Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Praca ABC |
Wersja do druku |
Aino
Dołączyła: 18 Mar 2012 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 11-07-2012, 23:20
|
|
|
No nie powiem, to mi trochę poprawiło humor (jestem podła). Po jakiej specjalności? Gdzie studiowałaś? I sądząc po wieku, tylko licencjat? |
|
|
|
|
|
Silla
małe i wredne
Dołączyła: 22 Cze 2012 Status: offline
|
Wysłany: 11-07-2012, 23:27
|
|
|
Si, na razie tylko licencjat (obrona jeszcze przede mną -.-). Specjalność kulturoznawcza, a studiowałam na jakże "cudownym" Uniwersytecie w Białymstoku. O jeżu, nie chcę tej uczelni więcej na oczy oglądać... |
_________________ Dziwactwo rzecz względna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-07-2012, 19:27
|
|
|
Cytat: | Tak a propo nieżyciowych kierunków, to chyba nie ma bardziej nieżyciowego od filologii polskiej. Taaaak, już widzę tych wszystkich potencjalnych pracodawców, tylko czekających na magistra polonistyki... |
Moim osobistym faworytem jest Zdrowie publiczne. Pół roku pracowałem w NFZ, spotkałem całe stado ludzi (dziewczyn, dokładniej rzecz biorąc) po tym kierunku, do dziś się nie dowiedziałem czego w zasadzie tam uczą i w jakim celu. Wiem tylko tyle, że władze uczelni medycznej traktowały ich jako piąte koło u woza (i jakoś tak nie jestem zdziwiony).
Acz odnoszę wrażenie, że podobnie jest np. z politologią, tyle, że ładniej brzmi. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Muchozol
---
Dołączyła: 06 Lip 2012 Skąd: Szczochowice Jabolskie Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2012, 20:21
|
|
|
http://www.mmtrojmiasto.pl/258937/2009/8/27/kierunkow-studiow-po-ktorych-kazdy-bedzie-chcial-cie-znac?category=magazyn
A Ty się tu śmiejesz ze zdrowia publicznego i politologii... chociaż szczerze to ta ochrona odgromowa nie brzmi tak źle ;p.
Bekę to mam z tego co piszą przy ostatnim kierunku... "stwarza szerokie możliwości wykorzystania zdobytej wiedzy w rozległych obszarach zatrudnienia". Ehm no ciekawe. Mam koleżankę, która to studiuje i, nie ujmując jej osobie (bo spoko dziewczyna), z jakąkolwiek pracą dorywczą nie ma dziewczyna lekko, bo do sklepów z ciuchami nie chcieli, do placówki rekreacyjnej dla dzieci nie chcieli i koniec końców kroi cebulę i inne warzywka (na czarno). Chociaż może po studiach coś tam oferują dla takich, kto wie.
BTW jakiś czas temu ciekawy wykres się na necie pojawił : http://www.ilezadyplom.info/images/Wykres-13-1.gif
Chociaż sporo osób chyba kity nawciskało w tej ankiecie. Ja tam specem żadnych nie jestem, ale biorąc pod uwagę co się słyszy to niektóre kierunki się dziwnie wysoko znalazły - inżynieria materiałowa o_O(?), filozofia, inżynieria środowiska czy chociażby ten WF. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2012, 20:49
|
|
|
Inżynierii środowiska się nie ma co dziwić. Pół kraju jest rozkopane, a w każdym budynku i przy wielu budowlach trzeba mieć systemy odprowadzania wody i gówien. >]
Z tymi panami miałem przyjemność pracować i tak szczerze mówiąc jeśli gdzieś się kible nie zapychają, to nie oni to projektowali. Mam nadzieję, że to niechlubny wyjątek. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 12-07-2012, 21:31
|
|
|
Ooo, nad oceanografią się zastanawiałam w czasach, kiedy poważnie rozważałam emigrację do Kanady. Świetny kierunek, tylko u nas koszmarnie niepraktyczny. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-07-2012, 22:26
|
|
|
No tak trochę, nie mamy pod ręką żadnego oceanu, a Kanadyjczycy w porywach do trzech;p.
Muchozol napisał/a: | A Ty się tu śmiejesz ze zdrowia publicznego i politologii... chociaż szczerze to ta ochrona odgromowa nie brzmi tak źle ;p. |
I dalej się będę śmiać, kierunki które podałaś są egzotyczne, ale czy niepraktyczne? To zależy czy idziemy tam tylko ze względu na zainteresowania (a nawet wtedy się przynajmniej nie marnuje czasu), czy dlatego, że mamy pomysł na niszę dla siebie.
