Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O książkach... Czyli o wszystkim |
Wersja do druku |
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2003, 07:55
|
|
|
Irian - Edda Poetycka czytała mi się świetnie (podobnie jak stado innych tego typu staroci). natomiast Sillmarillion zmęczyłam z najwyższym trudem i prawdę mówiąc wynudził mnie śmiertelnie. Chyba właśnie dlatego, że jest stylizowany na mitologię, a nią nie jest. Za duży poziom szczegółowości, gęstości wydarzeń i imion. Ja się w tym gubiłam. Moim zdaniem to dla tych, co naprawdę chcą zrozumieć dogłębnie "mechanikę" świata Tolkiena, a nie po prostu poczytać sobie jego opowieści. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 19-09-2003, 08:28
|
|
|
A bo ja wiem... Owszem, jest trochę nazw, ale nie jakaś potworna ilość... Przynajmniej nie tych najważniejszych ^_^
Trzeba też pamiętać, że w zasadzie Silmarillion nie jest całkowicie książką Tolkiena. To znaczy, owszem, Tolkiena, ale Christophera ^_^ , który pozbierał ojcowskie szkice. Na pewno zaważyło to na stylu. Wystarczy poczytać 'Zapomniane opowieści' - tam jest dużo więcej opowiadania, niż suchych nazw. Christopher po prostu nie zmieściłby wszystkiego w jednej książce. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-09-2003, 10:14
|
|
|
Zauwazylem, ze fani Tolkiena popelniaja jeden, powazny blad: otorz aza czytac Sirmarilion przed inymi jego ksiazkami. Tymczasem jest on przeznaczony wylacznie dla fanatykow, osob, ktore fascynuja sie Srodziemiem. Jest to dobra lektora uzupelniajaca, dobra dla osob, ktore przeczytaly Hobbita i Wladce Pierscieni kilka lub kilkanascie razy i chca wiecej.
Ja na pierwsza lektore tego autora polecalbym raczej Hobbita. Powinien spodobac sie zwlaszcza milosnikom fantastyki basniowej i Harrego Pottera. Jest tez znacznielzejszy od Wladcy Pierscieni. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 19-09-2003, 14:29
|
|
|
O_o,ja chyba jestem jedyną osobą na tym forum która z serią LOTR itp. nie miała doczynienia...
Aktualnie se czytam ksiazke(Fantastykę) "Dusza Ognia" Terry'ego Goodkind'a z cyklu "Miecz Prawdy" który liczy sobie 6 tomów, Dusza Ognia jest piatym tomem ,o czym zorientowałam sie dopiero wczoraj,po przeczytaniu creditsów T_T ,a jestem przy końcu powieści *wzdech* no ,nic czytam daej ^^ ,pierwsze strony są nudnawe,ale później...nie bede spojlerowac w każdym bądź razie warto przeczytać |
_________________
|
|
|
|
|
g_v_s
Dołączył: 13 Kwi 2003 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2003, 05:28
|
|
|
Miałem jednotomowe wydanie lotra, tłumaczenie skibiniewskiej, ilustracje Alana Lee, i tak mnie zafascynowały rozmiary tej książki, że zdecydowałem się ją przeczytać :P
1 tom czytało się najwolniej, bo było mało akcji - dużo opisów, ale opisy Tolkiena nie są takie straszne :)
2,3 - czytałem prawie bez przerwy - te opisy biegnących bez wytchnienia Uruk-Haiów, Szeloba, Nazgule. Kocham Tolkiena za to że jako jeden z bardzo nielicznych pisarzy, traktuje na równi obie strony konfliktu.
Nie wyobrażam sobie jak można nie przeczytać LOTRa.... to jest taka klasyka, jak mitologia grecka. |
_________________ Multiworld Project |
|
|
|
|
Ryuu_Davis
Dołączyła: 12 Kwi 2003 Skąd: A bo ja tam wiem O.o? Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2003, 07:36
|
|
|
Noire - nie martw się, ja też nie czytałam >;) tak jak zaofftopowałam w temacie o Blacku, miałam straszny przekład i nie przebrnęłam do połowy.
gvs - właśnie mitologia Parandowskiego jest moją biblią, czytaną wieele razy ;)
A co czytam ostatnio? Naszło mnie na Odyseję ;) |
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 20-09-2003, 10:33
|
|
|
Poczytaj sobie Sagę o Nibelungach, czyli "Krymhildę" - cudeńko! U nas we Wrocku niedługo będą to grać w Operze (Pierścień Nibelunga, Wagner) - hurra!! ^_^ |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Szaman Fetyszy
Epic One
Dołączył: 06 Maj 2003 Skąd: Z emigracji wewnątrzkrajowej Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2003, 17:09
|
|
|
Silmarillion czytałem po LOTR i zgadzam się z Zegiem. Chciałem dokładniej poznać historię Pierwszej i Drugiej Ery oraz Valarów, Majarów i Aman. Oraz rzecz jasna Quendich, których w LOTR było zdecydowanie za mało :P (zresztą nic dziwnego, ich głównymi osiedlami były jedynie Rivendell i Lorien). Ogólnie Slilmarillion mi się podobał, szkoda tylko, że siły zła były tak słabe. Melkor-Morgoth na dobrą sprawę już od początku miał przerąbane. Siedmiu na jednego to "trochę" duża przewaga, a wielu z nich (chociażby Tulkas) mogło go pokonać w walce jeden na jeden. To prawie tak jak samych pięciu podwładnych Shabbiego wysłać na Ceiphieda. Porażka na 100%. I tak dziw, że facet wytrzymał tak długo, ale to tylko dzięki podstępom. Jasna strona mocy miała miażdżącą przewagę. Chociaż może to i dobrze, niech choć raz ciemna strona ma przerąbane i kombinuje ;P.
