| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Petycja do TVNu ! |
| Wersja do druku |
IT. 
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
 Wysłany: 10-08-2005, 15:43
|
|
|
Chcesz mi udowodnić że TVP ocknie się za mojej młodości? Będę sceptyczna.
Bardzo sceptyczna.
Cokolwiek zrobią będzie gorzej.
Pamiętejcie, że trzeba najpierw osiągnąć dno żeby się od czegoś odbić. Może ameryka płynie już w górę ale my jeszcze owego dna nie osiągnęłiśmy. Dopiero spadamy.
A Kaln ma już osiemset odcinków...
Może za trzydzieści lat ocknie się telewizja z ręką w nocniku, ale ja będę już wtedy matwa i pogrzebana i nic mnie to nie obchodzi więc jestm niezadowolona z obecnego stanu rzeczy.
*ukłon* |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
 |
|
 |
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 10-08-2005, 16:01
|
|
|
| GoNik napisał/a: |
Naprawdę? Kiedy i o której? [I tu wychodzi nie oglądanie telewizji: nie wiem nawet kiedy jakieś anime jest...] |
21.10, piątek - Teraz Samruai Seven, wcześniej chyba Sakura Wars |
|
|
 |
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005
Skąd: Poznań
Status: offline
|
| Wysłany: 10-08-2005, 19:39
|
|
|
| IT. napisał/a: | | Z TVP nie ma nawet co zaczynać bo to nie da nic. |
Przepraszam. Oni sie na ambitne pozycje mahaja jak najbardziej!
Puszczali m. in. Mononoke, a nie dalej jak dwa tygodnie temu zapuscili studuio Madhouse i ich "Girls in Summer Dresses"!!! MADHOUSE PUSCILI!
O. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
|
Ysengrinn 
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
|
| Wysłany: 10-08-2005, 21:01
|
|
|
| Jeden jaskółek wiosny nie czyni, dwa też nie. Póki co puszczają to, co ktoś na Zachodzie pochwalił, przy odrobinie szczęścia puszczą jeszcze Spirited Away i tyle. Jakoś nie widzę u nich pasma anime. |
_________________
I can survive in the vacuum of Space
 |
|
 |
|
|
wa-totem
┐(￣ー￣)┌
Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
|
| Wysłany: 10-08-2005, 21:17
|
|
|
| Ysengrinn napisał/a: | | Tia. Prawie umarłem ze śmiechu czytając gdzieś, że Polshit zmienia target z mas na widza "ęteligiętnego i wygrztauconego", tak jak TVN. |
No właśnie. A pomiary pokazują, że jest coraz gorzej, a reklamodawców coraz mniej... w końcu ktoś utonie...
| IT. napisał/a: | | Może za trzydzieści lat ocknie się telewizja z ręką w nocniku, ale ja będę już wtedy matwa i pogrzebana |
Rany, ty jesteś po czterdziestce? Wow... o.~
| IT. napisał/a: | | Chcesz mi udowodnić że TVP ocknie się |
Nie. Twierdzę, że trzeba im podsunąć myśl o tym, że pieniądze z abonamentu można marnować na wiele twórczych sposobów, a mnożenie stacji to dobra metoda na tworzenie synekur dla kolesi. Ale przy okazji mozemy na tym skorzystać...
Kurczę, właśnie się zorientowałem, że nie pamiętam kiedy włączyłem TV na inny program niż TVN24, CNN alob BBC World... a! już wiem. Nagrywałem Crest of the Stars na Hyper... zanim go zdjęli... |
_________________
笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 11-08-2005, 07:38
|
|
|
| Na Hyper od września ma lecieć NGE...po puszczeniu tej serii dopiero może się zrobić wesoło, zwłaszcza, jeśli obejrzy to jakiś dziennikarz Vivy... |
|
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
|
| Wysłany: 11-08-2005, 07:50
|
|
|
| Oby. Nie ma lepszej reklamy niż idiota bijący na alarm względnie rzucający klątwy:]. |
_________________
I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|
darkrael
Tańczący z przecinkami
Dołączył: 06 Mar 2005
Skąd: Janów Lubelski
Status: offline
|
| Wysłany: 11-08-2005, 09:52
|
|
|
Ja mysle, ze trzeba z tym powoli. Ja widze to tak. Polepszyc to co juz jest, czyli z jednej strony promowac hypera i walczyc zeby byl w kablowkach, z drugiej chwalic redakcje za to ze kupuje dobre seriale i zachecac do poszerzenia pasma, pisac ze gry jak gry, ale za anime ich kochamy. Zaloze sie kanal ten oglada wiecej animowcow niz graczy. Zacznijmy od promowania, umiescmy na tanuki logo hypera, zaprosmy do jego ogladania, nic to nas nie kosztuje. Webmasterzy duzych stron mogliby napisac do Hypera jak bardzo cenia to co kanal robi dla fanow mangi i anime.
