Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
SG
Dołączyła: 06 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 05-10-2006, 21:19
|
|
|
Serika napisał/a: | Bo chyba sie muszę przyzwyczaić do wracania do domu o 19.30 _^_ |
Solidaryzuję się z Tobą. Nie ma to jak 2x w tygodniu pojawiać się w domu o godzinie 20.00 +__+ |
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 05-10-2006, 21:25
|
|
|
Tylko 20:00? Nooby. Powrót koło 21-tej to jest to... |
|
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 05-10-2006, 21:36
|
|
|
tilk napisał/a: | Tylko 20:00? Nooby. Powrót koło 21-tej to jest to... |
Przerabialam to w zeszlym roku X_x |
_________________
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-10-2006, 22:20
|
|
|
23:00, a tak wcześnie tylko dlatego, że tata po mnie przyjechal. Od 9. Przebij :P |
_________________
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2006, 08:37
|
|
|
A ja kiedyś szłam do szkoły na 7, a wracałam do domu o 21.30. Ha, przebiłam o pół godziny~! >D |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2006, 13:26
|
|
|
Bo sąsiad, który dzielił ze mną neta (odłączył się parę dni temu) przez 4 dni października zeżarł 1/3 limitu O_o. Dopiero teraz to sprawdziłem... korosu... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
LookOUT
The Hitgirl
Dołączyła: 30 Mar 2006 Skąd: znad rzeki Pisy Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2006, 14:16
|
|
|
Bo dostalam pierwszy opie...prz od starych...-___-Ta,przyjechali do budy,a ze ocen nie mialam"najwybitniejszych"(seryjnie w bursie trudno mi sie wyrobic z kuciem),to zaczelo sie trucie ze "co ja tam robie w tej bursie"(k...a ucze sie a co niby jest tu innego do roboty?-_-)ze do zawodowy pojde(aha) i tego typu bzdety...rozwalalili mi humor na reszte dnia.I juz mi stara zalatwila mi korki kazala kuc w weekend...Przypal_0_ Super...>_< |
_________________ Choice for you, is the view to a kill ,
Between the shades, assination standing still...
-Hey, ARE YOU TALKING TO ME?! |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-10-2006, 15:24
|
|
|
W Lublinie zaktywizował się Szatan i MPK.
Szatan przyszedł do właścicielki sklepu osiedlowego (słynnej piekarni, gdzie można kupić było kurtki zimowe, ale nie świerze pieczywo) i doradził jej, jak walczyć z miażdżącą konkurencją Tesco. Otórz zawsze można zmniejszyć asortyment produktów dostępnych w poszczególnych działach!
I teraz nie można tam kupić nie tylko świerzego pieczywa ani kurtek zimowych, ale w ogóle już niczego z sencem.
MPK natomiast samo z siebie, bez szatańskich podszeptów pozmieniało trasy autobusów, z wiązku z czym dojechanie teraz gdziekolwiek stało się problemem. Chyba lepiej niż bilet miesięczny kupić rower... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-10-2006, 16:54
|
|
|
Bo właśnie się dowiedziałem, że termin przedłożenia mojego nowego artykułu z końca listopada cofnął się do końca października. A artykuł jeszcze nawet nie powstał, jestem na etpaie końcowego zbierania materiałów.
W efekcie czego odłączę się chyba od całego świata na ten okres, co by tylko skończyć...Ale na pewno do końca października nie napisze żadnego nowego tekstu na Tanuki. Jeśli komuś rezerwacją zajmowałem pozycję, którą chciał zrecenzować, rezerwację tą cofam. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 09-10-2006, 16:59
|
|
|
Bo plan mi się zmienił w sposób uroczy...
Poniedziałek - zaczynamy 7.30, o 8.15 okienko, kończymy 15.35.
Wtorek - jak wyżej
Środa od 7.30 do 14.40
Czwartek i piątek bez zmian, choć istnieje szansa, że w czwartek znowu będę musiała godzinę czekać na próby zespołu... == |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-10-2006, 19:07
|
|
|
Bo dziś straciliśmy 5h na czekanie, bo 3 z 5 zajęć, które mieliśmy dziś mieć wypadły... |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Martinez
Dołączył: 07 Sty 2006 Skąd: Zawiercie Status: offline
|
Wysłany: 09-10-2006, 20:29
|
|
|
Bo świeci słońce - jest ciepło...
Bo wieje wiatr - jest zimno...
...i jak tu się kurcze ubrać, rano widze własny oddech, a po południu się topie:?
Bo musze łazić na uczelnie od poniedziałku do piątku , długi łikend papa...:(
I boli mnie kilka częsci mego ciała, ale to szybko minie:) |
_________________ Nawet małpy spadają z drzewa.
Utkneła w nieskończonej pętli powtórzeń, a on jest idiotą. |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-10-2006, 20:44
|
|
|
Bo chyba się przeziębiłem i strasznie boli mnie gardło >_> |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
magu
dreamer..
Dołączył: 21 Cze 2006 Skąd: znienacka.. Status: offline
|
Wysłany: 09-10-2006, 23:58
|
|
|
bo czwartek i piątek są zapełnione zajęciami i po powrocie do mieszkania nie mam siły nic robić tylko spać... |
_________________ Watashi wa L desu..
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-10-2006, 07:22
|
|
|
Bo rozłożyłem się do końca i koniec końców nie poszedłem na zajęcia tylko wybieram się do przychodni studenckiej >_> |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|