Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Neon Genesis Evangelion |
Wersja do druku |
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 10:42
|
|
|
A teraz! Kto zaświadczy ze taki nie był plan? Że Shinji mial jakiś wybór? Że wogule ktokolwiek miał jakiś wybór? Przeciez, co oczywite, wiadomo bylo czego se zazyczy Shinji bo chyba nawet już w serii coś tam ględził. Czy zostal Centrum Sephirothum dlatego że mial, dlateg że chcial, czy dlatego że Siły bawiące się ziemią wiedziały doskonale czego sobie zazyczy? I teraz. Jeśli tak, to nie zostali poza Shinjim i Asuką żadni ludzie a majaczenie Rei było tylko manifestacją duszy płynu LCL dookoła. I to jest wtedy istotnie koiec ludzkości bo nie ma bata żeby z dwujki wyszla sesowna grupa wielopokoleniowa.
Lubię sobie czasem poszaleć w teoriach. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 03-04-2006, 11:32
|
|
|
Mi się wydaje że Rei przekazywała to co myśli Lilith. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 11:44
|
|
|
Już to przerabialiśmy że Lilith nie myśli.
Poza tym... kto mi powie jaką rolę w tym wszystkim odgrywała Eva 01 i dlaczego? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-04-2006, 14:02
|
|
|
Cytat: | A teraz! Kto zaświadczy ze taki nie był plan? Że Shinji mial jakiś wybór? Że wogule ktokolwiek miał jakiś wybór? Przeciez, co oczywite, wiadomo bylo czego se zazyczy Shinji bo chyba nawet już w serii coś tam ględził. Czy zostal Centrum Sephirothum dlatego że mial, dlateg że chcial, czy dlatego że Siły bawiące się ziemią wiedziały doskonale czego sobie zazyczy? |
WTF is Centrum Sephirotum? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 15:22
|
|
|
No tak... Sorry! Za dużo fików!
Inaczej mówiąc dlaczego akurat Shinji wylądował jako organ decyzyjny? A może chodziło o Evę 01 a moze o coś jeszcze innego? Czemu to właśnie on wylądowal w samym środku rozruby?
[Cemtrum Systemu Sephirothum który pokazał się w pewnym momecie. Shinji byl w tym najważniejszym "kręgu" o ile dobrze pamiętam. O to mi chodziło. Acz oczywiście mam na to spojżenie zdrowo wypaczone przez nifachową literaturę. Ignorować] |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-04-2006, 16:07
|
|
|
Nic mi nie wiadomo, by którykolwiek sefirot był najważniejszy, zresztą wogóle ich użycie lepiej pomińmy milczeniem, bo twórcy czasami niewiele zaprawdę przewyższają wiedzą fanów...
Czemu Shinji było organem decyzyjnym? Z punktu widzenia "sił rządzących wszechświatem" - bo miał fuksa. Jeśli coś takiego faktycznie tam było, to raczej ograniczyli się do ustawienia domina i popchnięcia jednego, a potem już się gapili.
Z punktu widzenia twórców - bo chcieli zobaczyć na tym "stanowisku" największą łajzę, jaką wydał rodzaj ludzki. Kogoś, kto będzie maksymalnie nieodpowiedzialny i nieodpowiedni, w odróżnieniu od sytuacji w Biblii. I to fakt, rzadko kiedy widuje się aż taką przewrotność. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 16:56
|
|
|
Wiesz... pewnie chodziło o to ze dobrze wygladaly w mysl zasady "jeśli ciś wygląda dobrze - działa" ja sama przyznam ze zostawiły na mnie mile wrażenie wizualne.
Co prawda istotnie wolałabym by o moim przetrwaniu nie decydował taki Shinji, ale ogulnie odnosze wrażenie że jest tu nierozumiany. Fakt, egoista z niego jak się patrzy... ale czemu nie? Kto z was w takjie sytuacji udeżyłby w altruizm? Dadza mi władz nad "sądem dusz" no to w mordę let's rock! Ja go w każdym razie lubię.
A co do biblii... jak się tak trochę poczyta to END maławo ma z nią współnego. Jakieś takeś nathnione wizyjki owszem, nigały, ktoś coś chcial ale... to było raczej dosłowne w przekazie a biblia jest baaardzo wyraźnie symboliczna akurat na tym tle. I na każdym inny moim skromnym zdaniem.
Cóż... Najbliższa prawdy odpowiedź jakiej udzielę na własne pytanie nie wgłębiając się w filozofię brzmi "Bo był głównym bochaterm"
I to jest pewnie odpowiedz prawdziwa. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 19:32
|
|
|
Ysen każe mi wytłumaczyć, co to są Sefira / Sefiriony, jak je zwał, tak je zwał. Nie wiem komu i po co...
