Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Slayers Revolution |
Wersja do druku |
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-07-2008, 09:13
|
|
|
Mało dynamiki, dużo creditsów + brak nazwy serii. Nie jest to przypadkiem ending? |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 03-07-2008, 09:21
|
|
|
Zedytowałam i podlinkowałam obydwa :) |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 03-07-2008, 12:19
|
|
|
Grisz, na litość, przecież Amelia zawsze miała biust. Pokrewieństwo z Nagą the Serpent zobowiązuje.
W każdym razie - w tym momencie jestem całkowicie spokojna o nową serię. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie jakąś straszną porażką. 1. Nie zmienili kreski na bardziej moe (a tego się bałam najbardziej) 2. Zgarnęli Hayashibarę 3. Poza Pokemonem nie widać jakiś bardzo popieprzonych nowinek. 4. Widać niepopieprzone nowinki.
Ogólnie jest dobrze. Oby tak dalej :3 |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-07-2008, 12:42
|
|
|
Znając Slayersów pokurcz jest jednym ze wcieleń Shabranigdo i któryś z lordów próbuje pozbawić go "stołka".
... Zaraz, ale czy oni nie wspominali czegoś o retellingu części starej historii?
Serika napisał/a: | Jeszcze a propos pokemona- doszłam do wniosku, że mój crossover Slayersów z neopetami (gdzieś na czytelni wisi) nabiera całkiem nowego znaczenia... Był proroczy _^_
|
... Przerażasz mnie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Veritas
Panties, Panties, Panties
Dołączył: 11 Lip 2007 Skąd: England, Preston Status: offline
|
Wysłany: 03-07-2008, 16:43
|
|
|
Cóż, pierwszy odcinek wyszedł wczoraj więc można już co nieco się o anime dowiedzieć.. wystarczy tylko obejrzeć.. raw :'> Mam nadzieję, że napisy pojawią się dość szybko.. no a poza tym zapowiada się ciekawie..
Dręczy mnie tylko zanik pamięci.. Czy może mi ktoś przypomnieć jaki był koniec serii Slayers? czyż nie była to ta przydługawa walka z wielkim, zielono podobnym wężykiem? = >
Oczywiście, że łamiesz. Przynajmniej wszystko na to wskazuje. Mai
Teraz wskazuje = P nie sądziłem jednak, że linki do youtube są wbrew regulaminowi.. ( :
(Mam nadzieję, że nie łamie regulaminu tymi linkami = ) |
_________________ "Please don't worry, Mister, I only came here to obliterate you- not rob you."
Ostatnio zmieniony przez Veritas dnia 03-07-2008, 17:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 03-07-2008, 16:54
|
|
|
Czyli Xellos jednak JEST czarnym stożkiem! |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 03-07-2008, 18:05
|
|
|
Swoją drogą Xellosowi "podrasowali" uśmiech. Poza jedną sceną w openingu, w pozostałych wyglądał mniej więcej równie szczerze i przyjaźnie uśmiechając się jak Ichimaru Gin z Bleacha. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:26
|
|
|
Piosenka w endingu znacznie bardziej mi się podoba, chyba jednak wolę ten styl Slayersów (wszyscy zawsze zachwycali się "Give a Reason", a ono mi sie nie podobało - "Plenty of Grit" za bardzo mi je przypomina, co nie znaczy, że jest złe same w sobie). Co do animacji, to jest bardzo ładna, a Lina ma inny odcień pomarańczu na włosach - chyba ciemniejszy.W serii z pewnością będzie sporo Xellosa i mam wrażenie, że może urosnąc do rangi jednego z tych złych. Chociaż w sumie to zawsze był, hmm... Zielone pokemoństwo jakoś mnie nie przeraża, po jego minach wnioskuje, ze będzie raczej upierdliwe i uparte, a więc ma szansę nie być tylko maskotką magical-girl, czyli Liny. I szeroko reklamowanych przed emisją postaci nie ma w openingu. Czyżby w ogóle nie były ważne dla fabuły? Nie zdziwiłabym się.
Jestem dobrej myśli. Czekam na pierwszy odcinek, ale jakoś czuję, ze to będą starzy dobrzy Slayersi. |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:35
|
|
|
Oż, dopiero teraz zauważyłem - tam jest asasyn Zoom (Zuma?) z nowelek! Czyli wracają do samego źródła, to dobrze.
... Chyba. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-07-2008, 08:16
|
|
|
...i pokemon.
