Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 01-02-2010, 17:44
|
|
|
Melmothia napisał/a: | A to był jeszcze ten mniejszy, krótszy i pewnie mniej stresujący zabieg (ale i tak myśl, że jestem o jedną ósemkę biedniejsza, nie jest najmilsza). Piekło nacinania, piłowania, ścinania i Bóg wie czego dopiero mnie czeka, kiedy będą próbowali wyciągnąć tę drugą ósemkę, która nie potrafi się cała wydostać spod dziąsła i rośnie prawie że poziomo ._________. |
Miałem dokładnie to samo. O ile w przypadku bólów pozabiegowych cudów nie będzie i wiesz pewnie czego się spodziewać, to w moim przypadku sam zabieg nie był taki straszny. Mogło się zrobić słabo od ilości odpompowywanej krwi, ale znieczulenie miejscowe tłumiło wszystkie inne negatywne odczucia. No i pomimo braku jednego zęba mądrości nie czuję się mniej bystry ;) |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 01-02-2010, 17:59
|
|
|
Bo Urufu mi przypomniała, że ja tez mam maturę... |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-02-2010, 18:52
|
|
|
Bo rozwalili mi frakcje <rozpacz>. Głupi Egipt, wjechał znienacka z tą swoją flotą i armią i podbił mi wszystkie miasta, łeeeeeee.
Zabieramy tą panią, choruje na ciężka chorobę przedawkowania gier strategicznych. Przepraszamy za usterki.
O ale za to mam mniej roboty. <Patrzy do szuflady z nie przerobionym jeszcze materiałami> A nie, jednak nie. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-02-2010, 19:38
|
|
|
Liścia w szpitalu dzień pierwszy:
Zostałem dziś wprowadzony na szpitalną salę z przekonaniem że zmarnuję tam maksymalnie dwie godziny. Otóż nie, samo czekanie w kolejce do pani doktor i zapisanie się trwało dobre 40 minut (kolejki nie było). Stałem się pacjentem na przepustce, co daje przywileje korzystania z zabiegów fizykoterapii i ćwiczeń, mogąc jednocześnie cały pozostały czas przebywać w domu (mieszkam na osiedlu, będącym terenem szpitala).
Fizykoterapię czas zacząć. Oczywiście rozumiem, że pacjentom tłumaczy się na czym zabieg polega, ale akurat ja jestem bogatszy o te trzy tygodnie przebywania w innym szpitalu i naprawdę personel nie musiał tego robić. Tłumaczenia nie docierały, więc musiałem przebrnąć przez to raz jeszcze. Do przeżycia. Okazało się jednak, że zabiegi nie są w tej samej izbie. Musiałem zatem latać po całym szpitalu i przepychać się przez tłumy schorowanych staruszków starających się poderwać pielęgniarki (oni nie byli jeszcze tacy źle, w porównaniu do ekipy z dziecięcego). Podczas jednego raidu zostałem oskarżony o zaburzenia psychiczne i kompleksy (Mój kumpel też taki był, chował się za włosami... nie odzywał do nikogo...). Jutro odzieję moją pomarańczową podkoszulkę, zepnę włosy i udekoruję twarz uśmiechem. Choć wtedy pewnie dojdą jeszcze zaburzenia osobowości.
Ćwiczenia. Te już odbywały się na dziecięcym. O ile pierwszy etap był do zniesienia (indywidualnie) dalej było już tragiczne. W sali oprócz mnie były same dzieci do lat 10. Panie rehabilitantki, przyzwyczajone do pracy z dziećmi, zgotowały mi takie przywitanie:
R: Jak masz na imię?
L: Piotrek.
R: Jak?!
L: PIOTREK
R: ... Wszystkie Piotrki to fajne chłopaki!
Mojej reakcji możecie się domyślać, dodam tylko że bolało mnie po niej czoło. Same ćwiczenia były bolesne, ale nikt nie twierdził że nie będą. Najgorsze było towarzystwo, w tej małej salce było głośniej niż na typowym koncercie metalowym. Miałem ochotę zadusić te dzieciakii.
Gdy już wywlekłem się z tej komnaty tortur, musiałem jeszcze dojść do domu. Zaprawdę, śmiesznie to musiało wyglądać z czyjejś perspektywy. Łącznie przebywałem tam pięć godzin, dzisiejszego dnia. A przede mną jeszcze całe ferie. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 01-02-2010, 19:42
|
|
|
Meru, przyjmij oto mego przytulasa życzliwego i pełnego zrozumienia. Niespełna trzy godziny temu wyrwano mi ósemkę - rzecz, której bałam się tak bardzo, że do gabinetu musiała ze mną wejść moja mama. Na szczęście dentystka okazała Mistrzynią w swoim fachu i poszło szybko i przy minimum bólu. Niestety, druga ósemka jest taka, jak u Meru - źle rośnie i za mało wyszła. Na razie czekamy. |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 01-02-2010, 19:53
|
|
|
fm napisał/a: | sam zabieg nie był taki straszny. Mogło się zrobić słabo od ilości odpompowywanej krwi, ale znieczulenie miejscowe tłumiło wszystkie inne negatywne odczucia |
Co prawda nie wiem dokładnie, jak to będzie wyglądać, ale mam silne postanowienie tej krwi nie widzieć ._.
