Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Slayers Revolution |
Wersja do druku |
BloodRevan
[Miejsce dla sponsora]
Dołączył: 03 Lis 2007 Status: offline
|
Wysłany: 14-07-2008, 20:05
|
|
|
Teukros napisał/a: | Z tego co mówił, wynika że jest jakimś specjalistą od inżynierii magicznej, a to niespecjalnie pasuje do mazoku. Ale że nie słyszał o Linie? Zgroza! |
Podejrzewam, że tacy "specjaliści" jak wspomniane pokemonopodobne-coś zamykają się w swojej pracowni, tworzą miecze świetlne oraz żółwie czołgi i pojęcia o świecie zewnętrznym nie mają ;)
Caladan napisał/a: | Teoria na temat cycków Gourrego. |
Ciąg dalszy:
4. Jego nowy "image" ma na celu wprawienie Liny w kompleksy. |
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 14-07-2008, 22:34
|
|
|
Nie wierzyłem dopóki nie obejrzałem ^^, rzadko się bowiem zdarza, że po tylu latach kontynuacja wychodzi...
Aczkolwiek opening mnie nie przekonał, mimo że w tej samej nucie grany. Ogółem HD nie pasuje do slayersów xd... Mimo to fajnie się oglądało i pewno obejrze całą serie z zapartym tchem ! |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 16-07-2008, 17:41
|
|
|
Fanarty już som. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2008, 11:23
|
|
|
Po docinku trzecim
Poświęcenie Gourry'ego przez Line było śliczne. Kto nie lubi pokemona tego pewnie ucieszy że w dzisiejszym odcinku nie występował. Wzmianka o księciu Ruvinagaldu wygląda na zwiastun poważniejszego wątku i Zelgadis w preview na jednym z ujęć wygląda jakby co najmniej ducha Rezo zobaczył. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-07-2008, 11:59
|
|
|
Jak wyżej: po odcinku trzecim.
Po pierwsze: Nekozawa! Padłam, kwikłam i pan okazał się na całe szczęście paskudny pod tym płaszczem... Ale pierwsze wrażenie - piorunujące.
Po drugie: nowy przyjaciel Gourry'ego. Nic więcej nie należy dodawać. Tylko Zela i Amelki mi żal, naprawdę lepiej dla nich by było tam zginąć XD
Poza tym Wiser pod koniec odcinka jednak pokazał, że ma klasę - a już zaczynałam mieć ochotę puścić w niego jaką cegłą za namolność. |
_________________
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 20-07-2008, 20:47
|
|
|
Czyżby nie tylko mi się Ouran przypomniał :D?
A poświęcenie jest cudowne...
Wiser natomiast jest dla mnie postacią ciekawą (zwłaszcza po 3), liczę na rozwinięcie wątku :-) |
_________________
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 10:18
|
|
|
Fajny epi, to poświecenie fishbrain było w stylu slayersów ^^.
Nadal czekam na dragon slave w wykonaniu Liny ! Przecież to grzech, 3 epizody i nie ma specjału szefa kuchni ?!.
W sumie zastanawiałem się co oni mogą zaprezentować w tej serii. Przecież jej moc można równać z bogiem. Ragna Blade, Giga Slave, Dragon Slave, nie ma czegoś czego ona by nie rozwaliła ^^. Sądze więc że ta seria będzie chyba jednak bardziej postawiona na komedie. Chyba że nagle się okaże o kimś kto jest superultrahiper odporny, i będzie musiła znaleść nowy spell, który nie tylko nieszczy jeden wymiar, ale wszystkie jak się wymsknie z pod kontroli ^^. |
_________________
Ostatnio zmieniony przez cesarz vedry dnia 25-07-2008, 08:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
N!xau
wieczny wędrowiec
Dołączył: 04 Maj 2008 Skąd: Biesy i Czady Status: offline
|
Wysłany: 24-07-2008, 13:14
|
|
|
Przebrnąłem przez 3 odcinek, ale żadna rewelacja. Trochę nudnawy na początku, dopiero później akcja się rozkręciła. Ten pomysł z chimerami itd. to już oklepany temat - szczególnie w Slayers. Lina rzuciła kilka czarów...śmiesznie wyglądał Goury opierając się i machając nogami o tego niebieskiego stworka:D Jak bardzo się cieszę, że ten inspektor wreszcie sobie poszedł bo zaczynał mnie denerwować. Mam nadzieję, że i w tej serii Lina razem z całą paczką będzie ratować świat przed kolejną zagładą, ale jak na razie nic się na to nie zanosi.... No, ale czas pokaże. Trzeba być optymistycznie nastawionym do nowego sezonu.
