Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kimi ni todoke |
Wersja do druku |
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 27-12-2009, 12:01
|
|
|
Tutaj rozmawiamy o Kimi ni Todoke, a nie normalnych (mniej czy bardziej) romansach w anime.
Zgadzam się w pełni z postem Pawła. Również myślę, że szansa iż Kurumi zostanie koniec konców kolejną przyjaciółką Sawako są duże, co nie zmienia, że to dla mnie będzie ogromny minus. Bo jednak uważam za baardzo naciągany motyw, gdy to BTJT swoim dobrym serduszkiem i prostolinijnością przeciąga na swoją stronę kolejnych wrogów, którzy są urzeczeni tym jego zachowaniem. Zresztą jak nie Kurumi, to zaraz na pewno pojawią się kolejne problemy. No i nie zapominajmy, że jednak Ayane rozgryzła Kurumi i wątpie, by tak łatwo również ona zaakceptowała ją jako pełnoprawna, godna zaufania przyjaciółkę.
Co do Kazehayi, to jego sztuczność nie rzuca się aż tak w oczy, bo blednie przy sztuczności Sawako. Pza tym ja jednak jego zachowanie uważam za bardziej naturalne, choć czasem przesadnie przerysowane (jak scena, kiedy nie mógł nazwać Sawako po imieniu).Poza tym ma głos Mikage, co stawia go u mnie na miejscu radosnego idioty xd
Ryuu... z początku był dosyć bezbarwna postacia. I trudna do rozgryzienia: w jakim celu miałby przenosić swój stolik za stolik Kuronumy? Chizu i Yano ok, zrozumiałe, Kazehaya też, ale Ryuu? Ale bardzo dobrze, że pod przykrywką luzaka okazał się taki konkretny facet. I te jego "przekręcanie nazwisk" też na krótką metę jest fajne, ale na dłuższą może być denerwujące. I to właśnie jest chyba największa wada Kimi ni Todoke. Że pewne elementy na krótką metę mogą się podobać, ale na dłuższą jedynie irytować, a twórcy wyraźnie to ignorują.
A co do dobrego romansu, to cóż, może Marmalade Boy? I miało genialne zakończenie, bez dwóch zdań. Ale to nie ten temat. |
_________________
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-12-2009, 12:12
|
|
|
Cytat: | So so. Lecz myślałam, że rozmawiamy tu o 'normalnych' charakterach, a nie romansach czy anime. |
Bo rozmawiamy, a przynajmniej ja (i zapewne Eaś z Gonikiem). Oboje stwierdziliście, że romansów z normalnymi bohaterami (ja to zrozumiałam realistycznymi) jest dużo, więc czekam aż je wymienicie. Bo jak na mój gust to właśnie anime w typie KnT jest od groma, tylko bohaterki chociaż najczęściej głupie jak but, nie wykazują się aż takim zamknięciem na otaczający je świat i niewiedzą jak Sawako.
Co rozumiem przez normalne? SENSOWNA bohaterka, nie moe blob, nie słodka idiotka, która tylko marzy o rodzeniu dzieci jakiemuś kretynowi, nie nadpobudliwa dziewucha, która okazuje swoją miłość poprzez przemoc. Poproszę zwyczajną, myślącą dziewczynę, kobietę, z normalnymi problemami (zabili mi kotka, pieska, rybkę, kaktusa to nie jest normalny problem). Związek, który nie polega na chodzeniu, zrywaniu, chodzeniu, zrywaniu albo dziwacznych podchodach przez bogowie wiedzą ile czasu (a przynajmniej niech to ma jakieś logiczne uzasadnienie). |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-12-2009, 12:21
|
|
|
Nanami zrozumiesz zamiary Ryuu juz niedługo. Wątek poboczny powinien rozwinąć sie bardziej w następnym odcinku. Tak kojarzę z mangi. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2009, 12:55
|
|
|
Nie offtopcie się tutaj, bo temat jest fajny, a trudno w tej chwili go wydzielić, bo posty mieszają Kimi ni Todoke i "ile jest normalnych kobiet". Załóżcie temat w dziale M&A, albo się podczepcie pod istniejący (ten o prawdziwych kobietach by się nie nadał?), bo sama mam ochotę coś napisać, a nie chcę powiększać bałaganu.