Ja tam wszelkie bóle pozabiegowe wytrzymam, chociaż to straszliwie nieprzyjemne uczucie i nie wiadomo, co ze sobą zrobić, ale bardziej od tego nie lubię mieć świadomości, że coś mi w jamie ustnej tną, skubią, wiercą i to z dość dużą siłą, ale jeśli sam zabieg nie jest taki straszny (mam nadzieję, że mój też odbędzie się bez komplikacji), to przeżyję :D
Miałam kryzys koło godziny 17. Po jakichś dwóch godzinach leżeniospania nie czuję się so prawda najlepiej, ale już mnie nie odrzuca od ekranu laptopa.
Ama <huuuuuuuuuuuuuug><myź myź> Łączmy się w bólu po ósemkach. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 01-02-2010, 20:17
|
|
|
Loko napisał/a: | dekoruję twarz uśmiechem. |
Akurat ten uśmiech stosuje się w konkretnych sytuacjach.
Loko napisał/a: | Mojej reakcji możecie się domyślać, dodam tylko że bolało mnie po niej czoło. |
Nie wiem dlaczego, ale nie mogę przestać sobie wyobrażać Loko lejącego z bani rehabilitantkę... No kobietę byś oszczędził chociaż... |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 01-02-2010, 20:19
|
|
|
Brr, ósemki. Moje dwie wycinane z dziąseł (w ogóle się nie pokazały, rosły idealnie poziomo) podczas dwóch godzinnych zabiegów wspominam bardzo niemiło, także również łączę się z Wami w bólu. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 02-02-2010, 09:49
|
|
|
Bo paskudnie mi wzrosły częstotliwość i siła kichania. Katar też większy. Chusteczki się kończą na dodatek. Miałam dzisiaj iść nowe buty kupić, ale szczerze mówiąc to nie wiem, czy dam radę się wywlec z domu. Gorączki, na szczęście, nie mam (przynajmniej na razie), ale i tak czuję się podle. |
|
|
|
|
|
Mao
Your Kitty :*
Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Garwolin/Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2010, 10:31
|
|
|
Keii napisał/a: | Brr, ósemki. Moje dwie wycinane z dziąseł (w ogóle się nie pokazały, rosły idealnie poziomo) podczas dwóch godzinnych zabiegów wspominam bardzo niemiło, także również łączę się z Wami w bólu. |
Możecie mnie wszyscy nie straszyć? O_O Co prawda jeszcze nie muszę iść w tej sprawie do dentysty, ale moje ósemki, w szczególności jedna, tak dawała o sobie znać po świętach, że poważnie myślałam o harakiri. Jednak znając moje szczęście bardzo bolesna wizyta będzie nieunikniona ;( A ja tak bardzo boję się dentysty T_T
Co do tematu. Przeziębienie nie słabnie, a w czwartek planuję powrót z Wrocka do domu, a to sie równa ok 6-7h pociągiem, a potem ok 1,5h autobusem... Mam nadzieję, że chociaż ogrzewanie będzie :( |
_________________ Tomedonai negai kara hitotsu dake kanau no nara
Dare ni mo yuzuritaku wa nai yume wo tsukamitai to omou yo...
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-02-2010, 10:34
|
|
|
Wizyta aż tak bolesna nie jest (chociaż bardzo nieprzyjemna, jeśli chodzi na przykład o zabieg który miałem). Gorzej jest po niej, kiedy znieczulenie zejdzie. No ale jak widać na załączonych przykładach (wliczając w to moją siostrę, którą czekała ta sama przyjemność co mnie), da się przeżyć :) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Mao
Your Kitty :*
Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Garwolin/Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2010, 10:37
|
|
|
Jeszcze jakieś słowa "pocieszenia"? -_- Mam tylko nadzieję, że nie spotka mnie to w najbliższej przyszłości. |
_________________ Tomedonai negai kara hitotsu dake kanau no nara
Dare ni mo yuzuritaku wa nai yume wo tsukamitai to omou yo...
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2010, 11:00
|
|
|
Panikują, ot co ;)
Owszem, jak znieczulenie przejdzie, to potrafi poboleć, ale z reguły nie ma problemu z tym, żeby wziąć jakiś proszek przeciwbólowy, nawet mocniejszy (byle nie przesadzić). Człowiek jest tak skonstruowany, że wszelkie "uszkodzenia" w jamie ustnej są wprawdzie nieprzyjemne, ale goją się błyskawicznie. W przypadku wyrwania zęba jest się po zejściu znieczulenia nieco nieszczęśliwą osobą, ale to naprawdę bardziej jest ogólny dyskomfort (nawet jeśli w grę wchodziła chirurgia szczękowa i szwy) niż faktyczne cierpienie. A następnego dnia trzeba już po prostu tylko uważać na ten kawałek, ale o bólu mowy nie ma. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2010, 12:11
|
|
|
Coś się dzieje z forum... Grafikę widać tylko pod Chrome, a i to nie całą (w Firefoksie i w Operze grafiki nie ma - żadnych awatarów, żadnego obrazka na górze strony, nawet przycisków nie ma). Menu "profil" nie działa - od razu przekierowuje mnie do "zmień mój profil", z pominięciem listy opcji. Czyżbym sobie jakieś cholerstwo wpakował?
Inne strony (np. gazeta.pl, di.com.pl, anime.com.pl) wyświetlają się normalnie.
Dla porównania, wygląd w Chrome:
|
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-02-2010, 12:15
|
|
|
...TU i dalej, przeczytaj....
*oddala się powiewając mackami żałośnie* |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|