Pojscie z tym do telewizji ogolnych, niesie za soba konsekwencje takie, ze beda wycinac sceny, dawac lektora, lub co gorsze polski dubbing, wybierac serie tylko poprawne i bardziej dla dzieci. Starzy wyjadacze i tak nic ciekawego nie dostana. |
|
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline
|
| Wysłany: 11-08-2005, 13:34
|
|
|
| darkrael napisał/a: | | Pojscie z tym do telewizji ogolnych, niesie za soba konsekwencje takie, ze beda wycinac sceny, dawac lektora, lub co gorsze polski dubbing, wybierac serie tylko poprawne i bardziej dla dzieci. Starzy wyjadacze i tak nic ciekawego nie dostana. |
... a jeśli już puszczą coś w miarę nieszkodliwego i okrojonego, dziesięciolatki pod blokiem zamiast w X-menów i Dragon Balla będą się bawić w FMP/Azumangę/Inuyashę/Ranmę/insert one of your 'dość nieszkodliwes for children and too popular for its own good' favs here? Nawet jakby mieli nie obrzucać błotem w gazetach, nawet jakby mieli chwalić... Chcecie tego? Ja nie chcę ^^'' Zdecydowanie wolę bieżący stan rzeczy, gdzie zapytana o ulubiony serial muszę coś dodatkowo wytłumaczyć, niż bym miała słyszeć "ach tak, leci na Polshicie <insert wypowiedź oparta na trzech odcinkach, pełna źle zapamiętanych imion i mylonych faktów, podparta dodatkowo polskim tłumaczeniem>".
To by pewnie było zbeszczeszczone po pierwsze przez tfurców polskiej wersji, po drugie przez pseudofanów (lub bardzo młodych fanów, zarówno wiekiem, jak i starzem), których już i tak wyrosło jak grzybów po deszczu wraz z rozszerzeniem działalności JPFu i innych wydawnictw mangowych. Przykład - pierwszy post w temacie, nie, żebym chciała być wredna, ale jaką to nam wszystkim opinię wystawia? Że są młodzi i sami nie wiedzą, czego chcą, bo pytam o mangę i słyszę, że to komiks i telewizja z nim i tak nic nie zrobi? ^^'' I nie ma co tu mieć pretensji do telewizorni, skoro zasypywani są petycjami, dającymi im do zrozumienia, że z tych japońskich to dzieci chcą Dragon Balle. Nawet jeśli ktoś dobrej myśli postanowi zasięgnąć wiedzy i wpisze w wyszukiwarkę 'manga', uraczony zostanie różowym blogiem 12-letniej Ani vel Kawaii Maron, gdzie autorka ilustrując błyszczącymi gifami opowiada, iż na RTL2 swojego czasu oglądała takie fajne Jeanne die Kamikaze Dieben (czy jakoś tak to szło, nie znam niemieckiego :P). Co robi potencjalny pan z telewizji? Ogląda parę linków do koleżanek Ani i decyduje się na odkupienie od zagranicznych stacji popularnych wśród fanów serii. I w ten sposób uraczeni zostajemy gniotami totalnymi, i to nie koniecznie z winy złej woli czyjejkolwiek. Pojedyncza petycja od takiego Totema nie starczy do przebicia się. A większości sensownych fanów to wszystko jedno, sami sobie serię załatwią, bez tłumaczenia telewizji, że nie chcą pokemona czy dragon balla. Będą się wysilać tylko po to, żeby raz dziennie obejrzeć anime i rozszerzyć 'polski fandom' (tak, TEN, wszyscy chyba wiedzą, jaki XD)?
