[Ragnarok_666]

czytałaś HP w oryginale?

[Vel]

Xellas ma trochę racji, ale te różnice są bardzo małe. Często niezauważalne... Tak jest z tłumaczeniami prawie wszystkich ksiązek. Wszelkie wytłumaczenia autora, również w tej sprawie, są przeważnie z tyłu, w słowniczku.

[Ragnarok_666]

vel, tak myślę, tylko xellas zaczał pisać coś wstylu że przez cenzurę wycieli z HP jakieś brutalne sceny mające świadzeć o dorosłości tego tytułu.

[Vel]

Niemożliwe. W HP mamy coraz więcej scen brutalnych, a cała książka robi się mroczna i na pewno nie dla młodszych odbiorców. Nawet, jeśli taki 10-latek nie popłacze się nad książką ze strachu/smutku, to i tak już niewiele zrozumie... A jeśli ta cenzura rzeczywiście działa, to niech wypowie się ktoś, kto czytał wersje angielskie i polskie (i udało mu się zapamiętać, że "czegoś tu brakuje") Powinno rozwiać to wszelkie wątpliwości...

A jak dalej ma działać taka cenzura, uważająca, że książka ma być dla dzieci... cóż, wątpię, by kolejne tomy w ogóle WYDANO. ;P

[Crack]

Jestem już w połowiem książki i nie zauważyłem jakiś znaczących różnic, może poza jednym słowem które rzuciło mi się w oczy (jest trochę nielogiczne), ale w końcu ciężko jest tłumaczyć gry słowne z innego języka.

[Chimeria]

5 część Harry'ego była bardzo interesująca!!! Ogromnie mi żal tylko Blacka bo to był mój ulubiony >chliiiiiiip!!!!! Zel!!! Melatonina!!!!!<
Parę razy się załamywałam nad tekstami głównego bohatera, totalny ignorant jeśli chodzi o podejście do dziewczyn, jak w kawiarence z Cho.. to było tragiczne... No ale teraz już J.K Rowling pokazuje ciemniejsze strony naszego Harry'ego >co widać powyżej^^<. Również to jak jego ojciec traktował Snape'a. Jakoś mam do tego nauczyciela ogromny sentyment!!!^_^ Okazuje się, że Harry już nie jest tylko biedną ofiarą, której wiele rzeczy się udało, przy pomocy duuużego szczęścia. W sumie to on spowodował śmierć mojego Blacka >chliiiiiip!!!!!< i się obwinia. jego ojciec tez nie okazał się taki szlachetny jak go sobie biedak wyobrażał.
Strasznie szybko pożrłam tę książkę i mozliwe, że ominęłam ten fragment, ale się zapytam: czy było pod koniec napisane ile on, Ron, Hermiona i inni dostali sumów??? A może będzie to na początku szóstej częśći???

[Mazoku]

Jeśli mnie pamięć nie myli (wyleczy go ktoś z używania tego zdania ==" - dop. Nefeh) to wyniki sumów miały być im przesłane w czasie wakacji... Czyli w części 6.

Aczkolwiek po tym, w jaki sposób Harry podchodzi do obowiązków szkolnych to wątpię by dostał chociaż jednego ;P (no... może poza obroną przed czarną magią) Ale autorka ma pewnie inne zdanie na ten temat...

[Yumegari]

Nie, on nie zda chyba tylko z astronomii, wróżbiarstwa i historii. Z reszty powinien zdać (a Snape'a trzeba będzie błagać, zeby go przyjął do swojej klasy... bo wybitnego z eliksirów nie dostanie na pewno==")

[Chimeria]

