Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Dżihad |
Wersja do druku |
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 11-07-2005, 16:30
|
|
|
Heh troche za długie żeby czytać wszystko, ale czy krucjaty to nie ówczesny odpowiednik dzisiejszego dźihadu?
Warte rozważenia ;) |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 13-07-2005, 11:00
|
|
|
Grube przegięcie. Tło wydarzeń rzeczywiście było religijne, ale na tym podobieństwa się kończą. Zarówno metody, jak i pozostałe powody (ciężkie przeludnienie Europy, konieczność zajęcia nowych ziem) były zgoła różne. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 13-07-2005, 19:06
|
|
|
Przegięcie?
ibn Laden ma na sztandarach Boga wiare i religie, lecz z Islamem to dżihad nie ma wuiele wspólnego (przynajmniej do XIX wieku, kiedy to rozciągnięto to pojęcie na zbrojną walkę z kolonializmem).
Trochę się tym interesowałem i myślę, że dzisiejszy dżihad jest kontynuacją walki, jaką podjął Ho Chi Minh po pokonaniu Japończyków. Wyzwolenie świata Islamu spod neokolonialnego wyzysku zgniłego zachodu.
Bzdury? Iran i Pakistan wcale nie zamierzają walczyć z Ameryką do ostatniego muzułmanina a przecież to Islamskie reżimy.
Cele dżihadu są ściśle polityczne, tak jak krucjat, poamiętajmy że Stalin też mówuił o wyzwolicielskiej misji Armii Czerwonej, ale jakoś nikt mu dziś pomników nie stawia na terenach wyzwolonych.
;D |
_________________ Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-07-2005, 08:34
|
|
|
Krzyżowcy podbijali miasta, bin Laden wysadza przystanki autobusowe i porywa samoloty. To pewna różnica.
Inne są też cele - Krucjaty miały na celu: obrone wschodniej Europy przed nawałem półdzikich turków, odbicie grobu świętego i kolonizacje nowych ziem, bo tych w Europie brakło.
Arabski fundamentalizm natomiast jest walką z laicką ideologią zachodu (nie jakąś tam obroną biednych azjatów i afrykanów przed neokolonizacją) podejmowaną w tradycjonalistycznych, acz bogatych państwach arabskich. Choćby taki bin Laden - książę posiadający wiele milionów dolarów - trudno powiedzieć, by gromadził wojska, a raczej partaczy, chętnych wysadzać budynki.
Jak ropa się skończy skończy się i problem terroryzmu. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2005, 08:57
|
|
|
Przystanki autobusowe to wysadzają Palestyńczycy, jeśli chodzi o ścisłość. ;)
Ibn Laden rozumuje pewnie tak; Ameryka narzuciła Arabom i Persom represyjne reżimy, które wydobywają muzułmańską ropę i dostarczają ją niewiernym, jednocześnie zatruwając dusze muzułmanów kulturą śmierci. Wniosek; trzeba uratować nasz sposób bycia (Islam) i zmusić wrogów by dali nam spokój.
Naciągane? Poczytaj komentarze na wp.pl dotyczące Jaryuzelskiego, lub Kwaśniewskiego. Ja pomyślałem, że ci ludzie nie są Polakami, tylko jakimś narzuconym całkiowicie z zewnątrz reżimem, który miał Polaków zniewolić. POlscy nacjonaliści i Panislamiści muszą myśleć podobnie.
Jeszcze jedna kwestia, gdy ibn Laden wypłynął, to mówiło się, żę walczy, bo król Saud wyzwolił Kuwejt za pomocą niewiernych, a nie zaprawionych w bojach Mudżahedynów. Mało tego, od tamtego czasu niewierni trzymają wojska w ziemi świętej.
Kończąc tego przydługiego posta; walka z neokolonializmem ma dwa wymiary, jeden prawdziwy i ten propagandowy. Propagandowy, chyba jedyny stosowany polega na krzyczeniu o wyzysku czarnych przez białych a polegał na zabraniu białym i daniu czarnym (jeśkli chcesz wiedzieć dlaczego Afryjka jest biedna, to Ci odpowiedziałem) ;D
P.S.
ibn LAden miał armię, Szach Masud twierdził, że to najlepsi żołnierze z jakimi zetknął się w Afganistanie, bo Pasztuni walczyć nie umieli. ;P |
_________________ Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-07-2005, 09:55
|
|
|
Nadal nie ma porwnania z Krucjatą. Krucjata miałaby miejsce, gdyby szejkowie arabscy z całego świata zgromadzili się w jednym miejscu, każdy przywiódłby ze sobą doborowe odziały swego państwa oraz tysiące ochotników - tak zawodowych żołnierzy jak i cywilów - a następnie ruszyli na Europę i Amerykę podbijać i w imieniu Allaha zakładać nowe pastwa.