PS. Po obejrzeniu zapowiedzi 5 odcinka - Xellos nadchodzi ! :)) |
|
|
|
|
|
val-gaav
Dołączył: 20 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 08-08-2008, 00:44
|
|
|
cesarz vedry napisał/a: | Przecież jej moc można równać z bogiem. Ragna Blade, Giga Slave, Dragon Slave, nie ma czegoś czego ona by nie rozwaliła ^^. |
Przesadzasz z tą boskością. Ten zestaw czarów zna już od Next mimo wszystko jakoś udało się zrobić Try które nie było nastawione tylko na komedię.
Zresztą Ragna Blade nie poradził sobie z Gaavem i Armacem. Cóż więcej powiedzieć wydaje mi się, że nawet Xellos, który przecież srogo obrywał od Gaava poradziłby sobie z Liną.
Chętnie zobaczyłbym w tej serii jakiś "upgrade" dla reszty drużyny (Gourry, Zel, Amelia) bo praktycznie już od Next są tylko tłem dla występów Liny. Aż dziwi, że mając tyle czasu Zel nie dotarł do Claire bible lub jakiś zapisków Rezo, a Amelia nie nauczyła się Holy Spells, którym władała Filia w Try.
Apropo nowych odcinków, czy jeszcze kogoś poza mną denerwuje animacja przemieszczania się Xellosa ? Nie wiem czemu postanowili dodać ten wątpliwej jakości świetlany efekt :-( |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-08-2008, 15:30
|
|
|
Obejrzałem cztery odcinki i jak na razie podoba mi się bardzo. Przynajmniej na razie Zel i Ame mają swój udział w fabule i nie są wyłącznie mobilnymi kartonikami, pokemon zgrabnie wpisuje się w klimat serii, a moe i emo ani śladu. Trochę (ale tylko trochę) boli, że w porównaniu ze starymi seriami grafika nie poprawiła się dosłownie wcale - a minęło już przecież sporo lat. Mam też problem z muzyką, która nie podkreśla akcji tak dobrze jak kiedyś. Co do głosów, to brzmią dobrze. Oczywiście inaczej, ale przecież bohaterowie też się starzeją, więc to nic dziwnego. Jeden Zelgadis zmienił się trochę za bardzo, ale też daje się przeżyć.
Xellosa dalej ani śladu, co bardzo dobrze świadczy o twórcach - najwyraźniej jednak mają na fabułę jakiś pomysł :>. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 22-08-2008, 16:16
|
|
|
W sumie warto się podzielić spostrzeżeniami :3 Miałam to zrobić po każdym obejrzanym odcinku, ale nie mogłam się zebrać za każdym razem, więc teraz napiszę dłuuuugiego posta z przewagą zachwytów i piszczenia z radości, bez ładu i składu... Pomaskowałam co nieco, bo o niektórych rzeczach warto się dowiedzieć samemu raczej, ciekawa niespodzianka :)
Jest dziwnie, bo bardzo błyszczące kolorki i pokemon. I przestrzeń lat, nawet nie chce mi się liczyć ilu. I jakieś to takie oderwane od całości (np. całe zamieszanie ze światem zewnętrznym poszło w niepamięć, tak, jakby nic właściwie się nie stało i nie miało to wpływu na życie czyjekolwiek, przejście nad tym do porządku dziennego nieco zbyt gwałtowne?) się początkowo wydaje. Za to potem odcinek 5 pełen prześlicznych nawiązań do pierwszej i drugiej serii (porównanie do Phibrizzo,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Zanafaar i "no wiedziałam, że Rezo!!!" :D
), nawiązanie do Try też się znajdzie (jakieś "namagomi" w najnowszym odcinku, ale nie zrozumiałam, raw ^^;). I zdecydowanie podoba mi się to, że Xelloss knuje coś inaczej niż zwykle, chociaż pewnie i tak to tylko pozory, żeby wplątać Linę w coś poważniejszego i wykorzystać do własnych celów+po swojej stronie.
Humor trzyma poziom i nie ma co rozwodzić się nad scenami, z których śmiałam się na głos (ale fakt, że daaawno tego nie robiłam, albo sentyment do Slayersów, albo inne serie tak nie bawią).
W postaciach nie widzę nielogicznych zmian. Biust Gourry'ego? E, gdzie? Ma po prostu grubszą zbroję i to widać po krawędziach O_o Faktycznie największa przemiana zaszła w Zelu. Jest odbizonowany (ewentualnie przebizonowany na nową modłę, może teraz nastolatki częściej piszczą do ironicznych pół-wariatów z szelmowskimi uśmieszkami?) - nie robi już za tajemniczego mruka. Przy czym jak dla mnie to prawdopodobne, że po latach przebywania z resztą grupy musiał się do nich upodobnić. No i poprawić sobie samoocenę wreszcie - już nie biega po miastach w kapturze, dał sobie zrobić masaż itp :D W ogóle okazuje więcej charakteru, mnie to się całkiem podoba. A atak włosami był mistrzowski, że też dopiero na to wpadł.
