Czarna Twierdza Lewitującej We Mgle |
Wersja do druku |
..::Ceres::..
Dołączyła: 16 Sie 2007 Status: offline
|
Wysłany: 05-10-2007, 15:47
|
|
|
Wychodząc z pokoju usłyszalam jak Skaman potrzebuje ochotnikow do przygotowywania balu.
- Ja chce pomoc!! Co mogłabym robic?- spytalam sie. Chcialabym juz wiedziec co bedzie ta nagroda, ale ciiii;x Niech to bedzie niespodzianka;D ajjj, korci mnie zeby sie spytac |
_________________ Za mówienie do mnie
grozi pięć lat w zawieszeniu
Za jedno dotknięcie
Obcięcie rąk
Za patrzenie na mnie
ciemna cela w więzieniu
A myślenie o mnie
To śmiertelny błąd |
|
|
|
|
DeadJoker
Soul Loser
Dołączyła: 02 Lut 2007 Skąd: Prosto od krowy! Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-10-2007, 10:03
|
|
|
-Wró-ci-łam!-Oznajmiła na cały głos DeadJ. Weszła na lśniącą posadzkę ubłoconymi buciorami w białej koszuli, kurtce pilotce i wielkim różowym kapeluszem na głowie-Nawet nie wiecie jak bardzo się stęskniłam. Musicie mi streścic ostatnie wydarzenia, bo dosyc długo mnie tu nie było. |
_________________ Za czasów rycerstwa, smoków i komuny
Nim łamanie kołem całkiem wyszło z mody
Gdy inkwizytorzy nosili shotguny
Autor tego posta przeżywał przygody
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-10-2007, 11:06
|
|
|
- Ciekawe jakiego członka rodziny tym razem niesie - odezwałam się do siebie ogkłądająć klielich. - Ciekawe ilu członków rodziny jeszcze nie poznałam - mruknęłam po czym zamieniłam się w czarną mgłę. |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 06-10-2007, 15:44
|
|
|
Do DJ podleciał nagle niewielki czarny jak smoła motylek który powiedział niskim, męskim głosem:
"Panienka Mara chciałaby przekazać wiadomość. Powiedz <<odczytaj>> a nawiążę połączenie, aby usunąć wiadomość zabij mnie klapką na muchy."
Nie czekając na jakąkolwiek odpowiedź przybyszki zaczął mówić tym razem moim głosem:
"Witaj z powrotem. Nic się nie działo, jedynym waznym przełomem jest fakt że po zamku latają krwiożercze króliki nowej lokatorki- wampirzycy mieszkającej na moim piętrze oraz fakt że część z nich odwampirzyłam i trzymam w pokoju. Do twojego syna straciłam cierpliwość. Najlepszego życzę i w ogóle jak chcesz porozmawiać to zapraszam na górę. Ale tylko ty, bo mnie głowa boli."
Motylek uklonił się i rozwiał w czarną mgiełkę. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-10-2007, 18:30
|
|
|
Chodziłąm po pokoju wkurzona jak diabli. Tyle czasu czekać a tu ani słowa o ślubie. Jeszcze trochę i zerwę zaręczyny. Ale najpeirw rozmówie sie z Marą. W koncu jest jego matką. Tak, musze się jej poradzić. Ile możne trwać w tka idiotycznym związku ech... Nie tracąc czasu pobiegłam do mary i wpadąłm do pokoju nie bacząc na konsekwencje. Mara jak zwylke siedziała na łóżku i czytała jakiś opasły tom
- Maro! zrób coś ze swoim synem bo ja mu keidyś krzywdę zrobię! |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 06-10-2007, 19:00
|
|
|
Zamknęłam wolumin i spojrzałam na nią unosząc lewą brew. Tym razem nie było aż tak źle z nerwami, co mnie bardzo zadowoliło, acz coś co zwano żądzą mordu, nadal było uaktywnione.
-Widzisz, od kiedy syn się pojawił, go nie widziałam. Raz się przewinął tuż po, potem zaś zaginął mi.