Widze tu pewne różnice metdologiczne.
Co do wysadzania przystanków autobusowych: Madryt, Londyn to co? Przystanki autobusowe (czy raczej kolei podziemnej) na troche większą skalę. Naturalnie to szokujące, ale szczerze mówiąc - podczas drugiej wojny światowej w samym Londynie na skutek nalotów ginęło więcej ludzi, a Hitler nie wygrał. Taka taktyka jest może przerażająca, ale nie sądzę, by przyniosła zamierzony skutek. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2005, 09:56
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Jak ropa się skończy skończy się i problem terroryzmu. | Fakt, bo wtedy państwa zachodnie zaczną Arabów ignorować - a terrorystom islamskim właśnie o to chodzi. Zresztą, gdy Ameryka przestanie ingerować w sprawy tego regionu, to i nastroje antyamerykańskie opadną, więc będzie trudniej znaleźć chętnych samobójców
Zegarmistrz napisał/a: | Nadal nie ma porwnania z Krucjatą. Krucjata miałaby miejsce, gdyby szejkowie arabscy z całego świata zgromadzili się w jednym miejscu, każdy przywiódłby ze sobą doborowe odziały swego państwa oraz tysiące ochotników - tak zawodowych żołnierzy jak i cywilów - a następnie ruszyli na Europę i Amerykę podbijać i w imieniu Allaha zakładać nowe pastwa. |
Podstawową różnicą jest tu fakt, że krucjaty chrześcijańskie miały charakter ofensywny, podczas gdy jihad w swej genezie jest czysto defensywna (taka mało delikatna forma powiedzenia "odwalcie się od nas") |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-07-2005, 18:54
|
|
|
Cytat: | lecz z Islamem to dżihad nie ma wuiele wspólnego (przynajmniej do XIX wieku, kiedy to rozciągnięto to pojęcie na zbrojną walkę z kolonializmem). |
Ech, idź, poczytaj mądrych książek i nie grzesz więcej. Jeśli Mahomet mówił, że za udział w dżihadzie idzie się do nieba to jakim cholera jasna cudem dżihad może mieć z islamem mało wspólnego?
Inna rzecz, że współczesny terroryzm nie polega na rozpowszechnianiu islamu a zwyczajnym robieniu bajzlu.
Cytat: | Wniosek; trzeba uratować nasz sposób bycia (Islam) i zmusić wrogów by dali nam spokój. |
Porównania z krucjatą: brak. Saraceni nie narzucali swojego stylu życia. Jakby to robili musieliby niszczyć miasta i zmuszać ludzi do życia w namiotach, gdyż byli bandą dzikusów na koniach. Całą praktycznie kulturę przejęli właśnie od chrześcijan(tych wschodnich oczywiście, którzy dziś są muzułamanami i to zarabizowanymi), jak również od Persów. Chyba, żeby do sposobu bycia zaliczyć pielgrzymki, to owszem, bo turecka dzicz nonstop się między sobą tłukła i podróż była niemożliwa.
Cytat: |
Fakt, bo wtedy państwa zachodnie zaczną Arabów ignorować |
Nie. Skończy się problem, bo szejkowie zejdą na dziady i nie będzie komu finansować tego idiotyzmu. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2005, 20:40
|
|
|
Cytat: | Ech, idź, poczytaj mądrych książek i nie grzesz więcej. Jeśli Mahomet mówił, że za udział w dżihadzie idzie się do nieba to jakim cholera jasna cudem dżihad może mieć z islamem mało wspólnego?
|
Islam zabrania terroryzmu, a jihad ma wiele znaczeń (walka z własną słabością, z biedą, w obronie ummy). Natomiast że pojęcie jest wykorzystywane nawet przez komunistycznych(!) terrorystów i przywódców do własnych celów...
