Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
W co w tej chwili gracie? |
Wersja do druku |
Yaiba198989
Dołączył: 08 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2010, 14:00
|
|
|
Tak :) z tym sonicem też trochę wspominki o konsolkach segi :D
Wersje mam bodajże [T+Eng2_Matthew La France] :P taka mi się nawieła na Romwoldzie
Mam też gdzieś Sailor Moon Another Story w polskim tłumaczeniu, :p pamiętam jak się męczyłem strasznie grając Sailor Merkury, bo na te potwory była słaba a one mnie pokonywały, ale potem poszło z górki, tylko szkoda :D że odemnie potem uciekały, nawet prawie wszystkie puzzle zebrałem wtedy bodajże mi 6 kawałków brakowało :P, a potem coraz rzadziej się je zdobywało. |
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2010, 16:06
|
|
|
Persona 3 wciąż i nadal- 25h gry za mną. Na razie mam 16 level, dzień 5/29 w fabule i rano pokonałem bossa na 35 piętrze Tartarusa. I to tylko przy użyciu mojego bohatera i Yukari :). Bo Junpei i Akihko odpadli ze zmęczenia. Z person mam na razie: Berith 16 level, Gurr 15 level, Inugami 12 level, Zotchen 15 level, i parę mniejszych do fuzji przeznaczonych. Dobrze, że Gurra zrobiłem bo bez wind resistance nie dałbym rady z tym bossem. Super gierka ogólnie, na razie mój hicior na PS2 :)
PS. I egzaminy semestralne dobrze mi poszły. Opłacało się rozwijać Academic cały czas. Niestety przegapiłem ze 3-4 Social Link i teraz je nadrabiam (Strenght i Jusctice obecnie + leveluje Chariot). Jeszcze w ogóle Hermita nie zrobiłem, bo poświęcić na MMO cały dzień to żal. Znów przegapiłbym SL i punkty statystyk. Ale mam all-purpose katana i nieźle wymiata :). |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-04-2010, 16:11
|
|
|
Mnie skutecznie wessała Vesperia, odciągając umiejętnie nawet od FF XIII (chociaż nie ukrywajmy, gram po części w ramach chęci ćwiczenia języka, więc Final tu raczej startu nie ma). Dobry jRPG, mimo że "klasyczny", to sprawia sporo frajdy. A ile jest do odkrywania głowa mała. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2010, 16:30
|
|
|
Tales of Vesperia jest cudowna. Czeka na mnie na X360, jak tylko obalę całą Personę 3 (co jeszcze dłuuuugo potrwa). A potem persona 4 i kolejne J-RPGi. Uwielbiam to stylizowanie grafiki na anime, walki j-rpg i wstawki anime w grze. Miód dla nas, fanów gatunku i M&A. Miód.
Keii, to na razie zrobiłeś przerwę w FFXIII, czy przeszedłeś już główny wątek?
EDIT: Jej, mam Oberona ze skillem Mazio w Persona 3, masowy atak błyskawic. Teraz się expi :D. |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-04-2010, 19:14
|
|
|
Zrobiłem przerwę w XIII (na liczniku 23-24h), żeby pograć trochę w coś, co przy okazji poprawi moje umiejętności językowe. Jak na razie Vesperii idzie to o wiele lepiej niż mangom i anime. Swoją drogą, bez sensu, że Namco nie zamierza tłumaczyć wersji na PS3, założę się, że sprzedałaby się na pniu. Szczególnie, że dodatków w stosunku do Xboksowej edycji jest masa. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2010, 09:49
|
|
|
Sailor Moon Dating Simulator 4, czyli podrywanie Rei Hino. Z różnym skutkiem... Niektóre pytania powalają, a i odpowiedzi bywają ciekawe :] . Oprócz tego można tam poukładać puzzle.
