FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 50, 51, 52  Następny
  Szkola, cel istnienia i program szkolny
Wersja do druku
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 19-05-2010, 20:44   

Costly napisał/a:
Moja teoria brzmi: skupmy się na wiedzy, przy której jest większa szansa, że nam się przyda. Tak naprawdę nigdy nie możesz być pewien co ci się naprawdę w życiu przyda. Jeżeli jednak ktoś zamierza to traktować jako powód do uciekania przed podejmowaniem decyzji i uczyć się dalej programowych definicji jako "bezpiecznej ścieżki", to życzę mu powodzenia.

A z tym to się jak najbardziej zgadzam. Ucieczka od rzeczywistości właściwie nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem.

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 19-05-2010, 20:44   

Cytat:
tak właśnie jest z "humanistami" i "ścisłowcami", z własnego doświadczenia wiem, że to idiotyczny wymysł.

Ubogie masz doświadczenie w takim razie. Znam bowiem sporo osób, których ów podział dotyczy, ze sobą samym na czele. Owszem, są osoby, które korzystają z tego rodzaju podziału, by się jakoś usprawiedliwić, ale zwykle nie prezentują one niczego również i po drugiej stronie barykady.
Powrót do góry
Eire Płeć:Kobieta
Jeż płci żeńskiej


Dołączyła: 22 Lip 2007
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 19-05-2010, 20:51   

Grisznak, ale my mówimy o liceum po reformie- na TAKIM poziomie to rzeczywiście nie ma sensu. Nie mówię, by każdy miał 6, ale na te 2-3 to trzeba się starać, żeby nie wyrobić

_________________
Per aspera ad astra, człowieku!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1018596
 
Numer ICQ
kic Płeć:Mężczyzna
Nieporozumienie.


Dołączył: 13 Gru 2007
Skąd: Otchłań Nicości
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 19-05-2010, 20:55   

moshi_moshi napisał/a:
Napisałam CV, list motywacyjny, a potem siedziałam za biurkiem i uczyłam się pisać podania, oferty handlowe, zapytania i inne. I wiesz co, to wcale nie wymaga osobnego przedmiotu...

Jasne, że nie wymaga. Tak swoją drogą, to każdy przedmiot możemy zgłębiać w domowym zaciszu. Jest wiele osób - samouków. Jednak nabycie ogólnych podstaw choćby z rachunkowości, czy przedsiębiorczości nie zaszkodzi, a nawet polepszy naszą hipotetyczną wartość na rynku pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 19-05-2010, 20:59   

W liceum jest przedmiot "przedsiębiorczość". Tak, uczą na nim pisania CV i listów motywacyjnych. Podstawy rachunkowości uważam za całkowicie zbędne, o ile ktoś nie zamierza pracować z księgami albo zakładać własnej firmy.

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 19-05-2010, 21:02   

Kic, ja jestem sprzed reformy. Popraw mnie jeżeli sie mylę, ale podstawy przedsiębiorczości, czy coś w ten deseń są chyba nauczane w szkołach?

PS Moja pierwsza praca była w ksiegowości właśnie i jakoś dałam radę bez przygotowania nauczyć się podstaw Symfonii. A wierz mi, jestem urodzonym antytalentem matematycznym.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 19-05-2010, 21:02   

Owszem, uczą też innych praktycznych rzeczy. Dzięki temu przedmiotowi dowiedziałem się jak wypełnić wniosek o dowód osobisty, złożyć zeznanie podatkowe i założyć własną firmę, poznałem też bardzo podstawowe podstawy prawa pracy i kilka innych równie potrzebnych rzeczy. Przedmiot bardzo przydatny i to na nim powinno się uczyć takiego czegoś, nie na polskim i się uczy, a przynajmniej uczyło się w moim liceum. A rachunkowość w LO to jakaś bzdura.

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.


Ostatnio zmieniony przez Morg dnia 19-05-2010, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 19-05-2010, 21:03   

Wypowiem się wrednie z perspektywy kogoś, kto w swoim czasie narzekał, a zmądrzał gdy sprawa przestała go dotyczyć, ale... Humanista też powinien mieć o matmie jakieś pojęcie, choćby podstawowe. W przeciwnym razie cały ten jego humanizm będzie o kant potłuc - nie będzie w stanie stwierdzić co jest prawdopodobne, a co kompletną brednią i tyle się światu przysłuży, że będzie powtarzał i utwierdzał bzdurne mity.

Niewątpliwie właściwe podejście do ścisłowiedztwa to jedna z tych rzeczy, których nauczyłem się od jenotów i za które jestem im wdzięczny :).

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Costly Płeć:Mężczyzna
Maleficus Maximus


Dołączył: 25 Lis 2008
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 19-05-2010, 21:11   

Podstawy przedsiębiorczości to chyba jedyny przedmiot, który znajduje się na wszystkich kierunkach i faktycznie uczy wiedzy praktycznej w mojej opinii.

