Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Komiks amerykański |
Wersja do druku |
Chudi X
Dołączył: 21 Maj 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 03-03-2012, 14:55
|
|
|
Na DC się nie znam, jakoś nigdy za nim nie przepadałem, zawsze wolałem Marvela, jego superbohaterowie jacyś bardziej ciekawi i sympatyczni mi się wydawali. Dlatego też mam jedno pytanie, co to jest to całe New 52? Jakiś nowy komiks ze wszystkimi superbohaterami DC, czy nowe, zrestartowane universum, w którym historia każdego z herosów zaczyna się od nowa? Bo jeśli to drugie, to istnieje duża szansa, że sobie Batmana, Green Lanterna, Wonder Woman i Flasha czytał. Do tej pory nie miałem okazji bo zdobycie pierwszych zeszytów graniczyłoby z cudem. |
_________________
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 03-03-2012, 15:33
|
|
|
Bliżej tego drugiego, ale niektóre historie startują nie całkiem od samego początku. Tym niemniej, można wszystko śmiało czytać od pierwszych wydań z The New 52 bez zapoznawania się z niczym wcześniejszym. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 24-05-2012, 21:55
|
|
|
Wikipedia twierdzi, że Northstar okazał się gejem w 1992 r. (ostatnio po prostu wziął ślub, bo już można). Flądra.pl jak zwykle na czasie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 24-05-2012, 22:11
|
|
|
Mmm. Ta informacja jest zawarta w artykule ^^ |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2012, 22:58
|
|
|
Postanowiłeś spróbować przestać być mutantem? ;) |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2012, 08:05
|
|
|
Gamer2002 napisał/a: |
Postanowiłeś spróbować przestać być mutantem? ;) |
W zasadzie regularnie X-Men czytałem w czasach, gdy wychodziło w Polsce. Wdzięczny powinienem być TM-Semic, że w wydanych przez to wydawnictwo seriach nie było nawet tej postaci (a kilka całkiem sensownych hetero związków, w rodzaju Storm/Forge - owszem). Potem już okazjonalnie, a z biegiem czasu straciłem zainteresowanie. Faktem pozostaje, że o tej postaci dowiedziałem się dopiero i teraz - i żałuję. Dobrze, że Beast miał swoją ukochaną, bo inaczej pewnie byłby następny w kolejce do zgejowienia, co by fanów furry yaoi przyciągnąć. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 28-10-2012, 13:30
|
|
|
Okay, podbiję temat polecając run który przeczytałem.
Journey into Mystery by Kieron Gillen (#622-#645)
To jest chyba najlepszy run Marvela jaki wyszedł ostatnimi laty. Łącznie z crossoverami podzielony na 31 zeszytów przygoda fantasy z świetnym humorem, ale także mocnymi poważnymi momentami. W świecie Marvela odbywa się ona w okręgach Boga Piorunów Thora, ale to nie Thor jest bohaterem serii. Jest nim Bóg Kłamstw Loki, a dokładnie jego reinkarnacja w formie trzynastolatka.
Żeby wyjaśnić co trzeba wiedzieć przed przystąpieniem do runu, ostatnimi czasy Asgard przeniósł się na Ziemie, jednak przez machinacje Lokiego został on zaatakowany przez skorumpowanych rządowych bohaterów. Jednakże Asgard został uratowany, zaś losy bitwy odwróciło... Bohaterskie samo-poświęcenie Lokiego. Jednakże okazało się, że Bóg Kłamstw miał przygotowane zabezpieczenie przez które odrodził się pod postacią chłopca bez pamięci. Thor odnalazł młodego Lokiego i przygarnął go licząc, że wychowa swego brata na dobrego boga.
Ale czemu Loki to zrobił?
Run ma świetnego bohatera, Loki jest sprytnym psotnikiem, który dokonuje heroicznych czynów poprzez kłamstwa i manipulacje. Pierwsza historia runu jest nawiązana do dużego wydarzenia w Marvelu Fear Itself, gdzie zły bóg Serpent chciał władać Ziemią przy pomocy samego strachu. Fear Itself samo w sobie było marne, ale JiM na jego bazie stworzyło świetną historię poboczną, która jest w sumie nawet najlepszą w runie.