Poza tym Cube - czyli darmowa alternatywa dla strzelanek typu Quake III. Trochę irytujące są te potwory, które kochają strzelać z ukrycia. Najlepiej z kumplami. Do tego nie zawsze dostępna jest broń, jakiej potrzebuję (strzelanie z wyrzutni rakiet do celu stojącego krok ode mnie to kiepski pomysł)... Gra ma dziwną tendencję do wywoływania bluescreenów... |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 17-04-2010, 10:13
|
|
|
korsarz napisał/a: | Sailor Moon Dating Simulator 4, czyli podrywanie Rei Hino. Z różnym skutkiem... Niektóre pytania powalają, a i odpowiedzi bywają ciekawe :] . Oprócz tego można tam poukładać puzzle. |
Jako współautor podpowiem - tylko najlepszy wynik w minigierkach daje gwarancję sukcesu w finale. |
|
|
|
|
|
zonk486
Głupek na wynajem!!
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Piotrków Trybunalski Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-04-2010, 16:30
|
|
|
Max Payne 1 - powrót do przygód nowojorskiego gliniarza. Co z tego, że przechodziłem już 2 razy, ważne, że jest jreszcze ochota...
Czasami jeszcze natrafi mi się jakaś wyścigówka, albo Assault Cube - mod gry Cube, który bardziej przypomina CS 1.6 niż Quake 3. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-04-2010, 21:11
|
|
|
Skończyłam wczorajszej nocy Mass Effect - Jeżu Niemiuosierny, jaka ta gra jest AWESOME na wielu całkowicie osobnych poziomach!
Zacznijmy może od tego, że nie cierrrpię strzelanek, z całego mojego spaczonego serca. Mogę wywijać mieczem, rzucać zaklęciami, nawet czyste bijatyki mnie nie odstraszają. Ba, miałam etap całkiem intensywnego grzebania w fandomie Guilty Gear i maltretowałam klawiaturę przez długie tygodnie. Ale broń palna - nowai, nie znoszę i ssę w te klocki straszliwie.
O ile nie zaserwuje mi się mieszanki rpg ze strzelanką, jak się okazuje... Na normalnym poziomie trudności sporą część potyczek dało się rozstrzygnąć metodą "to wbiegam tam i puszczam serię dookoła", tudzież wyposażyć Shepard w odpowiednio dopakowanego shotguna i miniony zła schodziły na jeden strzał >.>
Właśnie, Shepard - kocham i ubóstwiam tę kobietę. Tak po prostu. Za genialnie podłożony i po czubki pełen charakteru głos, za solidny kawałek mocnego kręgosłupa, za bycie właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Oraz za te wszystkie momenty poza sceną, których w grze nie było, a co do których jestem pewna, że miały miejsce. Żałuję tylko, że w paru miejscach nie było opcji "olej wszystkich i się rozpłacz, bo masz dosyć i już bardziej się wściec nie możesz". Po misji na Virmire zdecydowanie nie było fajnie, zwłaszcza, że wybrałam background 'sole survivor' - ten, DRUGI RAZ wracamy w niekompletnym składzie?! Trauma jak stąd do Cephiro, absolutna wściekłość i chwilowe ugięcie kręgosłupa murowane.
I za to, że mogłam spokojnie wybierać opcje dialogowe na bycie "tym dobrym", nie brzmiąc przy tym jak idealistyczny kretyn chowany pod kluczem. Chociaż i tak neutralne lub renegackie zdarzały się częściej :D
Za nie wyglądanie jak mangowe pokemony z Dragon Age w sumie też...
Po jrpg (nie wiem, czy w nowych tytułach tak jest, nie grałam) i zachodnich rpg 'starej daty' ORAZ Dragon Age, gdzie postać gracza nie mówi i mięsień jej na twarzy nie drgnie, szalenie ekspresyjna twarz Shepard jest miłą odmianą. Zwłaszcza opcje "ironiczny uśmiech" i "zabójczy łyp".
Pozostałe postacie też nie są złe, mimo tego, że w którymś momencie Ashley zaczęła być wyjątkowo irytująca. Tali przypomina Kaylee z Firefly, tylko truskawek brakuje. Wrex ma do opowiedzenia parę ciekawych historii - co mnie kompletnie zaskoczyło, zakładałam, że będzie buczał o krwi, zemście i radosnym byciu najemnikiem. Liara jest uroczo nieporadna i ślicznie się gubi w wyjaśnieniach (poza tym wymiata jako biotyk). Kaidan marudzi, ale jego też życie po główce nie głaskało, a Garrus jest słodkim turiańskim zagubionym szczeniaczkiem. Banda popaprańców po prostu, mru!
