Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Szkola, cel istnienia i program szkolny |
Wersja do druku |
inatheblue
Błękitna Czarodziejka
Dołączyła: 19 Sie 2006 Skąd: Miasto Magów Status: offline
|
Wysłany: 17-10-2006, 20:36
|
|
|
Ktoś tutaj chciał dowodów na teorię ewolucji...
I z szafy wyskoczyła Ina.
http://www.talkorigins.org/indexcc/index.html
Bardzo piękny, kompetentny zbiorek. Przyjemnego wtłaczania w ziemię kreacjonistów. Niaf, niaf, niaf... |
_________________ Fear the power of procrastination. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 17-10-2006, 20:45
|
|
|
Ja tylko jeszcze dodam co do tego fragmentu książki cytowanego przez Biancę - było parę dni temu na joemonster XD. I nie wydaje mi się, aby to była bujda, zważywszy na mnogość źródeł cytatu.
"Aż strach powiedzieć, co było dalej - wszyscy na głowy poupadali..." parafrazując Tuwima.
Ina - przez jeden, jedyny rzut okiem na tę stronkę chyba poważniej zainteresuję się biologią ^^. No dobra, dwa rzuty. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
inatheblue
Błękitna Czarodziejka
Dołączyła: 19 Sie 2006 Skąd: Miasto Magów Status: offline
|
Wysłany: 17-10-2006, 21:01
|
|
|
BOReK napisał/a: |
Ina - przez jeden, jedyny rzut okiem na tę stronkę chyba poważniej zainteresuję się biologią ^^. No dobra, dwa rzuty. |
Bardzo mi przyjemnie ^^ Tam jest więcej niż tylko biologia, tak BTW.
Na pytanie, po co uczyć się tych wszystkich "niepotrzebnych" rzeczy z wiedzy ogólnej mam jedną odpowiedź - BO TAK! Bo to jest fajne.
Praktycznych korzyści jest mnóstwo, ot choćby taka, że można się połapać w rozmowie w każdym towarzystwie albo kilkakrotnie zmieniać zawód, albo znajdować praktyczne rozwiązania problemów (jak Mac Gyver). Sama teraz sobie w brodę pluję, że w moim biol-chemie fizyka stała słabo, bo nagle się okazało, że jej potrzebuję. I takie "okazało się", wierzcie lub nie, to chleb powszedni. Dziwne rzeczy zaczynają być potrzebne nawet, jak się hoduje dziecko, buduje dom, pieli ogródek lub (nikomu nie życzę) zachoruje.
Ale pominąwszy praktyczne, cyniczne korzyści (Czemuż wszyscy ostatnio tacy interesowni? No czemu? To dla przyjemności nikt już nic nie robi?) - to jest autentycznie fajne. Śledzić rozwój nauki i rozumieć z grubsza, co się dzieje. Smakować książki nieco bardziej skomplikowane niż "Kod Da Vinci". Umieć napisać sążnisty, soczysty artykuł do gazety w odpowiedzi na bzdury, jakie opublikowała w twojej dziedzinie. Być czymś więcej, niż tylko maszynką do trzaskania pieniędzy i oglądania TV.
Poprawia ego, taka nauka.
Więc choćby ze snobizmu. A jak kogoś w szkole odrzuca, niech czyta sam.
A dla odprężenia jeszcze coś o kreacjonistach:
http://www.venganza.org/
:D |
_________________ Fear the power of procrastination. |
|
|
|
|
kropla
Mykoidalny tentakl
Dołączył: 25 Cze 2006 Skąd: Suchedniów city Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2006, 20:21
|
|
|
borek -> polecam "Zarys mechanizmów ewolucji" takie coś z PWNu - całość jest bardzo przyjemnie napisana, ogólnie jest sporo z ilościowego punktu widzenia, tzn. wchodzą równania różniczkowe itp. także z punktu widzenia fizyka to jest fajnie napsiane:) |
_________________ Jak po nocnym niebie sunące białe obłoki nad lasem... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 27-10-2006, 12:56
|
|
|
JEZU.
Zaczynam dochodzić do wniosku, że optymalnym rozwiązaniem przy takich ludziach jest nie rozmnażanie się... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
kropla
Mykoidalny tentakl
Dołączył: 25 Cze 2006 Skąd: Suchedniów city Status: offline
|
Wysłany: 27-10-2006, 13:12
|
|
|
Coz, zdecydowanie to bylo by najlepsze rozwiazanie...
Nigdy w zyciu nie chodzilem na jakies zajecia pozalekcyjne poza kolem matematycznym, na ktore jezdzilem z wlasnej woli 40km od domu. I jakos nie czuje sie gorszy od ludzi, ktorzy caly dzien od malego zajety mieli korepetycjami, pianinem, kursem angielskiego, [...].
A ambicje spelniam swoje, a nie rodzicow. |
_________________ Jak po nocnym niebie sunące białe obłoki nad lasem... |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-10-2006, 17:41
|
|
|
Ja zajęcia dodatkowe (w podstawówce i gimnazjum) miałem zwykle raz w tygodniu, czasem dwa razy (ale nigdy w weekendy) i działało to znakomicie. Wprawdzie gdybym mógł "odwrócić czas" to wcześniej zacząłbym się uczyć gry na gitarze (albo nawet o szkole muzycznej pomyślał) ale 1. to już ocena z perspektywy czasu 2. gdybym zaczął za wcześnie to by mi zbrzydło i bym teraz w ogóle nie grał.
