[Amnezjusz]

[Avalia]

Co prawda nie wiem gdzie Mare wcięło, ale co do sprawy z Hayate.

[Zegarmistrz]

Droga Avalio.

Jak zapewne pamiętasz na tym forum istnieje niepisana zasada, w myśl której JEDYNIE moderatorzy uprawnieni są do egzekwowania regulaminu. Owszem, przymykamy na to niekiedy oczy, ale nie zmienia to faktu, że nie cierpimy gdy userzy biorą prawo w swoje ręce. Tobie niestety zdarza się to nagminnie.

Pragnę Ci więc przypomnieć, że nie jesteś już moderatorem Multiświata, ani żadnego innego działu na forum. Jakkolwiek szanujemy Twój wkład w tą część naszego forum, to respektujemy też Twoją suwerenną decyzję o rezygnacji z funkcji.

Dlatego prosilibyśmy Cię o zaprzestania podszywania się pod moderatora. Jest to ostatnie ostrzeżenie. Następne tego typu działania będą karane z pełnią okrucieństwa.

Pragnę też przypomnieć o punkcie 15 regulaminu ogólnego.

[Neji]

taaak, Avalia ma kłopooooooty - sakrastyczny uśmiech.

ps. Kyotek jest zbytnio rozpieszczany

[Avalia]

[Yumiko]

[Hayate]

[Mara]

[Hayate]

Geezus! Tu są komentarze! Nie Twierdza, tylko komentarze na jej temat, to nie ma nic z questa, co was z tymi emotkami?? Nie pisze już od dawien dawna ich w głównej twierdzy....

[Mara]

Hayate, spokojnie, proszę. Ja jestem trochę to tyłu, uzupełniam sobie informacje. Zwrócono uwagę- zwrócono. Widać niektórych to irytuje... Ale zachowajmy obiektywizm. Hayate może używać w komentarzach tyle emot ile zechce dopóki nie stwierdzę, że przez to post staje się nieczytelny(lub ktoś stwierdzi za mnie... no cóż). Jeśli chodzi o ilość emotikonek to nasze przepisy są zaskakująco łagodne jak na tanukowe standardy. Przyczyn nie mam zamiaru podawać- nie ten temat, nie taka dyskusja co powinna być.

[Caladan]

Podpisuje się powyższem postem(napisanem przez MARę z godziny 18:47, z dnia 22 kwietnia 2008 roku) jako tam tamten, który nie ma władzy, ale ze względu na bla bla bla ma coś do powiedzenia na ten temat. Wiadomo o co chodzi:).

P.S Gdyby ktos pytał czemu nie pisze(gdyby kogoś to interysowało xD). To mu odpowiem nie mam jakiejkolwiek weny twórczej z powodu czynników losowych. Niebawem postaram się coś napisać. Tylko jak wybrnę z tego przyśniecia w dużym holu i wejde normalnie w towarzystwo(problemy z przystosowaniem. 600 postów robi swoje.)
P.S 2 Co sie dzieje w twierdzy w skrócie, bo nie łapie mgiełki?

[Amnezjusz]

A ja jakby co wyjeżdżam do domu (tego radgersowego) i jak co poniektórzy wiedzą radgersowy dom=chwilowy brak neta więc możliwe że nie będę mógł pisać w najbliższym czasie.

Trzymajcie się :)

[Avalia]

No ja też pewno co poniektórych pociesze, swoją nieobecnością na chwile obecną planowaną do 1 maja prawdopodobnie przedłużoną o jeden tydzień, póki znowu sie do własnego domu nie sprowadze *z przyczyn tych i innych musiałam sie przeprowadzić do babci*.
Ogółem przyjmijcie, że z twierdzy mnie wywiało i nie będzie dość długo.
Yumiko wrazie czego przypilnuj Leny i pilnuj, żeby mi nikt trzeciego piętra nie zdemolował.

[radgers]

A ja zawiadamiam że do końca tego tygodnia z pewnością neta nie będę miał xD więc jeszcze se poczekacie. Może w weekend się pojawię kto to wie. Zaczynam nawet mysleć, że dzień po końcu świata nawet tego neta nie będę miał -_- Pozdrowienia od Miszcza Herbaty Dilmah ^^
PS. Przystopujcie może z częstotliwością pisania postów co? :D

[Mara]

Znam ten ból... Esz.
Chciałabym obwieścić, że nie taki diabeł straszny jak go malują, więc nie róbcie ze mnie nawiedzonej sadystki, proszę u.u Aż tak ciekawych akcji jak to opisały Yumiko i Lena nie byłabym w stanie wykonać, mam pewne granice...