Tymczasem let's be honest, ilu ludzi idzie na politologię czy zdrowie publiczne dlatego, że ich to ciekawi? Obydwa brzmią jako kierunki pt. "nie mam pojęcia co to jest, ale i tak nie mam pomysłu co robić w życiu, a te studia otwierają drogę do wielu miejsc pracy". Except they don't. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2012, 22:45
|
|
|
Politologia nie tyle otwiera drogę do wielu miejsc pracy, co leciuchno uchyla drzwi. I zgodnie z nazwą budzi politowanie. >]
Ochrona odgromowa to praktyczna i wcale nie taka prosta dziedzina, jak by się mogło wydawać, takie bardzo konkretne BHP. Do tego myślę, że po tym roku będzie wzięcie na ludzi znających się na rzeczy, o ile nie sprawdzi się fragment że "Polak przed szkodą i po szkodzie głupi".
Na łódzkiej polibudzie swego czasu był (i chyba wciąż jest) kierunek "Elektryczne pojazdy trakcyjne". Jeszcze naście lat temu ta dziedzina przemysłu u nas w miarę radośnie kwiczała i kierunek brzmiał egzotycznie - przecież tramwajów nie budowali specjaliści od tramwajów, tylko inżynierowie elektromechanicy. Teraz po szynach zasuwa coraz więcej komputerów i zgaduj zgadula kto się zna na ich serwisie. Czasem żałuję, że się na to nie dostałem (wiwat idiotyczny system rekrutacyjny PŁ + moja śmieszna matura robiąca za egzamin łączony, kto mnie na ten tryb namówił...). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Grabarz
*Crossfire*
Dołączył: 30 Lip 2005 Skąd: Kraków Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 12-07-2012, 23:15
|
|
|
Kierunki które można polecić chyba każdemu to górnictwo, hutnictwo, budownictwo ewentualnie informatyka. Podstawa to kierunek techniczny najpierw inż a potem mgr, najlepiej zaocznie + praca związana z tym czym się uczysz, żeby później po zrobieniu inż/mgr móc awansować. Taka brutalna prawda bo co ma robić człowiek po socjologi, filologi, kulturoznawstwie i wielu wielu innych takich "dziwnych" kierunkach, zasila grono bezrobotnych a później właśnie musi pracować jako np. telemarketer albo kolporter, przykre ale prawdziwe. |
_________________
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 12-07-2012, 23:23
|
|
|
Ja wmawiam sobie, że człowiek ogarnięty, który wie czego chce, znajdzie sobie prace nawet po szitowym kierunku - jeśli naprawdę go to interesowało. Ja sama studiuję Neurobiopsychologię - taką psychologię kliniczną zawężoną i poważnie się zastanawiam, gdzie ja u licha mogę dostać po tym pracę. Studiuję też na drugim kierunku Kulturoznastwo - nie liczę, że da to mi niezliczoną ilość ofert pracy, bardziej myślałam o samorozwoju i przekazaniu informacji pracodawcą, że mam wiedzę wszechstronną.
Liczę na to, że w czasie praktyk załapię jakaś sensowną placówkę i tam się rozwinę, a nawet ba o pracy w wojsku. Psycholog na pewno się przyda, zarabie się też całkiem dobrze, gorzej z tym podporządkowaniem...
Jeśli chodzi o prace sezonowe, to owszem trudno jest znaleźć coś sensownego, ale dla chcącego nic trudnego. Czasami stawki są po prostu niskie, ale doświadczenie zawsze jakieś zdobędziesz. Sama pracowałam w call center i chociaż nie mam zamiaru tam nigdy wracać, to każdemu poleciłabym taką pracę na pół roku - jak ktoś wcześniej wspomniał. Praca naprawdę dużo uczy i pracodawcy cenią jeśli wytrzymałeś w niej odpowiednią ilość czasu. |
_________________
|
|
|
|
|
Muchozol
---
Dołączyła: 06 Lip 2012 Skąd: Szczochowice Jabolskie Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2012, 23:53
|
|
|
Jeśli brać pod uwagę kryterium "czy jest praca" to znając życie pewnie porno studia też wypadną lepiej niż politologia, w końcu bardzo obszerny rynek... ale wybijają się nieliczni, widać najbardziej pilni "studenci" ;p.
Ysengrinn napisał/a: |
Tymczasem let's be honest, ilu ludzi idzie na politologię czy zdrowie publiczne dlatego, że ich to ciekawi? Obydwa brzmią jako kierunki pt. "nie mam pojęcia co to jest, ale i tak nie mam pomysłu co robić w życiu, a te studia otwierają drogę do wielu miejsc pracy". Except they don't. |
Z ciekawości - a Ty czym się kierowałeś? Zainteresowania czy rynek pracy?
Ja wybrałam studia ścisłe, żeby nie trzeba było czytać i skusiła mnie egzotycznie brzmiąca nazwa specjalizacji "inżynieria dźwięku" (do tej pory nie wiem czy ją wybiorę).
Ciekawostka - po trzech latach grania w karty na matmie w szkole średniej, idąc na studia nie wiedziałam co to jest funkcja kwadratowa i pierwsze dwa miechy miałam straszne xP. Ale teraz jestem zadowolona.