Problem z nim jest taki, że jest to przedmiot często traktowany na podobnym poziomie co, na przykład, religia. To znaczy niezbyt poważnie, tak przez uczniów, jak i pedagogów.

Względem humanistów i ścisłowców... Cóż, ja siebie uważam za humanistę, ale zabierając się za przedmiot ścisły i ucząc się jego zagadnień w odpowiedniej kolejności nie mam z tym większych problemów. Aczkolwiek przejawiam skrajną niechęć do zabierania się w ogóle za takie przedmioty, reaguje alergicznie na ich widok. W moim przypadku jest to jednak wersja lekka - bo, jak mówię, to jest niechęć, a nie nieumiejętność. Nie zamierzam jednak przystawiać siebie za wzór dla innych wypadków - nie mam po prostu zdania o innych, bo i nie siedzę w ich głowach i nie wiem jak wyglądają ich problemy z tymi dziedzinami.

_________________
All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kic Płeć:Mężczyzna
Nieporozumienie.


Dołączył: 13 Gru 2007
Skąd: Otchłań Nicości
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 19-05-2010, 21:19   

moshi_moshi napisał/a:
PS Moja pierwsza praca była w ksiegowości właśnie i jakoś dałam radę bez przygotowania nauczyć się podstaw Symfonii. A wierz mi, jestem urodzonym antytalentem matematycznym.

Raczej nie chodzi mi o uzyskanie odpowiedniej wiedzy, ale odpowiednich papierków.

Mai_chan napisał/a:
Podstawy rachunkowości uważam za całkowicie zbędne

Naprawdę? Według mnie to częściej korzystamy stricte z rachunkowości, niż ogólnej wiedzy matematycznej, fizycznej czy chemicznej.

_________________
"Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald


Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 19-05-2010, 21:22   

Cytat:
Raczej nie chodzi mi o uzyskanie odpowiedniej wiedzy, ale odpowiednich papierków.

Ale to jest przedmiot jak każdy inny. Nie dostajesz chyba dodatkowych zaświadczeń, poza świadectwem szkolnym, którego nikt na rozmowie kwalifikacyjnej oglądać nie będzie. A przynajmniej ja się nie spotkałam z czymś takim. Co innego, gdyby to był kurs, wtedy jasne, ale chyba nie o tym mówimy. Poza tym, papierek niekoniecznie oznacza wiedzę i umiejetności.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
CainSerafin
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 19-05-2010, 21:25   

No proszę, chyba rozumiem o co chodzi Caladanowi. Tylko czy to nie powinno mnie jednocześnie martwić?

Ok, pomijając już to całe gadanie o orkach, humanistach i umysłach ścisłych, muszę przyznać że system edukacji jest niezbyt przemyślany. O tych dziwnych tworach jakimi są gimnazja szkoda gadać, bo w praktyce czas w nich spędzony to jedno wielkie byczenie się. Natomiast głównym kłopotem są szkoły średnie, a dokładnie zbytnia przewaga liceów nad zawodówkami i technikami. Zawodówki od kilkunastu lat stopniowo podupadają i obecnie nie prezentują sobą zbyt wiele. W moim otoczeniu od kiedy pamiętam miały renomę szkół do których szły osoby które do niczego innego się nie nadawały. Natomiast technika mają w porównaniu do wcześniejszych lat mocno okrojony program i swego czasu mocno się zdziwiłem gdy wykładowca powiedział mojej grupie, że uczymy się u niego rzeczy które kiedyś obejmował program technikum. Licea profilowane to już w ogóle kpina. Nic dziwnego że młode osoby wolą pójść do liceum ogólnokształcącego. Z jednej strony odracza to konieczność wyboru ścieżki zawodowej, oraz nie zamyka przed nikim innych ścieżek rozwoju.

A co do newsa który rozpętał tą dyskusję - to kretynizm. Ja wiem, że niektóre osoby słabo radzą sobie z pewnymi gałęziami wiedzy, ale takie rozwiązanie zachęca do olewania sobie przedmiotów, w myśl zasady "bo i tak zdam".
Powrót do góry
pestis Płeć:Kobieta
żuk w mrowisku


Dołączyła: 26 Kwi 2007
Status: offline
PostWysłany: 19-05-2010, 21:26   

Pomysł z dwiema ocenami niedostatecznymi - idiotyzm. Pisanie, że to ukłon w stronę uzdolnionych "jednokierunkowo" - to chyba jakiś żart. Jeśli ktoś pomimo przykładania się nie jest w stanie zaliczyć np tej nieszczęsnej matematyki, powinien uczyć się więcej. I tyle. W podstawówce płakałam na widok zbioru zadań. Po liceum moja wiedza matematyczna kończyła się na umiejętności policzenia delty. Mimo tego udało mi się zaliczyć matematykę na studiach (politechnika), ale kosztowało mnie to naprawdę sporo pracy. Można? Można.

