Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Szkola, cel istnienia i program szkolny |
Wersja do druku |
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 06-12-2011, 19:19
|
|
|
No w końcu. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
anulka406
Unfabulos :)
Dołączyła: 13 Cze 2010 Skąd: Szczecin Status: offline
|
Wysłany: 06-12-2011, 21:32
|
|
|
Szkoda, że nie dla mnie... ;( Idę już wracać do nauki strzelania w klucz. |
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 06-12-2011, 21:48
|
|
|
Holly... Wielki i przerażający klucz, a jak to wejdzie to będę pisała maturę. Also - jutro piszę próbny egzamin z CKE z rzutu naszych reform. No... jestem ciekawa (z polskiego ostatnio na olimpiadzie miałam więcej procent niż na próbnym normalnym xD). |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
arhol
Dołączył: 19 Gru 2011 Status: offline
|
Wysłany: 20-12-2011, 18:46
|
|
|
Szkoła,moja personalna zmora która od zawsze mnie męczyła i zabierała czas.
Też miałem w tym roku maturę zdawać, ale jak to w szkole zaocznej chodzić się nie chciało, i tak się nie chciało że byłem cały 1 raz : D. Wątpię czy zostaniemy z bratem dopuszczeni do egzaminów a o maturze już nawet nie myślę : D.
Szkoda tylko czy z roboty nie wylecimy.
Sądzę też że jakieś 80-90% rzeczy których uczą w podst,gimie i liceum to zbędne pierdoły które nikomu się nie przydadzą...
Ale to moje zdanie ;). |
_________________ Friends. Those companions you speak of are only friends during those fun, yet unimportant times. When painful times come, they won't be your ally. |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 21-12-2011, 03:19
|
|
|
Zasadniczo zgadzam się z puentą, ale jak ktoś tych zbędnych pierdół nie ogarnia do tego stopnia że nie jest w stanie dostać głupiej dwói to jednak zamiast winić szkołę mógłby ruszyć leniwy tyłek - kucie na piątki od góry do dołu owszem, zjadałoby masę czasu, ale minimum wysiłku dla marnej dwói to ilość roboty która naprawdę nie usprawiedliwia olania - chyba że ktoś ma inny plan na życie, wie jak i umie go realizować, a szkołę całkowicie świadomie rzuca - wtedy nie mam żadnych uwag pod adresem takiej osoby. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Tirisfal
Książę Amberu
Dołączył: 17 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 26-12-2011, 02:02
|
|
|
Jakby nie patrzeć nie sposób nie zgodzić się ze stwierdzeniem że 90% to rzeczy zbędne ALE:
a) jest 10% rzeczy przydatnych i warto je wyłowić i się z nimi zapoznać
b) dostanie dwói nie jest niczym trudnym rly - minimum wysiłku pozwala na osiągnięcie tego - nie każdy musi mieć 5 ale dla mnie osobiście nie przejście do następnej klasy jest smutne
c) Warto mieć podstawową wiedzę nawet jesli w życiu się ona nie przyda - choćby po to żeby móc poprowadzić z kimś jakąkolwiek dyskusję albo rozumieć o czym inni mówią. Wykształcenie świadczy jednak w jakiś sposób o poziomie osoby
d) Szkoła uczy samodyscypliny i obowiązkowości - no dobra powinna uczyć, ale to akurat czy ze szkoły to wyniesiemy zależy od nas samych.
e) No i szkoła jest miejscem w którym na ogół można rozwijać swoje zainteresowania + miejscem w którym poznaje się nowe osoby.
Reasumując wg mnie szkoła jest istotnym i pożytecznym elementem życia a największym problemem jest sposób w jaki uczniowie na nią patrzą z góry traktując szkołę i wszystko co z nią związane jako wroga |
_________________ "Programming today is a race between software engineers striving to build bigger and better idiot-proof programs, and the universe trying to build bigger and better idiots. So far, the universe is winning."
- Rick Cook |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-12-2011, 02:27
|
|
|
Tirisfal napisał/a: | choćby po to żeby móc poprowadzić z kimś jakąkolwiek dyskusję albo rozumieć o czym inni mówią. |
O ile uważam, że przesadne rebelowanie i niechęć do tego minimum wysiłku żeby zaliczyć jest głupotą i robieniem sobie problemów na przyszłość, to już bez przesady z tym, że jeśli ktoś oleje liceum staje się całkowicie niekomunikatywny. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 12:56
|
|
|
Mam garstkę interesujących mnie przedmiotów, ale rzeczywiście, uczyć trzeba się wszystkiego. Jest trochę prawdy w stwierdzeniu, że część naprawdę ważnych życiowo decyzji podejmujemy kiedy jesteśmy jeszcze głupi (ja bym powiedziała raczej - mało doświadczeni). Bo nie każdy jak ja ma plan na życie od 6 roku życia i go konsekwentnie realizuje. Niektórzy w liceum jeszcze nie wiedzą co ze sobą zrobić. Nie wiem w jakim stopniu ogólniak takich ludzi ratuje, ale w jakimś może tak.
