| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Harry Potter V -> wrażenia [możliwe spoilery] |
| Co sądzisz o książce "HP i Zakon Feniksa"? |
| KUUUUL...!!! [Katolicki Uniwersytet Lubelski] Najlepsza ze wszystkich! |
|
35% |
[ 16 ] |
| Fajna, autorka trzyma równy poziom |
|
26% |
[ 12 ] |
| Niezła, ale nieco gorsza od poprzednich |
|
11% |
[ 5 ] |
| Beznadziejna! Wcześniejsze były 1000 razy lepsze! |
|
4% |
[ 2 ] |
| W ogóle nie lubię Harry'ego Pottera, więc mi się nie podoba tak czy siak |
|
2% |
[ 1 ] |
| Nie znam poprzednich, więc nie mogę porównywać |
|
0% |
[ 0 ] |
| Jeszcze nie przeczytałem, zobaczymy... |
|
11% |
[ 5 ] |
| Nie zamierzam nawet brać tego CZEGOŚ do ręki, założę się o wszystko, że to chała |
|
8% |
[ 4 ] |
|
| Głosowań: 18 |
| Wszystkich Głosów: 45 |
|
|
|
| Wersja do druku |
Vel 
Deskorolkarz
Dołączył: 08 Lip 2003
Skąd: POLSKAAAAAAAaaa
Status: offline
|
 Wysłany: 05-12-2004, 19:10
|
|
|
| Z tego co pamiętam, to chyba on nie może zostać duchem... podobno cała sprawa duchów ma być dokładnie wyjaśniona w następnej części. |
_________________
Ej cze |
|
 |
|
 |
Mazoku
Dołączył: 20 Lut 2003
Skąd: znienacka ;)
Status: offline
|
| Wysłany: 05-12-2004, 20:13
|
|
|
| Aori Takera napisał/a: | | A tak poza tym mam nadzieję że Harry będzie miał wyrzuty sumienia do końca książkiT__T |
Tia... A w wielkim finale zeskoczy ze szczytu Wieży Astronomicznej :P Nie żebym był jakiś zupełnie nieczuły (i kto to mówi...), ale mam nadzieję, że Harry się jednak jakoś pozbiera gdzieś do połowy 6 tomu. Jeśli co drugi monolog bohatera miałby się rozpoczynać od "Żałuję, że nie ma tu Syriusza..." albo "To wszystko moja wina..." to ja podziękuję.
| Aori Takera napisał/a: | | Hm.. właśnie.. mam nadzieję że nei wskrzesi Syriusza w jakiś bezsensowny sposób< jak ma go już wskrzeszać> ale mógłby być np. choćby jako duch^^< ale bezsens_^_> |
Nie wiem czemu, ale przed oczami ujrzałem właśnie lekko przeźroczystego Syriusza w prostym, nieco kapłańskim, brązowym stroju...
Use the magic, Harry...
Hmm... Ten motyw już gdzieś widziałem...
Syriusz powinien zostać w grobie, tam gdzie jego miejsce. Wskrzeszanie umarłych zepsułoby cały sens serii. Bo niby dlaczego rodzice Harry'ego nie mogli powrócić, a Syriusz tak? (i nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź "bo fanki go bardziej lubią" :P) Autorka powinna być konsekwentna w swoich poczynaniach. Usunęła Psią Gwiazdę (bez urazy ^^) z galaktyki Pottera, to niech się tego trzyma. |
_________________
You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^ |
|
 |
|
|
xellas 
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004
Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna
Status: offline
|
| Wysłany: 05-12-2004, 20:47
|
|
|
| Mazoku napisał/a: | | Syriusz powinien zostać w grobie, tam gdzie jego miejsce. Wskrzeszanie umarłych zepsułoby cały sens serii. Bo niby dlaczego rodzice Harry'ego nie mogli powrócić, a Syriusz tak? (i nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź "bo fanki go bardziej lubią" :P) Autorka powinna być konsekwentna w swoich poczynaniach. Usunęła Psią Gwiazdę (bez urazy ^^) z galaktyki Pottera, to niech się tego trzyma. |
Zaraz, zaraz kotuś...znaczy Mazik, przecież nie jest powiedziane, że on umarł. Wpadł za kotare/zasłone więc samo to że autorka go nie zabiła w normalny sposób może oznaczać, że wiąże z nim jakieś dalsze plany.