Ta???? Ja myslałam ,że właśnie z eliksirów nie zda >tak jak ja z chemii =="""<. Ale teraz będzie miał smutne wakacje i powrót. Też słyszałam, że pogłoski o przeniesieniu go do Ślizgonów. Ciekawa jestem czy plotka o tym, że Harry i Draco zostaną przyjaciółmi się sprawidzi. A jakie pary obstawiacie?
Harry i Hermiona????
Harry i Cho???
Ron i Hermiona???
Ron i Cho??????
eeeeee..... ja stawiam na ..... niech będzie..... Taaa....RON I HERMIONA!!!!!!!
A teraz uzasadnienie: Harry i Cho się raczej nie pogodzą. Sorry, ale Harry wyszedł przy Cho gorzej niż na idiotę. Ron i Cho??? Raczej Cho nim gardzi. No i tu był mój dylemat: a może Harry i Hermiona??? Dwie opcje. Możliwe, że autorka będzie chciała ich na siłę połączyć, ale na razie Harry traktuje Hermionę jako bliską przyjaciółkę. Ale to może być klasyczna para romansowa. Ale Ron i Hermiona.... Her. pocałowała Rona >w policzek, bo w policzek, ale jednak!!!! <!!!! To chyba o czymś świadczy. Możliwe, że było to na zasadzie podtrzymania na duchu ale kto wie???? Ciekawe też czy Harry wróci do ligii. Jeśli tak trzeba będzie wykopsać Ginny, więc prawdopodobnie heroiczny>mogła wyjść ironia ale nie o to mi chodziło< Harry na to nie pozwoli czyli wracamy do opcji #2:nie wraca, ale wtedy i my dużo tracimy.
/-Dobraaaaaa!!!!!!! Kończ tę głupią gadkę!!!! Miałaś mi pomóc wieszać skarpety!!!Xellos wyjątkowo swoje uświnił!!-dop. Zel/
Yyyyy...=="""...więc kończę...tia..../Zelll!!!! Natychmiast do mnie!!!!/

[Mazoku]

Zwykle tego nie robię, ale nie mogę się powstrzymać: Harry i Luna ^^ Obaj są tego... Nie do końca normalni ;P

[Yumegari]

Mazoku!!! Tak trzymać!!! Luna jest absolutnie fantastyczna i uważam, że w późniejszych tomach coś może między nimi zaiskrzyć. Ginny też zrobiła się w piątce świetna, ale ona mi pasuje do... Neville'a. Ron niech już zostanie sobie z Hermioną, przecież nikt nie moze negować, że do siebie świetnie pasują^^ Na razie trzymajmy kciuki za Harry'ego i Lunę. Myślę, że ponieważ Potter nie jest w niej teraz zakochany, nie zrobi z siebgie przed nią durnia i ten związek będzie miał jakieś szanse... Poza tym - czy Rowlingowa wprowadziłaby ją do fabuły, gdyby nie miała co do niej jakiś ukrytych zamierzeń?

[Aria]

Luna i Harry? w życiu! oni mogą zostać jedynie przyjaciółmi, doskonale sie wspierają do tego Luna widziała śmierc matki a on śmierć Syriusza. Moze z tego związku zakwitnąć wspaniala przyjaźń.
Harry i Ginny. Ginny mi sie zawsze kojarzyła z Lili a Harry z Jeamsem. Powtórka z rozgrywki? :>

[xellas]

Powracam do dyskusji!!!Hermiona z Ronem bezdyskusyjnie!!!! a Harry nie wiem z Luną raczej nie, z Cho też ona była nim zainteresowana ze względu na Cedrika zresztą tak jakoś nie pasuje do Harrego, ale może pojawi się ktoś nowy w następnych tomach;).

Ragnarok_666 już prostuje:czytałam tylko fragmęty oryginału (nie mam cierpliwości do angielskiego), ale moja znajoma czytała którąś z części i twierdziła że jak potem czytała po polsku to nie była pewna czy naprawde czyta HP. Z tym wycinaniem scen podałam jako przykład nie fakt bo o ile mi wiadomo tłumacze tyćko złagodzili książke ale nie daje za to głowy!

[Vel]

I dobrze, że głowy nie dajesz, bo jakoś nie chce mi się wierzyć ^^' Z resztą jak na razie Crack potwierdza. Pan Polkowski tłumaczy naprawdę porządnie, wątpię, by cokolwiek zmieniał. Gorzej z cenzurą, ale oni również książki nie powinni "wygładzać"- bo ta i tak już powoli przestaje być dla najmłodszych czytelników...

[xellas]

Zgadzam się bezdyskusyjnie. Wygładzanie niszczy treść którą autor chce przekazać.