Cytat: | podczas drugiej wojny światowej w samym Londynie na skutek nalotów ginęło więcej ludzi, a Hitler nie wygrał. Taka taktyka jest może przerażająca, ale nie sądzę, by przyniosła zamierzony skutek. |
Sun Tzu przed wiekami twierdził, że do pokonania wroga trzeba tylko zniszczyć jego wolę walki. Armia może pozostać nie naruszona. Czy Hiszpania utrzymuje kontyngent w Iraku? Ilu Hiszpańskich żołnierzy zginęło? Jeśli nie jest to sukces taktyki terrorystycznej, to co nim jest?
A Hitler nie złamał Brytyjczyków, bo nie było wtedy wolności słowa, obowiązywał tylko oficjalny podział na dobro i Hitlera i każdy musiał się z tym zgadzać (faszyści byli aresztowani jeśli dobrze pamiętam).
Poza tym, czy słyszałeś o wojnie w Algierii? ;)
Cytat: | Saraceni nie narzucali swojego stylu życia. (...)Całą praktycznie kulturę przejęli właśnie od chrześcijan. |
Chyba nie tylko ja musze poczytać mądre książki, wiele osiągnięć naukowych chrześcijanie zaczerpnęli od muzułmanów (lub Chińczyków przez muzułmanów), a Islam sam w sobie jest stylem życia. Islam i Prawosławie (w mniejszym stopniu) są nie tyle religiami co kulturą (sunna) i są one wspierane przez państwo (pamiętacie jak Polska z Rosją żarły się o kradzież wiernych przez katolików, prawosławnym?).
Ktoś mówił, że jak braknie ropy to szejkowie nie utrzymają "tego burdelu". Abstrachując od przestawienia gospodarki z ropy na turystykę, co się obecnie dokonuje, o co Ci chodziło? |
_________________ Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-07-2005, 21:41
|
|
|
Ash DeLuxe napisał/a: | wiele osiągnięć naukowych chrześcijanie zaczerpnęli od muzułmanów |
Nie od Muzułmanów tylko od Arabów. Po prawdzie Arabowie - podobnie jak Turcy byli Muzeumanami, lecz niestety porównanie społeczeństwa i osiągnięć tych dwuch kultur porównywalne jest z porównaniem Polski i świerzo ochszczonego plemienia Papuasów. faktem jest, że wymiana kulturowa ze wschodem ustała wraz ze wzrostem znaczenia Turków, którzy bardzo skutecznie rozłożyli wszelką myśl arabską.
Ash DeLuxe napisał/a: | Sun Tzu przed wiekami twierdził, że do pokonania wroga trzeba tylko zniszczyć jego wolę walki. Armia może pozostać nie naruszona. Czy Hiszpania utrzymuje kontyngent w Iraku? Ilu Hiszpańskich żołnierzy zginęło? Jeśli nie jest to sukces taktyki terrorystycznej, to co nim jest? |
Nie wiem, czy na bożyszcza wojskowości nadaje się generał państwa, któro nie wygrało żadnej wojny oprócz walk wewnętrznych... Doktryna militarna, której realizatorzy nie radzą sobie z koczowniczymi najeźdźcami ani nawet zbuntowanymi chłopami raczej wiele warta nie jest.
Cóż to było? Błąd strategiczny Hiszpanów i panikowy odruch. Dziś boimy się terroryzmu, bo nie okrzepliśmy z nim. Mimo, że większe niebezpieczeństwo jest, że zginiemy pod kołami tira na przejściu dla pieszych, albo np. od porazenia prądem ze źle izlowanego kabla, to bardziej obawiamy się zamachu gdzieś tam, hen...
Prawda jest taka, że gdyby bomby zaczęły wybuchać codziennie, jak na wojnie lub w Palestynie, to ludzie by do tego przywykli...
Ash DeLuxe napisał/a: | A Hitler nie złamał Brytyjczyków, bo nie było wtedy wolności słowa, obowiązywał tylko oficjalny podział na dobro i Hitlera i każdy musiał się z tym zgadzać (faszyści byli aresztowani jeśli dobrze pamiętam). |
O czym ty mówisz? Wolność słowa w Wielkiej Brytani jest od jakiegoś XVIII wieku! To kraj z jedną z najdłuzszych, liberalnych tradycji.
Co do faszystów - jest dość normalnym, że osoby, których działalność była finansowana przez państwo, z którym toczy się wojnę są internowane lub aresztowywane. Zwłaszcza, jeśli państwo takie ma tradycje (jak hitlerowskie Niemcy) organizowania zbrojnej partyzantki zwolenników na terenach wroga.