Kolejne punkty gra dostaje za rozbudowany i całkiem nieźle przemyślany świat. Wpisy w kodeksie autentycznie się czyta, nie tylko odklikuje. I Ilos. Mój boże, jak ja dawno nie grałam w coś z TAK epicką lokacją! Tym bardziej, że żywię wielką i nieograniczoną miłość do zarośniętych ruin, więc co chwilę się zatrzymywałam i rozglądałam dookoła. Co prawda totalnie zawalili design Feros i Noverii, ale Cytadela, Ilos i Virmire nadrabiają fajnością.
Za to jazda Mako-chan po skałkach po trzeciej z rzędu planecie przestała być zabawna i autentycznie mi zwisało, czy dozbieram te minerały, czy nie - czego w końcu nie zrobiłam. Schemat "ląduj -> sprawdź na wiki, gdzie są kamyczki -> jedź -> sprawdź następne kamyczki" jednak mnie przerósł.
Jeszcze garść losowych wrażeń:
Normandia jest kobietą z charakterem.
I Joker, Joker wymiata!
Muzyka dobra jest. Dodatkowy OST do kolekcji i świetnie pasująca do całości piosenka z napisów końcowych.
Reaperzy to stado kosmicznych znudzonych buraków z przerostem ego.
Historia Protean i ich zniknięcia to straszliwe bydło na kosmiczną skalę. No kiddin'
Bitwa o Cytadelę była otaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka, w00t! Chodzenie pionowo w dół w magnetycznych butach :3
Pewnie i tak o czymś zapomniałam w tej radosnej ścianie tekstu.
Uratowałam galaktykę (nie na długo, ok) i zdobyłam faceta, naskoczcie mi!
Dwójka zainstalowana, pierwszy film obejrzany. Szkoda mi Maleństwa, dobrym statkiem była :/ I coś czuję, że Shepard będą świerzbiały rączki, coby Mirandzie jakieś większe kęsim zrobić. Zdecydowanie nie lubimy idealnych kobiet. Idealni faceci są ignorowalni, gorzej z kobietami >.> |
_________________
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-04-2010, 20:57
|
|
|
GoNik napisał/a: | Skończyłam wczorajszej nocy Mass Effect - Jeżu Niemiuosierny, jaka ta gra jest AWESOME na wielu całkowicie osobnych poziomach! |
O tu się zgadzam w 100%. Dla mnie to najlepsza strzelanka.
GoNik napisał/a: | I Joker, Joker wymiata! |
Ano, ciekawą jest na pewno postacią. A co sądzisz GoNik o Sarenie? Taki trochę dziwny był. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 20-04-2010, 21:18
|
|
|
Altruista napisał/a: | A co sądzisz GoNik o Sarenie? Taki trochę dziwny był. |
Saren przede wszystkim był biednym idiotą z wypranym mózgiem i kablami w żebrach. O ile na początku to może i było "BUHAHA, jestem taki evil, że ego nie mieści mi się w spodniach!", później niestety jego rola ograniczała się do bycia chłopcem na posyłki kosmicznej krewetki.
Ale podobało mi się, że zostało mu jaj, żeby zakończyć sprawę w jedyny sensowny sposób. |
_________________
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 20-04-2010, 21:18
|
|
|
GoNik, gwarantuję, że Mass Effect 2 to absolutne cudowna gra. Lepsza od poprzedniczki. A dialogi- omg, dialogi w tej grze to miód.
Cytat: | Ale podobało mi się, że zostało mu jaj, żeby zakończyć sprawę w jedyny sensowny sposób |
Raczej, że Shepard miał na tyle charyzmy by powiedzieć drugiemu wojownikowi by zakończył to jak przystało. Jako wolna istota. Saren był ciekawy, ale i tak pomysł ze Żniwiarzami mnie obalił (pamiętam mojego WTF'a przy rozmowie z Suwerenem i Vigilem). W ogóle niespodziewany zwrot akcji.