Otworzyłam z powrotem książkę na uprzednio czytanej stronie. Powodziłam moment palcem po stronie, aby odnaleźć formułkę zaklęcia które wyszeptałam cicho unosząc palec lewej, mocniej umagicznionej dłoni do góry. Na czubku palca pojawiła się czarna mgiełka z której ukształtował się niewielki motylek. Magiczny owad podleciał do Shinigami i powiedział niskim głosem:
-Proszę zostawić wiadomość i podać dokładne imię odbiorcy a informacja zostanie mu wysłana. Czy chce pani dodać załącznik? |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-10-2007, 19:34
|
|
|
A więc... Jeżeli nie weźmiesz ze mną ślubu będę cię przeklinać do końca życia i nei odczepisz sie ode mnie. Odbiorcą jest DiziXagi. A co do załącznika to prosze o walnięcię go mocno w żołądek. Jak on mógł mnei tak zostawić? |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
DiziXagi
Zettai Ryouiki
Dołączył: 06 Sie 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2007, 19:50
|
|
|
<krwawiąc> Przepraszam kochanie... ratowałem świat... </krwawiąc>
Odkłada broń do szafy i wpada w czułe objęcia Shinigami-san |
_________________ There is a god between the over knee socks and miniskirt. |
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-10-2007, 19:58
|
|
|
przytulam swojego kochanego już męza.
- Następnym razem jak cie poprosze ze masz przyjsć to rpzyjdż a nie mie zostawiesz w nerwicy. - powiedziałam rozczulająca - mam wspaniałą wiadomosć, twoja żona ejst wampirem! |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Skaman
Dołączył: 02 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2007, 20:32
|
|
|
Dobra ..::Ceres::.. otrzymasz nagrodę i jeszcze premię jak mi najdziesz jeszcze jednego członka do pomocy - uśmiechnąłem się na wiadomość o wsparciu - A może ty Vodh skusisz się. Lub ty mamusiu masz jeszcze chęć pomóc swojemu ukochanemu synowi? |
_________________ [URL="http://www.theotaku.com/quizzes/view/1611/what_akatsuki_member_are_you%3F"]http://www.theotaku.com/guru_results/1611_Tobi.jpg[/URL]
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 06-10-2007, 21:03
|
|
|
Oglądałam tę radosną jakże scenę z rozczuleniem. Synek krwawił nieźle, poratowałam więc go dziwnym trafem będącym na stole zestawem do pierwszej pomocy aby następnie skomentować jego zdanie:
-Coś mi tu nie pasuje. Od ratowania świata są mój ojciec i brat, w duecie. Powiedz więc jak jest.
Westchnęłam ciężko. No i jestem teściową. Zaczynam się starzeć, ale lepiej tego przy starszych odłamach rodu nie mówić... |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
DiziXagi
Zettai Ryouiki
Dołączył: 06 Sie 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2007, 10:52
|
|
|
Droga mamusiu... "ratowałem świat" znaczy ni mniej ni więcej jak ciężko pracowałem aby móc wykarmić moją powstającą rodzinę... - powiedział zasiadając przy stole i otwierając dziennik na wiadomościach giełdowych. |
_________________ There is a god between the over knee socks and miniskirt. |
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 07-10-2007, 11:13
|
|
|
- Słońce a może byś tak ruszył swój tyłek i zanósł bagaże do pokoju? - zaczęłam marudzić - Pokój na najwyższym piętrze, obok pokoju twojej mamy. Nie ejst tam może za pięknie ale w miare czysto. Mam też labolatorium... I gaajacego kruka który dotrzymywał mi towarzystwa kiedy ciebie nie było |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
..::Ceres::..
Dołączyła: 16 Sie 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2007, 13:45
|
|
|
-Premia? hmmm... kuszace;) Tylko kogo moglabym zaciagnac do roboty?- powiedzialam do Skamana - A moze ciocia Shinigami pomoze w zamian za swieza smaczna krew... W koncu nigdy nie moge odpedzic sie od komarow, cos w tym jest- po tych slowach zerwalam sie i polecialam do ciotki z propozycja- Ciociuuu...ee.. A kto to jest?- wskazalam ruchem glowy na faceta, ktorego pierwszy raz widzialam na oczy |
_________________ Za mówienie do mnie
grozi pięć lat w zawieszeniu
Za jedno dotknięcie
Obcięcie rąk
Za patrzenie na mnie
ciemna cela w więzieniu
A myślenie o mnie
To śmiertelny błąd |
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-10-2007, 14:00
|
|
|
- Kogo to moje oczy widzą DiziXagi ty żyjesz? Strasznie długo cię nie było wiesz - w tym momecie klepie chłopaka do ramieniu, po czym zwraca się do Ceres - kochana to jest mniemam mąż Shinigami-chan, o ile mnie jeszcze, wzrok i słuch nie myli hehe....a co wcale nie jest wykluczone, bo sie stara robie ehhh - no to kochani ja was zostawiam, jak co będe na 3 pietrze...walić jak ważne albo jak skończycie te przygotowania do balu - i przed zniknięciem w ściane dodała cicho - które by mi zajęły nie więcej niż 5 minut. |
|
|
|
|
|
|