[Ysengrinn]

Oho, widzę, że uczona niewolnica Dany dostała większą rolę niż wynika z książki. Nagle z pozbawionego osobowości mebelka zrobiła się fajna postać. Sama Dany nabiera kręgosłupa może trochę wolniej niż w książce, ale też już jej się poprawia - a w książce na początku były z niej straszne kluchy.

Co do większości postaci zgadzam się z przedmówcami. Natomiast Sandor Clegane... ŁOT?! Zgoda, wygląda okej, ale z zachowania to zupełnie inny człowiek. Książkowy był ciągle wściekły i złośliwy, na początku wydawał się jednym z najgorszym plugawców na dworze, dopiero potem pokazał się z lepszej strony. Serialowy jest po prostu ponury. To zupełnie zmienia odbiór późniejszych wydarzeń.

[Eire]

A gdzie ja mówię, że była knujna? Knuć chciała, ale rozumu nie stało. Ona samą siebie widziała jako wielkiego gracza, ale zanim GOT się skończyło widać jak umiała zapanować nad kimkolwiek.

[Morg]

...
...
...
... Czy tylko mi Loras wydaje się totalnym failem? _^_

[GoNik]

Kolejny "piękny książę", czego chcesz :D

[Dembol]

Na zdjęciu wygląda raczej słabo jak na gościa za którym szaleją wszystkie damy dworu. Myślę, że taki już urok obróbki zdjęcia.

[Vodh]

No, zdjęcie jest straszne, na tym zdjęciu wygląda tak, że policja aresztuje go za każdym razem jak znajdzie się w promieniu 100 metrów od podstawówki albo przedszkola... Ale można mieć nadzieję, że to głupia mina i słabe ujęcie >.>

[Keii]

Co łączy Grę o Tron i Starcrafta 2?

[vries]

Oj przesadzacie... jakby się umył i uczesał, to może coś by z tego było.

Poza tym Samwell-świnka pasuje jak ulał.

[Dembol]

Czołówka GoT jest super. Utwór tytułowy bardzo nastrojowy i sam pomysł świetny. Czwarty odcinek całkiem fajny, chociaż jeszcze przez 2-3 nie będzie się działo raczej nic ciekawego. Na razie dalej wprowadzamy postacie i budujemy, żeby

Spoiler: pokaż / ukryj

potem wszystko na raz rozwalić pod koniec sezonu.

Zaczynam tylko odnosić wrażenie, że wszystko dzieje się odrobinę zbyt szybko albo w książce działo się zbyt ślamazarnie przez mnogość punktów widzenia.

Zamaskowałam, bo niby nie ma konkretów, ale ludzie straszliwie marudzą na nisko latające spoilery :)
Serika

[Ysengrinn]

Tak, mi też się strasznie spodobała czołówka. W ogóle muzyka jest bardzo dobra.

[Asthariel]

Zgadzam się, czlółwka jest świetna. Szkoda tylko, że reszta oprawy dźwiękowej serialu nie trzyma poziomu.

Odcinek 4 równie dobry jak 3 poprzednie. Szkoda mi tylko zmiany sceny opowiadania o historii Sandora / Ogara.

[JJ]

Piąty ep, jest ostro. Brak wstawek z młodą Khaleesi i w związku z tym ostrego seksu z barbarzyńskim wojownikiem trzeba nadrobić, toteż dostajemy jaojcową scenkę z Kwiatowym Rycerzem i goleniem klaty (lol, jak to brzmi) oraz rozmowy Pająka z Littlefingerem o specyficznych preferencjach klientów. No i Greyjoya w burdelu, ale on jest raczej śmieszny. Ech, Theon to jednak trochę żałosna postać.

Jest też sporo walki, podrzynania gardeł, obcinania głów koniom i w ogóle. Fajnie. Tylko za mało Aryi i Tyriona... no, ale to jestem w stanie jakoś przeboleć, zwłaszcza że w następnym odcinku z tym drugim będą się działy ciekawe rzeczy. Świetnie wypadła scena rozmowy Cersei z mężem, podobnie "pojedynek" Jamiego z Nedem... Coraz bardziej lubię Littlefingera, w książce nie robił tak pozytywnego wrażenia.

Cóż, połowa sezonu za nami. Teraz dopiero zacznie się jazda...

[Dembol]

http://www.bearsofwar.net/2011/05/64-bear-lost-in-time.html - Starkowie zyskali nieoczekiwanego sojusznika.

Arrynowie są zdrowo powaleni. Uprzejmość Littlefingera to tylko złuda. W książce też wydawał mi się pomocny i przyjazny, ale robi to tylko i wyłącznie dla siebie i swoich korzyści.

[GoNik]

Nie pamiętam, czy ktoś już nie wrzucał w ciekawostkach czy gdzieś, ale soundtrack wychodzi 21 czerwca. Główny motyw jest TAK BARDZO OŁSOM (zwłaszcza w połączeniu ze świetną animacją), że zastanawiam się nad nabyciem płytki. Like "pójść na Amazona i zamówić", nie "pójść na chomika i zassać".

[JJ]

Game of Thrones jako oldskulowy RPG

Fajnie podsumowali Tyriona :D