Po prostu nie mogę się powstrzymać jak ktoś chwali ME czy ME2. Ta gra to naprawdę niesamowity pomysł i świetny TPS/cRPG. No i Shepard. Na takiego bohatera czekałem od wielu lat. I pierwszy raz jak zobaczyłem w RPG domyślną twarz to powiedziałem "o w mordę, biorę i nie oddaję!" :D. Shepard (oczywiście mężczyzna :P ) to znakomicie wykreowana postać. I te renegackie, interaktywne akcje w ME2- kwiiik. Mój Shepard to prawdziwy badass ;).
Dobra, ale skoro o ME2 mowa. Właśnie przechodzę grę po raz ósmy chyba. Tym razem mój Infiltrator na Assassina w roli głównej. Naturalnie wszystkie skille na maxa i Insane poziom. Mam już wszystkie klasy oprócz Inżyniera (którego nigdy nie lubiłem) podpakowane :D. Ale do rzeczy. Właśnie gram w nowe DLC, czyli Kasumi - Stolen Memory. I powiem, że bardzo fajna historia i ciekawe DLC. Firewalker był średnim dodatkiem, choć poduszkowiec spisywał się nieźle. Ale misje były monotonne. Mój Shepard to naturalnie renegat (choć ma coś tam z idealisty), ale z twarzą wyleczoną (nie lubię czerwonych oczu ala Terminator i blizn jak u Krugera :P). W sumie jak na razie najlepsze DLC. I Kasumi jest fajowa :).
I kocham ME2 za to, że wreszcie można romansować z Tali. Ludzie, jaka ona jest kawaii :).
Po ME2, które jest w sumie pomostem w trylogii, nie mogę sobie wyobrazić jak epickie będzie ME3. Mówię wam, ta gra zmiecie wszystko :). |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Alex Ashtray.
*Androgyne Emo*
Dołączył: 15 Mar 2010 Status: offline
|
Wysłany: 21-04-2010, 11:53
|
|
|
Ja w tej chwili intensywnie gram w FFVII na moim psp ^^ Jestem tuz przed Jaskinia Gi.
Swietna gra , za kazdym razem tak samo mnie powala *__*
Szkoda, ze nie ma zadnych patchy graficznych do innej wersji niz pc...
Oprocz tego Yakuza. Bardzo japonska gra, fabula wciaga, Haruka jest urocza....
No i bary z hostessami :D uwielbiam do nich chodzic!
Planuje dorwac Sakura Wars ~So long, my love~. Gral w to ktos?
Slyszalam sprzeczne opinie... |
_________________
Androgenizm ftw <3 |
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-04-2010, 13:14
|
|
|
Alex Ashtray. napisał/a: | Ja w tej chwili intensywnie gram w FFVII na moim psp ^^ Jestem tuz przed Jaskinia Gi.
Swietna gra , za kazdym razem tak samo mnie powala *__*
Szkoda, ze nie ma zadnych patchy graficznych do innej wersji niz pc...
Oprocz tego Yakuza. Bardzo japonska gra, fabula wciaga, Haruka jest urocza....
No i bary z hostessami :D uwielbiam do nich chodzic!
Planuje dorwac Sakura Wars ~So long, my love~. Gral w to ktos?
Slyszalam sprzeczne opinie... |
Pozwolę sobie zapytać - jak zapłaciłaś w PSS? |
|
|
|
|
|
VioletMeh
Problematyczne dziecię.
Dołączyła: 25 Mar 2010 Skąd: Otwórz szafę... Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2010, 15:30
|
|
|
A ja dorwałam (wreszcie) Sonic Heroes *O* Co prawda na moim laptopie momentami trochę zamula ale jest fajnie <3
Prócz tego jeszcze czasami w Ballance grywam... i jak wcześniej wspomniałam robię cmentarz w The Sims 2 ^^ |
_________________ Nazywaj mnie jak chcesz - i tak zareaguję tylko na "Shishuu". |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|