Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 03-12-2011, 23:48
|
|
|
Ale na studiach przynajmniej nikt ci nie oszukuje, że masz jakiekolwiek prawa :P |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2011, 00:50
|
|
|
Czyżbyś, farciarzu, trafił na realistów?
Właśnie z impetem wpadłem na wersję disco polo Szklanej Pogody. I don't want to live on this planet anymore...
EDIT - tak samo Mniej niż zero, statki na niebie, King Bruce Lee Karate Mistrz... Kto mi zakosił bombę? |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 04-12-2011, 10:20
|
|
|
Bo %#@$&#@$! technologia! |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 06-12-2011, 16:47
|
|
|
Zły dzień jest zły. Tyle stresu to ja od dawna się nie najadłam. Mam dość.
Nie dość, że miałam dzisiaj poprawę kolokwium z najwredniejszym, najbardziej sadystycznym prowadzącym w semestrze, którą ledwo co zaliczyłam i która doprowadziła mnie do łez podczas czekania na wynik, to jeszcze przed moim blokiem doczepił się do mnie jakiś menel/ćpun. Dobrze, że drzwi od tylnego wejścia były otwarte, bo bym do mieszkania nie weszła... |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2011, 18:31
|
|
|
Zaczyna się jazda z babcinym niemcem, co rzeczy chowa. W tym momencie jednak bardziej przydałbym się tam niż w Wawie. == |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 10-12-2011, 10:30
|
|
|
No nie no, ja wszystko rozumiem, katar i te sprawy, ale właśnie poszła mi krew z nosa z obu dziurek jednocześnie. Tak to jeszcze nigdy nie miałam. ( ̄へ ̄) |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-12-2011, 13:18
|
|
|
Easnadh napisał/a: | No nie no, ja wszystko rozumiem, katar i te sprawy, ale właśnie poszła mi krew z nosa z obu dziurek jednocześnie. Tak to jeszcze nigdy nie miałam. ( ̄へ ̄) |
Poważnie?
Pamiętam że parę lat temu dostałem krwotok z obu dziurek, który trwał 40 minut. W pociągu. W którym chwilę później zerwała się trakcja i kable biły w okna, wzbudzając deszcz iskier na zewnątrz. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-12-2011, 23:58
|
|
|
Znowu sam się nakręcam. Chyba nigdy się tego nie oduczę, a w efekcie pewnie będę znowu musiał "bohatersko stawiać czoła problemom nieznanym w innych ustrojach". Joy. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 13-12-2011, 00:06
|
|
|
Bo nie dość, że jestem chora, to jeszcze zlikwidowali mi ulubiony pociąg do domu >_> |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 16-12-2011, 16:28
|
|
|
Głowa mnie boli. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 16-12-2011, 19:41
|
|
|
Bo, jak to określił mój kolega ze studiów, właśnie zgarniamy przedświąteczny [tu wstaw to, co się dostaje od dresów, jak się ma problem]. Ostatnio żyłem w niedzielę. Wszystkim, którzy coś ode mnie chcą mówię, żeby mnie do świąt traktowali jak martwego, lub nieistniejącego. I mam 377 postów do przeczytania. Wolałbym być bardziej na bieżąco.
A po świętach, zdaje się, wcale nie będzie lepiej niż teraz... |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 16-12-2011, 21:16
|
|
|
Nienawidzę świąt. Tak, już teraz.
Nienawidzę. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 17-12-2011, 08:13
|
|
|
Bogowie, jak mnie się nie chce iść do pracy... ARGH!
Cholera, Cesaria Evora nie żyje... A tak uwielbiałam głos tej kobiety. Szkoda wspaniałej artystki. |
_________________
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 19-12-2011, 01:34
|
|
|
Bo jednak latanie do weterynarza i antybiotyki nic nie dały. Mam o jedną papużkę mniej. Tę najśliczniejszą... |
_________________
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-12-2011, 01:46
|
|
|
Ałłłć... :(( *ściiiiiiiisk* |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
|