Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-11-2007, 17:36
|
|
|
Bo szlag mi trafił last.fm... |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 06-11-2007, 17:39
|
|
|
Bo nie spałam ani minutki (nie liczę kiwania się głowy na wykładnie). I czuję to na całym ciele. Każda komórka ma do mnie o to pretensje.
W liceum byłam taka dumna z siebie jak bite trzy godziny spędziłam na nauce. Jeśli wtedy ktoś próbowałby wmówić mi, że spędzę przy nauce 12 h to bym się mu zaśmiała w twarz. I kazała iść się leczyć. Ale tak poważnie.
Dlaczego w nocy czas upływa tak szybko? Nic się nie da zrobić. Niby o tym wiem, nauczona doświadczeniem z pisaniem prac zaliczeniowych i innych potworów, ale i tak za każdym razem mnie to irytuje.
Bo zmarnowałam pół dnia. Na próby złapania pani dr, u której nie pisałam ostatnio kolokwium i które teraz zachciało mi się napisać (nie mogłam wybrać lepszego terminu, ale skąd ja mogłam wiedzieć, że ona podczas trwania konsultacji a także po nich będzie biegać w te i we wte w sprawie czyjejś obrony? >.>).
Bo opuściłam parę zajęć. Na szczęście nie z rodzaju tych trudno nadrabianych.
Bo sierota kupiła coś, co już miała. Na szczęście dało się zwrócić. Tak to jest jak się nie czyta od razu tylko odkłada na lepsze czasy.
Bo mi słabo! |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 06-11-2007, 17:45
|
|
|
Wczoraj i dzis byly wariackie dni (o, nie dzialaja mi polskie znaki). Wczoraj opuscilem dom o 7 rano, wrocilem o 21. Praca, potem lekarz medycyny pracy. Na lekarza mnie nie chciano z roboty wypuscic wczesniej z powodu szkolenia z bezpieczenstwa, wiec spoznilem sie na wizyte u laryntgologa. Dzieki determinacji, sile woli i zwyklemu chamstwu jednak udalo mi się odkryc, ze w moim zawodzie nie ma zagrozenia dla sluchu. Nastepnie, dzieki chamstwu, determinacji i autorytetowi lekarza medycyny pracy udalo mi sie przekonac do tego agencje.
Dzien dzisiejszy, wyszedlem z domu o 6:30, by zdazyc na ksero, celem skopiowania czesci dokumentow. Na ksero nie dotarlem, bo ZEPSOL SIE POCIAG (a myslalem, ze MPK Lublin jest zlomiaste). Wkurzylem dyrekcje telefonem, ze sie spoznie. Na szczescie to nie zaszlo: dzieki karkolomnej jezdzie na gape 3 autobusami, talentom chodziarskim i w biegach dlugodystansowych dotarlem na miejsce dokladnie o czasie.
Po pracy nawiedzilem Agencje by zostac opieprzonym i utwierdzic sie w przekonaniu, ze musze znalezc inna prace.
Coz, parafrazujac Diune: Bog stworzyl Warszawe, by cwiczyc wiernych! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-11-2007, 20:06
|
|
|
bo mimo że w koncu chyba wiem co moge robić w zyciu, co lubie i w czym ejstem dobra to tego nie moge robić bo mam szkołe. Zostałam wyśmiana przez rówieśników gdy im powiedziałam co chcę naprawdę robić w życiu bo uznali to za dziecinade i ze nie dojde za wysoko w tym. Fakt mają rację, ale to nie upoważnia ich do mówienia "nie rób teog bo to ejst złe". Rodzinaka mówi to samo. Ze nie zajdę na tym daleko i ze mam iść na studia. Oczywiście moge iśc tylko na fizyke (dobrze ze chociaż ją lubię chociaż zaczynam wątpic czy zdam maturę). Jestem podłamana, zestresowana, mam zepsuty wzrok.Przez szkołę, a głównie matkę która mi mówi non stop ze się źle ucze nabawiłam się zarąbistej nerwicy. Zycie jest do bani. |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 06-11-2007, 21:28
|
|
|
Bo śnieg szlag trafił i pada deszcz, do kitu... |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 07-11-2007, 16:36
|
|
|
Bo mnie trafia szlag pomału.
Blanka kupiła router. Jako, że w tym domu to kobiety są od sprzętu - zabrałyśmy się za podłączanie.
PO PIERWSZE. Jeden kabel sieciowy jest spsuty.
PO DRUGIE. Po zamianie kabli komputer dalej twierdził, że nic nie zostało podłączone.
W tym momencie zdecydowałyśmy się na samobójczy krok - laptop!
Laptop, o dziwo, kabel uznał za obecny i działający.
PO TRZECIE. Rzeczony laptop ma takie osiągi, że zdołałam zrobić herbatę i wypić połowę zanim załadowała sie strona konfiguracji połączenia.
