położyć na spodeczku i wsadzić w to dziób - jest szansa, że załapie, że kłapiąc tymże dziobem coś zje.
Te cholery są mobilne - więc albo pilnuj okien, albo (najlepiej) zorganizuj na okres przejściowy jakąś klatkę typu kanarkowego. Inaczej skończy jako żarcie dla kotów. No i jak się wypierzy, można próbować uczyć latać - najlepiej metodą huśtania na ręku. Jak to wszystko załatwić, żeby ptak nie oswoił się zanadto - nie mam pojęcia. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-07-2007, 10:35
|
|
|
Lata na dystanse 2-4 metrów. Metodą tą poszedł w świat (a dokładniej w żywopłot). Może tam znajdzie swoich... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
|