[Bianca]

totem - miales sie zajac statutem. jak tam prace w tym kierunku i kiedy mozna sie spodziewac ich zakonczenia?

totem - miales sie zajac statutem. jak tam prace w tym kierunku i kiedy mozna sie spodziewac ich zakonczenia?

[Avellana]

A ja miałam przygotować "list werbunkowy", który by się wywiesiło na forum... Postaram się coś wymyśleć.

[wa-totem]

gomenne... jeszcze parę dni się zejdzie, w przyszłym tygodniu wreszcie mam więcej czasu ^_^

[Ysengrinn]

Pytania do znawców tematu:

- w jakim urzędzie się toto rejestruje?
- czy ten urząd znajduje się tylko w Warszawie? Czy też można toto znaleźć również gdzieś na prowincji...
- jak w ogóle ma wygląda proces rejestracji i co mamy robić na zjezdzie założycielskim?

Dość pilne...

[Raul]

[Ysengrinn]

Raul, poczytaj temat o sylwestrze:).

O-K to pozostaje się jeszcze tylko dowiedzieć, czy są jakieś przeciwskazania (powiedzmy w urzędzie wszyscy są skacowani, ewentualnie robią giga inwentaryzację i nikt nie ma czasu się zająć rejestracją) przeciwko temu, by brać się za to w sylwestra. Bo jeśli nie, to można połączyć jedno z drugim i w ogóle byłoby fajnie:>.

[Avellana]

Poniżej przedstawiam projekt tekstu "werbunkowego" na forum. Proszę pilnie o poprawki i uzupełnienia. Starałam się, żeby nie był za długi.

Uwaga: poniższy tekst skierowany jest do wszystkich odwiedzających nasze forum. Proszę, nie wahajcie się wypowiadać!

Jak zapewne wiadomo, czas jakiś temu grupa ludzi postanowiła zrobić sobie stronę internetową. Przyznam, że to, co udało nam się osiągnąć, przekroczyło poważnie nasze oczekiwania: mamy największą stronę z recenzjami w Polsce i - co ważniejsze - spory i zgrany zespół, pracujący nad tą stroną. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i nasz kochany Tanuk w obecnym kształcie pomału przestaje nam wystarczać. Mamy nowe ambicje, nowe plany... Ale do tego celu "grupa ludzi" musi zostać przemieniona w jakieś formalne coś, co będzie mogło figurować jako organ odpowiedzialny. Krótko mówiąc, zyskać osobowość prawną.

Po dłuższych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że właściwą formą będzie stowarzyszenie - otwarty twór, funkcjonujący dzięki wkładowi jego uczestników. Nie chodzi nam o rozszerzenie w ten sposób redakcji. Stowarzyszenie "Tanuki", choć oczywiście miałoby swoją stronę internetową, miałoby cele znacznie szersze, niż tylko utrzymywanie i rozwój tej strony. Możliwości zawarte w haśle "promocja kultury japońskiej" są niemal nieskończone. Mamy kilka poważnych osób, które spokojnie mogą wziąć na siebie negocjacje z firmami i organizacjami. Stowarzyszenie będzie oficjalnie zarejestrowane i z pewnością nie będzie tworem zaistniałym po to, by wywlec od ludzi kasę i uciec na Majorkę. Myślimy o zorganizowaniu zjazdu założycielskiego w końcu grudnia lub w połowie stycznia.

Do stowarzyszenia będą mogły należeć także osoby, które nie ukończyły 18 lat. Członkostwo będzie się wiązało z jakąś opłatą roczną (raczej nie będzie wygórowana) i dobrowolną działanością na rzecz stowarzyszenia. Jeśli ktoś ograniczy się do płacenia składek (które oczywiście będą rozliczane - będziecie wiedzieć dokładnie, na co te pieniądze poszły i nie będzie to herbata i ciastka dla redakcji), wspomoże w ten sposób rozwój stowarzyszenia. Jeśli zdecyduje się coś robić - będzie miał piękny punkt do CV - obecnie pracodawcy bardzo cenią wszelkie pozazawodowe talenty i działalności.

Czy spadliśmy w dzieciństwie na głowę? Ja i owszem, mam po tym skrzętnie ukrywaną bliznę. Co do reszty - nie wiem. Ale pomyśleliśmy, że chcemy zobaczyć, jak daleko uda nam się dojść. Co Wy na to? Proszę, nie uważajcie, że za krótko albo za rzadko jesteście na forum, by wypowiadać się w takich tematach. Prosimy Was o głosowanie w ankiecie i o poparcie swoich głosów szczerymi opiniami.

Opcje ankiety:
a. Mowy nie ma, jak zrobicie taki numer, to ja stąd idę
b. A co mnie to... Bawcie się sami
c. Poczekamy, jak się faktycznie rozkręci, to może się zapiszę...
d. To kiedy zjazd założycielski?

[Bezimienny]

Jak dla mnie, brzmi całkiem dobrze.

[Bianca]

popieram, ale ankieta zamiast punktu 3)

3) nie wiem, zobacze jak to pojdzie
4) zakladac to chyba nie, natomiast chetnie sie zapisze

popieram, ale ankieta zamiast punktu 3)

3) nie wiem, zobacze jak to pojdzie
4) zakladac to chyba nie, natomiast chetnie sie zapisze

[Avellana]

Wiesz, chodziło mi o taki punkt, który by mówił: "no, jak wam się faktycznie uda, to może się dołączę, ale nie wcześniej".

[Bianca]

wiesz, ale sa tez tacy ktorzy nie chca zakladac, a chca nalezec....

wiesz, ale sa tez tacy ktorzy nie chca zakladac, a chca nalezec....

[Ysengrinn]

Ja tylko proponuję, by punkty ankiety były możliwie czytelne. Żeby nie okazało się, że ktoś źle zrozumiał co wybiera.

A tak poza tym to trzeba wyraźnie dać do zrozumienia, że chętni powinni się odezwać, a nie tylko zaznaczyć opcję. Bo ankieta jest medium mooocno niewiarygodnym moim zdaniem.

[Bianca]

moze tak, chetni na zalozycieli niech sie odezwa, a reszta moze glosowac

moze tak, chetni na zalozycieli niech sie odezwa, a reszta moze glosowac

[Ysengrinn]

Wolałbym jednak, by ci, którzy chcą robić tylko za "sztuczny tłum" też sie wyraźnie określili, żeby potem nie było, że nie rozumieją, że nie mieli pojęcia, że "jak to podpisywać? Co podpisywać?"

Poza tym tak czy siak powinny się zjawić na zjezdzie założycielskim jeśli się nie mylę.

[Raul]

A kiedy mialby byc ten zjazd zalozycielski? :)
<ja sie juz wczesniej deklarowalem jako czlonek-zalozycel>