Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najgorsza książka, jaką czytaliście: |
Wersja do druku |
Gato
Skeletofiliac
Dołączyła: 17 Sie 2003 Skąd: Arth Status: offline
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-02-2006, 17:11
|
|
|
Transformejszyn chyba już się tym chwaliłem. Książka została napisana kilka lat przez jakiegoś szanowanego twórcę głównego nurtu. Opowiada o skutkach transformacji ustrojowej w Polsce z punktu widzenia kilku osób: eks-kierownika PGR-u, właścicila małej gastronomi, jego nastoletniej córki, kilku menelków, młodocianego, bezwzględnego biznesmana i starego bogacza ze stanów.
Książke generalnie można podsumować tak: Pilipiuk wielkim pisarzem nie jest, ale do całkowitego dna mu jeszcze wiele brakuje.
Autor - którego nazwisko miłosiernie wyleciało mi z pamięciu - chyba jest głuchy, ślepy i nie wychodzi na ulice. Młodzież to on chyba ostatnio widział podczas matury (własnej), a starym dziadem będąc zapomniał jak wygląda. Gazet chyba nie czytuje... Książkę napisano drewnianym stylem, dialogi są marne, bohaterowie zachowują się, jakby komunizm dla nich w ogóle się nie skończył (bo jak inaczej wytłumaczyć ich zachwyt przerobionym na kabriolet małym fiatem?). Ogólnie wizja świata wygląda jak jakaś obca kraina pokroju jakiejś Narni - NIC poza nazewnictwem nie jest podobne do Polski. Autor nie ma pojęcia o życiu w popegerowskich wioskach, problemach współczesnej młodzieży, kapitaliźmie...
I ten brak pojęcia przelał na papier... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 20-02-2006, 18:18
|
|
|
Jedyne książki przez, które nie byłam w stanie przebrnąć do końca to:
Nad Niemnem -za dużo opisów przyrody.
Syzyfowe Prace -nuuuuuudne...
Reszta przy tym hm...jest ok, chociaż nie wiem, nie wszystkie książki przeczytałam. : P[/b] |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-02-2006, 20:21
|
|
|
Bo i są to książki faktycznie trudne i nurzące....
Mnie ostatnio rozczarowali Bracia Karamazow. Po "Idiocie" i "Biesach" ta książka to w dużej mierze śmierdzący ruskim nacjonalizmem i tanią propagandą prawosławia traktat. Wiem, że jest popularną rzeczą krytykowanie Dostojewskiego, ale cóż, ta książa mi zdecydowanie nie podeszła... |
|
|
|
|
|
Silent Angel
*Hermit*
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 21-02-2006, 00:20
|
|
|
Najgorsza książka.... To chyba m.in: Harry Potter, większość lektur klasy 3 L.O a w szczególności Lalka i Chłopi (jedyne co da się czytać to litertura wojenna z tego zakresu), ponadto LOTR - za dużo nużących opisów, film był już bardziej wciągający. Jak coś jeszcze mi się przypomni to dam znać. |
_________________ At night, the town is quiet like the bottom of the ocean
I continue down the road by myself
Guided by the distant voice
I keep searching for the soft blue light
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-02-2006, 09:32
|
|
|
Silent Angel napisał/a: | To chyba m.in: Harry Potter, |
Odnosze szokujące wrażenie, że tak książka jednak nie była pisana dla dzieci... Będąc o dobre 10 lat starszy niż grupa docelowa księżkę bardzo polubiłem... Dziwny jest ten świat. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Silent Angel
*Hermit*
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 21-02-2006, 10:47
|
|
|
Nie chciałam tutaj nikogo urazić ^^' Po porstu nie widzę w niej nic wciągającego. Moim zdaniem tylko jest o wiele więcej lepszych pisarzy, ale po prostu mniej rozreklamowanych. Ale każdy ma swój gust ;) |
_________________ At night, the town is quiet like the bottom of the ocean
I continue down the road by myself
Guided by the distant voice
I keep searching for the soft blue light
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 21-02-2006, 10:54
|
|
|
"Harry'ego Pottera" można polubić, ale po sześciu tomach może się znudzić,biorąc pod uwagę to, że każda część jest pisana według tego samego schematu. Najpierw jakiś niewytłumaczalny "wypadek", Harry nie wie co się dzieje, potem okazuje się, że wszyscy przed nim coś ukrywają. W końcu dowiaduje się prawdy i stara się coś wymyślić jak by tu Voldemorta i jego ludzi zatrzymać. Potem długo, długo nic. I nareszcie pod koniec roku szkolnego okazuje się, że ktoś zastawił na Harry'ego pułapkę, w którą on wpada i spotyka swoich wrogów. W czasie potyczki najczęściej ginie ktoś z bliskiego otoczenia głównego bohatera. Potem wycieńczony/ zszokowany/ ranny Harry ucieka, żeby potem wszystkim opowiedzieć o tym, co się stało. Wtedy nikt mu nie wierzy albo wszyscy się załamują Cytat: | (jak po śmierci dyrektora w ostatnim wydanym tomie). | Na samym końcu Harry jest w czasie podróży do domu i żywi nadzieję, że kolejny rok nie będzie tak straszny jak poprzedni...I to tyle. Osobiście uważąm, że seria powinna się skończyć na czwartym tomie, ale czego się nie robi, żeby więcej zarobić :D Trochę się rozpisałam i sądzę, że nikomu się nie będzie chciało tego czytać. To tylko moje skromne zdanie^^
Tak... To znowu IKa... zamaskowano spoiler.