Shizuku napisał/a: | Ja wmawiam sobie, że człowiek ogarnięty, który wie czego chce, znajdzie sobie prace nawet po szitowym kierunku - jeśli naprawdę go to interesowało. Ja sama studiuję Neurobiopsychologię
(...)
Sama pracowałam w call center i chociaż nie mam zamiaru tam nigdy wracać, to każdemu poleciłabym taką pracę na pół roku - jak ktoś wcześniej wspomniał. Praca naprawdę dużo uczy i pracodawcy cenią jeśli wytrzymałeś w niej odpowiednią ilość czasu. |
Hej :). Jak mniemam jesteś z Trójmiasta i podejrzewam, że mogłyśmy pracować nawet w tej samej placówce. Zapytam też tak z ciekawości - gdy pracowałaś w call center to było może tam nad realem xD?
Mam jakieś mgliste wspomnienia, że jedna dziewczyna mi tam chyba nawet mówiła, że studiuje neurobio, ale mam słabą pamięć i sobie za cholewkę nie mogę przypomnieć kto to był i w jakiej sytuacji.
BTW, Ameryki tu nie odkryję, bo wiele osób to powtarza, ale też jestem zdania, że jeśli człowiek jest obrotny i dobry w tym co robi to prawie zawsze się gdzieś wkręci, ale jak ktoś idzie na kierunek, na którym sobie bimba, nie angażuje się i nawet predyspozycje ma słabe to później jest wielkie zdziwienie. |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-07-2012, 01:02
|
|
|
FiR na czwartym miejscu, śmiechłam.
Muchozol napisał/a: | że jeśli człowiek jest obrotny i dobry w tym co robi to prawie zawsze się gdzieś wkręci |
Jak człowiek obrotny i dobry, to robi filmiki na YT, za które dostaje ~50$/100tys. odtworzeń. 4h pracy tygodniowo i kupa kasy... ej, kto razem ze mną zostanie gwiazdą jutuba?
A tak serio, to naprawdę zaczynam żałować, że nie mam głowy do programowania i nie jest to moja pasja. Parę lat się człowiek pomęczy, awansuje trochę i od tego momentu wszystko zwala na swoich podwładnych, a sam się obija za naprawdę niezłą kasę. W tym momencie oczywiście generalizuję, ale zaskakująco często tak to wygląda. Picie piwa w miejscu pracy przebiło chyba wszystko.
Trochę też szkoda, że nie odziedziczyłam zainteresowania medycyną. Zawsze dobrze jest mieć dużo znajomych lekarzy, z wiekiem człowiek zaczyna zdawać sobie z tego sprawę :x |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 13-07-2012, 05:30
|
|
|
Cytat: | Kierunki które można polecić chyba każdemu to górnictwo, hutnictwo, budownictwo ewentualnie informatyka. |
Wut srsly... Nawet nie mam siły komentować.
Cytat: | Z ciekawości - a Ty czym się kierowałeś? Zainteresowania czy rynek pracy? |
Jednym i drugim po trochu - wybrałem prawo.
Cytat: | BTW, Ameryki tu nie odkryję, bo wiele osób to powtarza, ale też jestem zdania, że jeśli człowiek jest obrotny i dobry w tym co robi to prawie zawsze się gdzieś wkręci, ale jak ktoś idzie na kierunek, na którym sobie bimba, nie angażuje się i nawet predyspozycje ma słabe to później jest wielkie zdziwienie. |
Amen. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 13-07-2012, 07:18
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Wut srsly... Nawet nie mam siły komentować. |
/me wyobraża sobie Maieczkę pilotującą wielopiętrową koparę w jakiejś odkrywce
Too... much... awesomeness... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 13-07-2012, 08:13
|
|
|
Budownictwo rozwojowe?. Ciekawe czemu moi koledzy maja kłopot znalezieniem pracy i przerzucają się do fachu marynarza. Zaczynając od Geodetów, kierowników budowy i zwykłych pracowników. Gdyby ktoś czytał i interesował się wiedział, że kilka większych firm budownictwie upadło,a przy Euro maja kłopoty finansowe podwykonawcy.
Rzecbiorąc jest ciężko z robotą, bo ponoć w Europie mamy zaszczytne drugie miejsce w upadłości firm. Na pierwszym miejscu jest Hiszpania xD. Duzo ludzi i mniej miejsc pracy. Wskaźnik PMI spadł ostatnio trochę i coś mi się wydaje,że będzie spadkowy,a to nie wróży zielonej wyspie zbyt dobrze. Tak myślę, że jesienią będziemy odczuwać pierwsze skutki kryzysu i mocniej nas walnie w 2013 roku. Turystyka tez nie ma za dobrze. Głównie chodzi biura podroży. Teraz bać się wyjechać na wakacje. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|