[tilk]

Bo zabrali mi socjalne. Brat skończył studia, przez co dochód na osobę skoczył w górę. Jak dobrze, że pracuję, inaczej byłbym w opałach...

[Zegarmistrz]

W poniedziałek podpisuje umowę w Orange.

Oznacza to, że do spontanicznych modłów i trzymania kciuków za sukces w Cenedze powinniście dołączyć samoumratwianie, post, leżenie na deskach z gwoździami, oraz trzymanie palców serdecznych i wskazujących. Bo pracować w znów w Orange nie mam ochoty.

Z drugiej strony jednak jestem wielki, dumny z siebie i generalnie pewny swojej przyszłości. Morale wzrosło mi o jakieś 95%.

(Post umieszczony tu celowo).

[GoNik]

Bo godzina jazdy szynowym autobusem w absolutnym ścisku i w dodatku w dość pokracznej pozycji. I na szczęście kolejne pół godziny spędziłam w ścisku nieco mniejszym i dającym się znieść.

[ClareSilverEyes]

Bo black lagoon sie skonczyl a drugiej seri niemgoe sciagnac z torrenta bo za malo ludzi ja ma!!!.... ]:-[

[cintra]

6,5 h. kiszenia się w pełnym pociągu... tyle dobrego, że dojechałam... ^^'
a, no i dowiedziałam się, że mój wredny, pasudny sąsiad z dołu ściął dwie piękne, wysokie topole z tyłu mojego bloku, bo - cytuję - "światło mu zasłaniały".
taak, wmówił to sobie jakieś trzy lata temu - a topole rosły od... 19 lat?

Tak mi bez nich pusto - odsłoniły całkowicie domek jednorodzinny wybudowany na polu i ulicę. Jest paskudnie. Najgorsze jest to, że on chce też wyciąć chyba pozostałe dwie! I nikt w bloku nic nie mówi! Jak go dorwę.... Jak spróbuje wyciąć te pozostałe....
Zna ktoś numer Ligii Ochrony Przyrody albo innych Zielonych? :/

[Salva]

Bo zrobiłam remake dwóch moich avków i nie mam tego gdzie umieścić.

Bo dopiero jak znowu mam ACDSee bardzo mocno odczułam fakt usunięcia wszystkich moich avków z Devianta. A wsadzać jeszcze raz się boję. Cholera, cholera, cholera...

[Serika]

Salva, imageshack plus notatnik plus podstawowy html?
Ewentualnie możesz forumową galerię zawalać ^^

[Salva]

Chyba trzeba będzie, zresztą mam brata informatyka to pewnie niedługo mi coś stworzy ciekawego. Ale i tak mi żal Deva, dobrze że mi całego konta nie wywalili.

[GoNik]

Salva! Konto na Livejournalu! Możesz spokojnie tam umieszczać wszystkie avki, sporo miejsca dają na upload grafik, poza tym - co dla ciebie będzie ważne - jest możliwość tworzenia długich opisów i mnóstwa komentarzy :3
Możesz też dopasować wygląd journala zgodnie ze swoim własnym poczuciem estetyki i na przykład zmienić mu kolory na takie, jakie masz w avku Tanuczym...

Ja konto założyłam, po weekendzie doprowadzę je do porządku.

[Grisznak]

Bo wróciłem właśnie z objazdu cmentarzy. Jako, że moja rodzina jest dość rozproszona, a zatem co roku pierwszy listopada oznacza średnio siedem - osiem godzin w samochodzie, a moja awersja do tego środka lokomocji jest znaczna.

Bo wróciłem właśnie z objazdu cmentarzy. Jako, że moja rodzina jest dość rozproszona, a zatem co roku pierwszy listopada oznacza średnio siedem - osiem godzin w samochodzie, a moja awersja do tego środka lokomocji jest znaczna.

[Lila]

Bo fretka bardzo!!! mocno kąsa... i wszędzie mam ślady... i to ma okropne zęby. I jest bardzo niegrzeczna! Rzuca się...

[ClareSilverEyes]

Bo dzis zdalam sobie sprawe ze umiem tylko walic po <cenzura>i ze zrobilam z siebie idiotke ze wsiadlam na Ike.....widac nikt wczesniej nie umial mi tego powiedziec co ona(masz racje).......
PS:jezeli zle to napisalam mozna wywalic ale poprostu to jest dla mnie zle......

[Melmothia]

Bo po przeczytaniu Wiedźmy i dostaniu chrypki od niekontrolowanych wybuchów śmiechu (gatki! A raczej ich brak! *turlturlturl*) ciężko zwaliła się na mnie rzeczywistość i świat przedstawiony „W roztokach” Orkana…I te owce…przepraszam bardzo, ja rozumiem, że można dostać natchnienia i pisać o kwiatkach, motylkach tudzież łąkach, ale o owcach? Z takim patosem? Gdyby to była współczesna książka to może nawet bym się uśmiechnęła, ale oni to całkiem na poważnie tak…Naprawdę nieprzyjemna przepaść >.> /me chce z powrotem Wiedźmę. I Lena. Bu.

Spoiler: pokaż / ukryj

Dla ciekawskich, cytat z Orkana: i roześmiały im się oczy weselem szczęścia (tak, to o owcach).

[korsarz]

[BOReK]

Przepracowałem caaaały dzień, od dziewiątej do siódmej. Nadźwigałem się i naskakałem po murkach za wszystkie czasy. Właśnie zaczynają mnie boleć mięśnie. Zostały jeszcze dwa dni >_>.

Mimo wszystko mam wrażenie, że najgorsze było dzisiaj, i to mnie troszkę podnosi na duchu.