Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Fate/Zero |
Wersja do druku |
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-12-2011, 23:47
|
|
|
Cytat: |
Nigdy specjalnie nie byłem wyznawcą przemiany po jednej rozmowie, szczególnie jeśli jest ona tak drastyczna. |
Drastyczna? Jednej? To już któraś z rzędu rozmowa, w której Gilgamesh powoli nakierowuje Kirei'a na nową ścieżkę... dla zabawy. Nie zapominaj też, że Kirei nie ma tak naprawdę ideałów, ani niczego co by go tak naprawdę powstrzymywało przed pójściem tą ścieżką.
No i Kirei jeszcze nie zmienił całkowicie podejścia. |
_________________
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 24-12-2011, 20:40
|
|
|
Uuuu.... twórcy tego anime potrafią wkurzyć cliffhangerem. Poza tym odcinek fajny. Znów dużo gadania, ale za to konkretnego. |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-12-2011, 16:39
|
|
|
Biedna Saber... jeden chce ją do skarbca, drugi do armii... no jak ma się dziewczyna zdecydować?
A poza tym wiemy już czemu Shirou przeżył pierwsze dni z Saber - jego ruda czupryna i wysoki wzrost dawały jej pewne nadzieje ;) |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 30-12-2011, 22:11
|
|
|
I WANT OST. NAO.
I znów, czemu, pytam czemu, tak epickie produkcje są tak rzadko spotykane... to będą dłuuuuuuuuugie 4 miesiące czekania - za to powtórne "otwarcie" będzie z wielkim przedwiecznym.
I approve. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 02-01-2012, 20:00
|
|
|
Jeśli ktoś nie zauważył, to na Tokyo MX wyemitowano niedawno nie przyciętą do "okienka antenowego" wersję 11 odcinka z dodatkowymi prawie 5 minutami. Niby niewiele, ale diametralnie zmienia odbiór, zwłaszcza dla kogoś kto nie zna pierwowzoru.
Oglądanie obowiązkowe. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
|
|
|
|
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 31-03-2012, 01:42
|
|
|
Pytanie dla fanów serii, jaka forma najlepiej oddaje historie fate (głównie chodzi mi o stay night)? chodzi mi czy jest jakaś dobra novelka/gra/VN/manga czy coś takiego przetłumaczone na angielski, możliwe do uruchomienia na zwykłym PC |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 31-03-2012, 22:55
|
|
|
Tren napisał/a: | Fate/Zero dog style. |
Czy mogę poślubić emlan?
Obejrzałam sobie właśnie ten całkiem fajny trailer drugiego sezonu i mam pytanko - Saber owszem pojawia się na motorze, ale... czemu on nie wygląda jak TO? Oni go później przerobią? |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 01-04-2012, 15:22
|
|
|
NecroMac napisał/a: | Pytanie dla fanów serii, jaka forma najlepiej oddaje historie fate (głównie chodzi mi o stay night)? chodzi mi czy jest jakaś dobra novelka/gra/VN/manga czy coś takiego przetłumaczone na angielski, możliwe do uruchomienia na zwykłym PC
|
Jedyna słuszna jest Visual Novel Fate/Stay Night, która oczywiście ma angielskiego patcha.
Crofesima napisał/a: | Obejrzałam sobie właśnie ten całkiem fajny trailer drugiego sezonu i mam pytanko - Saber owszem pojawia się na motorze, ale... czemu on nie wygląda jak TO? Oni go później przerobią? |
Argh... uważam za wyjątkowo wredne, że od kilku dni czatuję na PVkę drugiego sezonu, która musiała wyjść akurat jak wyjechałam socjalizować się z jenotami.... I dziwne, że zmienili wygląd motoru biorąc pod uwagę jak dokładnie i wyczerpująco opisywano jego wygląd oraz jedwabistość przez kilka stron książki. Jako dobrze, że w anime trudno będzie im upchnąć ten vehicle porn....
A trailer jest wredny. Bardzo. Itterashai otou-sama~
I uśmiechnięty Kirei. Hahahaha. Nie mogę się doczekać. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 08-04-2012, 01:08
|
|
|
IT'S HERE
Giru jak zawszw mnie powalił..
I odcinek jak zwykle minął za szybko :D |
_________________
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-04-2012, 08:00
|
|
|
Mnie początek rozczarował. Raz, opening i ending słabsze od tych z pierwszej serii. Dwa, gonitwa w powietrzu Archera i Berserkera była... śmieszna? Zupełnie nie pasowała mi do klimatu tej serii. Wreszcie finał - co to za snajper, który potrzebuje aż dwóch kul, żeby zdjąć nieruchomy cel? |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-04-2012, 18:20
|
|
|
Fate/Zero 14
Aaaaaaaaaaaaaarrrrrrrggggghhhhhhhhhhhhhh!!!!!
Czyli reakcja Tren na opening i ending.
Bosh, ja wiem, że Kiritsugu jest teoretycznie głównym bohaterem, ale na litość, kto wpadł na pomysł poświęcenia mu i Irisviel połowy openingu i całego endingu?! Miałam nadzieję na badass Servantów w akcji! Na Gilgamesha, na Alexandra... ;_; Czuję się oszukana!