Później sama seria miała jeszcze dwie historie wspólne z inną serią. Pierwsza była Exiled i była ona zabawna, choć dużym minusem jest to, że jest ona wspólna z serią New Mutants, której bohaterowie raczej nie są znani jeżeli nie jest się hardcorowym znawcą X-men. Druga jest Everything Burns z Mighty Thorem, gdzie wadą jest, że scenarzysta MT jest, krótko mówiąc, kiepski. Mimo to, Everything Burns było całkiem fajne, zwłaszcza w części pisanej przez lepszego scenarzystę.
Fani dali wytyczne jak czytać komiks, osobiście mogę od siebie dodać, że wersja dla leniwych powinna mieć Sige: Loki na początku a Fear Itself wystarczy tylko czytać do 3 numeru i można olać tą marną historię, jedyne co jest istotne dla JiM jest pokryte w JiM. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
LooQ
Dołączył: 21 Mar 2010 Skąd: Marynino Status: offline
|
Wysłany: 07-03-2013, 16:56
|
|
|
Mimo tego, że nie jest to manga to chciałbym tutaj napisać coś o Injustice: Gods Among Us, świetnej serii o superbohaterach uniwersum DC. A więc, jest to seria komiksów przedstawiająca prolog do gry o tym samym tytule, która 19 kwietnia trafia do sklepów. Do tej pory wyszło 8 komiksów, każdy po trochę ponad 20 stron. Bardzo mi się w tej serii podoba inny niż zwykle rozwój Supermana. Z głębi serca polecam tę serię i jeżeli ktoś zna jakieś inne serie komiksów przedstawiające Supermana w trochę innych barwach, to poprosiłbym o tytuły.
Przeklejono do bardziej pasującego tematu. Przypominam, że nasze forum ma też inne działy niż Manga i Anime.
Tren |
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 17-03-2013, 21:21
|
|
|
LooQ napisał/a: | Mimo tego, że nie jest to manga to chciałbym tutaj napisać coś o Injustice: Gods Among Us, świetnej serii o superbohaterach uniwersum DC. A więc, jest to seria komiksów przedstawiająca prolog do gry o tym samym tytule, która 19 kwietnia trafia do sklepów. Do tej pory wyszło 8 komiksów, każdy po trochę ponad 20 stron. Bardzo mi się w tej serii podoba inny niż zwykle rozwój Supermana. Z głębi serca polecam tę serię i jeżeli ktoś zna jakieś inne serie komiksów przedstawiające Supermana w trochę innych barwach, to poprosiłbym o tytuły.
Przeklejono do bardziej pasującego tematu. Przypominam, że nasze forum ma też inne działy niż Manga i Anime.
Tren |
Lex Luthor: Man of Steel - Superman widziany z perspektywy Luthora. bardzo ciekawe spojrzenie - wielki S robi to, co zawsze, ale widziany oczyma Luthora zdaje się bezdusznym, złowieszczym stworem.
Dark Knight Returns - Superman pojawia się w tej historii...jako narzędzie w rękach bezdusznego rządu, co koniec końców do prowadza do jego konfrontacji z Batmanem.
Ale na litość Kryptonu, unikaj sequela, Dark Knight Strikes Again, gdzie Superman uprawia sex z Wonder Woman w powietrzu i to jakoś zmienia klimat na świecie. Prequela, All-Star Batman & Robin The Boy Wonder, gdzie superman kradnie samochody z pasażerami w środku, też unikaj
Superman Red Son - alternatywna rzeczywistość, w której Superman wylądował w ZSRR i został adoptowany przez Stalina.
Kingdom Come - kolejna bad future, tym razem USperman powraca z emerytury by poprowadzić armię superbohaterów przeciwko nowemu, bardziej egoistycznemu pokoleniu superludzi. Superman jest tu przedstawiany w szarych barwach, z jednej strony ma rację, z drugiej posuwa się za daleko w swojej krucjacie.
Jeśli zamiast Supermana może być "postać podobna do Supermana" to jest jeszcze parę wartych uwagi:
Miracleman - prawdopodobnie jedna z pierwszych dekonstrukcji superbohaterów, do tego wciąż bardzo interesująca w wielu miejscach.