W ogóle jako dawna i na nowo zbudzona maniaczka pairingu Zel/Ame zachwycam się nową serią i podtekstami typu "jakimś cudem był w Saillune i dał się zatrudnić na ochroniarza" :3 Z punktu widzenia ich fanki stwierdzam też, że zepsuli potencjał, jaki zapowiadał wątek Pokoty. Przecież początkowo pokemon zachwycił się tym, jaka Amelcia jest kawaii i na jeden odcinek udało im się stworzyć poniekąd trójkąt i to w klasycznym stylu Ranma/Akane/P-chan (świetne porównanie zasłyszane gdzieś tam). No i jest księciem. Może trójkącik by dał Zelowi do myślenia. Eeech. Ale nieee. Rozczarowanie obsesyjnej fanki :(
Głosy, śmiem twierdzić, są lepsze. Midorikawa dopasował się do 'nowego' Zela i brzmi mniej mrukliwie, ale to żadna poprawa, zmiana tylko. Za to po raz pierwszy nie razi mnie Suzuki jako Amelia. Zawsze twierdziłam, że ma za niski, głęboki i dojrzały głos dla tej panny. Teraz jakoś radzi sobie lepiej, mam wrażenie. Megu-chan jest za to jak zwykle cudowna i Lina brzmi świetnie, chyba nawet częściej można posłuchać jej normalnego, cieplutkiego tonu obok wrzasków, chociaż to kwestia dialogów i scenariusza akurat.
Nie rozumiem za to czemu Lina nie ukradła Pokocie tej
- Spoiler: pokaż / ukryj
- repliki Hikari no Kena
. Dla siebie, albo przynajmniej dla Gourry'ego. Pokota sam powinien zauważyć, że i w jego interesie jest chociaż pożyczyć ją Gourry'emu, bo jemu samemu najlepiej nią nie idzie. W ten sposób mieliby konkretną szansę przeciwko Zuumie i
- Spoiler: pokaż / ukryj
- tej zbroi Zanafaara
. Ewentualnie czemu nie zrobią sobie nowej, tylko latają wszyscy za tą? Albo nie znajdą drugiej, którą ktoś kiedyś zrobił? No przecież się da, to czemu tylko jedną?
Widzę cień szansy dla Zela, chociaż pewnie nie zdecydują się na przywrócenie mu prawdziwej postaci, zbytni happy end: 1.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Rezo albo coś podobnego wciąż kręci się po świecie
, 2. Pokota też nie urodził się pokemonem i pewnie też chciałby wrócić do normalnej postaci. Znając życie jemu się uda. No ale z drugiej strony to Zel i tak ma lepiej :P Właściwie może dlatego nie zdecydowano się na włączenie w fabułę jego kompleksów, bo przy Pokocie wyglądałyby straszliwie żałośnie?
Nie podoba mi się opening. Animacja, znaczy. A właściwie moment, kiedy muzyka jest dynamiczna, a Zel robi mentosa (:D) w zwolnionym tempie. I Gourry z obłąkańczym spojrzeniem w pierwszych ujęciach.
I oglądanie Slayersów w tempie odcinek na tydzień też mi się nie podoba. Tortura. |
|
|
|
|
|
varnquein
Gość
|
Wysłany: 23-08-2008, 16:21
|
|
|
Nie wiecie może kiedy będą dostępne wszystkie odcinki? (26 o ile się nie mylę) Lubię oglądać hurtowo : d
btw ale mam fuksa, dopiero co skończyłem TRY i juz mam następną, a niektórzy musieli 12 lat czekać ^^ |
|
|
|
|
|
N!xau
wieczny wędrowiec
Dołączył: 04 Maj 2008 Skąd: Biesy i Czady Status: offline
|
Wysłany: 23-08-2008, 16:44
|
|
|
Planowane są 2 sezony po 13 odcinków. Na dzisiejszy dzień ukazało się 8 odcinków, każdy epizod w Japonii emitowany jest w środę. Premierę drugiego sezonu jeszcze nie ogłoszono więc nie wiadomo kiedy pojawi się cała serii, czyli 26 odcinków. |
_________________ "Mina tabibito nari"
|
|
|
|
|
Varnquein
Gość
|
Wysłany: 24-08-2008, 09:08
|
|
|
Ugh, to sobie poczekam... Najwyżej obejrzę po 13. Dzięki. |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 06-09-2008, 15:12
|
|
|
Ósmy obejrzany i jest cudny! Po prostu stary, dobry Xellos w najlepszym psotnym (a chwilami także poważniej niebezpiecznym) wydaniu. Odcinek jest zakręcony, absurdalny i przecudownie Slayersowy.
A w 9 widzimy Pokotę w formie małego bizoniątka z wielkim kolczykiem... :D W retrospekcjach, ale jednak. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|