Dostęp do anime dla fanów? Tak! Puszczanie w telewizji ogólnodostępnej, tak, by przeciętne masy zadały sobie jedynie trud wciśnięcia 'power' i przełączenia na TVN/Polshit/Jedynkę? Bogowie, nieee! To nas, fanów 'wyższej klasy' (tzn nie takich, którzy nawet imienia głównego bohatera zapamiętać nie mogą, no i nie mylą podstawowych faktów jak to się temu 'polskiemu fandomowi' zdaża na co dzień, niekoniecznie mam tu na myśli zdecydowanych fanatyków), po prostu zabije. Zostaniemy zmieszani z masami, odbiorą nam resztki IQ... no dobra, zagalopowałam się, ale chyba wiecie, o co mi chodzi ;P
Zecydowanie jestem za molestowaniem stacji takich jak Hyper o walkę o siebie. Przyznam, że rzadko kiedy oglądałam (pora niby nie aż tak drastyczna, ale ja się nie położę o 22, to nie wstanę o 6 czy 7 rano za nic XD), ale teraz mi go brakuje, Asterci*a jak zwykle się popisała... Hyperowskie anime były robione porządnie (z nielicznymi wpadkami w postaci serii z canal+, Fushigi Yuugi OAV np. tłumaczone było przez kogoś, kto na oczy nie widział TV, i widać to doskonale, nawet, jeśli nie jest się fanem serii XD), widać, że ktoś dość znający się na rzeczy się za nie wziął. A teraz połowa Warszawy kanału została pozbawiona, w zamian od godziny 20 do godziny 6 dostając chrapiącą radośnie rybkę programu Mini Mini. Niektórzy zaś nigdy go na oczy nie widzieli...
Takie stacje zna ten, który znać powinien, tzn który zadał sobie nieco więcej trudu w wyszukanie czegoś bardziej ambitnego. A kablówkę teraz przecież ma niemal każdy, jak nie ty, to np. przyjaciółka, która zawsze może nagrać. Ważne jest to, żeby w takiej kablówce rzeczywiście ten Hyper czy coś było. Stworzenie kanału z anime? Proszę bardzo, byle umieli go rozreklamować, dając do zrozumienia, że 5-latki to nie do nas i pokrótce przedstawiając go jako coś skierowane do młodzieży i dorosłych. Tudzież rozwalić na dwie części - w godzinach porannych rzeczy nieszkodliwie, w godzinach wieczornych wrzucić trójkącik w róg ekranu.
Puszczanie w ogólnej tv serii skierowanych do najmłodszych, ale stojących na w miarę wysokim poziomie? Również proszę bardzo, można by było stworzyć cały blok, ale proponowałabym wraz z jakimiś wstawkami, wyjaśniającymi co i jak, pomiędzy seriami. Inaczej nie zdałoby to egzaminu, dalej panowałoby przekonanie, że to bajeczki. Ale jakby w międzyczasie poinformować młodego widza, iż to, co widzi, to jedynie niewielka część japońskiej animacji, że są produkcje dla starszej młodzieży, dorosłych itp... jednak znowu za coś takiego odpowiedzialny musiałby być fan, żeby czegoś nie pomieszali, co jest niemal awykonalne przy obecnym naszym braku zainteresowania wyczynami tv ;P
Aha, i żeby nie było - ja parę lat temu też pisałam petycję. Na szczęście ktoś mądrzejszy mnie powstrzymał przed rozsyłką ;)
Mizuumi, Ghibili przecież puszczają dlatego, że w kinie było i zarobiło, a "Girls..." w związku z tym, że 60 rocznica, a w obecnej sytuacji dzieciom warto pokazać, że wojna i jej pochodne są złe. Przypominam godzinę emisji ;P Krokiem do przodu byłoby wyemitowanie jakiegoś starego Ghibili w jedynce, np Laputy.
Kyaa, rozpisałam się, i do tego prawdopodobnie bez sensu, wybacznie, nie wyspałam się XD |
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 11-08-2005, 13:53
|
|
|
Jesteśmy smutni. Mamy masę genialnych pomysłów i rzucamy je między sobą bo wiemy że polska telewizja naprawdę jest za młoda, za wstydliwa i zbyt konserwatywna na coś nowego.