Otóż Sefira to to takie, które niektórzy nazywają Drzewem Życia. Pomysł wzięty jest z Kabały, a nie Bibli jak mówią niektórzy. Kabała - jakby ktoś nie wiedział - jest żydowską nauką o Bogu i dziele stworzenia, która pojawiła się chyba w średniowieczu...
Same Safira opierają się na neoplatońskiej teori świata (a konkretnie pomysłach Plotyna). Otóż w Kabale jest sobie Bóg. Bóg jest doskonały, nieskończony, nieobejmowalny przez umysł itd. Jest sobie też świat: niedoskonały, skończony, obejmowalny przez umysł, jego zupełne przeciwieństwo.
Bóg świata nie dotyka gołą ręką, bo by się brzydził...
Dlatego też emanuje. Emanacji jest ileś tam, każda ma swoją nazwę, razem nazywają się Sefira (inne źródło twierdzi, że Sefira to nazwa którejś tam z kolei emanacji). Emanacje te służą Bogu do działania na świat, a poznając je można - pośrednio poznać tak świat i Boga. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Ostatnio zmieniony przez Zegarmistrz dnia 03-04-2006, 20:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-04-2006, 19:43
|
|
|
Dziękuję. Chciałem po prostu przedstawić szanownej publice ile ukazanie sefirotów w Evangelionie ma sensu. Tyle samo mniej więcej, co ukazanie w tym samym miejscu powiedzmy schematu technicznego citroena.
Cytat: |
Cóż... Najbliższa prawdy odpowiedź jakiej udzielę na własne pytanie nie wgłębiając się w filozofię brzmi "Bo był głównym bochaterm" |
Ujmę to odwrotnie - jakby to nie on miał być po cholerę robiliby o nim film;P? |
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 04-04-2006, 00:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 03-04-2006, 19:51
|
|
|
IT. napisał/a: | Już to przerabialiśmy że Lilith nie myśli. |
bo ty tak mówisz?
Bo nie wydaje mi się że Lilith to robi co każe jej Rei.
Może być tak że to Rei jest jakby ustami Lilith chociaż nie jestem tego pewien. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2006, 20:45
|
|
|
Zegarmistrzu twój sposób tłumaczenia zagadnień uważam za genialny i mówię serio akurat.
Ysegrinie, czy myślałeś moze o przerobieniu tej konkretnej sceny i istotie wklejeniu tam zamiast sephitothum tego shematu citroena? To moze zrobić naprawdę furorę na sieci i wogule... pomysł jest genialny!
Poza tym, tez racja co do odwrotności.
Anfanie. Zaóważ że Lilith jako bezmózga glizda zwieszała się z krzyża pod Geofrontem. Nie można powiedziec że miała wtedy jakiekolwiek myśli albo choćby impulsy na nie zakrawające bo, i to jest logiczne, sama zrobiłaby wiele zeby się uwolnić.
Rei BYŁA umysłem Lilith. Była inteligencją jej nadaną. Dlatego jej poprawna indoktrynacja była taka ważna. I dlatego to nie Lilith jako taka mówila do Shinjiego a mówiła Rei.
Poza tym, poza tym. No pomyśl, czyż Rei nie znaczy Dusza? Czy to jest bez znaczenia? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 03-04-2006, 20:57
|
|
|
Rei mogła się połączyć z Lilith bo miała w sobie Adama.
I jak się z nią połączyła to zaczął się HCP(ale ta dobra odmiana HCP,bo jakby się anioł połączył z lilith to by wszyscy zginęli).
Lilith nie myślała dopóki ktoś się z nią nie połączył.
I jestem pewien tego że Lilith przekazywała Rei myśli które ona wypowiadała.
Nie mówię że Rei sama od siebie nic nie mówiła ale napewno to nie było tak że to Rei kierowała w całości Lilith.
A wogóle bardzo mi się podobała postać Lilith |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-04-2006, 21:20
|
|
|
IT. tak z doświadczenia Ci powiem, że żadna ściana jeszcze nie zmądrzała od mówienia do niej. A co do citroena to talentów graficznych mi nie staje niestety. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-04-2006, 10:15
|
|
|
Anfanie. Uparcie starasz się niezauważyć że NIE BYŁO czegoś takiego jak postać Lilith. Lilith była bardziej instytucją niż istotą jeśli chodzi o to konkretne anime. Czy naprawdę ta pustooka, salona istota wydała ci się tak godna uwagi? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 04-04-2006, 11:00
|
|
|
Nie znasz się podobnie jak Ysengrinn.
Napisałem jak jest ale nikt się nie musi z tym zgadzać. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|