Ash DeLuxe napisał/a: | Poza tym, czy słyszałeś o wojnie w Algierii? ;) |
O kilkunastu od czasów starożytnych do dziś. Co ma Algieria do Krucjat?
Uwaga! Przypomniało mi się! JEST jedna osoba, która upodabnia Krucjaty do Terroryzmu! Jest nią Starzec Z Gór i jego Assasyni! To tacy średniowieczni odpowiednicy zamachowców samobójców - przekonani, że idą do nieba, uzależnieni od opium ćpuni, którzy rzucali się z nożami na wskazane cele...
Nawiasem mówiąc to nawiązanie do jeszcze starszych, żydowskich Zealotów, którzy samobójczo dźgali Rzymian sztyletami... Ziemia święta ma naprawdę długą tradycje ataków samobójczych. Coś jest takiego w klimacie tej krainy... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2005, 22:29
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Nie wiem, czy na bożyszcza wojskowości nadaje się generał państwa, któro nie wygrało żadnej wojny oprócz walk wewnętrznych... Doktryna militarna, której realizatorzy nie radzą sobie z koczowniczymi najeźdźcami ani nawet zbuntowanymi chłopami raczej wiele warta nie jest. | Bo tak się dziwnie składa że sami się nie bardzo do tej doktryny stosowali.
Zegarmistrz napisał/a: | Ash DeLuxe napisał/a: | Poza tym, czy słyszałeś o wojnie w Algierii? ;) |
O kilkunastu od czasów starożytnych do dziś. Co ma Algieria do Krucjat? |
Do krucjat nic. Ashowi pewnie chodziło o to, że Algieria wywalczyła niepodległość w dużej części metodami właśnie partyzancko-terrorystycznymi (przekonawszy DeGaulla i dużą część społeczeństwa francuskiego, że koszt jej utrzymania byłby po prostu zbyt duży)
Zegarmistrz napisał/a: | Uwaga! Przypomniało mi się! JEST jedna osoba, która upodabnia Krucjaty do Terroryzmu! Jest nią Starzec Z Gór i jego Assasyni! To tacy średniowieczni odpowiednicy zamachowców samobójców - przekonani, że idą do nieba, uzależnieni od opium ćpuni, którzy rzucali się z nożami na wskazane cele... |
Taak, Haszyszynici byli prawdopodobnie prekursorami obecnej formy terroryzmu Islamskiego (zresztą, z tego co pamiętam, swoją działalność określali oni właśnie mianem Jihad). Nie powiedziałbym jednak, że upodabniają Krucjaty do terroryzmu - z krucjatami mają tyle wspólnego, że istnieli mniej więcej w tym samym okresie. Celem ich ataków byli chrześcijańscy najeźdźcy, oraz inni LOKALNI przeciwnicy Starca - nie uprawiali działalności w krajach nieislamskich, i nie planowali eksportu Jihad.
Dzisiejszą Jihad od Krucjat dzieli jedna podstawowa, i dość istotna różnica - obecni skrajni islamiści nie próbują nikogo nawracać ani nikogo podbijać i jest im naprawdę wszystko jedno jak bardzo "zdeprawowani" są niewierni - o ile ci trzymają sibie i swoją "zgniliznę moralną" (w tym demokrację) z daleka od krajów islamskich. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-07-2005, 22:35
|
|
|
Cytat: | Islam i Prawosławie (w mniejszym stopniu) są nie tyle religiami co kulturą |
To jest fakt. W każdej religii rozgraniczanie religii i kultury to odsiewanie kwarcu z piasku.
Cytat: |
Czy Hiszpania utrzymuje kontyngent w Iraku? |
Czy Hiszpania od kilkuset lat wygrała choć jedną wojnę? Pomijając domową. To po prostu panikarze, cykory i sodomici. Anglicy to prostu inny materiał.
Cytat: | a jihad ma wiele znaczeń |
Dżihad to święta wojna z niewiernymi. Tak to rozumiał Mahomet, sam przecież walczył i podbijał. Nie obchodzą mnie interpretacje apologetów islamu.
Inna rzecz, że współcześni debile łamią wszystkie ustalone przez niego zasady, ale to detal.
