Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
W co w tej chwili gracie? |
Wersja do druku |
radgers
Merill J. Fernando
Dołączył: 08 Sie 2007 Skąd: Leszno/Sfery Status: offline
|
Wysłany: 14-07-2008, 17:02
|
|
|
de99ial napisał/a: | Widziałem filmik, na którym człowiek Morrowa przechodzi w 15 minut z czego przez 10 robi mikstury ;) |
Tak, też to widziałem i wciąż nie mogę w to wierzyć, Jestem pełen podziwu dla gościa. A jeszcze kiedyś słyszałem, że w necie krąży filmik przedstawiający przejście pierwszej części Baldur's Gate w 50 minut... w to kompletnie nie wierzyłem a jednak gdy to zobaczyłem to spadłem z krzesła :P
A tak to przed wyjazdem zacząłem sobie pykać w Icewind Dale'a 2. Muszę w końcu to przejść. Choć w ciągu najbliższych dwóch tygodni się na to nie zapowiada ^^' Później może przyjdzie czas na Diablo II w którego, szczerze mówiąc, jeszcze nigdy nie grałem. |
_________________ Duk said (czy coś takiego) - spróbuj i Ty xD |
|
|
|
|
Assarin
Art is dead
Dołączył: 03 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 14-07-2008, 20:21
|
|
|
de99ial napisał/a: |
Jakie pół roku. Widziałem filmik, na którym człowiek Morrowa przechodzi w 15 minut z czego przez 10 robi mikstury ;)
Mnie wcale a wcale nie wciągnął. |
Echh... ja chyba wyraźnie napisałem "wątek główny", a nie przeskoczenie przez mapę i rozwalenie Serca. Wątek główny to WSZYSTKIE zadania dla Ostrzy, których w życiu nie zrobisz nawet w miesiąc. Nie wspominając o zadaniach pobocznych, które są w sumie około 5x dłuższe od głównego wątku. |
_________________ Nie twórz dzieł sztuki lecz kuj miecze śmierci, w nich artyzm prawdziwy.
Budując, buduj na skale - nie piasku; i nie na dziś czy jutro - buduj na wieczność.
Bądź jak poryw nowego wiatru - niszczący i twórczy zarazem. |
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-07-2008, 09:45
|
|
|
Cytat: | Echh... ja chyba wyraźnie napisałem "wątek główny", a nie przeskoczenie przez mapę i rozwalenie Serca. Wątek główny to WSZYSTKIE zadania dla Ostrzy, których w życiu nie zrobisz nawet w miesiąc. Nie wspominając o zadaniach pobocznych, które są w sumie około 5x dłuższe od głównego wątku. |
No tak - do Szczecina też można pojechać prosto lub przez Londyn - chodzi o fakt takiej możliwości. Dobrze skonstruowana gra nie pozwala na takie "bryki". Z drugiej strony aby zrobić taki bryk trzeba znać grę jak własną kieszeń.
W każdym razie Morrow w ogóle mnie nie zachęcił. Tak samo jak jego następca jak i poprzednik. |
_________________ http://www.defectivebydesign.org/
Nienawidzę politycznej poprawności.
I feminizmu.
http://www.rebel.pl/x.php/193/Rebel-Times.html
http://de99ial.polter.pl/,blog.html?8301 - co myślę o DRMach
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-07-2008, 11:38
|
|
|
Skończyłem Fahrenheit.
Początkowo gra była świetna, klimat powalający. Jednak rozczarowało mnie to, ze wbrew zapowiedziom to nie była przygodówka, tylko zręcznościówka z większością elementów wprowadzoną na siłę. Później z kryminału gra ewoluowała w S-F i ratowanie świata, co tez mnie lekko wkurzyło. Jednak sam pomysł na grę, w której naprawdę zżywamy się z bohaterami uważam za świetny. Eh, gdyby w tej konwencji zrobiono prawdziwy kryminał... Jednak na to nie ma szans, gracze wolą strzelać i napawać się grafiką, niż choć raz pomyśleć, wczuć się i wzruszyć... |
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-07-2008, 11:54
|
|
|
Młodszy brat wypatrzył coś takiego, jak Phoenix Wright: Ace Attorney. Ta gra na DS'a jest przedstawicielem właściwie już wymarłego gatunku przygodówek. Nie ma powalającej oprawy multimedialnej, ale wciąga. Bardzo.
Z innych rzeczy, skończyłem Bioshocka. Muszę przyznać, że twórcy stanęli na wysokości zadania i zmajstrowali grę, która nie tylko zachwyca graficznie, ale jest też klimatyczna i grywalna. Co ciekawe, dało się wybrać podobny styl gry, który lubiłem w System Shocku 2 - "na pakera", czyli wywijanie bronią ręczną, w tym przypadku kluczem nastawnym. Nawet bossa końcowego zatłukłem kluczem ;) |
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 19-07-2008, 18:10
|
|
|
Dalej Ace Attorney. Skończyłam już Justice For All, teraz biorę się za Trials and Tribulations. Gra jest rzeczywiście tak dobra jak słyszałam. Potrafi nie tylko wciągnąć, ale też niesamowicie rozbawić. A bohaterowie, nawet ci drugoplanowi, są bardzo sympatyczni.