Mnie też niestety Sawako irytuje, przy czym mam wrażenie, że nie do końca chodzi o to, że jest nierealistyczna - jest, ale prawdę mówiąc w podobnym stopniu nierealistycznych jest wiele bohaterek, które lubię. Tu raczej problem polega na tym, że po prostu taki typ osobowości mnie całkiem subiektywnie irytuje - tak samo jak komuś może subiektywnie się słodki wydawać. Nie twierdziłabym, że to jest zła postać, tylko raczej - że mi nie odpowiada. Natomiast jestem w stanie jej wybaczyć istnienie z powodu postaci drugoplanowych - rozmowa Ayane i Kurumi w odcinku 12. była sporo warta.
Natomiast na razie mam wrażenie, że samo anime zaczyna cierpieć na coś, na co cierpiał Skip Beat! - problem z tempem wydarzeń. Poszczególne epizody są nawet fajne, ale nie w momencie kiedy coś, co zachodziło relatywnie szybko, ciągnie się przez trzy odcinki, tym bardziej, jeśli znaczącym zapychaczem czasu ekranowego są monologi Sawako. Pomijając już jej manierę mówienia (to się nazywa "wysoka jojczliwość właściwa"), ona po prostu w kółko piłuje te same przemyślenia. Bierz licho realistyczne/nierealistyczne, ja proszę, żeby mnie nie zanudzać... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-12-2009, 13:08
|
|
|
Avellana napisał/a: | Natomiast na razie mam wrażenie, że samo anime zaczyna cierpieć na coś, na co cierpiał Skip Beat! - problem z tempem wydarzeń. Poszczególne epizody są nawet fajne, ale nie w momencie kiedy coś, co zachodziło relatywnie szybko, ciągnie się przez trzy odcinki, tym bardziej, jeśli znaczącym zapychaczem czasu ekranowego są monologi Sawako. |
To faktycznie jest problem, niekoniecznie odczuwalny dla osób, które oglądają jeden odcinek na tydzień. Tymczasem ja wczoraj nadrabiałam cztery i często zdarzało mi się przeskoczyć o minutę czy dwie. Niestety KnT zupełnie nie nadaje się maratonowania i obawiam się, że wiele osób zauważy jego słabości, kiedy będą próbowały obejrzeć je naraz. Przy czym w Skip Beat zupełnie mnie to nie ruszało, może właśnie ze względu na bohaterów, których polubiłam. |
_________________
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-12-2009, 14:25
|
|
|
Moshi zasadniczo różnica w Skip Beacie polegała na tym, że zarówno Kyouko jak i Ren te charaktery MIELI. Kyouko schrzanili później, o mandze nie mówiąc, ale naprawdę to co sobą prezentowała na początku było dalekie od tego co pokazuje nam Sawako. Dlatego mnie też zupełnie nie przeszkadzał powolny rozwój pairingu (zwłaszcza że był poniekąd uzasadniony procesem "leczenia się" z Shou). Natomiast tutaj jedynym argumentem za tym, że to tak długo trwa jest... widzimisię autorów. Innego uzasadnienia nie widzę. |
_________________
|
|
|
|
|
SoraCumo
Noblesse Oblige
Dołączyła: 25 Gru 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2009, 14:26
|
|
|
Mają racje. Zmieniamy temat zupełnie... Żeby się nie kłócić, ale powiedzieć prawdę to może i mój 'dorobek' anime nie jest tak pokaźny jak niektórych tutaj, lecz naprawdę jak dla mnie to taka (jak dla niektórych tu) 'normalna' bohaterka jest nudna. Koniec tematu.
Wracając do KnT. Ma ono swoje wady i zalety. Jak każde anime. Jednak powiem, że jeszcze mi się nie zdarzyło, abym przeskoczyła o kilka minut do przodu. Oglądam razem z openingiem i endingiem (Które nawiasem mówiąc są świetnie dopasowane!) Staram się nie czytać mangi przed anime, lecz na odwrót jak już mówiłam. Sama się zdziwiłam, że to anime tak mi się spodobało, bo moją najjaśniejszą gwiazdką jest anime z zupełnie innego gatunku. Ale chyba się zgodzicie, że jest w tym anime coś, co was przyciągnęło, mimo tylu wad jakie wymieniamy. |
_________________ Everything will be fine...
Everything...