O to, że oni, jakbyś nie zauważył, finansują bin Ladena et consortes.
Cytat: | Celem ich ataków byli chrześcijańscy najeźdźcy, oraz inni LOKALNI przeciwnicy Starca |
Dodam, że walczyli głównie z muzułmanami, był nawet projekt, iż się ochrzczą i połączą siły z Outremerem. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2005, 23:07
|
|
|
Cytat: | jakbyś nie zauważył, finansują bin Ladena |
Hmm... może gdybym znał Hiszpański mógłbym się z tobą zgodzić, ale ta fraza; Dlaczego rząd ma finansować kogoś, kto chce go obalić? Socjalistyczne reżimy Arabskie (lub populistyczne monarchie) czczą Islam tak jak im jest wygodnie i pozwalają go wyznawać tylko tak, jak one chcą. Ibn Laden chce ich obalenia, bo są socjalistyczne, lub wspierane przez obce kraje, a religią podpierają się tak jak PRL polskim nacjonalizmenm.
Cytat: | Wolność słowa w Wielkiej Brytani jest od jakiegoś XVIII wieku! To kraj z jedną z najdłuzszych, liberalnych tradycji. |
Nie mam podstaw by nie wierzyć
Artykół może długi i obejmujący szerszy problem ale gdzieś w 3/4 jest o zniesieniu swobód obywatelskich na czas wojny...
Tak nawiasem mówiąc, Amerykanie w Wietnamie zachowali te swobody i lewicowa propaganda ich rozłożyła.
Cytat: | Nie wiem, czy na bożyszcza wojskowości nadaje się generał państwa, któro nie wygrało żadnej wojny oprócz walk wewnętrznych |
Tak się składa że każdy kto stosował jego doktrnę - wygrywał.
Nawet Klausevitz też doszedłby do tych samych wniosków, ale zmarł. Błędna interpretacja jego tez doprowadziła do teorii fizycznego zniszczenia wojsk wroga; przeciwieństwo doktryny Sun Tzu. Wynikiem był prawdziwie rycerski duch starcia w I wojnie światowej (kojarzycie turnieje i fair play?)... Tylko, że Ententa nie wygrała na polu bitwy, a później wykrwawiona, nie była w stanie zapewnić pokoju.
Widzisz więc skutki zastosowania czegoś przeciwnego do twierdzeń Sun Tzu, sam powiedz co jest lepsze? |
_________________ Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-07-2005, 23:25
|
|
|
Cytat: | Dlaczego rząd ma finansować kogoś, kto chce go obalić? |
Kogo obalić? Kto obalić? Czy w krajach szejków wybuchła choć jedna bomba ostatnio? Nie uważasz, ze to trochę dziwne? Skąd pomysł, że Osama chce obalać rząd np. w Arabii Saudyjskiej? Przecież stamtąd pochodzi, tam ma rodzinę, przyjaciół i większość sponsorów.
Cytat: |
Tak się składa że każdy kto stosował jego doktrnę - wygrywał. |
Niewątpliwie. Ale nie da się złamać ducha walki napadami terrorystycznymi, zwłaszcza takimi które dotykają głównie niewinnych (jak choćby irackich Arabów), bo to wywołuje tylko chęć odwetu. Metoda niewątpliwie sensowna, tyle, że praktycznie niewykonalna. Hitlerowcy próbowali jej użyć w ZSRR i co? Gawno, bo Stalin i tak umiał swoich striełków zmotywować do dalszej walki. Podaj przykłąd tych "każdych".
Cytat: | Wynikiem był prawdziwie rycerski duch starcia w I wojnie światowej (kojarzycie turnieje i fair play?)... Tylko, że Ententa nie wygrała na polu bitwy, a później wykrwawiona, nie była w stanie zapewnić pokoju. |
Zaraz się zrobię niegrzeczny. Uważasz na serio, że Ententa się wykrwawiła tylko dlatego, że nie stosowała terroru? A co do diabła z techniką wojenną, co z ówczesną przewagą defensywy nad ofensywą? I jak się mieli niby bawić w terror, jak to Niemcy wkroczyli na ich teren a nie na odwrót?! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005 Skąd: Z innej planety Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2005, 00:01
|
|
|
Cytat: | Skąd pomysł, że Osama chce obalać rząd np. w Arabii Saudyjskiej? |
A stąd, że jest to reżim wrogi Wojowniczemu Islamowi, a kto wie czy nie Islamowi wogule. Oczywiście król musi udawać fanatycznego islamistę (jak na Wahabitę przystało), ale robi to tylko na pokaz, dla społeczeństwa. To że toleruje fundamentalizm to nie znaczy że go popiera. USA też popierały Talibów (tylko moralnie) choć Unocal próbował robić z nimi interesy. Uff... to zawikłane, ale przyjrzyj się sytuacji w tamtych krajach ze szczególnym uwzględnieniem Arabii to dojdziesz do podobnych wniosków.