Ogólnie rzecz biorąc, cała seria trafia do grona moich ulubionych. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 19-07-2008, 19:47
|
|
|
Lock On: Modern Air Combat. Nareszcie symulator lotu bojowego, w którym bardziej niz przeciwników boję się własnych błędów. Ale o to chodzi - trzeba samodzielnie przemiatać radarem przestrzeń, radar działa tylko w przód, trzeba ostrożnie operować drągiem i przepustnicą. Poziom skomplikowania wysoki, ale nie za bardzo.
Oprawa - dźwięki oczywiście świetne, nawet pomijając fakt używania języka rosyjskiego w radzieckich samolotach :D. Grafika również wspaniała, choć osobiście musze grać na niskich detalach - ale wciąż jest dobra. Teraz wyobraźcie sobie co jest na wysokich. >D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Elof
Kowal
Dołączył: 12 Paź 2007 Skąd: Chmmm... dobre pytanie... Status: offline
|
Wysłany: 22-07-2008, 20:54
|
|
|
Po raz kolejny "Fallout 2". Komentarz do niego chyba zbędny. Ikona gatunku.
"Flyff-online" tak dla relaksu (chociaż dopiero rozgryzam tą grę) . Przyjemne dla oka, ucha i nawet wciąga. |
|
|
|
|
|
Doktor J
The Mad Scientist
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 23-07-2008, 00:12
|
|
|
Flat Out 2 - fajne wyścigi samochodowe. Kupiłem kiedyś razem z gazetą, a dopiero teraz zaczynam grać. Gra nie ma wykupionych żadnych licencji na prawdziwe samochody, więc wszystkie są zmyślone - nawet ładnie to wychodzi. Wyścigi w trybie kariery podzielone są na trzy klasy derby (którą właśnie kończę - ścigają się tam pordzewiałe wraki), wyścigową i uliczną. Wszystko jest nastawione na jak największą liczbę kraks i uderzeń (za co dostaje się nitro). Muszę powiedzieć, że nie ma to jak zepchnąć przeciwnika na przydrożne drzewo w pełnym pędzie... ;)
Elof, powiedz mi jak się gra w Flyffa bez itemów z item shopu? Gra jest znośna? Też chciałem się zabrać za ten tytuł. |
_________________
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-07-2008, 01:18
|
|
|
Assarin napisał/a: | Morrowinda trzeba kochać. Trzeba kochać godzinne spacery, robienie mikstur z ziół o nieznanym działaniu, walkę polegającą na ciągłym wciskaniu LPM, i wątek główny zajmujący pół roku. Niemniej, to wciąż genialna gra. |
Spróbuj Daggerfalla to pogadamy o "godzinnych" spacerach. >]
Aktualnie? Exteel, czyli GunZ w wydaniu m(e)chowym. O dziwo, w porównaniu z wspomnianym tytułem, dla mnie bardziej przystępne.
Takoż, zmartwywstałe AirRivals.
I RO. Jak tylko Dark wstanie.
W trybie offline walczę, by uruchomić Fate'a na komputerze z 16 mega ramu... |
|
|
|
|
|
Elof
Kowal
Dołączył: 12 Paź 2007 Skąd: Chmmm... dobre pytanie... Status: offline
|
Wysłany: 23-07-2008, 10:10
|
|
|
Doktor J napisał/a: | Elof, powiedz mi jak się gra w Flyffa bez itemów z item shopu? Gra jest znośna? Też chciałem się zabrać za ten tytuł. |
Niestety jeszcze za wiele nie wiem na ten temat. Zacząłem w to grać niedawno i dopiero staram się zrozumieć tą grę. Powiem Tobie tylko, iż z tego co czytałem to z wysokim lvl-em nie opłaca się grać z itemami z shopu.
Jeśli masz czas trochę poszukać i poczytać to proponuje Tobie to forum:
http://www.flyff.pl/forum/index.php
Głównie z niego zdobywam informacje. |
|
|
|
|
|
BloodRevan
[Miejsce dla sponsora]
Dołączył: 03 Lis 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-07-2008, 21:57
|
|
|
1.Thief 3 wygrzebany ze stosu DVD dołączonych do pewnego znanego czasopisma o grach. Aktualnie jestem mniej więcej w połowie na najwyższym poziomie trudności, starając się przechodzić wszystkie misje w 100% (komplet łupów).
2. Spellforce 2 wzięty ze źródeł, które wolałbym przemilczeć. Początek kampanii + kilka map rozegranych z komputerem.
Poza tym wciąż męcze tytuły które podałem w swoim poprzednim poście. (BG2,IWD2,NWN2) |
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-07-2008, 15:25
|
|
|
Próbowałem kilka dni grać w Fable, niestety, jestem słabym człowiekiem, i się złamałem...
Czyli znów katuję FM 2008! |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2008, 15:27
|
|
|
W tej chwili głównie układam pasjanse (Klondike, Piramida, Monte Carlo i parę innych).
Jak tylko wrócę do domu, to spróbuję odpalić Icewind Dale II (znowu). |
|
|
|
|
|
Seledyn
Carewicz
Dołączył: 25 Lip 2008 Skąd: zachód Polski Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2008, 15:32
|
|
|
stare gry: Prince (rózne wersje 1 i 2), Ken's Labyrinth, Tom&Jerry. Niestety nie pamiętam już, jak się rzucało jajkami w Toma. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|