Grisznak napisał/a:
To raczej wyjście w kierunku uczniów mających talenty w bardzo określonych dziedzinach i problemy z innymi. W moich czasach tacy ludzie byli bardzo często wywalani z liceum i lądowali w wieczorówkach czy innych CKU


Nie uważam, że była to wina systemu, tylko nauczycieli, którzy nie potrafili/nie potrafią takim osobom pomóc.

A propos nauki na poziomie średnim - rozwiązanie powinno być czymś w rodzaju złotego środka. No nie oszukujmy się, każdy powinien wiedzieć kim był Mickiewicz, co to Grunwald i że dziecko nie musi mieć koloru włosów rodziców, a ciągle jest ich. Ale też świadomość konieczności zakuwania w ostatniej klasie liceum (w moim przypadku 4.) np. historii, kiedy maturę pisałam z chemii (kończyłam bio-chem), doprowadzała mnie do szału. A wystarczyłoby, żeby historia trwała rok krócej i wszystko byłoby cacy. Zamiast tego rok wcześniej kończyła mi się fizyka, z którą większość osób idących na studia, czy to na biologię, czy na chemię miała styczność. I nierzadko spore problemy.

Ale pisanie, że powinniśmy uczyć się wszystkiego po to, żeby mieć o czym później rozmawiać - no cóż, wydaje mi się, że aby umieć poprowadzić rozmowę na temat chociażby poety-wieszcza, trzeba wiedzieć trochę więcej niż to, że był z Nowogródka i napisał Dziady i Pana Tadeusza. A tak wygląda przeciętna wiedza osoby opuszczającej liceum i dotycząca tematów, które jej zupełnie nie interesują.

Odnośnie sprawy ścisłowiec vs humanista wypowiadać się nie będę, bo moja uczelnia wypracowała u mnie bardzo specyficzne podejście w stosunku do tych drugich;].

_________________
SteamwillriseEsteemwillrise.


Ostatnio zmieniony przez pestis dnia 19-05-2010, 21:28, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Caladan Płeć:Mężczyzna
Chaos is Behind you


Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
PostWysłany: 19-05-2010, 21:28   

Ysengrinn napisał/a:
Wypowiem się wrednie z perspektywy kogoś, kto w swoim czasie narzekał, a zmądrzał gdy sprawa przestała go dotyczyć, ale... Humanista też powinien mieć o matmie jakieś pojęcie, choćby podstawowe. W przeciwnym razie cały ten jego humanizm będzie o kant potłuc - nie będzie w stanie stwierdzić co jest prawdopodobne, a co kompletną brednią i tyle się światu przysłuży, że będzie powtarzał i utwierdzał bzdurne mity.

Niewątpliwie właściwe podejście do ścisłowiedztwa to jedna z tych rzeczy, których nauczyłem się od jenotów i za które jestem im wdzięczny :).


Muszę z tym zgodzić. Matematyka na jakimś poziomie jest konieczna do życia. Do zrozumienia tego nie potrzebowałem jenotów. Życię samo uczy.

Moja praca polegała na przeanalizowaniu Struktury Organizacyjnej dużego ośrodka administracyjnego. Z niej dowiedziałem się wiecej niż przez całe swoje studia. Fajnie się ją czyta. Teraz myślę co mogę napisać, ale tym razem nie męcząc się.

P.S Dziwię się, że ktoś mnie zrozumiał. Obecnej pracy nr. 1 muszę bardzo szybko pisać na klawiaturze przez co posty mogą być dla niektórych nieczytelne. Szybkie załatwienie sprawy nie zawsze jest efektywne.

_________________
It gets so lonely being evil

What I'd do to see a smile

Even for a little while

And no one loves you when you're evil

I'm lying through my teeth!

Your tears are all the company I need
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
4934952
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 19-05-2010, 21:35   

kic napisał/a:
Naprawdę? Według mnie to częściej korzystamy stricte z rachunkowości, niż ogólnej wiedzy matematycznej, fizycznej czy chemicznej.


Wybierz jedną z czterech bramek:

Bramka numer jeden: "Nie rozumiem koncepcji liceum ogólnokształcącego i chyba powinienem przeczytać wcześniejsze posty w temacie."
Bramka numer dwa: "Uważam, że koncepcja liceum ogólnokształcącego jest be, wszystko należy zastąpić zawodówkami, matma i chemia są zbędne, proszę nie brać moich wypowiedzi na serio."
Bramka numer trzy: Zonk
Bramka numer cztery: "Rozumiem koncepcję liceum i uważam ją za słuszną, ale mimo tego powinno się w nim moim zdaniem uczyć rachunkowości, na przyszłość obiecuję bardziej przemyśleć swoje stanowisko."

Wystarczy jak podasz cyferkę, nie musi być nawet słownie. Roboty tyle co nic, a znacznie ułatwisz nam zrozumienie twoich intencji.

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 19 z 52 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 50, 51, 52  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group