No dobrze, szanowni państwo, ja się złamałam i obejrzałam w języku twórców :D Bardzo przepisowy pierwszy odcinek slayersowej serii. Są bandyci (piraci w tym przypadku), jest wielka pogromczyni tychże, jest spotkanie członków drużynki (na razie bez Xellosa), jest dużo ognia... Jest kobieta-ryba! Jesteśmy w domu :>
Oraz jest wejście smo... pokemona. Sądząc po tym, co zaprezentował, te teorie z Mazokami uznaję za wysoce prawdopodobne :D |
_________________
|
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002 Skąd: ze światów Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-07-2008, 08:39
|
|
|
Taaak. Seria zaczyna się jak zwykle - jest skarb, są bandyci i dużo ognia na rozgrzewkę :D Nawet nie trzeba było zrozumiałego języka, żeby nadążyć (choć kim dokładnie ta ryboludka, jednak chętnie bym się dowiedziała XD). W następnym odcinku zapowiada się właściwa akcja, czyli spotkanie oko w ślepka z pokemonem... Jeśli jest Mazokiem, to doprawdy bardzo, bardzo, bardzo uroczym Mazokiem! Gdyby miał być maskotką, to rzeczywiście na mokonowaty sposób - z takimi możliwościami... XD
Opening oglądam raz po raz, piszcząc do Xellosa, próbując zapamiętać piosenkę, piszcząc do Xellosa i nie mogąc się doczekać tych nowych postaci. Ending zresztą też.
I owszem, Amelcia ZAWSZE miała biust!
W przeciwieństwie do Gourry'ego. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:15
|
|
|
Cytat: | Jest kobieta-ryba! Jesteśmy w domu : |
Kyyyyaaaa! Moosa strikes z za grobu back. Cthulu załamuje macki, a Lovecraft przewraca się w grobie.
Cytat: | Opening oglądam raz po raz |
Ja tez, ale raczej słucham. Przekonałem się do "Plenty of Grift" i gdy znajdę pełną wersję, chętnie posłucham. Piszczeć nie piszczę, bo Nagi nie ma. |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 04-07-2008, 10:05
|
|
|
Miya-chan napisał/a: | piszcząc do Xellosa |
To będziemy piszczeć na dwa głosy :) Oby nasz Mazoku się za niedługo pojawił i narobił niezłego bałaganu.
Jak dla mnie pierwszy odcinek ani specjalnie zachęcający, ani odrzucający - czyli po prostu Slayersowaty. To dobrze. Linie uwydatnili kiełek. Albo ja po prostu juz zapomniałam poprzednie serie. Ending bardziej mi przypadł do gustu, wydaje mi sie bardziej na stara nute niz opening, choć tenże też nie najgorzej mi się podoba.
I pokemon. Z uszkami. Z suwaczkiem. Z czerwona pelerynka. Rzucający fire balla :) |
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 04-07-2008, 10:39
|
|
|
Po pierwszym odcinku anime i po drugim rozdziale mangi. Jakie wrażenia? Ten głos. Black Star rzuca Dragon Slave'a?! Głos charakterystyczny i nawet pasuje, tyle że spodziewałam się, ja wiem, niższego i "wredniejszego".
Graficznie bardzo mi się podoba. Opening i ending też przypadły mi do gustu. Najbardziej chyba podobały mi się te drobne wstawki typu Gourry wykuwający miecz na poczekaniu czy Wizer na rowerku. Co ciekawe polubiłam też kapitana piratów choć to przeciez tylko postać epizodyczna. No i zawsze dobrze jest usłyszeć starych dobrych seiyuu, bo już zdążyłam zapomieć jak brzmią.
Co do mangi to nie wnosi wiele nowego poza wyjaśnieniem, czemu Pocota zaatakował (choć jakoś niespecjalnie mu wierzę). |
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2008, 20:11
|
|
|
Pierwsze wrażenia
Opening dobry piosenka już mi się podoba no i
[fangirl mode on] Xelllos robi takie słodziutkie groźne oczka [fangirl mode off]
Nie wiele zrozumiałam ale niektóre sytuacje mimo wszystko mnie rozśmieszyły, jak z tą rybo - kobietą czy Gourrym. Zauważyłam że czasami używali starej ścieżki dźwiękowej, co mi nie przeszkadza.
Mały pokemon nie był zły.
Nanami napisał/a: | I pokemon. Z uszkami. Z suwaczkiem. Z czerwona pelerynka. Rzucający fire balla :) |
A nie Dragon Slave
Mam nadzieję że Xellos pokarzą w następnym odcinku (choćby na chwilę). |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|