Rodzina Saudów, nie jest naszym kumplem bo kochają demokrację i nienawidzią terrorystów, tylko dlatego, że tak mogą zarobić i powstrzymać Wojowniczy Islam.
[quote]Hitlerowcy próbowali jej użyć w ZSRR i co? Gawno, bo Stalin i tak umiał swoich striełków zmotywować do dalszej walki.quote]
Błąd, bo ZSRR nie był krajem demokratycznym. Nie chodzi o motywacje do wlaki, lecz o fakt, że terror nie miał przełożenia na rząd. W kraju demokratycznym i autorytarnym nastroje społeczne mają przełożenie na rząd, ten oststni nie może ignorować woli społeczeństwa. W kraju totalitarnym to rząd tworzy nastroje społeczeństwa.
Polecam Waldemar Dziak "Kim Jong Il" zobaczysz, że w takim kraju nie da się przekonać ludzi do walki z systemem.
Każdzi;
Mao w starciu z Chang Kai-shekiem (tak się chyba tego drugiego pisze). Chang rzeczywiściwe wywołał chęć odwetu. ;)
Niemcy we Francji, (armia francuzka nie została całkowicie zniszczona, podobnie jak Brytyjski korpus ekspedycyjny)
Japończycy w Azji Południowo-Wschodniej (choć potem wprowadzali represje)
No i królestwo Wu, które długo trwało na mapie Chin, tocząc walki z potężnym sąsiadem. Dopiero lata po śmierci Sun Tzu i Sun Pina zaczęło wojnę z innym królestwem którą przegrało.
Jeśli chcesz powiedzeć, że z tego powodu te metody są bezwartościowe, to śpiesze nadmienić, że Bitwę Warszawską wygraliśmy, nawet jeśli po śmierci Piłsudzkiego w kolejnej wojnie nam nie poszło. ;)
Cytat: | Uważasz na serio, że Ententa się wykrwawiła tylko dlatego, że nie stosowała terroru? |
Prrr! A kto tu mówi o terrorze? Mówiąc o rycerskim duchu cynicznie stwierdziłem, iż obie armie, niczym rycerze stanęły naprzeciw siebie i zaczęły ze sobą walczyć w starciu czołowym. A Ententa bezsensownie atajkowała Niemieckie okopy, choć wojnę mogła wygrać po prostu siedząc na swych pozycjach.
Zagłodzili by Niemców (choć to by troszke trwało).
Cytat: | Arabowie - podobnie jak Turcy byli Muzeumanami, lecz niestety porównanie społeczeństwa i osiągnięć tych dwuch kultur porównywalne jest z porównaniem Polski i świerzo ochszczonego plemienia Papuasów. |
Jeśli chodzi Ci o to, że Turcy byli prymitywni, to nie mogę się zgodzić. Turcy (jako ludy) zostrawiły wspaniałe pomniki kulturalne choćby w Dolinie Fergańskiej na pograniczu Tadżycko-Uzbeckim (jeśli mnie pamięć nie myli, a trzeciego kraju w dolinie nie pamiętam), co do kultury Imperium Osmańskiego, wypowiedzieć się nie mogę, bo nie znam procesów kulturotwórczych tam zachodzących...
Cytat: | Ashowi pewnie chodziło o to, że Algieria wywalczyła niepodległość w dużej części metodami właśnie partyzancko-terrorystycznymi |
Już kończąc; Kiedy w 1945 Francuzi posiekali Aligierczyków na ulicach ich dowódca stwierdził, że na rozwiązanie kwestii Algierskiej Francja ma 10 lat, potem nie da się już tego odkręcić. CZyli, że rzeczywiście o to mi chodziło. ;)
To chyba tyle, mam nadzieję że odpowiedziałem na wszystkie wątpliwości i pytania. ;) |
_________________ Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|