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2009, 15:24
|
|
|
Cytat: | Ale chyba się zgodzicie, że jest w tym anime coś, co was przyciągnęło, mimo tylu wad jakie wymieniamy. |
O ile się ogląda ten 1 odcinek w tygodniu : )
Nadmierny kontakty z tymi wadami może źle wpływać na ocenę tego tytułu. |
_________________
|
|
|
|
|
Fall
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2009, 16:41
|
|
|
Ja tylko cieszę się, że nie myliłam się co do tytułu po obejrzeniu 3 odcinkach. Teraz mam ferie, więc pewnie nadrobię sobie KnT z ciekawości, żeby móc sobie pokrytykować (buehehe), no i po części dla drugoplanowych bohaterów, których często wolę od pierwszoplanowych ;) |
_________________ Fall = Blay |
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2009, 23:12
|
|
|
Obejrzałem odcinek 12- Nie no, koniec! Dłużej nie wytrzymam. Lecę w mangę, bo tygodnia nie przeczekam. Niech szlag trafi tą Kurumi, jak ja takich jędz nie znoszę. Mooo! Czuję, że zarwę dzisiaj nockę przy mandze.... Dobrze, że Ayane już wie, w czym rzecz, ale zgadzam się z tym co napisała Ave. To anime cierpi na wyjątkowo powolny rozwój akcji. Będą oglądał dalej, ale już z perspektywy znajomości pierwowzoru. Szkoda, że nie ma szans by tą Kurumi szlag w mandze trafił (zaskoczy mnie ktoś? :D ). A po za tym odcinek był fajny, tylko trochę irytują mnie monologi Sawako. Dobrze, że Sanada przyznał się do swoich uczuć względem Chizuru. Z nich naprawdę byłaby urocza i dobrana parka. Ale oczywiście wszystko musiało się skończyć nieporozumieniem. Moo.... |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
SoraCumo
Noblesse Oblige
Dołączyła: 25 Gru 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 28-12-2009, 01:59
|
|
|
Mitsurugi Gdzie ty oglądasz to anime? Ja czekam właśnie na 12 odc. Pojawi się w środę. Narzekamy tak i narzekamy na powolny rozwój akcji, ale to chyba tak specjalnie jest, aby utrzymać nas i zmusić do czekania na następny odcinek. ;) |
_________________ Everything will be fine...
Everything...
|
|
|
|
|
Piotrek
Nikt niezwykły
Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 28-12-2009, 13:37
|
|
|
Odcinek 12ty już wyszedł. Odcinki wychodzą w Japonii we wtorki. O źródła się nie pytaj, regulamin. |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 29-12-2009, 10:46
|
|
|
No trochę mnie irytowała Sawako w tym 12 odcinku, ale jej rozmowa z Ryuu wszystko zrekompensowała xD To ich wspólne patrzenie się w niebo w ciszy mnie rozbroiło, oni naprawdę powinni częściej gadać, nieźle się dobrali, dwaj tacy śnięci są ^_^
Za to wyżej wymieniony milczek dużo u mnie punktów zarobił. Głównie za jego uśmiech, strasznie mnie nim zaskoczył, ale i zauroczył. No i to jak się zmartwił, że drzemki nie będzie miał... Naprawdę sympatyczna i fajna postać, czekam z niecierpliwością, aż rozwiną jego wątek. |
_________________
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 30-12-2009, 09:33
|
|
|
Hm.
Po 12. odcinku mogę powiedzieć parę rzeczy.
Kurumizawa- może nie jestem fanem tej postaci, ale ma małego plusika, że przy Sawako nie udaje. Ktoś bardziej rozgarnięty od głównej bohaterki od razu by zauważył co się święci i jaka jest jej 'przyjaciółka'.
Kazehaya- trochę chyba przesadzona ta zazdrość, bo ochronienie kogoś przed piłką nie jest równoważne z wyznaniem miłości, tak samo późniejsza rozmowa(Sanady i Kuronumy). Jestem ciekaw co zrobi w następnym odcinku, bo widać, że złapał go bulwers.
Yano i Sanada- ulubieni bohaterzy serii. Teraz zapewne Ryu będzie częściej spotykany na ekranach monitorów : )
Kuronuma- już się przyzwyczaiłem do tego, że jest nieco opóźniona i większość rzeczy, które usłyszy od Kurumi odbiera na swój niewłaściwy sposób. Nie dziwię się czemu rywalka głównej bohaterki ma problemy z manipulowaniem jej. |
_________________
|
|
|
|
|
SoraCumo
Noblesse Oblige
Dołączyła: 25 Gru 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 30-12-2009, 20:18
|
|
|
Niestety, nie znam na tyle dobrze japońskiego, aby oglądać swobodnie anime i wszystko rozumieć. |
_________________ Everything will be fine...
Everything...
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|