Tak... IKa NIE czytała jeszcze Pottera...i opadły jej ręce... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-02-2006, 11:29
|
|
|
Może Zeg tak sobie obrzydził filozofię, że lubi tytuły lekkie i przyjemne;P?
Cytat: | Trochę się rozpisałam i sądzę, że nikomu się nie będzie chciało tego czytać. |
Ty jeszcze nie widziałaś długich postów, moja droga. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 21-02-2006, 14:07
|
|
|
Enevi napisał/a: | Na samym końcu Harry jest w czasie podróży do domu i żywi nadzieję, że kolejny rok nie będzie tak straszny jak poprzedni...I to tyle. Osobiście uważąm, że seria powinna się skończyć na czwartym tomie, ale czego się nie robi, żeby więcej zarobić :D |
Prawda? Im dalej w ten 'las', tym bardziej drzewa do siebie podobne xD Schematyzm, schematyzm.
A już ta maniera pisania z tonami przymiotników w każdym zdaniu doprowadza mnie do szału. Co ONA wyprawia z elegancką zwięzłością angielskiego? =='
A co do lektur, to... oooooo booooy. Ja nigdy nie mogłem zrozumieć naprzykład czemu takie grafomańskie gnioty jak "lalka", "chłopi" czy "nad niemnem" są obowiązkowe, a tak cudowne, porywające i pouczające książki jak "Saga o Jarlu Broniszu" Grabskiego, "Krzyżowcy", "Przymierze", czy "Dziedzictwo" (wszystkie trzy Kossak-Szczuckiej) - NIE!. Literatura światowa też kuleje, z takimi pominięciami jak "Szuanie" Balzaca, "Na Wschód od Edenu" Steinbecka... iirc nie ma NIC Vonneguta...
O klasykach poza Homerem nie wspomnę, a przecież wiele rzeczy jest warte więcej niż wałkowana w tę i we w tę Iliada z Odyseją. Ogarnia mnie furia kiedy widzę jak uniwerki produkują magistrów którzy nigdy nie zajrzeli do choćby tak elementarnych rzeczy jak "Metamorfozy" Apulejusza, "Pisma Sokratyczne" Ksenofonta czy "Wędrówki po Helladzie" Pauzaniasza. Nie twierdzę przy tym że sam je pochłonąłem od deski do deski, ale przynajmniej wiem o czym są i jaką mają formę. I może kiedyś doczytam do końca. Biorąc pod uwagę że po Pauzaniasza niedawno zgłaszał się do mnie ktoś z UW, to... szkoda słów. A przecież nawet mały wybór zrobić by można, dla celów szkolnych, by pokazać że już wtedy form literatury było wiele i różniastych a nie tylko jeden Homer.
Generalnie sam system 'przerabiania' lektur woła o pomstę do nieba... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-02-2006, 14:41
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Może Zeg tak sobie obrzydził filozofię, że lubi tytuły lekkie i przyjemne;P?
|
W tym co mówisz jest dużo prawdy... Nie można samych Habermasów i innych popaprańców czytać.
Silent Angel napisał/a: | Nie chciałam tutaj nikogo urazić ^^' Po porstu nie widzę w niej nic wciągającego. Moim zdaniem tylko jest o wiele więcej lepszych pisarzy, ale po prostu mniej rozreklamowanych. |
Nikt się na ciebie nie obraził. Gdyby ktoś się na ciebie obraził pod twoim Nickiem pojawiłaby się czerwona kreseczka z napisem Ostrzeżenie.