Przecież każdy fan w polsce ma jakiś tam plan jak by tu zmusić telewizję do puszczania tego co lubi, a komu się udaje? Czy ktokolwiek z was kiedykolwiek przekonał telewizję, osobiście bądz podpisem żeby cokolwiek zmieniła, puściła, przesunęła, zakupiła? |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
|
| Wysłany: 11-08-2005, 19:54
|
|
|
| ka_tka napisał/a: | | ... a jeśli już puszczą coś w miarę nieszkodliwego i okrojonego, dziesięciolatki pod blokiem zamiast w X-menów i Dragon Balla będą się bawić w FMP/Azumangę/Inuyashę/Ranmę/insert one of your 'dość nieszkodliwes for children and too popular for its own good' favs here? Nawet jakby mieli nie obrzucać błotem w gazetach, nawet jakby mieli chwalić... Chcecie tego? Ja nie chcę ^^'' |
Cena popularności. To samo działo się z "Władcą pierścieni", gdy film spopularyzował go wśród mas. Fani też krzyczeli "NIE!", gdyż bali się tego, co tępe masy zrobią z ich ukochanym arcydziełem... Patrząc po fakcie - czy naprawdę było tak strasznie? Coś bardzo podobnego dzieje się wśród ruchu użytkowników Jabbera - z jednej strony chce się, żeby Jabber był popularny, z drugiej strony chce się uniknąc jellonków (czepoklików) i zachować "elytarny" status Jabbera... Tego NIE DA się pogodzić.
Przez proces publicznego upowszechnienia przeszły już komputery i gry komputerowe. Pamiętam jeszcze czasy, gdy gracze komputerowi tworzyli zamkniętą, "elitarną" grupę, na którą ludzie "z zewnątrz" patrzyli jak na dziwaków. Gry komputerowe było ciężko dostać drogą legalną, a jeśli się dało, to były bardzo drogie, stąd gracze wymieniali się piratami. Grupy pirackie prześcigały się, kto pierwszy spiraci daną grę, a wynik swojej pracy sygnowały swoją nazwą i intrem. Nie przypomina wam to czegoś? Dziś, gdy dziwactwem jest raczej nie znać gier, sytuacja jest zupełnie inna. Można łatwo kupić oryginalne gry po rozsądnych cenach, jest duży wybór. A że teraz nawet tępy dres zagra w Quake'a czy Countera, a krzykacze głoszą demoralizujący wpływ gier na młodzież... Kogo to obchodzi?
Elytaryzowanie nie ma sensu. Nie obchodzą mnie zabawy dzieciaków. Nie obchodzą mnie różowe blogi. Wydaje mi się, że potencjalne korzyści z upowszechnienia naszego hobby znacznie przeważają minusy. |
|
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 11-08-2005, 20:02
|
|
|
Faktycznie, jako hard core'woy fan Tolkiena też miałem mieszane uczucia, gdy usłyszałem o ekranizacji, zwłaszcza pamietając, jak skończyła się poprzednia próba. Wynik zas zaskoczył mnie nad wyraz pozytywnie.
Owszem, idiotów wokół tego tematu też się zebrało ( zwłaszcza jaoistki ), ale cóz... |
|
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 11-08-2005, 20:18
|
|
|
Najlepiej cieszyć się tym, co jest, i pracować na rzecz poprawienia sytuacji, zamiast narzekać. Ewentualnie można patrzeć z nadzieją w przyszłość ^^.
A skoro krzykacze urabiają myśl społeczną, to można wyjść im naprzeciw i robić to samo, tylko w drugą stronę :P. |
_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
|
| Wysłany: 11-08-2005, 21:04
|
|
|
| Cytat: | | Owszem, idiotów wokół tego tematu też się zebrało ( zwłaszcza jaoistki ), ale cóz... |
Ech, Tolkien miał szczęście, że umarł w czasach gdy się jeszcze nic głupiego nie kojarzyło, gdy wśród bohaterów nie było kobity-_-. Dzisiaj trafia szlag jak się widzi te wszystkie fanarty z Legolasem uczącym Aragorna strielać czy very secret diaries... |
_________________
I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 12-08-2005, 07:36
|
|
|
| Grisznak napisał/a: |
Owszem, idiotów wokół tego tematu też się zebrało ( zwłaszcza jaoistki ), ale cóz... |
No, akurat ekranizacji o zainteresowanie Tolkienem yaoistek nie obwiniaj - odkryły go wcześniej, jak większość fanów fantasy...^^
Owszem, paru idiotów przyciągnęła ("O! Nie mów! Byla ksiązka?!"), ale paru nie znających tematu a bystrych ludzi też, którzy inaczej po prostu nie zdryfowaliby w te rejony. I z anime myślę tak samo - lepiej, żeby kojarzących temat bylo więcej, a tych wartych znajomości się odłowi samemu. Idioci po pół roku i tak przerzucą się na co innego. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
