(Nie)Tajne Akta Syndykatu |
Wersja do druku |
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 01-10-2011, 09:05
|
|
|
Karel zawinął mi rudego w sreberko <z vibranium> we wraku okrętu flagowego marynarki. Gdzieś pośród gruzów. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 01-10-2011, 10:50
|
|
|
...jeśli tak, to leżysz teraz goły (chyba, że miałeś ubranie z tworzyw organicznych) na ziemi, a wokół lata kupa insektów z wibranium. Pisałem, że z rumowiska wyjadły wszystko nieorganiczne. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 13:01
|
|
|
Jeśli Lis podążył za mną to statek nie leży w gruzach tylko na dnie oceanu. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 01-10-2011, 14:35
|
|
|
Bezimienny napisał/a: | ...jeśli tak, to leżysz teraz goły (chyba, że miałeś ubranie z tworzyw organicznych) na ziemi, a wokół lata kupa insektów z wibranium. Pisałem, że z rumowiska wyjadły wszystko nieorganiczne. |
E tam, wszyscy wiemy, że bielizna jest bawełniana, coby nie gorszyć okolicy w przypadku ataku insektów zżerających materię nieorganiczną ^^
Ja zakładam, że gdzieś się tam kręcę w okolicy Punyana, w końcu to ja chciałam pogadać z Karelem i próbować wyjaśniać sprawę. |
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 14:50
|
|
|
Nad brzegiem nr 1 jestem ja i Lucian, oraz robaczek z Faerunu wraz robaczkami Bezimienniego
Brzeg nr 2 są robaczki Bezimiennego i pozostałości jednej z wież. Mam rację?. Reszta wieżyczek jest nienaruszona.
Nad oceanem i w nim jest tam mgliste i płynne coś, która powoli coś robi. Rzecz biorąc tym czymś tak dokumentnie nie kontroluje, a duchy natury planety. Jestem jedynie inicjatorem. Narazie. Jest to twór różniasty. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 01-10-2011, 16:17
|
|
|
"Zjedzona" wieża to ta najbliższa miasta, na drugi brzeg oceanu moje owady nie dotarły (by mieć ich wystarczająco dużo do pokrycia takiej powierzchni musiałyby pożreć całe miasto - albo kilka). Z tego względu nie może ich być równocześnie "po obu stronach morza". |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 16:34
|
|
|
Samo miasto zajmuje 30% kontynentu wielkości Afryki gwoli ścisłości. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 16:36
|
|
|
Hmm przez przypadek sam je tam wysłałem, bo myślałem, że tamta kolumna to niby jedna z tamtych wież i z tym przekonaniem wyszło jak wyszło. Zmyliły mnie też dwa teksty. Nikt nie tworzył przez ten czas coś piętrzącego w górę, lub nowy obiekt w otoczeniu nad jakimś brzegiem.
Bezimienny napisał/a: | Większość nadal pozostawała w mieście, ale część wypuszczała się o wiele dalej, wylatując nawet wiele kilometrów poza linię brzegową oceanu. |
Bezimienny napisał/a: | Nad brzegiem kilka rojów zainteresowało się nowo powstałą dziwną kolumną, co oderwało je od poprzedniej działalności. Przez jakiś czas insekty po prostu krążyły wokół niej, w coraz bardziej gęstniejących spiralach, ale w końcu, jakby pod wpływem jakiegoś zewnętrznego impulsu, przypuściły skoncentrowany atak. W obecnej chwili kolumna była już w połowie pochłonięta, a jej materia przetworzona na jeszcze więcej latających zwiadowców.
|
|
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 01-10-2011, 16:55
|
|
|
Tak, to jedna z tamtych wież - ale skoro jest ich pięć i mają otaczać ocean, to chyba logiczne że jakaś musi się znaleźć po mojej stronie? Jakby te po przeciwnej stronie były w zasięgu, to byłyby wszystkie.
W uproszczeniu - jest to wieża która była najbliżej Poringa
BTW: łączenie duchów i energii Poringa? Seems like fun ;) |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 17:25
|
|
|
Właśnie oto chodziło, bo zacząłem obawiać, że już nie potrafię czytać. xD
Bezimienny to oczyszczanie przypomina takie opętanie, lub zniewolenie. Lets fun:)
Zabawa jest zacna, a Smook siedzi i zawija sreberka. Pytanie na przyszłość tamta kula, która uwięziła Smooka jest czymś tam energetycznym. Druga sprawa jak będzie kopał energetycznie to energia przepada, czy jest wchłaniana. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-10-2011, 18:13
|
|
|
Wręcz przeciwnie. Jajo nie jest energetyczne. Jest stopem składającym się z vibranium i mithrillu. Nazwijmy go mithrillbranium*. Stop ów odbija wszelkie formy energii z powrotem do ich źródła z 99% procentowa siłą. Gdy Lis uderzył w jej powierzchnię od środka nastąpiła partia pinballa.
* Made by Me |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 01-10-2011, 18:55
|
|
|
Karel napisał/a: | Wręcz przeciwnie. Jajo nie jest energetyczne. Jest stopem składającym się z vibranium i mithrillu. Nazwijmy go mithrillbranium*. Stop ów odbija wszelkie formy energii z powrotem do ich źródła z 99% procentowa siłą. Gdy Lis uderzył w jej powierzchnię od środka nastąpiła partia pinballa.
* Made by Me |
I jest to jedna z niewielu metod zablokowania rudej zarazy na jakiś czas. Powiedzmy. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 02-10-2011, 13:54
|
|
|
btw: czy twój Rudy tu też ma powiązania z ogniem, czy mylę postaci? |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 02-10-2011, 16:06
|
|
|
Na potrzeby tego questa jak najbardziej. Nie będziemy to powergamingować >P |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-10-2011, 21:42
|
|
|
Smook nie wiem co robisz z wodą w głębinach, ale umówmy się 3/4 oceanu jest pod wpływem płynnej tajemniczej mgły, albo będzie, a głębiny zamarzają, bo jeszcze tam nie doszło. Aż do jakiegoś tam paskudnego momentu. Udko nadal jestem na etapie 2. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
|