stowarzyszenie/fundacja :: Forum Kotatsu

Bianca · Gość

no wiec czesc z obecnych wie, ze chwile temu pomysl padl. potem, jak to zwykle bywa, padl, ale juz na pysk. poniewaz do atrakcji typu konwent jest B. przydatny, a do atrakcji typu serwery i domeny dosc pzydatny, niniejszym pytanie (p. ankieta). zainteresowanych oraz tych co glosuja na "bardzo nie" prosze o wypowiedz tekstowa a nie tylko glos

olanie zostanie potraktowane jako glos na korzysc opcji 2.

IKa · Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline Grupy: WIP

- jaka jest różnica pomiędzy fundacją a stowarzyszeniem?
- jakie są opcje przydatności?
- pytanie do znających się na prawie, CO jest potrzebne do rejestracji?
- czy jest jakiś jaki kapitał?

Ysengrinn · Wysłany: 22-09-2005, 12:36

Może dla pełnego obrazu ktoś wytłumaczy na czym by to mniej więcej polegało, co to zmieni, jakie mogą być zagrożenia? Obawiam się, że większość średnio się w tym orientuje.

Bianca · Gość

najpierw ysenowe: polegaloby to na tym, ze mielibysmy jakas podstawe prawna jakbysmy chcieli cos robic (nie mowie ze w tej chwili, ale rejestracja chwile trwa) - czyli reklama/konwent/jakies bardziej formalne cos z hostbankiem etc etc.

w tym topicu chodzi nie tyle o to "czy to czy tamto" a o zdecydowanie czy w ogole cokolwiek legalizujemy (a jesli tak to kto jest zainteresowany tematem)

IKa:

fundacja jest to cos, co ma kapital. jak kapital sie konczy, to fundacja sie konczy. stowarzyszenie polega na ludziach, ktorych powinno byc conajmniej 15. jak ludzi sie robi mniej ,to stowarzyszenie sie konczy

---------

w zasadzie nalezy liczyc sie z tym, ze ci co beda chcieli do "tego czegos" nalezec, musza sie liczyc z wydatkami finansowymi (rzedu kilkadziesiat zlotych rocznie) - chociazby na utrzymanie serwerow.

odnosnie rejestracji i innych to juz na inny temat, jak bedzie chociazby z grubsza wiadomo kto chce sie w to bawic

Mai_chan · Wysłany: 22-09-2005, 17:55

Raczej jestem za. Moje pytanie brzmi - co trzeba zrobić, żeby do tego doszło i co z tego zrobić mam ja ;)

wa-totem · Wysłany: 22-09-2005, 19:32

Tja... to może formalne kwestie, mimo że Bianca już wspominała:

STOWARZYSZENIE to minimum 15 osób, działających bezterminowo w jakimś celu. Podstawą finansowania są składki i darowizny członków i niezrzeszonych. Wadą jest fakt, że by prowadzić działalność gospodarczą, stowarzyszenie musi opłacić stosowny wpis (1500 zł). Oczywiście to można obejść, na zasadzie dżentelmeńskiej umowy... Składki są nieodpisywalne.

FUNDACJA, jak wspomniano, to uosobowiony majątek który ma być używany na określone przez fundatorów cele. Fundacja ma wszelkie formalne wpisy za darmo, więc może świadczyć usługi (np. sprzedawać bannery itp) z miejsca i bez kosztów jak stowarzyszenie. Nie wiadomo mi nic o minimalnych środkach, więc teoretycznie fundację można założyć "ot, tak". Ponadto, jeśli fundacja działa w celach społecznie użytecznych (jak krzewienie kultury, edukacja itp) to jakiekolwiek, regularne lub nie, darowizny na nią można odpisać od podatku (jeszcze). Ścieżka do 1% podatku jest nieco dłuższa...

W przypadku obu organizacji łatwo można podciągnąć zjazd - pod walne stowarzyszenia/radę fundacji...