Nie jest powiedziane, że umarł, tylko że odszedł, jakoś wcześniej nie wzbraniano się przed użycim słowa"umierać" więc to może coś odznaczać, czy takie myślenie jest dobre przekonamy się w następnych tomach
Vel-->tak, podobno ma być to wyjaśnione. |
_________________
Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
 |
|
|
|
|
|
Ysen
Gość
|
| Wysłany: 05-12-2004, 21:08
|
|
|
| Cytat: | | Zaraz, zaraz kotuś...znaczy Mazik, przecież nie jest powiedziane, że on umarł. Wpadł za kotare/zasłone więc samo to że autorka go nie zabiła w normalny sposób może oznaczać, że wiąże z nim jakieś dalsze plany. |
No masz:/. Czyli jednak zabili go i uciekł_^_... |
|
|
|
|
|
|
Mazoku
Dołączył: 20 Lut 2003
Skąd: znienacka ;)
Status: offline
|
| Wysłany: 05-12-2004, 22:11
|
|
|
| Cytat: | | Spoiler: Wpadł za czarną zasłonę, poruszaną niematerialnym wiatrem, zza której było słychać głosy nie z tego świata, w dodatku położoną w ściśle strzeżonym pomieszczeniu w MM, które na dodatek ewidentnie wyglądało jak sala egzekucyjna. |
Moim zdaniem jego śmierć została przedstawiona wystarczająco zrozumiale i jednoznacznie, tyle że nie wprost, bo to książką również dla młodszej widowni.
I nie nazywaj mnie Mazik... Mazoczek jeszcze może być, ale na Mazika się nie zgodzę -.-
EDIT: Spoiler wydzielony... Zapomniałem o tym ^^" |
_________________
You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^
Ostatnio zmieniony przez Mazoku dnia 06-12-2004, 22:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
|
| Wysłany: 06-12-2004, 07:57
|
|
|
| Ja też, Mazik jest zarezerwowany;P. Swoją drogą Maz, to to jest spoiler jak stąd do czeskiej Pragi, mógłbyś go chociaż zaznaczyć jakoś. |
_________________
I can survive in the vacuum of Space
 |
|
 |
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 11:18
|
|
|
| Aori Takera napisał/a: |
Aha.. i jak szanowna pani Rowling nie napisze książki<a raczej książek XD> opisujących przygody Huncwotów to i tak ktoś to napisze< np. ja XDD>
|
Rybko, po sieci krąży już duużo tego typu dopisków.
Inne mniej lub bardziej... możliwe :]
Czytał ktoś jak z Severusa zrobili takie wampiropodobe coś, co autor nazwał... felinem? :P
A co do śmierci Syriusza to jednak należe do tego grona które woli by pozostał w tej swojej małej, ciasnej, drewnianej trumnie gdzieś 6 metrów pod jakimś tanim hotelem :]
(niech mu beton lekkim będzie :P)
btw. Maz... przecież Mazik to już od dawna funkcjonowało, chyba że w którymś momencie przy tzw. dłuższej przerwie przysnąłem :] |
_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
|
Ysen
Gość
|
| Wysłany: 06-12-2004, 11:32
|
|
|
No, ale skoro mu się nie podoba to trzeba uszanować:P(mnie też by mogli z Yesenem uszanować-_-").
Co do tego co jest w sieci na temat Huncwotów: biorąc pod uwagę pomysły starszych fanów Harrego, zwłaszcza jeśli chodzi o te na temat Syriusa i Remusa, nie odważyłbym się chyba otworzyć strony z taką twórczością;P. |
|
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 12:18
|
|
|
| To o czym wspominałem było w torrencie razem z H.P od 1 do 4 w e-bookach :P |
_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
|
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004
Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy..
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 14:49
|
|
|
| Cytat: | | Co do tego co jest w sieci na temat Huncwotów: biorąc pod uwagę pomysły starszych fanów Harrego, zwłaszcza jeśli chodzi o te na temat Syriusa i Remusa, nie odważyłbym się chyba otworzyć strony z taką twórczością;P. |
Ja jak na razie fajne przygody Huncwotów< niestety tylko normalne XDD> widziałam jedne< i po polsku;)> za to doujiinó.. tych które opisałeś..
..
<chwila ciszy.. liczy..liczy>.. no w każdym bądź razie dużo mam^^
Hm.. co do tej kurtyny.. Ja juzna początku nie miałam złudzeń, ze on umarł przez tą głupią kurtynęT_T W końcu to świat magii.. I to, ze u nas wpadnięcie za jakąś kotarę to nic takiego, u nich to moze być straszne^^"" A tak swoją drogą.. jestem ciekawa, co się stało z syriuszem potem.. jak wpadł..