Miracleman, stworzony jako podróbka podróbki Supermana, odkrywa złowieszcze fakty o swojej historii.
The Authority - drużyna superludzi, którzy nie boją się przekroczyć granic, które ustawiają sobie standardowi superbohaterowie - zabijają superzłoczyńców, obalają dyktatorów. jednym z nich jest Apollo - nieco słabsza wersja Supermana, w gejowskim związku z lokalną wersją Batmana, Midnighterem.
Supreme Power - Marvel i scenarzysta Babylon 5 biorą się za postacie z DC i pokazują, jak te by wyglądały, gdyby zostały stworzone we współczesnym świecie.
Irredeemable - Co gdyby Superman, albo jego tutejszy odpowiednik, Plutonian, nie wytrzymał i wkroczył na drogę zbrodni?
Blac Summer i Supergod - nie do końca o tym, chociaż są widoczne elementy Supermana w niektórych postaciach. Oba to dekonstrukcje superbohaterów. Blac Summer jest o tym, jak największy i najsławniejszy z superbohaterów zamordował prezydenta USA, a Supergod o wyścigu zbrojeń z użyciem superludzi.
Invincible - Zaczyna się standrdowo - dzieciak jest synem lokalnego odpowiednika Supermana, Omni-Mana (Superman z wąsem). Potem się okazuje, że
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jego stary jest agentem rasy kosmitów, wysłanym aby podbić Ziemię.
|
|
|
|
|
|
Chudi X
Dołączył: 21 Maj 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 14-05-2013, 13:10
|
|
|
Przyszedł czas, aby przynajmniej częściowo nadrobić zaległości od zakończenia konfliktu Avengers vs. X-Men i niestety, zawiodłem się srodze na najnowszym crossoverze od Marvela.
Idea samego Age of Ultron nie jest dla mnie zła. Niech zły robot sobie przyleci i niszczy Ziemię, jemu też wolno się zabawić. Zdenerwowało i zirytowało mnie kilka innych elementów. Zacznijmy od masowego zabijania super-bohaterów. Po jaką cholerę pytam? Żeby nadać serii dramatyzmu, (którego i tak w niej nie ma)? Czy żeby później wskrzesić ich podczas wielkiego finału? Samo myślenie o drugim rozwiązaniu strasznie mnie irytuje. Nienawidzę, gdy w filmach/anime/mangach/komiksach połowa obsady jest wybijana, a później cudownie wracają do życia. O ile sprawdzało się to dobrze, gdy oglądałem Czarodziejkę z Księżyca mając 6-7 lat, to teraz jest inaczej.
Kolejny problem - nowe universum. Przenieśliśmy się do przeszłości zabiliśmy Hanka Pyma, Ultron nie miał prawa powstać, wracamy do "naszych czasów" i mamy niespodziankę. Zamiast pokoju i miłości dostajemy zupełnie inny świat, w którym nie ma naszych starych znajomych tylko osoby wyglądające jak oni. Śmierdzi wielkim pomieszaniem z poplątaniem i obawiam się, że aby to odkręcić scenarzyści od Marvela wpadną na równie "wspaniały" pomysł jak doprowadzenie do OMD w Spider-Manie.
Na koniec jedna spekulacja. Sugerując się wyglądem okładki jednego z ostatnich zeszytów, twierdzę, że Hank Pym albo jest Ultronem, który zrobił najazd na oryginalne Earth-616 albo współpracują razem. |
_________________
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 08-02-2014, 09:56
|
|
|
Cytat: | Dust has the ability to convert herself into a destructive sand blast by simultaneously transforming the substance of her body into loose silicon particles and creating an explosive release at her center, expelling her sandy mass at high velocity in all directions |
Wiem, old news, ale opcja że marvel zrobił superbohaterkę arabkę, której mocą jest dosłownie wysadzanie się....
:D |
_________________
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 11-03-2014, 16:50
|
|
|
Urawa napisał/a: | Islam wkracza do superbohaterskich serii, czyli zapowiedź Ms. Marvel. Co ciekawe, komiks rysowany przez kobietę - co widać zresztą po stroju. |
Adrian Alphona jest mężczyzną. G. Willow Wilson jest scenarzystką. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|