Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najgorsza książka, jaką czytaliście: |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-05-2006, 08:49
|
|
|
A ja bym się pytał co takiego konkretnie się nie podobało w Małym Księciu ? Bo wiem, że młodzierz dziś czyta niechętnie, ale jakoś nie wydaje mi się, aby w przypadku tej ksiązki jej długość miała jakiś negatywny wpływ na jej odbiór. Tak więc co ? |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-05-2006, 10:32
|
|
|
Grisznak, dla mnie byla w odbiorze ciezsza niz dostojewski. to chyba o czyms swiadczy |
|
|
|
|
|
Mao
Your Kitty :*
Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Garwolin/Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2006, 15:36
|
|
|
Jasne, że nie chodzi o długość xD Dla mnie ta książka była nudna, rozmowy Małego Księcia z innymi postaciami były nudne, główny problem poruszony w tej książce nie zaciekawił mnie specjalnie, więc stąd moje negatywne odczcia co do niej ;) |
_________________ Tomedonai negai kara hitotsu dake kanau no nara
Dare ni mo yuzuritaku wa nai yume wo tsukamitai to omou yo...
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-05-2006, 17:17
|
|
|
Bianca napisał/a: | Grisznak, dla mnie byla w odbiorze ciezsza niz dostojewski. to chyba o czyms swiadczy |
O czymś na pewno... ale obawiam się, że gdybym poczynił dalej idące przypuszczenia, mogłoby się to skończyć banem. |
|
|
|
|
|
Tsunami
Dołączyła: 18 Sty 2006 Skąd: z wybrzeża Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2006, 19:51
|
|
|
W mojej klasie Mały Książę był średnio lubiany i rozumiany. Nie wiem z czego to wynika, gdyż inne lektury nie stwarzały podobnych problemów. Osobiście, bardzo lubię tę książkę, choć banalna w odbiorze nie jest.
Nie przepadam za "Starym człowiekiem...". Nie neguję jego wartośc, ale jestem chyba jeszcze za młoda i zbyt niedoświadczona, aby zrozumieć głębszy sens, jaki mieści się w polowaniu na marlina.
Zdecydowanie rozmijam się z Mickiewiczem. Jedyne, co potrafię strawić, to Dziady. Z resztą (czy poezją, czy prozą) mam poważne problemy, wynikające ze stosunku do autora. |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-05-2006, 22:43
|
|
|
nie wiem.... uczciwie mowiac am wrazenie ze jak siadlam do tego malego ksiecia to mialam za soba juz tyle przeczytanych ksiazek ze cala jego zawartosc byla po prostu do bolu wtorna i oczywista (zeby nie bylo, bralam sie do niego jednak pare lat przed tym dostojewskim, ale po nedznikach, pelnym zbiorze moliera i paru innych rzeczach) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|