Co do Odysei - czytałem, podobnie jak Iliadę (jeden z nielicznych uroków bycia studentem polonistyki :P). Jakieś ok 30 000 wersów heksametru antycznego (o ile się nie mylę), ale czyta się dobrze. Iliada jak dla mnie trochę zbyt rozwlekła (opisy walk ciągną się niemiłosiernie, 1001 statystów do zabicia przez herosów, każdy z nich ma swoje imię, rodowód, a czasem zasługi. Silmarillion przy tym to nic :P), mimo tego ciekawa (Achilles, Odys, bogowie i ich niesnaski, motywy związane z przeznaczeniem...). |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 22-09-2003, 08:21
|
|
|
Ryuu - mała uwaga do Parandowskiego. Jeśli chcesz dowiedzieć się naprawdę ciekawych rzeczy o mitologii greckiej, to sięgnij po "Mity greckie" niejakiego Roberta Gravesa. Kiedy je przeczytałam, Parandowski ze swoimi bajeczkami dla grzecznych dzieci poleciał lotem koszącym w kąt i już tam pozostał... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Gato
Skeletofiliac
Dołączyła: 17 Sie 2003 Skąd: Arth Status: offline
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 23-09-2003, 19:34
|
|
|
Heh, wszyscy miłośnicy Pratchetta powinni poczytać Szekspira - potem np. tacy "Panowie i damy" w porównaniu ze Snem Nocy Letniej (my favourite! ^_^) powoduje tarzanie się ze śmiechu (zwłaszcza, jak się porówna wszystkie postacie, kolejno... ^^").
A ja polecam jeszcze Zelaznego. Śiwat nazywa się Amber; seria jest nieźle zakręcona (każda książka kończy się w najgorszym możliwym momencie... coś w stylu 'książę wisiał na jednej ręce nad urwiskiem, gdy na jego dłoń nastąpił wielbłąd... ciąg dalszy nastąpi ^__^ Przykład oczywiście mój :P). |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002 Skąd: ze światów Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 23-09-2003, 20:25
|
|
|
O tak, to urywanie książki w środku opowieści mnie dobija ^ ^' zwłaszcza że w mojej bibliotece są chyba raptem 3 książki o Amberze (plus ilustrowany przewodnik po zamku :D mniam!) i człowiek czuje się nieco zagubiony po czytaniu T_T
A u Pratchetta nawiązań faktycznie sporo ;> zwłaszcza w tych książkach opowiadających o trzech wiedźmach - a to Szekspir (Irian, my favourite too! *__*), a to różne baśnie, a to Upiór w operze... Nic tylko wyszukiwać i świetnie się bawić przy tym ;> |
|
|
|
|
|
Deirdre
Dołączyła: 15 Wrz 2003 Skąd: ...z Tir na nOg,zwanego Avalonem... Status: offline
|
Wysłany: 24-09-2003, 08:43
|
|
|
Co do tworczosci Mistrza Tolkiena, dziekuje wszystkim dobrym duchom tego swiata za to, ze LOTR nie stal sie tym, czym mial byc w zamysle- kontynuacja Hobbita, ktory jest najzwyklejsza ksiazeczka dla dzieci. Jesli chodzi o Silmarillion, przyznam, nie czyta sie go latwo, ale warto po niego siegnac, zeby zrozumiec swiat opisany we Wladcy.
Zakladam,ze nikomu nie trzeba przadstawiac panow Sapkowskiego i Ziemianskiego, wiec skupie sie na panu o wdziecznym nazwisku Goodkind.
Jesli ktos naprawde nie ma w zasiegu reki zadnej porzadnej ksiazki, jego cykl o Mieczu Prawdy moze z powodzeniem wypelnic te luke. |
_________________ ...Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć?
Nie bądz więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmądrzejszy z Mędrców nie wszystko wie. |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 24-09-2003, 09:48
|
|
|
Nyu,fajnie sie go czyta,własnie skończyłam Duszę Ognia (niestety tylko ten tom posiadam T_T) |
_________________
|
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 24-09-2003, 14:16
|
|
|
A teraz z innej beczki...
Czta tu ktoś może Webera (ale SF)?
Świetna rzecz, szczerze polecam.^^ |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|