Plus wiedza pomaga w rozwiązywaniu krzyżówek! |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Tirisfal
Książę Amberu
Dołączył: 17 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 26-12-2011, 17:29
|
|
|
Keii napisał/a: |
O ile uważam, że przesadne rebelowanie i niechęć do tego minimum wysiłku żeby zaliczyć jest głupotą i robieniem sobie problemów na przyszłość, to już bez przesady z tym, że jeśli ktoś oleje liceum staje się całkowicie niekomunikatywny. |
Nie mówię że niekomunikatywny, ale jeśli trafisz na fajną dziewczynę która akurat interesuje się geografią a ty nie wiesz gdzie leżą Alpy to prawdopodobnie zmniejszasz swoje szanse nawiązania z nią dłuższego kontaktu - albo inaczej łatwiej zagaić rozmowę jeśli coś wiesz na każdy temat. Niekoniecznie dużo ale tyle żeby móc pare słów na ten temat powiedzieć.
Co więcej jeśli wiemy conieco o wszystkim jest dużo mniejsza szansa że zostaniemy przez kogoś oszukani. I nie mówię tu o kradzieży czy takich rzeczy. Ale łatwo przekonać kogoś jeśli ta osoba nie ma dużego pojęcia o temacie - a ja osobiście nie lubię być oszukiwany i nie lubię wyrabiać swojego zdania na podstawie danych otrzymanych od innych osób |
_________________ "Programming today is a race between software engineers striving to build bigger and better idiot-proof programs, and the universe trying to build bigger and better idiots. So far, the universe is winning."
- Rick Cook |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 21:11
|
|
|
Tirisfal napisał/a: | Nie mówię że niekomunikatywny, ale jeśli trafisz na fajną dziewczynę która akurat interesuje się geografią a ty nie wiesz gdzie leżą Alpy to prawdopodobnie zmniejszasz swoje szanse nawiązania z nią dłuższego kontaktu - albo inaczej łatwiej zagaić rozmowę jeśli coś wiesz na każdy temat. Niekoniecznie dużo ale tyle żeby móc pare słów na ten temat powiedzieć. |
Za moich czasów dziewczyny w liceum szukały super, zabawnych, imprezowych i cool gości, lub tych którzy potrafili coś powiedzieć więcej niż o 5 z Historii, lub o Kaziu, który zbudował murowaną Polskę. Tak chyba szło.
P.S Alpy były w podstawówce, czy może w gimnazjum?. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 26-12-2011, 22:31
|
|
|
Po ostatnich reformach to tylko na kursie maturalnym z geografii ;D |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 22:52
|
|
|
Jakąś tam podstawową wiedzę wypada mieć. Wypada, wypada, wypada...
Ile rozmów tak naprawdę opiera się o wiedzę z ogólniaka? Jak już ktoś naprawdę intensywnie dyskutuje to albo o czymś wchodzącym już w bardziej szczegółowy zakres zainteresowań albo opiera się na emocjach (jak wiadomo, wspólny przedmiot nienawiści bardzo dobrze łączy dwoje ludzi). Jak się ma już ukierunkowane plany życiowe to dodatki tylko denerwują, jak się nie ma to trzeba ogólnie. A nauka w szkołach jest raczej nastawiona na wpojenie nam max wiedzy, niż na to, by cokolwiek nam zostało w głowach i żebyśmy po x latach wiedzieli jak obliczało się napięcie. Jest to o tyle zły system, że uczymy się wiele, a tak naprawdę nie uczymy się niczego. Oczywiście zależy od programu, nauczyciela i przede wszystkim chęci ucznia. Holmes kiedyś powiedział mądre słowa, że pamięć ludzka jest jak pokój, który trzeba rozumnie umeblować, a nie zagracić. Przykładowo była mu zupełnie zbędna wiadomość, czy ziemia obraca się wokół słońca czy na odwrót - bo co to zmienia w jego pracy?
A ja jestem z inteligenckiej rodziny, mnie po prostu głupio pewnego zakresu wiedzy nie mieć :P |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 27-12-2011, 11:44
|
|
|
Koranona napisał/a: | o nie każdy jak ja ma plan na życie od 6 roku życia i go konsekwentnie realizuje. | Niektórzy są na 2 roku studiów i dalej nie mają n siebie pomysłu...
Koranona napisał/a: | A nauka w szkołach jest raczej nastawiona na wpojenie nam max wiedzy | Na szczęście już nie. Powoli, powoli przeskakujemy już etap wpychania wszystkiego do głowy. Programy zaczynają się zmieniać tak, by uczeń wiedział jak wykorzystać informację, a nie by ją wbił sobie do głowy. Świat się zmienia i dostęp do informacji jest już tak łatwy, że samo jej posiadanie traci na wartości. Teraz raczej ważne jest, by człowiek potrafił wybrać z nadmiaru danych to co mu jest potrzebne i potrafił to wykorzystać. Programy już się w tym kierunku zmieniają (choć czasem błądzą po omacku). Trudniej to przychodzi nauczycielom. |
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-12-2011, 15:34
|
|
|
Cytat: | Na szczęście już nie. Powoli, powoli przeskakujemy już etap wpychania wszystkiego do głowy. Programy zaczynają się zmieniać tak, by uczeń wiedział jak wykorzystać informację, a nie by ją wbił sobie do głowy. |
Z perspektywy ucznia skomentuje to tak: hahaha, hahahahjahamwaAHAHAHAHAHA!
Bardzo powoli. I dziwnymi zakosami. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-12-2011, 16:42
|
|
|
Luik napisał/a: | Programy zaczynają się zmieniać tak, by uczeń wiedział jak wykorzystać informację, a nie by ją wbił sobie do głowy. |
I bardzo, bardzo szkoda. W tej chwili dążymy cały czas do amerykańskiego modelu nauczania, z którego dziwnym trafem wycofują się nawet amerykanie, bo uznali go za zły system. Ale my oczywiście jesteśmy mądrzejsi. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|