Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Szkola, cel istnienia i program szkolny |
Wersja do druku |
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 09-07-2007, 08:34
|
|
|
Ar, czy ty zawsze musisz mieć ostatnie słowo? Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie w moim imieniu i z mojego punktu widzenia. To chyba oczywiste, skoro nie jestem wszechwiedzący? Nie ma czegoś takiego, jak wypowiadanie się w imieniu grupy społecznej. Chyba, że grupa upoważniła daną osobę do tego. Tak więc do wszystkich moich wypowiedzi można bez problemu dopisać skrót IMO. Czy muszę wpisać odpowiednią formułkę do podpisu, żeby wszyscy inni raczyli to zauważyć?
Owszem, nie przeczę, kilku nauczycieli i mnie zdarzyło się porządnych. Miażdżąca większość to byli zombie, którzy uczyli ze swadą robotów zaprogramowanych na nudną lekcję. Niemniej być może to ja miałem pecha. Pierwszymi nauczycielami z prawdziwego zdarzenia którzy mnie uczyli był sor od matematyki i od programowania na studiach. :-) No, może jeszcze chemiczka w liceum... |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 10-07-2007, 20:43
|
|
|
Wg mnie Religia w szkołach istnieje tylko i wyłącznie jako symbol - który ma udowodnić wszystkim że Polska to kraj z wszech miar Katolicki i przywiązany do tradycyjnych wartości (co by ta w formułka nie znaczyła) - ale właśnie o to się to wszystko rozbija po prostu Religia musi figurować w planie zajęć - jeśli nie niesie z sobą niczego - bo Ja np niczego wartościowego z tych zajęć nigdy nie wyniosłem - i w konsekwencji podziękowałem za współpracę bo nie biorę nigdy udziału w przedsięwzięciach spod znaku pozorności działań - po prostu nie cierpię fałszu i bezsensu trwania w anachronicznych systemach i zjawiskach, co więcej wstyd mi że Kościół do którego należę (fakt faktem nie z własnego wyboru) bo nie podejmuje żadnych działań przeciwko Rydzykowi i jego zachowaniom. |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 10-07-2007, 21:25
|
|
|
Jak było wspomniane wcześniej, temat ten NIE służy do omawiania sposobu czy zasadności nauczania religii w szkole. I jak było wcześniej proszone, proszę tego wątku NIE kontynuować, tylko znaleźć inny.
Dziekuję
IKa
Zua Biurokratka |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-08-2007, 08:20
|
|
|
Lektury.
Wyleciał Dobraczyński i część Konopnickiej, doszła Kossak-Szczucka (yay!), "Stara Baśń"( mniejsze yay, dziecka będą tę książkę pewnie przeklinać...), Platon i św. Augustyn. "Ferdydurke" w całości. Chyba nie jest źle.
Cytat: |
Starsze klasy w podstawówce przerabiać będą m.in. „Pinokia”, „Księgę Dżungli”, „Anię z Zielonego Wzgórza” i „W pustyni i w puszczy”. Minister Legutko pozostawił też w spisie „Opowieści z Narnii” – choć w ministerialnych korytarzach mówi się, że Roman Giertych umieścił je w kanonie lektur głównie dlatego, że to ulubiona książka jego córeczki. |
Szlag, za moich czasów "Narni" nie było:(.
Cytat: | Z kanonu wypadła za to lubiana przez nastolatków trylogia Tolkiena „Władca Pierścieni”. |
... A była w kanonie?! Życie jest niesprawiedliwe! Inna rzecz, że jeśli przerabiać to tylko we fragmentach, mało kto da radę takiej kobyle. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-08-2007, 09:26
|
|
|
Cytat: | "Baśnie” Andersena, „Akademię Pana Kleksa” Jana Brzechwy, „Dzieci z Bullerbyn” Astrid Lindgren i „120 przygód Koziołka Matołka” Kornela Makuszyńskiego. |
Po diabła ten Kleks? Jak ja nienawidziłem tej książki. Jest maksymalnie infantylna, przaśna i bezsensowna oraz zawierała wilki. Jej dalsze części były tylko gorsze.
Cytat: | MEN skreślił za to „Na jagody” Marii Konopnickiej (prosili o to nauczyciele–związkowcy z „Solidarności” – uznali, że nie przemawia do wyobraźni współczesnych dzieci). Maluchy muszą się zadowolić fragmentami opowieści Konopnickiej „O krasnoludkach i sierotce Marysi. |
Tyle dobrego. Sierota to książka z gatunku "Jak przekonać, że czytanie jest głupie." Przed tą książką broniłem się dosłownie zębami i pazurami w drugiej klasie podstawówki. Przekonany byłem, że to dzieło stanowi obrazę dla mojego rozumu. Jak się okazało miałem racje.
Cytat: | Z kanonu wypadła za to lubiana przez nastolatków trylogia Tolkiena „Władca Pierścieni”. |
W ten sposób przeczyta go więcej ludzi. Z drugiej strony mogli na to miejsce dać np. Hobbita.
