Dragon Age: Origins i Dragon Age II |
Wersja do druku |
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-08-2010, 01:41
|
|
|
Wrażenia z dema DA2. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2010, 12:01
|
|
|
Czy tylko mi na widok "rewolucyjnych" Mass Effectowych rozwiązań w kolejnej grze chce się wymiotować? Lubię Mass Effecta, ale... litości.
Jeszcze jedna gra zrobiona według schematu "zbierz x członków drużyny/przekonaj x osób, że jesteś fajny, a potem powiemy ci co dalej" i się potnę. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-08-2010, 12:07
|
|
|
Cytat: | Jeszcze jedna gra zrobiona według schematu "zbierz x członków drużyny/przekonaj x osób, że jesteś fajny, a potem powiemy ci co dalej" i się potnę. |
...Ale generalnie crpg tak działają? |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-08-2010, 12:32
|
|
|
fleischman napisał/a: | Czy tylko mi na widok "rewolucyjnych" Mass Effectowych rozwiązań w kolejnej grze chce się wymiotować? |
Kolejnej? W jakich jeszcze były, oprócz rzecz jasna ME? |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2010, 12:34
|
|
|
Em, nie o to mi chodzi. W Mass Effect 1, 2 i Dragon Age cała fabuła jest robiona według jednego schematu. W Mass Effect 2 latasz z planety na planetę i werbujesz kolejnych członków drużyny. W Dragon Age trzeba zdobyć pomoc jakichśtam frakcji. Generalnie prawie od samego początku gry wiesz co będziesz robił przez 75% czasu i tylko wybierasz kolejne miniepizody fabularne dzięki którym ktoś do ciebie dołącza. Generalnie od Mass Effecta 1 fabuła gier BioWare wygląda tak:
Początek głównego wątku fabularnego -> dostajesz listę miejsc gdzie ktoś coś może wiedzieć, lub może się przyłączyć do Ciebie w dobrej sprawie -> wybierasz sobie gdzie idziesz i tam przechodzisz miniwątek wabularny -> powtarzasz x razy ( 4 < x < 9), co zajmuje 75% czasu gry -> po odwiedzeniu x miejsc główny wątek fabularny rusza dalej.
Jakoś nie przypominam sobie żeby cRPGi miały w zwyczaju uskutecznianie takiego schematu. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2010, 22:44
|
|
|
Zdecydowana większość cRPG w jakie grałem miała
1) wątek główny - do bólu liniowy
2) questy poboczne, które odblokowywały się w zależności od stopnia zaawansowania na linii wątku głównego. Questy poboczne były również proste, i składały się z kombinacji: zabij wszystkie potwory w X, zabij bossa w Y, znajdź przedmiot w Z, zanieś przedmiot do W
Brzmi znajomo?
Oczywiście, w starego typu cRPG zwykle nie informowano nas tak dobrze co właściwie mamy zrobić, ale to jest chyba główna różnica.
PS: oczywiście, były chlubne wyjątki, ale stanowiły one znaczącą mniejszość w kategorii cRPG. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2010, 23:29
|
|
|
Cóż, moim zdaniem czym innym jest dodawanie questów pobocznych mających towarzyszyć głównemu wątkowi, a czym innym jest budowanie fabuły na bazie z góry ustalonej liczby "minikampanii". Jeśli odrzucimy te wszystkie minikampanii z ostatniej trójcy BioWare, to okazuje się, że główny wątek fabularny jest strasznie biedny i krótki. Oczywiście można się spierać, że przecież w innych cRPG wątki poboczne też potrafiły zabrać więcej czasu niż główny wątek, ale to już od gracza zależało na ile chce się odsunąć od głównego zadania. Na dodatek mnie po prostu irytuje to, że od początku wiem co będę robił przez większość gry i na dodatek wiem, że dopiero po zrobieniu tego coś ruszy się w fabule.
Oczywiście Mass Effecty i Dragon Age to jedne z lepszych gier, które grałem. Mass Effecta 2 i Dragon Age mam w wersjach kolekcjonerskich kupione w preorderach. Ale mam już dość tego schematu po prostu. Mnie interesuje solidny i długi główny wątek fabularny, a nie zlepek historii (nawet tak dobrych jak w ostatnich grach BW). |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-08-2010, 15:54
|
|
|
Kolejne DLC do DA. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:08
|
|
|
Odkopuje temat, bo zastanawiam się, co dalej robić...
Pamięta ktoś walkę z trupami w Redcliffie?
Niby zabiłam wszystkich przeciwników, ale jakoś nie wiem jak zakończyć misję.
Ktoś pamięta, co trzeba dalej zrobić? |
_________________
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:30
|
|
|
W Redcliff w po walce we wsi automatycznie powinno cię przenieść do filmiku. A potem: rozmowa z Teganem przy młynie, pozwolenie mu na pójście do zamku, samodzielne wlezienie przez tunel w młynie do lochów zamku, wyczyszczenie zamku, wpuszczenie rycerzy przez bramę, rozmowa z opętanym chłopcem i mamuśką i podjęcie decyzji, ubijać, czy ratować młodego.
A poza tym, idź na http://dragonage.wikia.com/wiki/Dragon_Age:_Origins. Poboczne questy są w opisach lokacji i tu http://dragonage.wikia.com/wiki/Side_Quests_Origins a główne http://dragonage.wikia.com/wiki/Category:Quests |
Ostatnio zmieniony przez IKa dnia 22-11-2010, 17:35, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:32
|
|
|
O to chodzi, że mi się nic automatycznie nie włączyło, dlatego pytałam, czy trzeba coś tam jeszcze zrobić. |
_________________
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:39
|
|
|
Jeśli ubiłaś wszystko we wsi, to musi się włączyć. Jeśli się nie włącza, to pochodź i zobacz, czy czasem jakiś umarlak się gdzieś nie zakamuflował - w stronę jeziora. Jeśli to nic nie da - wejść i wyjść z gry, a ostatecznie wgrać ostatni autosave (ten, który pojawia się w momencie zbiegania do wioski na pomoc)... |
|
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:41
|
|
|
Sprawa właśnie się rozwiązała...
Jeszcze jeden stał sobie, gdy poszłam za chaty...
No ale czego można się spodziewać po trupach ;] |
_________________
|
|
|
|
|
|