Co do kwestii likwidacyjnych, to stowarzyszeniowy problem podano. Ponadto, obie organizacje "padają" i są likwidowane, jeśli kończą się im środki na bieżącą działalność. A zatem, wszystko zależy jakie są te stałe koszty. Jeśli zostanie choć 1gr więcej, można działać dalej.

Bianca · Gość

Mai_chan, w tej chwili w sumie nic. w tzw "pewnym momencie czasowym" trzeba bedzie sie zlozyc na wspomniana juz biezaca dzialalnosc. to jest tak ze my i tak chcemy to zrobic, bo tanuki sie robi nieco za duze by moc dalej funkcjonowac wstanie niezrzeszonym (bo skarbowka i inne sie moga zaczac interesowac), a chcemy wiedziec na ile osob mozna liczyc (bo jednak wiaze sie to w przypadku stowarzyszenia chociazby z wystepowaniem w papierach - i tu juz MUSI byc minimum 15 osob

IKa · Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline Grupy: WIP

ja się piszę :)

Ysengrinn · Wysłany: 23-09-2005, 09:02

Ja chyba też. Kilkadziesiąt złotych rocznie to nie wydatek.

Bianca · Gość

no wiec tak:

http://www.prawo.ngo.pl/strona/15342.html

z tego wynika, ze jesli uzbieramy wspomniane juz 15 osob (patrz czlonkow zalozycieli), to stowarzyszenie nam sie bardziej oplaci. pytanie brzmi, czy uzbieramy. tych co by sie pisali prosze o zrobienie wyliczanki.

moja jeden.

Avellana · Lady of Autumn Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline

Nie ma siły, ja też się piszę :) I jakoś bardziej jestem przekonana do stowarzyszenia, bo moim zdaniem i tak jak nie mamy przynajmniej kilkunastu osób zainteresowanych, to nie warto nic robić.

Na razie głosowało 7 osób z około 20 mających dostęp do Tajnego. Więc na wyniki przyjdzie cierpliwie poczekać.

wa-totem · Wysłany: 23-09-2005, 12:25

No więc piszę, tak się, jak i coś jeszcze.

Mam znajomą we władzach innego stowarzyszenia. Kwestię "sprzedam banner" czyli działalność gospodarczą obchodzą banalnie prosto - używają ładnie zredagowanej umowy sponsoringu. Innymi słowy, stowarzyszenie prezentuje listę działań zmierzających do poprawy wizerunku sponsora (banner ;D ) a sponsor deklaruje kwotę którą dobrowolnie wesprze działalność statutową. I tak, środkami stowarzyszenia można płacić za wafelki na "walny zjazd" ;3

Potwierdziłem też nurtujące mnie kwestie typu organizacja konwentów itp. Tak długo, jak organizując jeden konwent nie mamy w oficjalnych planach dalszych takowych, nie jest to działalność gospodarcza. Więc jedyne, czego musimy pilnować, to żeby pod żadnym pozorem nie wypskło się "do zobaczenia za rok" czy "następnym razem". Wiem już też jak załatwić kwestię kwesty na cele stowarzyszenia (będzie potrzeba wnioskowania do MSWiA, mogę się tym zająć). Niestety, wynika z moich badań, że konwent podpadałby pod zbiórkę publiczną (bo byłyby bilety wstępu), więc każdorazowo trzebaby składać stosowny wniosek do MSWiA, ale to nie problem.

Raul · Dołączył: 17 Maj 2005 Status: offline

W sumie myslalem, zeby sie troche wstrzymac z tym stowarzyszeniem bo chcialbym Wam przedstawic inny pomysl (tylko napisanie go bedzie wymagalo sporo czasu ktorego nie mam w tej chwili).
Jesli natomiast zdecydujecie się utworzyć stowarzyszenie to moj glos macie. :)

Szaman Fetyszy · Wysłany: 23-09-2005, 20:43

Ja też jestem za.

Crack · Wysłany: 03-10-2005, 12:38

Pomysł mi się podoba, też jestem za.