Cóż, na świecie jest też wielu gorszych pisarzy, mniej lub bardziej rozreklamowanych. Np. "Kod Leonarda Dawinci" napisany jest w gorszym stylu, gorzej go też przetłumaczono... Harry Potter mimo wszystko jest książką niezłą, raczej trudno nazwać ją najgorszą, jaką się czytało...
Ma też kilka wad (co roku Harry znajduje jakiś spisek, ale nikt mu nie wierzy, postacie dzielą się na te dobre i te ze Slytherinu etc.), nie mniej jednak są tytuły mające wady bardziej znaczące.
Należy też zauważyć, że książka nie jest kierowana do wyrafinowanego czytelnika, liczącego na piękny język, skomplikowaną fabułę, rozbudowane postacie bohaterów, a dla dzieci, które z założenia mają ją czytać jako lekką rozrywkę. Argumenty o niedociągnięciach tychże tracą więc na znaczeniu.
Co do reklamy, to rzeczywiście, tomy od IV w górę są wspierane przez potężną machinę markeingową, lecz należy też zauważyć fenomen Harrego Pottera - książka pojawiła się praktycznie z nikąd, została napisana przez absolutnie nieznaną nikomu pisarkę, pierwszy sukces zawdzięczała wyłącznie "poczcie pantoflowej".
Faktem jest, że gdy zdobyła popularność poszły za nią i pieniądze i reklama... Nie mniej jednak wszystko to dzięki owemu fenomenowi, jakim były pierwsze tomy. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 21-02-2006, 15:13
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: |
Cytat: | Trochę się rozpisałam i sądzę, że nikomu się nie będzie chciało tego czytać. |
Ty jeszcze nie widziałaś długich postów, moja droga. |
Pewnie tak, ale jak na mnie to to było naprawdę długie : P |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Kielon
Dołączył: 24 Lis 2005 Skąd: Warszawa/Kielce Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-02-2006, 18:13
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Silent Angel napisał/a:
Nie chciałam tutaj nikogo urazić ^^' Po porstu nie widzę w niej nic wciągającego. Moim zdaniem tylko jest o wiele więcej lepszych pisarzy, ale po prostu mniej rozreklamowanych.
Nikt się na ciebie nie obraził. Gdyby ktoś się na ciebie obraził pod twoim Nickiem pojawiłaby się czerwona kreseczka z napisem Ostrzeżenie. |
offtop
Zeg, to teraz Osty są przyznawane za obrażenie kogoś?? Ja zawsze myślałem, że je sie przyznaje za złamanie "konsytucji"??
koniec offtopu
A mój głos w dyskusji to: nie czytałem potera i nie zamierzam... |
_________________ To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-02-2006, 18:56
|
|
|
Kielon obrażanie ludzi JEST sprzeczne z Konstytucją;P.
Cytat: | a tak cudowne, porywające i pouczające książki jak "Saga o Jarlu Broniszu" Grabskiego, "Krzyżowcy", "Przymierze", czy "Dziedzictwo" (wszystkie trzy Kossak-Szczuckiej) - NIE!. |
Czytałem tylko Krzyżowców i, jakkolwiek pasjonująca lektura, to kilkukrotnie chciałem się udławić ze śmiechu. Zazwyczaj gdy autorka pisała o zbrojach płytowych, dwuręcznych mieczach czy też o metodach oblężniczych typu "dłubu dłubu w murze mieczami i toporami, radośnie ignorując spadające na łeb kamienie i lejącą się smołę. Normalnie space marinesi o_O. Aha i gdzieś tam mignął nieszczęsny, długoszowski Jeszy, bóg pohańskiej Słowiańszczyzny...
Wolałbym więc, by dzieciarnia NIE wyciągała stąd wiedzy historycznej. Natomiast powtarzam, że czytało się świetnie, zwłaszcza początek w leśnej głuszy był "klimatyczny";P. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Silent Angel
*Hermit*
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 21-02-2006, 19:24
|
|
|
Kielon napisał/a: |
Zeg, to teraz Osty są przyznawane za obrażenie kogoś?? |
Um... O co chodzi z ostrzeżeniami.. Bo rzeczywiście wydawało mi się że one służą do czegoś innego.. Czy na tym forum panują jakieś odmienne reguły? ^^'
Kielon napisał/a: |
A mój głos w dyskusji to: nie czytałem potera i nie zamierzam... |
Popieram XD Założymy dwuosobowy antyfanklub Pottera ;] |
_________________ At night, the town is quiet like the bottom of the ocean
I continue down the road by myself
Guided by the distant voice
I keep searching for the soft blue light
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|