[chise]

[Abigail]

[Lain]

[Serika]

Również uważam, że religia powinna być w kościołach - choćby dlatego, że to naprawdę nie jest sprawa nauczycieli i innych dzieciaków, czy dana osoba na religię chodzi, czy nie ("a dlaczego?", "a bo inna jesteś..."). Jeżeli koniecznie musi być w szkołach, to przynajmniej powinna mieć realną alternatywę w postaci etyki (realną, to znaczy istniejącą). Mnie osobiście satysfakcjonowało rozwiązanie z mojego liceum, gdzie obowiązkowym dla wszystkich przedmiotem była etyka (na której mieliśmy przegląd co ważniejszych koncepcji filozoficznych - uważam, że bardzo fajna sprawa), a religia była po godzinach dla chętnych.

Co do wyżej wymioenionych przedmiotów: nie miałam ani WoKu, ani przedsiębiorczości, ani przygotowania do życia w rodzinie - wszystko zostało wprowadzone chwilę po tym, jak opuściłam szkolne progi. I co? I żałuję, bo moja wiedza z historii sztuki ogranicza sie do tego, co zapamiętałam z podstawówki z plastyki (nauczycielka miała akurat ambicje nam wtłoczyć do głowy parę rzeczy), i nadal nie bardzo wiem, jak należy sie zabrać za wypełnianie PITa, o zakładaniu działalności gospodarczej nie wspominając. Nie wiem, jak te przedmioty wyglądają w praktyce, ale jeśli tylko są prowadzone z sensem - uważam, że SĄ potrzebne.

[BOReK]

A ja, mimo że technik ekonomista, i tak nie pamiętam jak się PITa wypełniało :P. Chociaż nauczyć się to żaden problem. Po prostu akurat takich rzeczy to nie bardzo jest po co uczyć, bo i tak za parę lat przepisy się mogą zmienić (mogłyby na lepsze) i co wtedy? Już lepiej uczyć kompletnych podstaw, skoro mowa o Przedsiębiorczości.

[Ysengrinn]

Ja za to pamiętam... Że prawie na pewno tego nie miałem na przedsiębiorczości.

[Mai_chan]

Przykładowe tematy z przedsiębiorczości - przyczyny i skutki inflacji, przyczyny, skutki, sposoby walki z bezrobociem, cykl koniunkturalny, bankowość, szczegóły działania mechanizmu rynkowego. Z porządnym nauczycielem z tego można wynieść mnóstwo...

[Vodh]

[BOReK]

[Crack]

[Ysengrinn]

Yahaha. Amnestia okazała się sukcesem - w tym roku liczba "chętnych" w porównaniu z poprzednim wzrosła o 9 tysięcy. To tyle jeśli chodzi o tradycję, sięgającą cesarza Kaliguli, obsadzania ważnych urzędów końmi...

[Grisznak]

I dziwisz się? Znam przypadki, w których uczeń wchodził na maturę, pytał "Czy jeżeli nie zdam tego egzaminu, to i tak obejmie mnie amnestia?" po czym wychodził.
Ale powinniśmy się cieszyć - wykształcone na nowej maturze pokolenie nie będzie dla nas konkurencją...

I dziwisz się? Znam przypadki, w których uczeń wchodził na maturę, pytał "Czy jeżeli nie zdam tego egzaminu, to i tak obejmie mnie amnestia?" po czym wychodził.
Ale powinniśmy się cieszyć - wykształcone na nowej maturze pokolenie nie będzie dla nas konkurencją...

[cintra]

[Grisznak]

[cintra]