[Muchozol]

[Crushmaker]

jakbym siedział więcej niż 3 miechy na dupie to już dawno bym wyjechał za granicę :)

[Serika]

[korsarz]

[Serika]

Wysłać, owszem - ale w inne miejsca.

Jeśli dobrze pamiętam, jesteś po biotechnologii? Obawiam się, że praca po tym jest, ale głównie jako akwizytor - sprzedawanie odczynników i sprzętu laboratoriom. Do szpitala dostać Ci się będzie ciężko (chyba, że masz uprawnienia analityka medycznego, a i to nie gwarantuje sukcesu), możesz też próbować w firmach kosmetycznych/farmaceutycznych.
*edit* I jeszcze jako technik laboratoryjny w instytucjach naukowych - ale byłoby dobrze, gdybyś miał doświadczenie ze stosowanymi w nich technikami.

Ja wybrałam przekwalifikowanie się. Robię drugie studia, bardziej "życiowe" - i w tym kierunku z pracą się udało, chociaż też nie było różowo.

[Crushmaker]

ja nie wiem - ja w 3 tygodnie byłem na 3 rozmowach i wszędzie tylko "damy panu znać.. oddzwonimy" albo " ja jestem na tak ale ten od kadr jest h**** i nie wiadomo czy przejdzie" :P Moja rada - nie ślij mailem a się przejdź.

[korsarz]

[Serika]

AŁĆ. Czyli nawet na magisterce w laboratorium nie miałeś szans posiedzieć? :/

Nie wiem, skąd jesteś, ale jeśli zależy Ci na pracy w zawodzie, poszukaj po instytucjach naukowych. Na przykład pod Warszawą są instytuty rolnicze, które z racji położenia "na zadupiu" mają zwykle stosunkowo małe wymagania.
http://www.ihar.edu.pl/zatrudnie_magistra_lub_magistra_inzyniera_o_profilu_biologicznym_lub_rolniczym.php - o tu na przykład.

Ale poza tym szukaj gdziekolwiek, gdzie sądzisz, że mógłbyś sobie poradzić. Ja wiem, że planowanie kariery i w ogóle, ale jeśli będziesz się ograniczał, to masz szansę zostać na lodzie.

[korsarz]

[BOReK]

W przedstawionej ofercie instytut oferuje za niewielką opłatą pokój z łazienką. Sądzę, że opłata będzie na tyle niska, by pracownik nie dołożył do interesu. ;]

[Serika]

[moshi_moshi]

Jako że dyskusja z Zupy wydaje się rozwojowa, a i temat życiowy i ciekawy, postanowiłam założyć odpowiedni wątek. Możecie tu zamieszczać pytania, wątpliwości związane z poszukiwaniem pracy, podrzucać pomysły i ogłoszenia, a także opisywać swoje doświadczenia na tym polu. :)

[Silla]

Tak a propo nieżyciowych kierunków, to chyba nie ma bardziej nieżyciowego od filologii polskiej. Taaaak, już widzę tych wszystkich potencjalnych pracodawców, tylko czekających na magistra polonistyki...

[Aino]

Ekhem, dzięęęęęęęki... ;p

[Silla]