Poza tym było wiele twierdzeń, że jak nei ma ciała to nie było mordrstwa i musi żyćT_T Byłoby cudownie.. Ale tak nie jestT_T Co z tego ,że nei ma ciała? Musimy pamiętać, że <znowu to samo_^_> to świat magii...i tam ejst wszystko możliweT_T<niestetyT__T>
Maz--> Hm.. Psia Gwiazda.. Fajnie brzmi^_^
A ja i tak się będę upierać, że Harry powinien mieć wyrzuty sumienia do końca życiaT__T Będzie mi się lepiej czytało widzac jak bardzo cierpiT_T<bezduszna jędza jestem, ale to coT_T>
Hm.. dlaczego rodzice Harry'ego miałyby nie powrócić, a Syriusz tak?.. No bo..<ciągle myślę tylko o tej jego popularności_^_ ale on jest taki słodki, cudowny,y... no i wiadome cechy ma^_^-jak *__*Noyn*__*> Wracam do tematu_^_ No czemu miałby wrócić.. Hm.. <mysli intensywnie..> Bo ja chcę_^_ nie no.. nie tylko ja^^
Y... Więc tak- właśnie się koleżanek pytałam, co o tym sądza.. Jednak nie powiedziały czegoś bardzo przekonywujacego_^_
1. Czerem przywołującym< Accio czy coś tak> nie zgadzam się.T_T Nie udało by się.. raczej nie.. ale.. a nei wiem sama_^_
2. Proszek Fiuu- nie zgadzam siebardziej. Jeśli ktokolwiek miałby sie tam przenieść pewnie by zginął, no nie..? Poza tym po co marnować proszek Fiuu.. Lepiej od razu wejść za kotarę_^_
Co do pkt 1.. Harry próbował się porozumieć z Syriuszem zapomocą lusterka.. I było WYRAŹNIE powiedziane że nie ma go wśród żywych..<chybaT_T może ja sobie coś ubzdurałam?T_T>
Eh.. wątpię czy cokolwiek zrozumieliście z tej bełkotaniny_^_ Lepiej pójdę ejszcze raz przeczytać V tomT_TTo jedyne tomisko, które przeczytałam raz. Po śmierci JEGO nei chciałam więcej czytaćT______T |
_________________
Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
 |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 14:55
|
|
|
Ech... rybko, było powiedziane że można się skontaktować z osobą pod warunkiem że ma przy sobie to lusterko, a jakoś nie chce mi się wieżyć że Syriusz zabrał je na ratunek haremu [błąd umyślny :P tylko... czemu tak nienawidze tego słowa...]
Co do cierpień Harrego. To broń Boże! Już ten tom wielokrotnie chciałem wywalić do śmieci...
(I wtedy Zegis zobaczył że wzyscy wyciągają noże. Czuł sie podle, a serce uwiężło gdzieś przy jabłku adama z którym mocno zaprzyjaźniło się podczas czytania HP nr. 5 i po prostu poszło na jabolka _^_) |
_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
|
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004
Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy..
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 16:16
|
|
|
| Cytat: | | Co do cierpień Harrego. To broń Boże! Już ten tom wielokrotnie chciałem wywalić do śmieci... |
Ja jak czytałam zachowanie Harry'ego.. To też czasami miałam ochotę wywalić do koszaT__T i nie wmawiać mi proszę że to dojrzewanie_^_ |
_________________
Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
|
|
|
|
|
|
Vel
Deskorolkarz
Dołączył: 08 Lip 2003
Skąd: POLSKAAAAAAAaaa
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 19:34
|
|
|
| Cytat: | | i nie wmawiać mi proszę że to dojrzewanie_^_ |
Nie dojrzewanie, a ciężkie życie ;P
Choć trzeba przyznać, że wrażliwy chłopak XD |
_________________
Ej cze |
|
|
|
|
|
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004
Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy..
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 20:39
|
|
|
| Cytat: | Nie dojrzewanie, a ciężkie życie ;P
Choć trzeba przyznać, że wrażliwy chłopak XD |
Chyba na swoim punkcie___^___
Ja tam najmniej go lubięT_T Z całej serii.. O wiele większa sympatią darzę Draco czy RonaT_TEh.. główny bohater pani Rowling nie wyszedł_^_ |
_________________
Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
|
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003
Skąd: z swoich opowiadań...
Status: offline
|
| Wysłany: 06-12-2004, 20:48
|
|
|
Ja go lubiałem do 3 tomu...
Potem numerem jeden zostali bliźniacy i Bill :P |
_________________
Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