Poszłyśmy do mnie.
PO CZWARTE. Moja karta sieciowa najwyraźniej nie działa. A przynajmniej działa w połowie. Tak, zobaczył połączenie. Nie, połączenie było li i tylko wirtualne...
PO PIĄTE. Wróciłam do laptopa. Pokonał mnie. Wściekła, poszłam sobie robić obiad po ponad dwóch godzinach walki z oporną materią.
Sprzętowca! Kabla! KARTY! |
_________________
|
|
|
|
|
Dante Dy`nei
Da Drought
Dołączył: 09 Paź 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2007, 18:57
|
|
|
Dobra bo nie zdzierżę ...
A więc moja karykatura komputera [Celeron 1.2 GH | Ram - 512 MB SDRam w 3 kościach, 2x128 + 256 MB na szynie 133 | Radeon 9200 128MB/128Bit | Płyta gł. ... Chaintech (n/c) | zasilacz Noname jakiś 300W | Dysk (nowy) - Seagate 250GB].
A co z nim nie tak ? Praktycznie wszystko, poczynając od samej konfiguracji ^^, co jeszcze nie jest najgorszą rzeczą tutaj. Najprawdopodobniej mam napuchnięte kondensatory na płycie głównej [ewentualnie jakies inne schorzenie typu: "elektroilt mogl wykipiec"], przez co ogólna kondycja kompa spadła dość widocznie. Jeszcze przy włączonej aplikacji/grze nie tnie sie jakoś specjalnie, ale jak odpali sie drugą rzecz to podczas uruchamiania już wszystko zwalnia tempo i jest gorzej jak w kawałkach typu "Chopped & Screwed" ...
Nie przeszkadza mi za bardzo, że nowe gierki już praktycznie od roku nie chcą mi się uruchamiać wogóle, bo gram mało, ale starsze produkcje jak Gothic 2, czy Need For Speed Underground 2 też nie chodza tak zachwycająco. To jeszcze idzie przeżyć.
Ale dzisiaj zainstalowałem Cool Edita aby sprawdzić czy będzie się dało jakieś kawałki ponagrywać, bo btw. mam kilka już przygotowanych ... ALE NIE, już przy samym osdłuchu podkładu w programie komp nie wyrabiał i trochę 'lagowało' dźwięk, nie mówiąc już co działo się przy próbie nagrania wokalu ... czyli krótko mówiąc przygotowania swojego mixtapeu mam już z głowy co straszecznie mnie wnerwia :(
Pozostaje mi jedynie siedzieć na forumach i nabijać posty. Cieszę się, że jeszcze mogę sobie normalnie posłuchać muzyki [tak, jestem od niej uzależniony], a raz na tydzień, dwa, odpalę sobie Noc Kruka ...
Pewnie dla niektórych sparwa prosta, kupić nowy komp ... z tym, że ja musiałbym już sam sobie na niego kase skombinować, a wiadomo, że podczas roku szkolnego i to jeszcze w klasie maturalnej jest to utrudniona sprawa ...
No ... nie powiem żebym czuł się teraz lepiej, ale Wy będziecie mieli przynajmniej coś do poczytania :D |
_________________ Stop bein' rapper racists, region haters
Spectators, dictators, behind door dick takers
It's outrageous, you don't know how sick you make us ...
But this is Southern face it
If we too simple then y'all don't get the basics |
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2007, 20:11
|
|
|
Bo do Warszawy... znowu... nie chcem ale muszem - co nie zmienia faktu, że mi smutno. :/
Bo muszę się spakować - a do tego to potrzebuję chyba jakiegoś cudotwórcy, bo za Chiny Ludowe, wszystko mi się nie zmieści! A najlepiej by było jakby się zmieściło... |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2007, 21:50
|
|
|
Dante Dy`nei napisał/a: | A więc moja karykatura komputera [Celeron 1.2 GH | Ram - 512 MB SDRam w 3 kościach, 2x128 + 256 MB na szynie 133 | Radeon 9200 128MB/128Bit | Płyta gł. ... Chaintech (n/c) | zasilacz Noname jakiś 300W | Dysk (nowy) - Seagate 250GB]. |
Ekhm, a ja posiadam procesor 704 MHz i 256 MB ramu... Przy czym to i tak jest lepsza maszyna niż ta, którą miałam jeszcze rok temu... Tylko te dziwne dźwięki, przypominające ocieranie się metalu o metal + drgania nimi wywołane czasem przerażają... ^^; Niemniej daję radę, tylko już jednak muszę go na noc wyłączać, bo nie podoła...