A jak ludzie posyłają dzieci na zajęcia codziennie do 18-19, dziecko zmęczone, a jak się jeszcze jakieś mniej kumate trafi to się trudno dziwić, że siedzi potem do 22 nad lekcjami. I potem niewyspane jest, jeszcze w dzień ma harowanie i koło się zamyka. Jeżeli w wieku 10 lat człowieczek kładzie się spać po 23 i jeszcze ma dzień tak zawalony, że w domu jest o 19 to naprawdę logiczne, że jest zmęczony, że mu się nie chce i że wyniki oraz wydajność pracy ma niskie... |
_________________ ...
|
|
|
|
|
inatheblue
Błękitna Czarodziejka
Dołączyła: 19 Sie 2006 Skąd: Miasto Magów Status: offline
|
Wysłany: 27-10-2006, 20:59
|
|
|
Ja tam chodziłam na parę zajęć, ale sama się zapisywałam, już tak w podstawówce. Jak przestawało mi się podobać, przestawałam chodzić. Mama nie protestowała ani nie zmuszała. Jako kilkulatek biegałam sobie po ugorach, bawiłam się lalkami i samochodami, a także czytałam książki. Mnóstwo książek ^^ |
_________________ Fear the power of procrastination. |
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 29-10-2006, 12:18
|
|
|
Bezpieczna szkola
Od razu widać, że ta czwórka na końcu to pomiot szatana i nic, tylko patologię, demoralizację i szatanizm szerzą na prawo i lewo, nie? -_-' |
_________________ "The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 29-10-2006, 12:44
|
|
|
*ogląda reklamówkę*
*zaczyna przywalać głową o stół*
Kurcze, to wszystkie moje znajome z klasy za furtkę, tak?==
Ja sama sobie wybierałam kółka i akcje charytatywne. Teraz należę do kółka gazetki szkolnej i można rzec, że do kółka matematycznego dla fakultetu O_o (muszę czekać dwie godziny na kółko gazetki, a matematyczne jest tego samego dnia^^''' głównie odrabiam zadania domowe i rysuję części ciała kobiety-rekina... Chociaż ostatnio dowiedziałam się co to jest logarytm *duma*, ale jak zapytałam się do czego on się przydaje- ani me, ani be, ani kukuryku)
Szlag mnie trafia. Naprawdę jestem za tym, aby usunąć gimnazjum. Praktycznie do niczego się nie przydaje!== Teraz moje lekcje w liceum, jeżeli kiedyś wyglądały normalnie, to teraz to jakaś kpina! Pani zaproponowała, że może przerobimy "Medaliony". Reakcja klasy:
- A będzie to na maturze?
- Cóż, raczej nie, to nie jest lektura obowiązkowa
- To na co nam to?
I tak jest z resztą lektur!== Inne przedmioty też są robione pod kątem "co się przyda na maturze". Jedyny wyjątek to chemia- stwierdziła, że w tym roku nie będzie żadnych poprawek, bo ona nie ma tyle czasu i co ją obchodzi, że ten rok szkolny jest krótszy i jest matura- trza się uczyć. Argh... |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 29-10-2006, 13:01
|
|
|
Reklamówka pokazuje po prostu w czyich rękach jest polska edukacja. Heh, jak to uroczo brzmiało rok temu - "na kogo bym zagłosował i tak się nic nie zmieni". No i nie zagłosowali i, szok, zmieniło się. Kiedy ludzie zrozumieją, że nie idąc głosować nie robią nikomu na złość, a dobrowolnie oddają władzę nad sobą w ręce innych==?
Niestety, nim zajmiejmy się innymi problemami polskiej edukacji, wypadałoby pozbyć się najbardziej palącego - Wielkiego Gie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 29-10-2006, 13:08
|
|
|
Alira14 napisał/a: | dowiedziałam się co to jest logarytm *duma*, ale jak zapytałam się do czego on się przydaje- ani me, ani be, ani kukuryku |
[Porada mode on]: Jak idziesz na ścisły kierunek, to dobrze to opanuj, bez logarytmów ani rusz. A przydają się... cóż, naprawdę wszędzie, gdzie tylko zechcesz ;]. [Porada mode off]
Ysengrinn napisał/a: | "na kogo bym zagłosował i tak się nic nie zmieni". No i nie zagłosowali i, szok, zmieniło się. |
Ależ to jest czysta logika - skoro oddanie głosu nic nie zmieni, to nie oddanie głosu coś zmieni ;]. Wypadaoby jednak mieć wpływ na te zmiany.
Reklama reklamą, ale kontra do tego (podana tam niżej) jest boska XD. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 29-10-2006, 15:48
|
|
|
BOReK- ja nie idę na nic ścisłegoXD. Pisałam przecież, że to kółko matematyczne traktuję jak poczekalnię- żeby się tylko nie zanudzić czekając na spotkanie gazetki szkolnej. Ale muszę przyznać, że to dołujące- uczą się tych wszystkich wzorów na potęgę, ale prawie nikt z nich nie wie do czego one się przydają w przyszłości. Wiedzą tylko, że mogą być na maturze... |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 29-10-2006, 16:15
|
|
|
Aha :P. Z tymi wzorami to nie jest tak, że nie wiadomo, po co one są - z założenia one są do obliczania. A czego to już zależy od nas (albo w realiach szkolno-uczelnianych od dających zadania do rozwiązania). Szkoda też, że rzadko kiedy pokazują skąd dany wzór się bierze, no bo przecież nikogo nagle nie olśniło i go z powietrza nie wymyślił. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|