Cytat: | Ale nowy minister edukacji, z wykształcenia filozof, dorzucił do programu klas z rozszerzonym językiem polskim jeszcze „Wyznania” Świętego Augustyna i „Obronę Sokratesa” Platona. Argumentuje, że dzieła mają kluczowe znaczenie dla europejskiej i chrześcijańskiej tradycji. Uczniowie muszą je przeczytać w całości. |
Zwłaszcza chrześcijańskiej tradycji. MATKO BOSKA! CO ZA PALANT! Naprawdę nie było jak uczniom inaczej życia zatruć? Tak, książki te są ważne dla naszej kultury, ale nie na tyle, żeby to wałkować w całości. Można było je przecież dać we fragmentach. Proponuje jeszcze dodać "Pamiętniki Z Wojny Galijskiej" Cezara w języku oryginalnym.
Czy w tym kraju wszyscy muszą próbować zbawiać nasze dusze, nawet, jeśli tego nie chcemy? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-08-2007, 09:38
|
|
|
Raczej chcą mieć możliwość tłumaczenia na Sądzie Ostatecznym, że przynajmniej próbowali;p. A pytając brutalnie - długie te "Wyznania"? Bo św. Augustyna młodzież znielubi na pewno, pytanie jak bardzo.
Co do Kleksa się nie znasz - ja książkę lubiłem, a wilki nie wiem co Ci zrobiły;p. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-08-2007, 09:52
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | A pytając brutalnie - długie te "Wyznania"? Bo św. Augustyna młodzież znielubi na pewno, pytanie jak bardzo. |
Wyznania: 304 strony.
Uczta: 89 stron. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-08-2007, 10:46
|
|
|
Ja też nie wiem, czego Zeg chce od Kleksa, to jedna z lepszych w czytaniu lektur, jakie miałem w podstawóce. Sto razy lepsza od "czadowych" Chłopców z Placu Broni czy Tego Obcego.
Co do "Obrony..." ani to długie, ani nudne. Zwłaszcza, że wprowadzono to do klas z rozszerzonym językiem polskim. Ja, w klasie humanistycznej miałem fragmenty, ale i tak przeczytałem całość. Jak ktoś chce twierdzić, że jest humanistą - znać powinien i kropka. W końcu klasy profilowane samemu się wybiera. Więc wara.
"Wyznań" w całości nie czytałem, więc się nie wypowiadam. Co się tyczy "trylogii" - to jest faktycznie cegła, do której zmuszać nie należy. Hobbit to zaś bajka dla dzieci, więc robienie tego w liceum mija się z celem. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 23-08-2007, 11:02
|
|
|
Trylogia była w kanonie? Za przeproszeniem, kiedy i na jakim etapie kształcenia? Hobbit owszem, był w gimnazjum, a w liceum jest fragmencik Silmarilionu...
O święty Judo Tadeuszu od spraw beznadziejnych... Narnia w kanonie lektur szkolnych?? Po pierwsze - które tomy (i dlaczego tylko pierwszy), po drugie - rety, zarżną tę książkę...
A, i przyłączam się do osób broniących Kleksa. Dobry był. I znacznie lepszy niż wspomniany "Ten obcy" czy inna "Anielka" (niech ją zaraza, szlag i w ogóle wszystko co złe) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-08-2007, 11:14
|
|
|
Mai, z tego co wiem, tylko "Lew, Czarownica...", więc nic strasznego. Milej by było, gdyby dzieciakom fundowano takie perełki jak opis Tasza z "Ostatniej Bitwy".
"Władca..." był zawsze w kanonie jako uzupełniający. |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-08-2007, 15:48
|
|
|
Pamiętam że w podstawówce był "Hobbit...", o "Władcy..." nikt nawet u mnie nie wspominał, co do Kleksa zgadzam się z Zegarmistrzem, wyjątkowo nie cierpiałam tej książki, chociaż akurat wilki były w niej najlepsze.
Pod względem beznadziejności "Ten obcy" jest nie do przebicia, to jedyna książka nad którą zasnęłam... |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-09-2007, 12:51
|
|
|
Sukces promocji wstrzemięźliwości.
Zastanawiam się ile w tym prawdy, wedle starego powiedzenia, że są kłamstwa, większe kłamstwa i statystyki... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 03-09-2007, 12:53
|
|
|
Nie, to jest klamstwo i to klamstwo polskie, bo wladze USA uczciwie przyznaly, ze procent "chetnych do rozpoczecia" w szkole, gdzie taka promocja jest prowadzona jest identyczny jak w tych, gdzie jej nie prowadzono. Ogloszono ze promocja wstrzemiezliwosci by Bush oficjalnie okazala sie kleska |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-09-2007, 13:24
|
|
|
Czyli normalka. Chyba przestanę się dziwić bzdurom w podręcznikach do WDŻ... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|