Bo śnieg. Bo zapowiadali na poniedziałek, więc się ciepło przyodziałam. Nie padał. Drugi raz nie uwierzyłam. I troszeczkę zimno mi było w spódnicy i nie za grubych rajstopach... I mokro. I jeszcze mam evil kaptur w płaszczu, który nie ma żadnych troczków, guziczków ani zatrzasków. I trzeba go albo trzymać, albo dać sobie spokój dla dobra i ciepła rąk... Tak, zima fajna jest za oknem. Domowym. Bo za szkolnym już mniej. Chociaż wtedy przynajmniej można się wzajemnie wspierać z innymi ofiarami losu, które spodnie/długie buty/rękawiczki zostawiły w domu... ~__~
Bo stanowcze nie okolicznościowym wycieczkom szkolnym na Powązki moim autobusem. Chyba zaczynam się starzeć, bo irytują mnie osobniki młodsze ode mnie i okupujące miejsca siedzące. Dobrze chociaż, że ja ich nie słyszę... |
|
|
|
|
|
magu
dreamer..
Dołączył: 21 Cze 2006 Skąd: znienacka.. Status: offline
|
Wysłany: 08-11-2007, 09:15
|
|
|
Bo mam doła jak stąd do Tokio.. ;/
Bo choroba nie daje spokojnie pracowac a kolokwia już tuż tuż...
Bo wszystko się gmatwa i przejaskrawia..
Bo pogoda straszna, senno i ogólnie źle..
Bo egzystencjonalizm mnie wykańcza ;( |
_________________ Watashi wa L desu..
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 08-11-2007, 17:38
|
|
|
magu napisał/a: | egzystencjonalizm |
Egzystencjalizm.
Bo zostały wywieszone listy studentów po losowaniu kto z kim ma egzamin. Zgadnijcie, kto nie ma z dr, z którą normalnie ma ćwiczenia, tylko z osobnikiem, który za swoją życiową misję uważa przepytywanie studentów w jak najszybszym czasie z jak największej liczby lektur (czasami ze wszystkich po kolei) i zagadnień, nie dając przy tym czasu ani na zastanowienie się, ani tym bardziej na jakieś strzępki notatek? ==
Stanowczo stwierdzam, że mi się to nie podoba. Ten osobnik po prostu poluje (inaczej tego nie można nazwać) na studentów. Nie ma z żadną grupą ćwiczeń, prowadzi tylko wykład. Praktycznie nie ma obowiązku przeprowadzania egzaminu w takiej formie, jaką przybiera on, gdy w grę wchodzą tego typu przedmioty (czyli, innymi słowy, egzamin ustny z dr/prof. prowadzącym ćwiczenia). A on, nie dość, że wziął jedną całą grupę, to jeszcze z pozostałych wybrał, na drodze losowania, połowę. On uwielbia egzaminować. To jego żywioł. Tacy są niebezpieczni. Bo ja, niestety, będę mogła się pochwalić tylko tą wiedzą, którą zdobędę przez te 4 miesiące, a nie 40 lat, jak tego niektórzy oczekują. I teraz muszę się nauczyć odpowiadać z prędkością karabinu maszynowego.
Bo coś za często mam o czym pisać w tym temacie. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 09-11-2007, 20:35
|
|
|
Bo zdecydowałam dzisiaj heroicznie, że pokoloruję cholerny Host Club i to NIE była najlepsza decyzja w moim życiu... |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-11-2007, 10:35
|
|
|
Shinigami-san napisał/a: | Fakt mają rację, ale to nie upoważnia ich do mówienia "nie rób teog bo to ejst złe". R |
A co chcesz w życiu robić? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 10-11-2007, 11:06
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | A co chcesz w życiu robić? |
Rysować komiksy... Głupie marzenie ale może coś kiedyś :) W każdym razie na razie myślę realnie o fizyce bo to jedyne co lubie i które ejst zaraz po rysowaniu ==.
Bo mi sie tnie wszystko i wszędzie. Nienawidzę windy |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Kusoku
Zaatakowany pierunem!
Dołączył: 14 Kwi 2007 Skąd: z zaskoczenia Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2007, 11:21
|
|
|
bo mam zawaloną sobotę
Będę przepisywać cały zeszyt z polaka bo zbiera zeszyty w poniedziałek
a jak nie będzie "dat, nr lekcji i podkreślonych tematów to bańka"
do tego jeszcze referat (tak tak też na poniedziałek) dała
i przez to nie mogę dzisiaj oglądać anime xD i grać w diablo2 xD
bo czasu nie będzie
ale mam zuą nauczycielkę polskiego
me/ <zabiera się do roboty>
____________________________
Cytat: | Rysować komiksy... Głupie marzenie ale może coś kiedyś :) W każdym razie na razie myślę realnie o fizyce bo to jedyne co lubie i które ejst zaraz po rysowaniu ==. |
też takie miałem przez jakiś miesiąc |
_________________ If you want to know the truth,
you got to have the courage to accept it.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|