Sam odcinek był natomiast całkiem dobry. Przede wszystkim piękna konwersacja między Tokiomim i Karyią, którzy totalnie się nie zrozumieli. :D Tokiomi był zbyt zajęty ślepym wierzeniem w słuszność swojego punktu widzenia, a Karyia za bardzo pochłonięty hejceniem by wyszło z tego cokolwiek.
I walka powietrzna. Przyznaję, że to był ten fragment, którego nie byłam sobie w stanie za bardzo wyobrazić czytając książkę, więc jestem szczęśliwym fangirlem widząc animację.
Poza tym cudna scena śmierci, naprawdę pasująca do postaci. Swoją drogą stwierdziłam, że dla własnej satysfakcji zacznę prowadzić spis ilości ważnych dla fabuły postaci jaka zmarła w danym odcinku. Jestem ciekawa jaka średnia mi wyjdzie na koniec.
Zmarł: 1
Szkoda, że następny odcinek będzie chyba najnudniejszy w całym sezonie z mojego punktu widzenia... Ale za to po nim będą wreszcie naprawdę interesujące rzeczy. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 08-04-2012, 22:53
|
|
|
Noire napisał/a: | IT'S HERE
Giru jak zawsze mnie powalił..
I odcinek jak zwykle minął za szybko :D |
Internet umarł mi na dziś.
Złapałem w końcu zasięg na komórkowym, siedząc na dachu.
Padał grad.
Naprawdę mam nadzieję iż warto było ==
Edit:
Więc:
-orbital bombardment fail.
-dlaczego samoloty wyglądają lepiej niż w dedykowanych seriach lotniczych? ==
-tentacle plane rape. Czekam na doujiny z chorą fascynacją.
-Berserker awesomeness. Mry. Srlsy, ja wiem że Graal daje servantom wiedzę o współczesnym świecie, ale ...wektorowanie ciągu?
Urawa napisał/a: | Mnie początek rozczarował. Raz, opening i ending słabsze od tych z pierwszej serii. Dwa, gonitwa w powietrzu Archera i Berserkera była... śmieszna? Zupełnie nie pasowała mi do klimatu tej serii. Wreszcie finał - co to za snajper, który potrzebuje aż dwóch kul, żeby zdjąć nieruchomy cel? | Po Macrossie, Gundamach i E7? Nah, just awesome. A Gil buchnął Scimitara Shinzonowi chyba.
Kwestia strzelectwa - sądząc po przebitce z celownika, to był raczej daleki strzał. Z łodzi. W takich sytuacjach wali się w centrum masy, dobitka jak najbardziej realistyczna. Also, drama.
OP/ED do bani, prawie jak vogońska poezja. Że sparafrazuję Tren:
YEAAAAAAAAAAAAAARGHBLFT!
Ktoś się chyba dramą w tekście źródłowym zbytnio przejął.
Wniosek - warto było oberwać lodem z nieba dla tego odcinka.
ps piosenki ssą, za to ost znowu must have. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-04-2012, 17:26
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=c2BTX75ctss <- znalezione przez Tren. Tak, to jest opening do Haiyore! Nyaruko-san.
Grisz - nie wiem co masz do sceny z zastrzeleniem Ryuu. Jak pisze Sm00k, w takich warunkach strzela się w środek masy - ba, to jest nawet w przepisach policyjnych dotyczących strzelania by zabić w samoobronie. Drugi strzał był w sumie formalnością, bo Ryunosuke i tak już umierał (zależało mu na czasie, aby szybciej mana zaczęła znikać).
Smk napisał/a: |
-Berserker awesomeness. Mry. Srlsy, ja wiem że Graal daje servantom wiedzę o współczesnym świecie, ale ...wektorowanie ciągu? |
To raczej jego własny Noble Phantasm. On w końcu nie tylko zmienia broń w jego NP, ale daje mu mistrzostwo w posługiwaniu się nią.
Smk napisał/a: | A Gil buchnął Scimitara Shinzonowi chyba. |
O czym Ty mówisz, bo nie łapię ^^"? |
_________________
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-04-2012, 19:45
|
|
|
Zew Cthulhu 2...khem Fate/Zero 15
Ciąg dalszy powietrznej walki udowadnia, że animatorom zdecydowanie nie żal budżetu na tą serię. Walka Saber z tentaklami też ładnie wypadła.
Tak trochę psioczyłam na ten Excaliblast, ale kurczę ładnie go zrobili. I ta pierwsza muzyka która grała gdy Saber przygotowywała się do strzału była świetna.
A Karyia prawie umiera. Tyle, że ma (nie)szczęście trafić na medyka i jego... subtelne metody leczenia. Tym samym notujemy pierwszy uśmiech tego sezonu. Miłe, w nowelkach "pierwsza pomoc" była opisane bardzo pokrótce.
Skoro przy oryginale. Buuu. Jeanne była, ale Enkidu nie zmieścili. I słowa Gilgamesha z retrospekcji skierowano na Saber. Dziiiiwne. W sumie szkoda, bo miałam nadzieję zobaczyć tą scenę tak jak była opisana w nowelce.
Zmarł: 1
Poza tym zapowiedź kolejnego odcinka... po prostu zapowiedź kolejnego odcinka.
Btw. ending przestał mnie boleć po tym jak zobaczyłam przerobione arty z niego, gdzie umieszczono inne postacie. Teraz chce mi się przy nim śmiać. Ktoś musi zrobić coś podobnego z openingiem. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|